elam - 23 Czerwca 2006, 14:01 sean connery w imieniu rozy  albo brat cadfael
a tak serio - to chodzi ci o czasy przed inkwizycja?? Haletha - 23 Czerwca 2006, 14:05 Nie, Inkwizycja została już wtedy rozwiązana:) A nazwisko (takie z podwórka Elam;)) znane. Był całkiem niedawno fantastyczny film pod tym tytułem, ale z tego co się orientuję mało biograficzny;) Godzilla - 23 Czerwca 2006, 14:22 Vidocq? Ale zawodu nie znam, a film znam tylko z omówień w gazetach 
Haletha - 23 Czerwca 2006, 14:24 Francois Eugene Vidocq (1775-1857), agent kryminalny. Ja też znam film tylko z gazet:) Godzilla zadaje. Godzilla - 23 Czerwca 2006, 14:29 Nie, niech zadaje ktoś inny. Nie mam skąd teraz brać pytań, a w domu oblepią mnie szkraby i zapomnę. Haletha - 23 Czerwca 2006, 14:32 Mnie się nic mi się nie należy za odpowiadanie na własne pytanie;) Ale skoro nie chcesz, niech pyta pierwszy chętny. Godzilla - 23 Czerwca 2006, 14:34 Przepraszam cię, zdążyłaś zobaczyć post przed poprawką, choć szybko się zorientowałam że napisałam bzdurę. Tak czy inaczej zadawajcie, ludzie. Fidel-F2 - 23 Czerwca 2006, 14:39 Skoro nie ma chętnych. Gdzie i kiedy powstało pojęcie " Koktajl Mołotowa" Henryk Tur - 23 Czerwca 2006, 15:00 Podczas II wojny św. Rzucali go gieroje na giermańskie tanki. Godzilla - 23 Czerwca 2006, 15:06 Tak, ale w pytaniu musi tkwić jakiś haczyk. Nie wiem, jak było z nazwą tego wynalazku. Bo do czego służył, to każdy wie. Henryk Tur - 23 Czerwca 2006, 15:08 Może wynalazł (koktajl) Mołotow ? Godzilla - 23 Czerwca 2006, 15:12 Eee, Mołotow to Ribbentropa wynalazł. Fidel-F2 - 23 Czerwca 2006, 15:49 Na razie same dziury w płocie. Niby II wś. ale chodzi mi o konkret. Sandman - 23 Czerwca 2006, 18:50 Jak mnie pamięć nie myli to jest to wynalazek Finów którzy używali koktaili przeciwko ruskim w 39 r. w czasie wojny zimowej. Fidel-F2 - 23 Czerwca 2006, 18:52 Zadajesz Sandman. 
Sandman - 23 Czerwca 2006, 19:06 Jaki niezwykły dar złożył Mieszko I Ottonowi III w 986 r? Pako - 23 Czerwca 2006, 19:09 Hmm.. to byla włócznia świętego Maurycego bodajże. Czy kogoś tam.... A jak nie świętego Maurycego, to tego... co przebił Chrystusa, jak on się nazywał, nie pomnę teraz. Fidel-F2 - 23 Czerwca 2006, 19:15 Wielbłąda elam - 23 Czerwca 2006, 19:18 ee, wlocznie to chyba Otto dal Mieszkowi, nie? kurka, juz nie wiem... ale dobre pytanie
Pako - 23 Czerwca 2006, 19:24 A fuck.. pomyliłem strony 
Mieszko dał Ottonowi relikwie świętego Wojciecha chyba... i coś jeszcze.. gwoździe z drzewa chrystusowego? Nie.. to chyba też otton naszemu... A może ja w oóle władców mylę? Te dary to chyba były w 1000 roku... 986? Nie.. nie zgadnę. Tomcich - 23 Czerwca 2006, 19:28 W ramach sprostowania to Włóćznie św. Maurycego, a właściwie jego kopię Bolesław Chrobry otrzymał od Ottona III w czasie zjazdu gnieźnieńskiego. A co Mieszko dał Ottonowi to nie wiem. 
Fidel-F2 - 23 Czerwca 2006, 19:33 Sandman mogę zadawać? Pako - 23 Czerwca 2006, 19:34 Wielbłąda mu dał? Chyba nie.. a nie ofiarował mu wojska czasem? Fidel-F2 - 23 Czerwca 2006, 19:41 W roku tysięcznym Bolek dostał diadem, włócznię i gwóźdź z krzyża. Otton III dostał 300 jeźdźców i ramię Wojtka. elam - 23 Czerwca 2006, 20:15 ogolnie, w owych czasach, stare kosci byly w cenie.
niech ktos jeszcze zada cos w tym stylu. znaczy, nie za trudne..
Fidel-F2 - 23 Czerwca 2006, 21:34 No, ja bym zadał ale bez klepnięcia Sandmana jakoś tak nie bardzo. Pako - 24 Czerwca 2006, 08:06 No ten rok 986 jest strasznie tajemniczy. Nie kojarzę go.... Sandman - 24 Czerwca 2006, 08:42 Fidel-F2, Sorka, że dopiero teraz, ale moja druga połowa sobie zaanektowała kompa na cały wczorajszy wieczór
To był wielbłąd, który zrobił furorę na ichniejszym dworze jako zwierzę całkowicie nieznane. Podobno Mieszko I miał głowę do polityki zagranicznej, a w roku 986 Otton III miał dopiero 6 lat. Sytuacja po śmierci 3 lata wcześniej jego ojca Ottona II i przegranej wojnie włoskiej była bardzo napięta, dlatego też oficjalne poparcie dla 6 letniego króla było bardzo ważne. Mieszko dając atki niecodzienny prezent wybił się na osobę pierwszoplanową zjazdu, co dawało mu większe możliwości do negocjacji. Pako - 24 Czerwca 2006, 08:49 Wielbłąd?! Boże... a myślałem, żę Fidel sobie żartuje po prostu
Fidel-F2 - 24 Czerwca 2006, 08:56 No to z podobnej bajki. Dlaczego Bolesław Szczodry musiał uciekać z kraju? Pako Ty się tu więcej nauczysz niz w tej Twojej szkole. 
|
||||||
