dalambert - 8 Stycznia 2008, 13:52
Jest dobrzem dobrze jest, dobrzejak... 
NURS - 8 Stycznia 2008, 14:50 no jeszcze jak wiemy, co byś powiedział 
Tyle tylko, że to jakos przeczy chyba nie wcale nie dobrzejak
dalambert - 8 Stycznia 2008, 14:58 NURS, hej, a może w ramach politicalfiction oglosił byś zgadywankę pod hasłem : '"Coż takiego tajemniczego w Raporcie Pani Pitery jest?" Najlepsze odpowiedzi premiowane ucałunkiem Niezlomnej Autorki !!!
Jest dobrze, dobrze jest, dobrzejak!!! 
NURS - 8 Stycznia 2008, 15:05 dalambert, ja nie muszę zgadywać - ja wiem
Nie czytałem, ale akurat kilka punktów sam zauważyłem a znajomy prawnik potwierdził. Pierwszy przyklad z brzegu - Fałszowanie dokumentów potrzebnych do odrolnienia (zauważ, że za to własnie, za załatwienie takich papierów miała być łapówka, bo chyba nie za zaniesienie do biura, gdzie tylko klepią na ich podstawie pieczatki - i tu ciekawostka, bo sprawdzając kwity, czego raczej w procesie korupcyjnym by nie zrobiono, odkryto to oszustwo . To jest złamanie obowiązującego prawa. Ewidentne, nie wymysly, domysly, ale coś, za co idzie się siedzieć.
Żenada nie służba specjalna. dalambert - 8 Stycznia 2008, 15:12
Żenada nie raport , a to co wiesz to fakty prasowe i anegdotki znajomych prawnikow i dlatego ta mila Dama , która jak mnie powiedzial znajomy prawnik ,zrobiła za pieniądze podatnika wycinankę z artykulasów prasowych wstydzi się teraz tego ujawnić. Dobrze jest ,,, he,he.. 
GAndrel - 8 Stycznia 2008, 15:24 Mylisz się. CBA odrolnienie chciało załatwić tak jak to opisał NURS. Fałszując dokumenty, które w normalnej aferze korupcyjnej załatwia się dzięki łapówce. Gdybyś chciał być rzeczowy to napisałbyś, że CBA ma opinie prawników mówiące, że CBA może takie dokumenty sobie robić. A co powiesz na organizowanie prowokacji wobec osób, co do których nie ma przesłanek, że już wcześniej dopuściły się "prowokowanego" przestępstwa? Pewnie też "Dobrze jest he, he"? Na marginesie, to nie wiem dlaczego, ale gdy czytam Twoje "he, he" to przed oczami staje mi Lepper twierdzący, że prostytutki nie można zgwałcić. :/ dalambert - 8 Stycznia 2008, 15:43
jestem rzeczowy skoro są różne ekspertyzy to sam o tym wiesz i po co cI otym przypominą a gdyby coś takiego jak Piękna Julka wysmarowała jakaś osoba z PiS to byście tu Wszyscy aż wyli z oburznia , a tak to woda po strusiach spływa,
Polecam okulistę / najlepiej prywatnie bo z ubezpieczenia to będziesz czekać z rok, a sprawa nagli/ 
Nigdy tego łobuza Leppera nie chwalilem , a jego obecnośc w rządzie uważałem za wymuszoną wredną zagrywką PO. Kruk Siwy - 8 Stycznia 2008, 15:54 Znaczy od PO zależał kształt tamtej koalicji, i obsada stanowisk w rządzie. Ladies and gentelmans czy jest lekarz psychiatra na sali? Pilnie potrzebny. GAndrel - 8 Stycznia 2008, 15:58
Dobry żart. Masz takich więcej?
Ten rzeczowy argument pominę milczeniem...
Znowu żart! Jesteś prawie tak dobry jak Achmed. :mrgreen: Uściślam: Nie Ty mi przypominasz Leppera i nigdzie nie twierdziłem, że jesteś jego zwolennikiem. Leppera twierdzącego, że prostytutki nie można zgwałcić przypomina mi Twoje "he, he". Tak sobie po prostu je wyobrażam. ihan - 8 Stycznia 2008, 16:00
Idąc tym tokiem rozumowania, to mniej więcej to, co było w tajnych danych na temat Sikorskiego, które w ścisłej tajemnicy przekazał Prezydent ohydnemu Tuskowi, który nie docenił jak tajemna była ta tajemnica.
