Blogowanie na ekranie - Foratorium
dzejes - 1 Listopada 2009, 13:36
Nie zauważyłaś bo głowę golę na jeża
27 mówisz? No nie wiem, się zobaczy.
illianna - 1 Listopada 2009, 13:37
dzejes, nie zauważyłam, bo ich nie widać , mam nadzieję, że może zmieni się w tak
dzejes - 1 Listopada 2009, 13:38
Chcesz mnie zwabić komplementami? Hmm.. W zasadzie to niezły pomysł
illianna - 1 Listopada 2009, 13:41
dzejes, bo ja mała komplemenciara jestem zwłaszcza wobec przystojnych inteligentnych i zabawnych mężczyzn, normalnie nie umiem się powstrzymać
Anonymous - 1 Listopada 2009, 16:21
Się zastanawiam, czy już być zazdrosną?
illianna - 1 Listopada 2009, 16:25
Miria, a nie musisz, kobiety też komplementuję i lubię a może chcesz nas odwiedzić w listopadzie, to się poznamy
hardgirl123 - 1 Listopada 2009, 20:31
w sumie cała kafeteria jes tutrzymana w podobnym tonie, co ja się o horoskop spinam :>
illianna - 2 Listopada 2009, 08:37
Napisze to tutaj, bo to moje miejsce. Muszę sobie chyba zrobić urlop od forum, tak ze dwa tygodnie. Osoby chcące się ze ną kontaktować zapraszam na gg lub telefon, względnie mail: illianna@interia.pl.
Zaczełam zauważać, że na mojej nadmiernej aktywności tutaj traci mój spokój, możliwości koncentracji na ważnych sprawach, a nawet banalne czytanie ksiażek i ogladanie filmów.
Jestem zmęczona odpieraniem w dowcipny sposób (a przynamniej próbami) personalnych ataków. Mam dosć przedzierania sie przez jałowe dyskusje wojenno-religijno-polityczno-ekonomiczne, które nie prowadzą do niczego poza pyskówką.
Znudziło mi się dowiadywanie kto jest porąbany, kto buc, a kto nierządnica. Nie chce mi się wnikać kto i czemu dostał bana, a kto nie i czemu nie. Nie mam też siły słuchać kto zmów się na kogo obraził, kto kogo nie lubi, kto się poczuł dotknięty.
Pewnie wrócę za te dwa tygodnie. Mam ndzieję, że do tej pory na forum się wyszumi, wykipi i ostygną emocje. Może nawet moja nieobecność trochę się do tego przyczyni, oby tak było.
Do usłyszenie kiedyś....
shenra - 2 Listopada 2009, 08:57
illianna, <głask>
Fidel-F2 - 2 Listopada 2009, 09:04
i taki fajny, potencjalny, cyberseks przepadł
hardgirl123 - 2 Listopada 2009, 09:40
illianna, ja Ciebie lubię, jestes fajna:>
a co do ataków persdonalnych to ja je odpieram i w realu i w biedronce( ups. wirtualu), moje dobre intencje także bywają odbierane inaczej, w realu nawet bardziej bo mam napastliwy ton, ale pracuje nad nuim :>
trzymaj sie cieplutko:>
illianna - 2 Listopada 2009, 10:48
Jeszcze słówko przed urlopem, jeśli kogoś uraziłam, obraziłam, wnerwiłam, zażenowałam, nawet nieświadomie, to przepraszam. Czasami atakuję w obronie, zamiast coś przemilczeć.
hardgirl123 - 2 Listopada 2009, 10:49
mnie nie skrzywidziłaś kochaie :>
Rafał - 2 Listopada 2009, 10:56
Tylko wracaj szybko
corpse bride - 2 Listopada 2009, 11:26
polecam wchodzenie na forum i czytanie/przeglądanie bez pisania albo (co teraz praktykuję) jedno wejście dziennie.
hardgirl123 - 2 Listopada 2009, 11:55
corpse bride, ale czy tak się da długo wytrzymać?
Chal-Chenet - 2 Listopada 2009, 11:57
illianna, trzymaj się i wracaj za ten czas.
Virgo C. - 2 Listopada 2009, 19:24
Decyzję rozumiem, wracaj szybko i odpoczywaj z głową (w chmurach)
illianna - 9 Listopada 2009, 15:47
Minął tydzień i nic. Nie przeszło mi ani trochę. Przyznaję, że czytam na bieżąco, ale to bynajmniej nie poprawia mi humoru.
Jedyna żywa dyskusja o literaturze toczy się na wątku AS, chyba tylko dlatego, że na forum nie ma jego krewnych i znajomych, to widać można.
Większość tematów, na które trafiam, jest absurdalna: homoseksualiści i ich dzieci, katopolacy i ich wiara, pewne radio i jakie jest naprawdę (a czymże jest prawda?), a najlepszy wyczyn ostatnich dni, to super podział wprowadzony przez Mistrza Dalamberta. Normalnie muszę się bliżej przyjżeć się kotu, bo nie bedę mieć o czym pisać jako bezdzietna agnostyczka o libneralnych poglądach seksulanych nigdy nie słuchająca pewnej rozgłośni.
No i jeszce fala jak w wojsku. Przyszedł chłopak z dobrymi intencjami, reklamuje jak umie pisarzy, stara się, ale co tam dowalić, bo śmiał wcześniej nie przebrnać przez kilka milionów postów i nie przeprowadzić dociekliwych badań, kto jest bogiem, a kto lucyferem. Bycie nieudolnym spamerem na tytm forum to grzech podstawowy, tym czasem inni spamują sprytnie, bezboleśnie i obleśnie. Siła złego na jednego. Ale przecież biją tylko w bijalni, czyż nie?
