dalambert - 21 Stycznia 2009, 14:09
Martva - 21 Stycznia 2009, 14:10 Wybacz dalambert, ale czy ja Ci wyglądam na subtelne, delikatne i taktowne dziewczę? 
dalambert - 21 Stycznia 2009, 14:15
Dunadan - 21 Stycznia 2009, 14:47
To ty już masz jakieś akty? 
Gdybym miał wybierać to to drugie jeśli już. Do gejostwa mi na razie bardzo daleko a do ornitofilstwa... kurcze, w sumie to ja już nim jestem, tyle że to mnie na razie bardzo słabe jest, nie to co u innych... zacytuję może mojego bliskiego kolegę który do swojej dziewczyny kiedyś powiedział: -Kochanie, wiesz, bardzo cie kocham ale gdybym miał wybierać - ptaki albo ty, to... no wiesz... sorry... Żyją dalej razem i są szczęśliwi Tak czy inaczej jestem na razie bardzo słabym ornitofilem. Ale za dużo o mnie, to twój blog
OK, jest złym słowem - to bardzo powszechny trik w fotografii aktów, glamour itp. Wkłada się dziewczynę pod zimny prysznic i voila! Dodam jeszcze że wtedy skóra się bardziej napina
To kwestia oświetlenia i ilości photoshopa... tyle ze ja, tak na serio akt znam z niewielkiej ilości teorii. Zero doświadczenia... dlatego jutro idę focić kurki wodne zamiast dziewczyn 
PS: IMHO nie byłoby trudno zrobić ci taką fotkę jak w avatarze, trzeba tylko dobrego fotografa. corpse bride - 21 Stycznia 2009, 16:35 przecież to zdjęcie jest grubo sfotoszopowane - w tym miejscu na plecach powinno być widać różne kości takie, a nie widać nic! Dunadan - 21 Stycznia 2009, 16:57 corpse bride,  nie wiem co kto robił z tym zdjęciem ale kosci wcale nie musi być widać... to kwestia odpowiedniego oświetlenia... na tym własnie polega akt i w ogóle cała fotografia - malowanie światłem, który można dowolnie manipulować w studio.
dzejes - 21 Stycznia 2009, 17:29
Te dłonie są w ogóle jakieś duże  palce grube, to na pewno kobieta?
corpse bride - 21 Stycznia 2009, 17:33 dzejes, jakbyśmy się kiedyś mieli spotkać, to nie zdziw się, że będę trzymac łapy w kieszeniach cały czas. 
dzejes - 21 Stycznia 2009, 17:35 Noo, gorzej jakbyś chciała mi z bliska pokazać jakie duże masz pięści 
Dunadan - 21 Stycznia 2009, 18:08
To znaczy że na fotce jesteś ty?
Martva - 21 Stycznia 2009, 20:31
Pozory mylą
Dziesiątki, ale między 'mieć akty' a 'mieć ładne/zadowalające akty' jest pewna różnica
Podziwiam opanowanie dziewczęcia. Chyba że wzięła to za żart. Ja mam temperament meduzy, ale po czymś takim kolega mógłby zacząć sypiać z łabędziami nad Wisłą 
Moja się robi sina w kropki. Zaprawdę, nie wiem jaki jest w tym cel, poza nadaniem sutkom kształtu pinezek (ale kostka lodu byłaby praktyczniejsza).
Tylko...!
Pewnie jest, ale za to jakie ładne
Kolor włosów się nie zgadza
Deszcz pada. Jest szaro, mokro, mgliście i niewystarczająco ciepło. Zajefajnie jest. Mogliby robić endorfiny w tabletkach. Robią? Adanedhel - 21 Stycznia 2009, 20:35
Autorka często nie potrafi właściwie ocenić swoich prac. Do tego potrzebne jest niezależne forum
Jaki kolor?
Taaak. Świetnie. Jest szaro, mokro, mgliście i o wiele za ciepło. Tylko ten deszcz jest pozytywem. Martva - 21 Stycznia 2009, 20:50
Ej, ja mogę pisać że czegoś nie potrafię, ale innym nie wolno
Yhym.
No bo corpse jest blondynką, a dziewczę z avika mojego nie jest.
Deszcz jest mżawkowy. Na pewno świetnie robi na cerę. Fidel-F2 - 22 Stycznia 2009, 06:12
Martva - 22 Stycznia 2009, 09:49 Pffff! Plan na dziś: Wymyślić opisy do całej masy przedmiotów i wrzucić je do galerii/na allegro. Tym allegrowym wcześniej zrobić zdjęcia. Przeżyć 4 dzień A6W. Brzmi łatwo, nie? 
