Słoneczna loteria - Coś na mole... książkowe
Emilia - 17 Marca 2006, 14:15
Naprawdę takie łatwe? Oczywiście masz rację
Zadawaj imć fonsztyku!
(A jednej zagadki i tak nikt nie odgadł. Ha! )
fonsztyk - 17 Marca 2006, 14:46
Jak tak dalej pójdzie to przejmę wszystkie zagadki w Słonecznej Monopolista No może oprócz Meta barona bo tam cienko. Rozpoznaje tylko Tytusa, Thorgala, Kleksa i inne starocie
- No dobrze to tyle może o sobie, czy są jakieś pytania?
-Proszę może pan?
-Na każdym zebraniu jest tak że ktoś musi zacząć pierwszy.
Oto cytat:
Dawid Zambrowicz obudził się nagle.Natarczywe bicie dzwonu docierało do jego pokoju.Usiadł na łóżku i spojrzał na zegar.Dwadzieścia po piątej.
-Msza o tej porze? - mruknął ze zdziwieniem.
Podniósł się z łóżka i podszedł do okna.Cały dziedziniec wypełniali Bojowie, którzy szeptali coś między sobą, wpatrując się niecierpliwie w zamknięte drzwi dworu.
Myślę że nie jest trudne.
mamcia65 - 17 Marca 2006, 14:55
Dariusz Spychalski "Krzyżacki poker" tom 1
mamcia65 nie zapomniała, bardzo późno wróciła
fonsztyk - 17 Marca 2006, 15:03
No i wszystko jasne mamcia65 zadajesz.
mamcia65 - 17 Marca 2006, 15:10
Cytat | Idący jej krętym szlakiem Sparks zderzył się nagle z ostrym głazem.
- Wiedziałem, że powinniśmy byli wziąć z sobą świece.
- Nie jest ciemno. - Moon spojrzała na niego ze zdziwieniem. - To dziwne, jak światło staje się coraz bardziej zielone...
- O czym mówisz? Jesteśmy jak w grobie, nawet ciebie nie widzę!
- Przestań. - Zaczął opanowywać ją lęk. - Tu nie jest ciemno, otwórz tylko oczy. Dalej, Sparkie! - Pociągnęła go za ramię. - Nie czujesz tego? Jak muzyka.
|
mamcia65 - 19 Marca 2006, 05:06
Drugi kawałek
Cytat | Roześmiana, zadyszana, oszołomiona, dała się porwać radości oczekujących tłumów, obdarzających triumfatorki uściskami dłoni, pocałunkami i łzami. Przepchała się przez ciżbę, zajęła miejsce w tworzącym się na środku dziedzińca kręgu zwyciężczyń. Obejrzała się, słysząc, a potem widząc grupę ubranych na biało muzykantów, noszących takie jak ona wieńce i czarne rurowate kapelusze zwieńczone totemami Zimaków. |
fonsztyk - 19 Marca 2006, 12:27
Królowa zimy - J.D.Vinge?
mamcia65 - 19 Marca 2006, 13:25
Yes zadajesz.
fonsztyk - 19 Marca 2006, 14:58
Cytat
Zmarszczyła brwi. Chciała mu powiedziec coś jeszcze, lecz zawiodła ją pamięć. Dopiła wino i wyprostowała się, przebiegając obiema dłońmi po włosach.Owłosiona skóra głowy była zupełnie znieczulona. Zatrzymała się widząc że Heboric spogląda ukradkiem na jej piersi,pełne i okrągłe pod naciągniętą tuniką. Zastygła w tej pozie na moment dłużej, niż było to konieczne , po czym opuściła powoli ramiona.
Merigold - 19 Marca 2006, 16:16
"Bramy domu umarłych" Steven Erikson?
fonsztyk - 19 Marca 2006, 21:50
Zadajesz
Merigold - 19 Marca 2006, 22:11
No to zadaję. Proste.
Cytat:
Otwierać! - huknął pięścią w drzwi. Drzwi jednak były zawarte. - Hej tyyyyy!!! Otwieraj, psiamać!
Piekarz musiał jednak coś wywęszyć. Jego twarz mignęła przez moment w oknie na piętrze i widać było, że ani myśli otwierać.
- Hej ty! Na jednej nodze! - chłopak chciał go wziąć podstępem. - Chleb przyszedłem kupić!
- Chleba nie ma - rozległ się przytłumiony głos z góry.
- No to mąkę kupię. Mnie tam zajedno!
- Po mąkę? A to do młyna idźcie!
- Toż zima - zdziwił się autentycznie chłopak. - Młyn zamknięty.
Romek P. - 19 Marca 2006, 22:18
Merigold napisał/a | No to zadaję. Proste.
Cytat:
Otwierać! - huknął pięścią w drzwi. Drzwi jednak były zawarte. - Hej tyyyyy!!! Otwieraj, psiamać!
Piekarz musiał jednak coś wywęszyć. Jego twarz mignęła przez moment w oknie na piętrze i widać było, że ani myśli otwierać.
