To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Blogowanie na ekranie - Wnimanje! Gawra wirtualnego suwalskiego niedźwiedzia!

ilcattivo13 - 3 Marca 2011, 13:26

na zdrowie, moja droga Alicjo, na zdrowie :D

A na chwilę obecną mam na liczniku 12 pączków. I chyba czas najwyższy wrzucić coś na ruszt :mrgreen: Czuję, że nie pobity od lat rekord jest tuż, tuż.

Jedenastka - 3 Marca 2011, 15:55

Jedenastego wyparłeś? :mrgreen:
ilcattivo13 - 3 Marca 2011, 20:04

chciała byś :wink: siedzę na twardym, lewą ręką dociskam się do poddupnika, a prawą ładuję kolejne pączki.

"siedemnastka" stuknęła o 19:40, na biurku zostały jeszcze trzy z "marmeladom", a żona byłego szofera z firmy mojej mamy przyniosła jeszcze tacę domowych. Aż się boję schodzić na dół :mrgreen:

Enyłej - wyrównałem rekord!!! :D I nie składam broni :mrgreen:

Jedenastka - 3 Marca 2011, 20:06

ilcattivo13 napisał/a
na biurku zostały jeszcze trzy z marmeladom

Jakom?

Ellaine - 3 Marca 2011, 20:07

Różanom?

Mnie się dzisiaj przytrafił jeden prawniczy pączek, znaczy z adwokatem.
Przepraszam, już mnie tu nie ma, nie przeszkadzaj sobie ilcattivo w pobijaniu rekordu.

(Bogowie! siedemnaście! dla mnie pięć to było dość...)

Witchma - 3 Marca 2011, 20:09

ilcattivo13, szacun! Popijasz miodkiem, czy czymś takim? ;P:
ilcattivo13 - 3 Marca 2011, 20:24

Jadenastka - musi co malinowom :wink:

Ellaine
- spoko, nikt i nic nie jest w stanie sprawić, że nie pobiję dziś rekordu. Taki mam dziś "pałer" ;P:

Witchma - ja wiem, że na trzecie mam "Chyba Cię pogięło", ale bez przesady... Jeszcze Jaćkon pamiętam :mrgreen:

Jedenastka - 3 Marca 2011, 20:29

Ellaine napisał/a
Mnie się dzisiaj przytrafił jeden prawniczy pączek, znaczy z adwokatem.
Brawa dla tej Pani!
Znalazła złoty środek :D

ilcattivo13 - 3 Marca 2011, 20:31

a tam, z toffi i tak są "da best" ;P:
Witchma - 3 Marca 2011, 20:31

ilcattivo13 napisał/a
Jeszcze Jaćkon pamiętam :mrgreen:


WOW. Opowiesz, jak było? :lol:

A co do pączków, to podziwiam podwójnie, bo zwyczajnie cholerstwa nie lubię. Za to pączki serowe jak najbardziej :)

Ellaine - 3 Marca 2011, 20:34

Jedenastka napisał/a
Brawa dla tej Pani!
Znalazła złoty środek :D

Dziękuję :oops:

Cytat
a tam, z toffi i tak są da best ;P:

Nie miałam przyjemności jeść z toffi, ale pewnie są przesłodkie.

ilcattivo13 - 3 Marca 2011, 20:35

Witchma napisał/a
WOW. Opowiesz, jak było? :lol:


a co, nie masz już co wypierać? ;P:

[quote"Ellaine"]Nie miałam przyjemności jeść z toffi, ale pewnie są przesłodkie.

do "miodzianki" i tak lepiej wchodzą daktyle :mrgreen:

Witchma - 3 Marca 2011, 20:36

ilcattivo13, a to ja też tam byłam? :mrgreen:
ilcattivo13 - 3 Marca 2011, 20:37

NO BA!!! :mrgreen:
Ellaine - 3 Marca 2011, 20:37

ilcattivo13 napisał/a
do miodzianki i tak lepiej wchodzą daktyle :mrgreen:

A cóż to takiego? Bo, co to są daktyle to wiem. ;)

ilcattivo13 - 3 Marca 2011, 20:39

Ellaine - przepis na "miodziankę": prawie całe 0,5l Benediktinasa (likier miodowy) + około 0,25l Krupnikasa (też na miodzie) i parę kilonków brandy Gloria, żeby się dobrze rozmieszało :mrgreen:
Ellaine - 3 Marca 2011, 20:45

Hm... Chyba pozostanę przy zwykłym miodzie pitnym, trójniaki są całkiem niezłe.
merula - 3 Marca 2011, 20:53

ja dziś jestem mistrzynią pączkowej ascezy. tylko trzy zjadłam :oops:
Jedenastka - 3 Marca 2011, 20:59

Ja dwa :mrgreen:
Agi - 3 Marca 2011, 21:02

Przebiję: jeden
Witchma - 3 Marca 2011, 21:03

A ja żadnego... Co wygrałam?
Martva - 3 Marca 2011, 21:04

Ja 2,5. W sumie w trakcie jedzenia obiadu, czyli ostrej chińskiej zupki :D
Adanedhel - 3 Marca 2011, 21:04

Witchma napisał/a
Co wygrałam?

Tacę pączków, na którą nie mogę już patrzeć, a stoi u mnie w domu.

Jedenastka - 3 Marca 2011, 21:07

ilcattivo13, jak się czujesz wśród modnych trendów na liczbę zjedzonych pączków mniejszą niż cztery? :mrgreen:
ilcattivo13 - 3 Marca 2011, 21:30

Jedenastka napisał/a
ilcattivo13, jak się czujesz wśród modnych trendów na liczbę zjedzonych pączków mniejszą niż cztery? :mrgreen:


współczuję Wam, ale wypieram :mrgreen:

I oblizuję paluszki po numerze "18"! Ta-jest! Nowy rekord! Yee-haw!!! :D

Ellaine
- ale one mają marne kilkanaście "voltów" :/ To tak, jakby jeść zupę rozcieńczoną kranówą :wink:

Witchma - 3 Marca 2011, 21:31

ilcattivo13 napisał/a
Ta-jest! Nowy rekord! Yee-haw!!! :D


Będziesz go teraz śrubował? :D

ilcattivo13 - 3 Marca 2011, 21:33

Łaj not, przede mną jeszcze dwa leżą :wink: Na razie schrupałem sobie jabłuszko. Na apetyt ;P:
Jedenastka - 4 Marca 2011, 07:19

20 czy więcej? 8)
ilcattivo13 - 4 Marca 2011, 09:04

18. Stwierdziłem, że więcej nie będzie. Trzeba sobie zostawiać realne rekordy do pobicia na ew. przyszłość.

Jak biłem swój rekord prędkości w czasie jazdy rowerem, to też się zatrzymałem na 59 km/h.

Mój były trener z siłowni, pan E. Łaniec (Mistrz Europy w rzeźbie brzucha), popełnił ten błąd i bijąc rekord Guinnessa zbyt wysoko pozostawił po sobie poprzeczkę - 2500 "brzuszków" na skosie z obciążeniem. To było jakieś dwadzieścia kilka lat temu. Przez kilka lat ludzie próbowali pobić ten jego rekord, potem im "się znudziło" i teraz nikt już o nim nie pamięta.

Witchma - 4 Marca 2011, 09:05

A jak zdrówko dzisiaj? ;P:


Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group