że tak pojadę Fidelem: padłam. Teraz chyba będzie Żydom, żurnalistom i cyklistom raźniej, że dołączył do nich ktoś odpowiedzialny za całe zło tego świata. rumeli - 8 Stycznia 2008, 16:05 Pindera zaskoczyła mnie utajnieniem raportu. Tyle hałasu, propagandowych przygotowywań. Sam ostrzyłem sobie ząbki na raporcik. PO jednak trochę przegięło. Skoro to ma być raport tylko dla Tuska i doradców, to nie powinno być o nim mowy na forum publicznym. Mam, mam, mam - ale wam nie pokażę 
Fidel-F2 - 8 Stycznia 2008, 16:17
NURS - 8 Stycznia 2008, 16:20 dalambert odpowiedz na proste pytanie, czy jakakolwiek instytucja ma prawo fałszować dokumanty tego typu. Zapytaj prawników. To jest wyraźnie określone w prawie. Niewolno, to jest karalne. Pomijam już fakt, ze ta robota powinna być dzielem tego, kto lapówke bierze,bo inaczej dostaje pieniądze za bezdurno. ministerstwo przyklepuje jedynie takie kwity, afaktyczne odrolnienie polegana zalatwieniu tych dokumentów. Nie dziwi mnie, ze reagujesz jedynie chichotem i udajesz, że to plotki zmagla. tu pada cala argumentacja PiS na temat praworządności. Polecam tez sprawdzenie niby maglowej plotki o spadku ilości przeszczepów po konferencji na temat ten pan już nikogo życia nie pozbawi. Takie rzeczy zalatwia się inaczej, jeśli na szali lezy ludzkie życie. co do raportu Pitery, prędzej, czy pozniej pewnie się pojawi. Piech - 8 Stycznia 2008, 16:33
Przede wszystkim niekonsekwentnie - co elektorat PO powinien odnotować. W końcu PO szła do wyborów pod hasłami liberalizmu gospodarczego. A zaraz potem ministrem gospodarki został Waldemar Pawlak. A teraz widać, że chęci do prywatyzacji też jakoś nie ma. Dla mnie pierwszorzędną sprawą jest likwidacja państwowych posad w radach nadzorczych, ale okazuje się, że to są trofea z których kolejny rząd nie chce zrezygnować.
Gdy PiS obsadzał "publiczne" media swoimi ludźmi, to to było upolitycznienie, a gdy to samo robi PO, to to jest odpolitycznienie. Wszystko jasne. NURS - 8 Stycznia 2008, 16:40 Piechu, przyznam, że cię nie rozumiem. Najpierw najezdżasz na PO, że będą popierać rozkradanie, a teraz, kiedy sie wycofują, jedziesz po nich, że są niekonsekwentni. Z tych trofeów żadna władza nie rezygnuje, bo do cholery do rządu nie ida altruiści tylko ludzie żądni władzy. Czy jakakolwiek ekipa z PiS włącznie mówiła coś innego? Tanie państwo pamiętasz? No to podlicz te rozdęte urzędy i armie nowych gryzipiórków. Zachowujecie się tak, jakby dziewiczy i zawsze prawdomówny PiS zostal wyrzucony przez bantydów. Otóż nie, jedna partia, sypiąca populizmemnajgorszego sortu (przypomne KRRiTV, bo to chyba najjaskrawszy przyklad,jak się skakalo po konfitury) zostala odsunięta przez nieco bardziej umiarkowaną. kropka. To naprawdę żałosne, jak swoi obsadzali,nawet lepperami, bylo ok, jak ich wywalają, to nagle musi być apolitycznie. przypomnę deklaracje pis, który tę apolitycznośc gwarantował. Wstawiając ludzi z parytetu leppera i giertycha. Agata - 8 Stycznia 2008, 16:45 Przy całej mej resztce sympatii do PO muszę z ciężkim sercem stwierdzić, że Piech ma rację 
EDYTA:
Nursie, może ja mało wrażliwa jestem, ale nie zauważyłam u Piecha zbytnich przejawów ślepej wierności i piany na ustach. Nie jesteś aby zbyt surowy w swym sądzie? Piech - 8 Stycznia 2008, 16:50 Co tu nie rozumieć? Wskazuję na niekonsekwencje rządu względem własnych haseł wyborczych. I na to, że PO robi to za co wcześniej krytykowała PiS. Takie rzeczy należy wypominać tym bardziej, że te media, które wcześnie roztrąbiały podobne postępowanie jako zawłaszczanie i upolitycznianie, nabrały nagle wody w usta. NURS - 8 Stycznia 2008, 16:53 Agato, Piech nie ma racji, nikt nie ma racji kłócąc się o to. to jest mechanizm polityczny, każda partia zachowuje się tak samo, wiec zwolennik jednej, mowiący o innej, ze postępuje brzydko etc. jest hipokrytą, bo sam swoim pozwala na identyczne zachowania i jeszcze je chwali. Peron Gosia najlepszym tego dowodem.
