NURS - 14 Stycznia 2008, 20:04 Zyta sobie poszła? dobrze to tak, że dobrze jak, czy jak to tam było 
co do obrażania prezydęta, to powiem wam jedno, lat temu parę nasz wspólny znajomy, Rafał Ziemkiewicz prowadził w radio audycję plusy dodatkie, plus6y ujemne, w której słuchacze jechali po Kwachu, ówczesnym prezydencie w sposób nie tylko chamski ale i wulgarny. I jakoś pisiaki nie rwały moheru na głowie, a wręcz przeciwnie. Lechutek nie jest bogiem i jeśli wydaje takie kwoty na alkohol, to można zapytać, czy aby nie jest kolejną ofiarą wirusa filipińskiego. Skończmy z tą hipokryzją. Easy - 14 Stycznia 2008, 20:23
A było to po zbezczeszczeniu przez Kwacha grobów polskich żołnierzy? Fearfol - 14 Stycznia 2008, 20:33 Mi się nie podoba takie mieszanie prezydenta w sprawy polityki bieżącej, późnej będzie PiS mówił że Paczka Donalda nic nie zrobiła przez te pół roku, a ja sie nie dziwie, że nic nie zrobił paraliżowany przez prezydenta( zapowiedź weta wobec ustawy o dodatkowych ubezpieczeniach) i z ciągłą pisowską nagonką. Wiem jednak też że PO daje sobie powody do ataku, ( Palikot, bierność w sprawie lekarzy( tu też kolejny ból że służba zdrowia rzuciła się teraz do strajków, mogli by poczekać ( z drugiej strony wiem że czekali już bardzo długo) aż rząd upora sie z bałaganem po poprzedniej ekipie i przejdzie do działania. Więc sumując jeżeli szanowny P. Prezydent Lech Kaczyński chce wziąć władzę w swoje ręce i ogłosić się Napoleonem IV to powinien to ogłosić to oficjalnie a nie siadać na dwóch stołkach jednocześnie przy obecnym układzie sił w parlamencie. kruchy - 14 Stycznia 2008, 21:02
Tak , tak zamiast przyjąć do wiadomości że król znów jest nagi zahipnotyzowani przez kapłanów pijaru dorabiają "paraliżującą" ideologię. NURS - 14 Stycznia 2008, 21:33
I przed i po. Ci, którzy teraz tak pięknie kwilą sami prowokowali przez lata podobne zachowania, teraz zbierają to, na co zasłużyli. Easy - 14 Stycznia 2008, 21:36
No wiesz, ale Kaczyńskiego nie złapali na pijaństwie... Mi to nie przeszkadza, jak polityk, nawet prezydent, od czasu do czasu urżnie się w trzy d**y, byle nie odbywało się to publicznie, na oczach całego świata. Jakoty - 14 Stycznia 2008, 21:36 Tylko żeby faktury szły ... Fidel-F2 - 14 Stycznia 2008, 22:27 nie wim o co larum Zabraniać to przesada ale hałaśliwa muzyka i stres matki jaednak nie są najlepszymi czynnikami dla płodu banshee - 14 Stycznia 2008, 22:36 tja i dlatego ciężarne kobiety nie powinny w ogóle oglądać telewizji bo jak się "przestraszą" jakiejś sceny to dziecko zaraz będzie miało adhd...a muzyki najlepiej tylko przez słuchawki...litości Fidel-F2 - 14 Stycznia 2008, 22:40 pić i palić też można do woli banshee - 14 Stycznia 2008, 22:45 Fidel-F2, dla mnie zdecydowanie większą siłę przekonywania ma lekarz specjalista w danej dziedzinie, a nie jakaś taka baba, która sama nie wie o co właściwie jej chodzi poza tym jak możesz porównywać takie kwestie??? Fidel-F2 - 14 Stycznia 2008, 22:54 banshee, a twój lekarz zalecał Ci hałaśliwą muzykę w ciąży? Dureń jakiś