- Hej ty! Na jednej nodze! - chłopak chciał go wziąć podstępem. - Chleb przyszedłem kupić!
- Chleba nie ma - rozległ się przytłumiony głos z góry.
- No to mąkę kupię. Mnie tam zajedno!
- Po mąkę? A to do młyna idźcie!
- Toż zima - zdziwił się autentycznie chłopak. - Młyn zamknięty. |
Łenotakieproste?
Ziemiański - Achaja nr 1 (chyba).
gorat - 19 Marca 2006, 22:29
"Achaja". Chyba Sirius na początku...
gorat - 19 Marca 2006, 22:30
LOL, często odświeżam, nie ma co...
Robota w tle RULEZ!
Merigold - 19 Marca 2006, 22:37
Mówiłam że bedzie proste. I jako że Romek P. był pierwszy...
Zadajesz.
Romek P. - 19 Marca 2006, 22:45
Merigold napisał/a | Mówiłam że bedzie proste. I jako że Romek P. był pierwszy...
Zadajesz. |
Jes, jes, jesus maria kaczyńska jej ma*!
To ja też prościzną pojadę:
"Wystarczyłby zresztą zwykły dynamometr, by przekonać się, że ciało waży tyle samo na pierwszym, co na ostatnim piętrze. Dlatego zabronione są wszelkie sprężynki, gumki, zegarki i wszystko, co mogłoby posłużyć do prostych eksperymentów, a także swobodna zmiana piętra. Zresztą wobec braku elementarnych wiadomości teoretycznych mało kogo zdziwiłby brak pewnych zjawisk, które powinny wystepować [...- cięcie moje]. Konsekwencja, z jaką ukrywa się przed ludźmi rzeczywistą postać ich świata, jest zdumiewająca."
Klasyka ale odrzućcie piewrsze skojarzenie, o konkursowicze
Emilia - 19 Marca 2006, 22:50
Paradyzja?
Romek P. - 19 Marca 2006, 23:04
Emilia napisał/a | Paradyzja? |
Coraz szybciej rozwiązujemy te zagadki, wkrótce o zwycięstwie zaczną decydować setne części sekundy
Brawo i zadajesz
Emilia - 20 Marca 2006, 12:52
Cytat | Półciężarówka trzeszczała i wyginała się. Silnik strzelił dwa razy. Drzwi otworzyły się i znów zatrzasnęły.
- Co się, do diabła, dzieje?
- Duży pojazd, coś w rodzaju czołgu, wypakowany imponującym arsenałem i kierowany przez pozbawiony ciała ludzki mózg, który jest zdaje się, na dokładkę szalony. Nie wiem, czy przyjechał tu skądś, czy też przysłano go wcześniej, żeby czekał na ciebie. Mówi ci to coś?
- Chyba już gdzieś słyszałem o takich wozach bojowych, ale nie jestem pewien gdzie.
|
Z jakiej powieści ten cytat pochodzi?
gorat - 20 Marca 2006, 15:09
Mózg kojarzy się ze Sniegowem, ale wtedy to byłby smok...
Rodion - 20 Marca 2006, 15:15
Znam to, cztalem jakis czas temu, a i smoki tam byly, tylko jak to sie zwalo?
I byla droga przez epoki..... ot skleroza!
Emilia - 21 Marca 2006, 20:42
Tu też zastój
Gorat żle. Rodion coś kojarzy tylko "ot skleroza" przeszkodziła w szybkiej odpowiedzi więc wymaga podpowiedzi:
O smokach nic mi nie wiadomo ale po całej powieści grasowała Czarna Dziesiątka.
Rodion - 21 Marca 2006, 20:47
A czy na stacji benzynowej boharera ( ktory m.in. zajmowal sie przemytem broni) obslugiwal krzyzowiec?
Emilia - 21 Marca 2006, 20:54
Ojejku namieszałam smoki tu też są czyli i mnie skleroza "ot"
Rodion - 21 Marca 2006, 21:01
Zdalnie sterowany dinozaur sie tam pojawia?
Emilia - 21 Marca 2006, 21:21
Rodion napisał/a | Zdalnie sterowany dinozaur sie tam pojawia? |
Nawet stratował kogoś w trakcie
(W Bladym Runerze masz wolną kolejkę bo weszłam tam przez pomyłkę i się wykasowałam)
Rodion - 21 Marca 2006, 21:25
Ha! Czyli czas powalczyc ze skleroza, i przypomniec sobie tytul, skoro treść pamietam.
Henryk Tur - 22 Marca 2006, 09:06
Ja nie wiem co to jest, ale opis mi się spodobał, możesz mi Emilio podesłac na priva, co to zacz ?
Emilia - 23 Marca 2006, 11:59
Uwaga! Uwaga!
Ostatnia podpowiedź:
Powieść napisał zmarły na raka pisarz amerykański.
W swoim dorobku miał 150 opowiadań i 50 książek.
|
|
|