Przejrzyj ten wątek i zobacz, jak to wygląda. oPiech jest jednym z oględniej wyrażających się dyskutantów, a moja odpowiedz idzie ingremio. I co ma do tego piana? Piechu, rozumiem, że boli cię to, iż medianie wieszają na nich psów za to? A może uważają, ze wywalenietak zlej ekipy jest czynem słusznym? A może nie ma zawłaszczania. Konkretnie, kto kogo zastąpił? Masz nazwiska? Martva - 8 Stycznia 2008, 16:56
Tak zupełnie szczerze, to liczę na to że na odpowiednich stanowiskach znajdą się odpowiedni ludzie, którzy będą mieli jakiekolwiek pojęcie o tym czym będą się zajmować. a nie cukiernicy i osoby zajmujące się wyścigami konnymi (taki przykład mi utkwił w pamięci, zarząd któregoś radia?) NURS - 8 Stycznia 2008, 17:01 przejrzalem wszystkie portale newskowe i nigdzie nie ma nic o nazwiskach ani obsadzaniu tych stolków. Mogę się dowiedzieć, co cię też tak wzburzyło w tej kwestii, Piechu? Agata - 8 Stycznia 2008, 17:10
Abstrahując od postaw wcześniejszych i aktualnych Piecha, wyrażę sobie swoje zdanie. Jako człek prosty, oczekuję, że ktoś kiedyś w końcu jakiś krok ku normalności postawi. Mechanizm polityczny - mechanizmem politycznym, aż tak wiele naiwności we mnie nie ma, żeby oczekiwać ze strony ekipy Tuska pień anielskich. Ale to cholery jasnej mogliby choć tak szybciutko się z obietnic wypisanych na sztandarach nie wycofywać. Ja nawet zrozumiem, że koledzy muszą dostać swoje, ale czy nie mogliby się zakolegować z ludźmi kompetentnymi, którzy po prostu wygrają uczciwe konkursy?! Naiwniactwo, wiem. Ale szlag mnie i tak trafia. Wątku piany nie kontynuuję
Martwa, znowu się muszę na Tobie podpisać
GAndrel - 8 Stycznia 2008, 17:35 Nawet nie wiem o czym dyskutujecie. Tytuł z Money.pl: "Rząd nie sprywatyzuje największych spółek", a w newsie: "Na liście, według danych "Pulsu", znalazło się aż 310 firm. Największe planowane prywatyzacje to spółki z sektora energetycznego - Polska Grupa Energetyczna i Enea, których upublicznienie zapowiadał już poprzedni rząd." To ja mówię, że to dobrze, że będzie 310 (co najmniej) stołków dla partyjniaków mniej. Co do mediów, to może poczekajmy na projekt ustawy? Bo chyba nikt nie zaprzeczy, że pis-lpr-soką ekipę trzeba wymienić. KOntrowersyjna może być tylko metoda i następcy. A tego nie znamy. NURS - 8 Stycznia 2008, 18:16 Własnie w tym problem, nic się nie stało, jeszcze nikt na żadnym stołku nie usiadł, a już jakieś jęki. rozumiem frustrację, ze własna opcja przegrywa, ale mówmy o faktach. Rozumiem, też, że usuaanie totumfackich Giertycha i Leppera jest czymś złym, tak? Nawet, jesli nie znacie ich nastepców? I to jest ten język pozbawiony nienawiści i kolejny atak na PiS? Po raz kolejny pytam, przeciw czemu wyrażał się Piech w tym poście? bo mnie, jako wyborcy PO jakoś nie przeszkadza, ze zachowują się rozsądnie w sprawie prywatyzacji. Dziwne, nie? A wy, stronnicy PiS macie najwięcej do powieedzenia, że PO ma mnie przepraszać. Otóż nie ma. Popieram ten ruch, tak samo, jak wywalenie na zbity pysk całej masy nieudaczników, którzydostali swoje synekurki z poręczeń Kaczyńskich, i tyle. A jesli te same stanowiska zostaną obsadzone przez podobne miernoty (podkreślam, jeśli tak bedzie, bo nie jest) to wtedy pogadamy. mad - 8 Stycznia 2008, 21:55 Rząd PO musi się nieźle postarać, żeby dogonić ekipę PiSowską w kuchach. Są jednak młodzi, prężni i zdolni
O ile grzechem numer 1 PiSu było przekonanie o wyjątkowości własnej misji, o tyle w PO takim grzechem jest przeświadczenie o własnej wspaniałości, nieomylności. Niebezpieczne jest jescze jedno - Tusk i kompani robią wszystko, by słupek nie opadł. Nie chcą nikomu za bardzo podpaść. Wiedzą, że w razie czego ich elektorat może rozejść się w dwie strony: do PiSu i LiDu. Do tego kłopotem są ambicje prezydenckie Tuska. Chłopak musi napinać mięśnie, pośladki i co tam ma jeszcze, by uśmiech nie znikł z sympatycznej twarzy, bo wtedy zaczną się kłopoty. Rząd jako gabinet figur woskowych może prząść nieźle, dopóki trwa wzrost gospodarczy. Tylko co zrobić z tymi awanturnikami domagającymi się podwyżek? Tusk potrafiłby zostać polską Margaryną Taczer?