Żeby nie dołaczyć do grona zgryźliwych tetryków, pragnę podkreślić, że jeszce zostało tu trochę osób sympatycznych, konkretnych, nieagresywnych, chcących porozmawiać o literaturze. Szkoda tylko, że ostatnio jakoś trudno im się przebić.
W zeszły weekend byłam aż na dwóch spotkaniach: pierwsze w Lokatorze (z szanownymi gośćmi Dukajem, Brzezińską, Orbitowskim) z ludźmi bardziej zwiazanymi z tym forum, było bardzo miło, drugie z ludźmi z NF, też są to przesympatyczne osoby. Pogadało się jak zwylke o literaturze, serialach, filmach i o zwykłym życiu. Bardzo bym chciała, żeby na forum też panowała tak przyjacielska atmosfera.
Dziękuję wszystkim za wsparcie wyrażone prywatnie i w tym miejscu.
Mam nadzieję, że zła passa minie, bo też jakoś tak głupio nadal wierzę w ludzi.
Na razie pozostanę w moim kąciku, bo szczrze mówiac boję się z niego wyłazić
Paputki dobrzy ludzie (zapożyczone ale urocze pożegnanie)
hardgirl123 - 9 Listopada 2009, 19:04
bo nasza grupa krakowska fajna jest i już :>
jewgienij - 9 Listopada 2009, 21:54
Gdyby to zależało ode mnie, wywaliłbym w kosmos wszystkie te wątki religijne, polityczne itp., bo dyskusja w nich nie jest możliwa.
Onet i Interia codziennie dają możliwość walk na łańcuchy i kastety w tych tematach.
Co do wątków literackich, nie ma co czekać na innych, można samemu zainicjować. Ale to też łatwo nie przejdzie. Pamiętam, że gdy Marcin Przybyłek proponował dyskusję o fandomie, zblazowana forumowa społeczność prychała, że to już tysiące razy było omawiane itp. W tym samym czasie w rozmowach religijnych trwała tysięczna odsłona wojenki ateuszy z katolami, a poniżej rozstrzygano problem kociej kuwety. Więc jeśli to forum nie jest literackie, tylko działa na zasadzie " mydło i powidło", to nie powinno dziwić, że obok neutralnych dyskusji o czworonogach są spięcia w tematach zapalnych.
Ja sam mam kotkę od lat dziesięciu( nie pstrykam jej zdjęć, bo się boi i nie lubi) i rozumiem, że ludzie kochają swoje zwierzaki na tyle, że chcą o nich pisać i dyskutować. Ale czym się różni rozróba na wątku religijnym od miłej atmosfery w pierzasto-futrzastych, skoro nic to nie ma wspólnego z SF ani SFFH?
Ziuta - 9 Listopada 2009, 22:07
Ja zasadnczo z definicji olewam wątki religijno-polityczno-życiowe. Boję się, że strace wiarę w moją wybitną tolerancyjnosc wobec Innych
Z wątkami "literackimi" jest ten problem, że podchodze do książek z luzem i nie lubię, jak ktoś wypowiada się o ostatniej książce x-a jak o niepodległości.
illianna napisał/a | Pogadało się jak zwylke o literaturze, serialach, filmach i o zwykłym życiu. |
To "zwykłe życie" dotyczy głownie jednego jego aspektu, o czym przekonała się w piątek p. Anna Marchewka
Martva - 9 Listopada 2009, 22:09
Znaczy co jej zrobiliście, niedobrzy ludzie?
Ziuta - 9 Listopada 2009, 22:11
Mówiła coś o Dukaju "posuwającym polską literaturę". My w tedy w chichot. Virgo pali buraka, ja łapię się za brzuch i daję nura pod stół, harda nie dba o pozory i śmieue się w głos, a ilianna jej wtóruje.
A potem dołączyła się do nas reszta sali.
shenra - 9 Listopada 2009, 22:47
Ziuta, to nie Marchewka, tylko ten śmieszny dzieciak z przodu stwierdził, że Dukaj posuwa literaturę No ba, przy naszym zamiłowaniu do wyszukiwania takich psikusów językowych musieliśmy zacząć rżeć pierwsi
Ziuta - 9 Listopada 2009, 22:51
A to zwracam honor. Pomięszał mi sie początek z końcem i pamiętam głównie atmosferę, nie żelazne fakty.
illianna - 9 Listopada 2009, 23:09
kochani, wreszcie od wielu pochmurnych dni śmiałam się czytając forum
Ziuta, jesteś boski
jewgienij, wiem, że nie jest łatwo, ale ja też nie jestem łatwa i nie chodzi o to, że koty, psy, dzieci, bóg, polityka, gotowanie, muzyka i co tam jeszcze, mi przeszkadzają, ale jak dla mnie nie stanowią istoty tego miejsca, nie powinny jej stanowić, traktuje je jako wentyle dla spamerstwa, potrzebne, choć nie wiele wnoszące do dyskusji o literaturze
zauważcie, że nie wymieniłam seksu
pozdro dla wszystkich wytrwałych
shenra - 9 Listopada 2009, 23:18
illianna napisał/a | zauważcie, że nie wymieniłam seksu | niedajbóg byś nie wspomniała
jewgienij - 9 Listopada 2009, 23:27
A jest tu temat o seksie?
Tylko tego brakowało
shenra - 9 Listopada 2009, 23:31
jewgienij, Ty nie piskaj tylko się delektuj
A temat jest szeks
|
|
|