Summa Technologiae - przepraszam, kto mi powie...?
Agi - 7 Maj 2009, 07:57
Zabezpieczyłabym. Niekoniecznie z powodu farby, ale ewentualnego nasiąknięcia wodą (zawsze jakaś szczelina się znajdzie). Kiedyś przy malowaniu wystawiłam meblościankę, przyszedł deszcz i spuchła.
merula - 7 Maj 2009, 08:10
no więc właśnie nie wiem czym
Agi - 7 Maj 2009, 08:16
Tzw. folia malarska dobrze się nadaje, ale raczej troszkę grubszą weź, albo złożoną. Kupuje się to w sklepie z farbami i pędzlami. W paczce jest chyba 10 mb, na szerokość nie pamiętam, ale też sporo.
dzejes - 7 Maj 2009, 10:16
Folia malarska średnio się nada, z tego, co kojarzę jest bardzo cienka. Spróbuj kupić np. worki do wywozu gruzu, bardzo gruba folia (stępił mi się na niej nóż tapicerski!), jeśli zawiniesz szafkę w coś takiego + owiniesz złącza taśmą porządną - powinno przetrwać.
EDIT:
Lub też... ekhm ekhm... worki do pakowania zwłok. Widziałem tanio na Allegro.
Agi - 7 Maj 2009, 10:19
dzejes napisał/a | Folia malarska średnio się nada, z tego, co kojarzę jest bardzo cienka |
Dlatego pisałam o grubszej, też taka występuję w sprzedaży.
Ziemniak - 7 Maj 2009, 10:21
Folia malarska występuje w różnych grubościach, trzeba po prostu kupić trochę grubszą. 0,03 mm powinna wystarczyć.
Virgo C. - 10 Maj 2009, 19:17
Potrzebuje dobrego i prostego w obsłudze klienta FTP. Wcześniej używałem SmartFTP ale niestety od jakiegoś czasu przestał być darmowy. Natomiast Filezilla mnie do szału zaczyna doprowadzać nie kończąc większości rozpoczętych transferów.
Ktoś coś poleci ?
Ziemniak - 10 Maj 2009, 19:24
Klient wbudowany w total commandera, ew. staffFTP.
Virgo C. - 10 Maj 2009, 20:02
Ściągnąłem StaffFTP, oblokowałem wszystkie porty w Firewallu dla niego. *beep*, nadal nic nie idzie na serwer
Ziemniak - 10 Maj 2009, 20:13
Jak się nie mylę, to FTP idzie na porcie 21 i 20. a directory ci odczytuje czy w ogóle nie masz komunikacji?
Virgo C. - 10 Maj 2009, 20:22
Directory pobiera bez problemu, podobnie jak bezproblemowo idzie ściąganie plików z serwera. Jedynie przy wysyłaniu cyrki się dzieją. Filezilla wysyłała trochę po czym następował przestój i koniec, a Staff od razu komunikuje nieudane wysyłanie.
dzejes - 11 Maj 2009, 11:42
Potrzebuję oświetlenia do robienia zdjęć. Pomieszczenie jest dość ciemne. Mam statywy.
Żadne artystyczne, żadne efekty, po prostu dobrze oddane kolory mają być.
Chcę się zamknąć w 1500 zł.
gorat - 11 Maj 2009, 11:51
dzejes, chyba nie przeszkodzę...
Co może być powodem, że akumulatory litowo-jonowe są puste, mimo że ładowarka sygnalizuje, że nie ma czego ładować (choć zauważa, że coś jej gniazdo zajmuje). Dotychczas problemów nie było, gwarancja obejmuje jeszcze praktycznie parę lat przebiegów.
Ziemniak - 11 Maj 2009, 11:57
elektronika. Akumulatory li-ion i li-poly mają dość skomplikowaną elektronikę, która chroni je przed zwarciem, niedoładowaniem, przeładowaniem itp. Niektóre mają też liczniki cykli ładowania, po określonej liczbie cykli odmawiają posłuszeństwa. Od czego masz te akumulatory?
gorat - 11 Maj 2009, 12:09
Specjalistyczne, gwarancja bodajże 500 ładowań, nawet setki nie ma. Z dnia na dzień padły. Może to być związane z wadliwym gniazdem w ładowarce? Mam dziwne podejrzenia, że te uszkodzone były ostatnio ładowane w tym rzadko używanym.
baron13 - 11 Maj 2009, 15:50
dzejes napisał/a | Potrzebuję oświetlenia do robienia zdjęć. Pomieszczenie jest dość ciemne. Mam statywy.
Żadne artystyczne, żadne efekty, po prostu dobrze oddane kolory mają być.
Chcę się zamknąć w 1500 zł. |
Lampy studyjne. Jeśli nie jesteś wymagający a światła nie za wiele możesz użyć tzw żarówek błyskowych. te ostatnie po ~ 80 zł sztuka.
dzejes - 11 Maj 2009, 16:21
Rozejrzę się za tymi żarówkami, tylko nie wiem jak wygląda sprawa z ich trwałością. Mogę eksperymentalnie kupić dwie i jeśli nie będą wystarczały - pomyśleć o porządnej lampie.
Dzięki.
Ixolite - 11 Maj 2009, 19:09
Czy ktoś się orientuje, ewentualnie potrafiłby mnie skierować do źródeł, czyli odpowiednich przepisów, w sprawie reklamacji?