banshee - 14 Stycznia 2008, 23:04
w takim razie nie odnosimy się do wypowiedzi pani ewy
nie mówię o sobie wychodzisz z założenia, że każda ciężarna słucha muzyki na maksa, bądź chodzi na koncerty, mówimy o realu a real jest taki, że jak posłuchasz sobie radia, czy obejrzysz dobry horror nawet kilka razy w tygodniu to twoje dziecko urodzi się jak najbardziej "normalne" Fidel-F2 - 14 Stycznia 2008, 23:14
banshee, ja Cię proszę, zanim coś napiszesz przemyśl to chwilę kruchy - 14 Stycznia 2008, 23:17
Dopiero potem dzieciak poogląda sobie trochę horrorów ( np.:M jak Miłość) i robi się "nienormalny". Ps.:Jak offtop to na całego.... Agata - 14 Stycznia 2008, 23:18 Fidel-F2, a ja Cię proszę, zanim coś napiszesz, spróbuj zrozumieć wypowiedź interlokutora, zamiast tylko szukać w niej punktów do drwiny. banshee - 14 Stycznia 2008, 23:21 najwyraźniej zupełnie nie rozumiesz o co mi chodzi, mówi się trudno i żyje się dalej 
chodziło mi o długotrwałe oddziaływanie danego czynnika, drogi Fidelu widzisz różnicę? edit: kurcze, zakańczam offtop 
Fidel-F2 - 14 Stycznia 2008, 23:28 rozmawiamy o zasadzie nie o częstotliwości jeśli raz w czasie ciąży sobie popijesz to też katastrofy pewnie z tego nie bedzie ale nic dobrego z tego z pewnoscia nie wyniknie NURS - 15 Stycznia 2008, 04:32
Jego w ogóle ciężko na czymkolwiek przyłapać, bo wszystko robi w pałacyku
A kwity na 70 tyś na alkohol w kilka miesięcy pewnie dla kotów, żeby im w piwnicach nie było smutno
Zwracam uwagę tylko na fakt, że kaczyści przyklaskiwali kopaniu kwacha w sposób o wiele gorszy, niż pytanie Polejmyszki. I tyle, moralność kalego, bo albo nie wolno nikogo, albo wszystkich. Piech - 15 Stycznia 2008, 08:00 To jest strasznie głupie czepianie się. Tak głupie, że aż nie wiadomo jak na to w miarę inteligentnie odpowiedzieć. Ciekawe ile kancelaria Prezydenta wydała na jedzenie, bo można by z tego wysnuć wnioski ile Kaczyński je. Ten Palikot naprawdę taki durny, czy taki popuplista? Przejrzawszy jego blog stawiam na to pierwsze. Easy - 15 Stycznia 2008, 10:04
No dobra, ale to działa w obie strony. Myślisz, że łebki z SLD zareagowałyby na obrazę Kaczyńskiego tak, jak na obrazę Kwacha? No nie. Nawet ci z PO, niby odcinają się od słów Palikota, a tak naprawdę to śmieją się w duchy. A jak SLD składało do prokuratury zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa przez Rydzyka (że niby prezydenta obraził), to co to twoim zdaniem było? Robili to przez szacunek do urzędu? Nie. Najzwyczajniej w świecie robili sobie jaja i chcieli jeszcze bardziej zaognić konflikt.