Agi - 8 Stycznia 2008, 22:15
Szkoda, że nie było takiej skwapliwości w czasie, gdy pod kancelarią premiera Kaczyńskiego stało "białe miasteczko" NURS - 9 Stycznia 2008, 01:22 mad, IMO to był jeden z powodów rejterady Kaczyńskich - bo te żądania aczkolwiek słuszne, niemoga być spełnione. Jak dostaną lekarze, przyjdą górnicy, nauczyciele, redaktorzy naczelni itd. Do kilku krajowych trzeba dochodzić stopniowo. BTW, lekarze chyba strzelają sobie w stopę, z tak wygórowanymi żądaniami natychmiast. Moga sie przejechać na reakcjach reszty społeczeństwa, moga też dostaćz drugiej strony, jak prawnie ureguluje się dorabianie do pensji na szpitalnym sprzęcie. Piech - 9 Stycznia 2008, 08:24 JKM kiedyś napisał, że gdyby Hitler miał telewizję, Niemcy do dziś by nie wiedzieli, że przegrali wojnę. W tym właśnie sensie należy rozumieć nadzwyczajną "troskę" kolejnych rządów o "publiczne" media. Obecnego zarządu radia i telewizji nie da się odwołać zgodnie z prawem, dlatego należy zmienić prawo. Stąd też nowy projekt "ustawy medialnej" przeprowadzany w trybie pilnym. Skok na media jest charakterystyczny dla każdej ekipy, która w Polsce dochodzi do władzy. Podporządkowanie sobie mediów jest rzeczą najwyższej wagi, co wyraźnie widać. Za każdym razem wzbudza to sprzeciw opozycji, natomiast zwolennicy rządu zwykle nie widzą w tym niczego niestosownego. W końcu należy zapewnić "apolityczność" telewizji, oczyścić telewizję z ludzi "niekompetentnych", ze "złogów" poprzedniej ekipy. Oczywiście wszystko w imię bezstronności. Ci którzy nie lubią PiS w oburzeniu protestowali przeciw "zawłaszczaniu" i "upolitycznieniu" mediów przez "Kaczorów", dziś popierają "odpolitycznienie" i "przywracanie równowagi" i to, żeby "na odpowiednich stanowiskach znaleźli się odpowiedni ludzie, którzy będą mieli jakiekolwiek pojęcie o tym czym będą się zajmować". Ten spektakl powtarza się po raz n-ty i widać z tego, że tak naprawdę wcale nie chodzi o jakieś upolitycznianie czy odpolitycznianie, tylko o to czy rządzą "swoi" czy "nie swoi". Martva - 9 Stycznia 2008, 09:00 Osobiście nie miałabym takich pretensji do PiS, LPR i Samoobrony że wszędzie wpychają swoich ludzi, gdyby byli to ludzie z jako takim pojęciem i wykształceniem/doświadczeniem 'kierunkowym', a nie że są nasi więc są dobrzy i oni się nauczą, albo będą mieć doradców. Jeśli PO zrobi to samo, będę na nią kląć, obiecuję. ihan - 9 Stycznia 2008, 09:47 Co do mediów. Akurat z całkiem innego forum miałam kontakt z kobietą, która od wielu, wielu lat pracuje w radiowej I jako realizator dźwięku. Z różnymi ekipami miała do czynienia, różne opcje polityczne. Jednak jej zdaniem takiej nagonki, podejrzliwości, nerwowości i niewytłumaczalnych zwolnień jak za rządów PIS nigdy nie było. Ludzie patrzyli na innych podejrzliwie, bali się rozmawiać, myślę że osobom z zewnątrz nawet trudno uwierzyć w to w jakim stopniu była tam atmosfera zaszczucia. Sporo fachowców zostało zastąpionych kolesiami. No, ale ona pewnie zindoktrynowana. Piech - 9 Stycznia 2008, 09:51
Bardzo ładnie - tylko kto ma decydować, czy ten lub ów ma odpowiednie pojęcie i ukierunkowanie? No kto? |
||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