Konkretnie sytuacja jest taka: kupiłem sobie buty, którym się po dwóch dniach rozdarła skóra przy dziurce na sznurowadło. Poszedłem z reklamacją do sklepu, sklep przyjął, wysłał do producenta. Po dwóch tygodniach dostałem buty po naprawie, założyli na wszystkie dziurki metalowe okucia (czy jak to się nazywa) ale ten z rozdartej dziurki urwał się przy pierwszym wiązaniu butów. W związku z tym znowu poszły do naprawy z reklamacji, w ciągu dwóch tygodnia znowu mają załatwić.
I teraz chciałbym wiedzieć jakie mam opcje, gdyby ta druga naprawa również okazała się nieskuteczna, ewentualnie nie spełniała moich oczekwiań (na przykład gdyby coś tam przyszyli dla wzmocnienia). Nie bardzo orientuję się kiedy mogę zarządać wymiany towaru na nowy, pozbawiony wad, zwrotu pieniędzy czy upustu i jakie zobowiązania ma wobec mnie sklep, a jakie producent.
EDYTA: Jakoś mi umknęło - teraz drugi raz już _są_ w naprawie.
Adashi - 11 Maj 2009, 19:15
Jak butki były drogie, a wada znikoma to jak znam życie będą dążyli do naprawy; możesz złożyć powtórną reklamację, argumentując że naprawa była kiepska i żądając zwrotu gotówki, bądź wymiany na nową parę.
dzejes - 11 Maj 2009, 19:56
Cóż, domyślnie zgodziłeś się na powtórną naprawę, więc teraz niewiele możesz już zrobić.
Jeśli znowu coś się będzie z butami działo - wystąp na piśmie (złóż razem z butami) o wymianę na nową parę albo zwrot kosztów.
Ixolite - 11 Maj 2009, 20:08
Zależy mi na jakimś oparciu w przepisach, na które mógłbym się powołać, bo coś czuję, że sklep chce to z siebie zepchnąć.
EDIT: Cośtam na stronie federacji konsumentów znalazłem, ale jakieś mało konkretne i jeśli dobrze zrozumiałem co tam jest napisane, to wynikałoby, że jestem w czterech literach. Mam wrażenie, że jednak tak nie jest, ale nie bardzo wiem gdzie znaleźć dokładne informacje.
dzejes - 11 Maj 2009, 20:10
Ustawa w PDFie
Poczytaj, długa nie jest. Zwróć uwagę na art. 8. W razie pytań - pisz na PW.
EDIT: No więc właśnie zgodziłeś się (oddając buty) na kolejną naprawę, także teraz niewiele możesz zrobić. Coś możesz, ale nie polecam
Ixolite - 11 Maj 2009, 20:32
Dzięki, popatrzę, pomyślę. Mam nadzieję, że jednak nie będzie potrzeby działać
EDIT: Widzę, że większość odpowiednich fragmentów tej ustawy była na stronie federacji konsumentów.
Nie mam jednak nadal jasności co mogę zrobić w przypadku, kiedy naprawa jest nieskuteczna.
Wydaje mi się, że mógłbym się powołać na punkt pierwszy lub czwarty Art. 8, bo buty są w naprawie od 3 tygodni już łącznie, a kolejna (potencjalna) naprawa zdecydowanie naraża mnie na znacznie niedogodności...
Ziemniak - 11 Maj 2009, 20:34
gorat napisał/a | Specjalistyczne, gwarancja bodajże 500 ładowań, nawet setki nie ma. Z dnia na dzień padły. Może to być związane z wadliwym gniazdem w ładowarce? Mam dziwne podejrzenia, że te uszkodzone były ostatnio ładowane w tym rzadko używanym. |
A ładowarka była w komplecie? Podaj jakieś parametry baterii i do czego ich używasz.
gorat - 13 Maj 2009, 19:43
Filma sobie w kiosku kupiłem i czegoś tu nie kapuję. W WMP nie odtwarza się za nic, próby otwierania VOBów zaś dały tyle, że jeden się dał odpalić mocno przycięty, pozostałe zaś przeskakują do panoramicznego okna i... zamykają się. Bez jakiegokolwiek komunikatu. I niezależnie od wyboru programu. Ki czort? Bubel?
hrabek - 14 Maj 2009, 07:24
O ile wiem, Windows nie ma domyślnie kodeków do DVD. Inne filmy ci chodzą bez problemu? A jak ze stacjonarnym odtwarzaczem, działa bez problemu?
gorat - 14 Maj 2009, 08:29
Z innymi nie było problemów. Masz jakiś pomysł, jak sprawdzić w innym (jakim?) programie nie wprowadzając dodatkowego chaosu w kodeczkach?
Do "niekomputerowego" odtwarzacza na razie nie było mi dane się dorwać z tą płytą. Jakieś DVHD zresztą ma na sobie napaćkane, ale to podobno kompatybilne
Ziemniak - 14 Maj 2009, 08:33
gorat, jeżeli używasz FFdshow to sprawdź czy masz włączone kodeki mpeg-2 domyślnie są chyba wyłączone
merula - 15 Maj 2009, 20:34
czy ktoś wie moze jak wywabic plamy z korektora w płynie?
Ixolite - 15 Maj 2009, 21:36
Jest taki odplamiacz "BIO Shout" na sucho, firmy Johnson - nieźle się sprawdza.
|
|
|