A ja na to drugie. Koleś celowo rżnie kontrowersyjnego, albo inaczej pisząc: głupa. Fidel-F2 - 15 Stycznia 2008, 10:22
i kto to mówi? może by tak spróbować zrozumieć wypowiedź Sowińskiej a nie tylko szukać punktów do drwin? merula - 15 Stycznia 2008, 11:06 co do wypowiedzi pani zracznik, to przypomina mi to ducha wsiowych zabobonów, że jak sie baba zapatrzy, to dziecko będzie miało na przykład myszkę, znamię, krzywą gębę, czy insze. Trochę przesadzam, wiem, ale jakoś mi to tego ducha przypomina. Jeśli nie wpadasz w przesadę z głośnością, czy nie przyswajasz naprawdę przerażających tresci, to wpływ wielki być nie powinien. A jestem przekonana, że tak samo szkodzi głośny Bach, jak Sepultura. A co do horrorów, to jeśli one rzeczywiście ci nie służą, to organizm sam da znać. tak samo jak w przypadku nieprzyjemnych rozmów i innych stresów. Palikot robi to oczywiście pod publiczkę, ale na przykład ja uważam, że jeśli pojawiają się pytania o pewne sprawy, na przykład choroby, czy alkoholizm to są okoliczności w których nalezy na nie odpowiedzieć. W końcu jest to osoba publiczna i jej działania nie są anonimowe i bez znaczenia. Więc źródła pewnychdecyzji, bądx zachowań bywaja ważne. i istotne jest poczucie świadomości i niezależności działań pewnych osób, zwłaszcza decyzyjnych i reprezentacyjnych. I nie jest ujmą na honorze czasem na takowe odpowiedzieć. Co wcale nie musi skutkowac na przykład odwołaniem, czy problemami. Ale zwiększa jasność i pewność w życiu publicznym. kruchy - 15 Stycznia 2008, 11:15
Pojawiają się bo np.: dyskusje o programach,rozwiązaniach,ideach i konkretach dla przeciętnego telewidza to tylko "gadające głowy".A opinię publiczną i preferencje wyborcze kształtuje się za pomocą cygara w owalnym gabinecie , omawiania trudnej sztuki wsiadania do samochodu przez bagażnik i sensacji na temat konta bankowego matki premiera( że o kocie nie wspomnę). merula - 15 Stycznia 2008, 11:24 kruchy, absolutnie nie to miałam na myśli. Ale uważam, ze swego czasu francuzi powinni byli wiedziec o chorobie Mitteranda ( czy jak go sie pisze), chorobie Havla, czy ewentualnych innych problemach, mogących mieć wpływ na funkcjonowanie osoby na ważnym stanowisku. I tyle. Bez przesadnych szczegółów intymnych oczywiście. Easy - 15 Stycznia 2008, 11:27 No, tylko problem w tym, iż Palikot pytając się o ewentualne problemy prezydenta nie myślał o Polsce, o narodowym interesie, tylko o przywaleniu w konkurenta politycznego. Pod tym względem Palikot NICZYM nie różni się od Kurskiego. Rafał - 15 Stycznia 2008, 11:41 Najpierw przeczytaj A teraz juz możesz cieszyć się niczym nie skrępowanym wku...wieniem.
Ja chcę do Niemiec!!!
Kurna, pisałem już, że chcę do Niemiec? Koniecznie muszę coś wymyśleć, otwarcie działalności w Niemczech to betka, tylko jak pogodzić rejestrację w niemczech z faktyczną pracą w Polsce? Jako delegacja? Gustaw, czas wprowadzać w życie twoje "Obywatelstwo ..." 
NURS - 15 Stycznia 2008, 12:01
siedzisz w głowie palikota, wyznał ci to na łożu śmierci? W tym własnie wasz problem, tak naprawdę nie wiesz, co palikot myśli. Jeśli nie lubisz kogoś - vide Kwach, możesz napisać o bezczeszczeniu grobów, i to nie jest uwłaczanie ale jak tykają swojaka, to krzyczysz oburzony. Mierz proporcje, mocium panie. chcesz prawa do lżenia osób z innej opcji polityczne, przyjmij, że owa opcja i inne będzie lżyć ciebie.
dalambert - 15 Stycznia 2008, 12:04
Zoładkowa gorzka i wzrost obrotów. a tak na marginesie Skąd tyNURS, tak dobzre wiesz co Prezydent myśli w jego glowie siedzisz czy co ? Easy - 15 Stycznia 2008, 12:05
Mejlujemy do siebie codziennie.
Nie, sugerując alkoholizm prezydenta mając do dyspozycji wyłącznie ploty zasłyszane na korytarzach sejmowych na pewno kierował się dobrem Polski.
Boshe, ale Kwachu był pijany i wywracał się przed grobami, to nie jest wymysł.
Jakiego swojaka? Czy ja jestem elektoratem Kaczyńskiego? |
||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