Lynx - 22 Stycznia 2009, 10:18 Martva, ekhem, a co to jest A6W? Dzisiaj Kocia obudziła mnie, bo drzwi do łazienki były zamknięte... Niedobry kotek. Martva - 22 Stycznia 2009, 10:53 A6W to zestaw ćwiczeń dzięki któremu być może przestanę wyglądać jak kluseczka (robiłam sobie ostatnio zdjęcia w samym staniku na potrzeby galerii LB i na wysokości stanika jest OK, ale poniżej tragedia). Zmobilizowałam się, bo po pierwszym tygodniu są jakieś widoczne efekty. I dopiero wtedy zaczynają się zakwasy
Poza tym macham sobie nogami do tyłu w ramach ćwiczeń na pośladki, jak mi się nudzi - tu zakwasy są od razu
Lynx - 22 Stycznia 2009, 12:11 Dzięki Martva, miałaś okazję widzieć moje cielsko, skorzystam, może coś się zmieni? Buziak Babo
Kasiek - 22 Stycznia 2009, 12:32 Boże, kiedyś próbowałam i nie dałam rady dotrwać do końca. Przed wakacjami spróbuję znów... Ziuta - 22 Stycznia 2009, 14:12
Tak. Nazywają się: "czekolada".
Martva - 22 Stycznia 2009, 15:25
Cielsko? Chyba źle pamiętam
Mam dziwne wrażenie że też nie dotrwam do końca, właściwie wystarczyłaby mi połowa. I poprawienie kondycji na tyle, żeby móc przez jakiś czas robić zestaw np z 20 dnia.
Czekolada to pikuś, prawie w ogóle nie działa w porównaniu
Pogimnastykowałam się, zrobiłam zdjęcia, teraz je poobrabiam i wrzucę, a potem będę twórczo wymyślać opisy. Bo bardzo, ale to bardzo potrzebuję kasy - miałam dziś dostać parę groszy za naszyjnik (kropla w morzu potrzeb, ale zawsze coś) ale kobita się nie zgłosiła żeby odebrać, pewnie jest chora, jak 3/4 ludzi w tamtej firmie. I myślałam o wciśnięciu ojcu pudełka na dyżur weekendowy, ale zanim zaczęłam rozmowę powiedział że w najbliższym czasie nie, bo ludzie są wyprani z kasy po świętach. Eh. Kasiek - 22 Stycznia 2009, 15:40 Allegro jest zue, bo jest za dużo ludzi. Mam nadzieję, że Ci się uda, ja chyba wystawiać nie będę... Spróbuj w galeriach upominkowych, jakichś oryginalnych Lynx - 22 Stycznia 2009, 17:32 Martva, a tak poważnie spróbuj nawiązać wspólpracę ze sklepami w hotelach, szczególnie na wybrzeżu. latem kokosy. Ceny mają horrendalne. Zaproponuj może jakieś oryginalne ozdoby do włosów ślubne, komunijne... Pogadaj z tym u fryzjerów np. No i ... może by tak jakieś jednorazowe mycie okien? czy cuś? Ja tak zarobiłam na SKOFę w grudniu... Kasiek - 23 Stycznia 2009, 09:50 A nie masz jakichś znajomych studentek? Wzięłyby raz czy drugi pudełko na wykłady i coś by poszło. Dostałyby za to np 10% albo czasem jakieś kolczyki czy broszkę i byłoby dobrze. Jak tak teraz będę robić.... jewgienij - 23 Stycznia 2009, 15:48
Po świętach wszyscy mają czyste
Ja mam teraz podobny problem, od pojutrza jestem bezrobotny. Najwyżej sprzedam kota na eksperymenty medyczne, albo poproszę dziewczynę, żeby wzięła drugi etat ( pracuje tylko osiem, to jeszcze szesnaście ma niezagospodarowane), bo muszę mieć na piwo na Zamiastconie. Zawsze jest jakieś wyjście, głowa do góry. Lynx - 23 Stycznia 2009, 15:54 jewgienij, biura? Praca na zastępstwo w okresie grypowym. Z ty, że problem, bo nasza Martva, chorowita... znaczy słabosilna miałam powiedzieć. jewgienij - 23 Stycznia 2009, 16:05 Martva siłowała się w szkole z chłopakami na rękę, odgarnia śnieg sprzed willi, ćwiczy regularnie wymachy nóg - jaka tam słabosilna? A co do mnie, to zastępstwo grypowe nic mi nie daje. Tak źle nie jest, dostałem odprawę, mogę się zarejestrować i brać zasiłek. Mam trochę tekstów po redakcjach( ale to będzie płacone w grudniu popołudniu), w każdej chwili mogę wrócić też do Szkocji, bo kamraci wciąż tam siedzą. corpse bride - 23 Stycznia 2009, 16:36
to chyba po wielkanocnych, bo wtedy jest ciepło i wszyscy myją. my chcieliśmy zatrudnic rołzi, żeby nam umyła za 50zł, ale powiedziała, że nie będzie robic takich rzeczy za pieniądze, bo stanie się wyrachowaną suką. a ja nie chcę, żeby mi myła za darmo, więc pewnie zostaniemy z brudnymi. i dobrze, ciemniej będzie. Krasnola - 24 Stycznia 2009, 16:59
Kremiki do depilacji są najlepsze!
Martva, za dużo tu piszesz 
joe_cool - 24 Stycznia 2009, 17:14 ja się dzisiaj dowiedziałam o nowej metodzie permanentnej depilacji - epilar system. jest drogo, ale i tak taniej niż laserem. teoretycznie robi się to w salonach kosmetycznych, ale przeglądając fora widziałam, że niektóre panie zamawiały zestaw i robiły to same. ktoś coś słyszał o tym epilarze? |
||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
