To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Powrót z gwiazd - Cisza wyborcza.

Fidel-F2 - 28 Listopada 2007, 13:36

dalambert, pytasz o dowody przy każdej wypowiedzi niemalże, ludzie piszą raz, drugi, dziesiąty a ty dalej pytasz, najwytrwalszemu by się znudziło a ty pytasz, zapominasz się ustosunkować i znowu pytasz, przerwiesz na chwilę, zeby powioedzieć 'Tusk to na pewno bedzie do *beep*, co prawda jeszcze nic nie zrobił ale na pewno będzie i znowu pytasz o to co już dziesiątki razy było pisane, i dumny jesteś z tego żeś taki rzeczowy. Przeleć sie po wątku, zbierz wszystkie zarzuty, ustosunkuj się i więcej nie pytaj bo to jak rozmowa z Rainmanem o slipach z Wal-Martu.
Kostucha Drang - 28 Listopada 2007, 13:37

GAndrel, Ja wiem, tylko "Boże chroń królową " zarzuca hipokryzję...

p.s. Dalambert - to jak, piszesz z pracy, czy nie ?

dalambert - 28 Listopada 2007, 13:41

Kostucha Drang napisał/a
to jak, piszesz z pracy, czy nie ?

a ty co donosik jakowyś szykujesz czy co ?

Kostucha Drang - 28 Listopada 2007, 13:47

dalambert, donosików nie pisałem i pisał nie będę. Ciekaw jestem tylko, czy zgadłem ?
Kruk Siwy - 28 Listopada 2007, 13:49

Kostucha Drang, też jakiś upierdliwy jesteś. A myślałem że mister D ma na to monopol. A łodczep siem od człowieka ochwiaro batalionowa...
Sorry.
Ale tu ględzimy o polityce.
Ja piszę z pracy.
Podać adres?

Kostucha Drang - 28 Listopada 2007, 13:58

Ciekawi mnie Dalmabert a nie ty
sorry

dalambert - 28 Listopada 2007, 14:01

Kostucha Drang napisał/a
Ciekawi mn

no to pierwszy stopień do piekła zaliczony ,
jak następne czekam...

Agi - 28 Listopada 2007, 14:11

Też jako "smaczek" odpowiedź Czarzastego na zapewnienia Karskiego o braku powiązań z Ordynacką :wink:

I proszę mi nie imputować, że jestem zwolenniczką Czarzastego. Patrzę na to wszystko z dystansem i tylko odrobinę się bawię. :P

dalambert - 28 Listopada 2007, 14:29

Agi55 napisał/a
tylko odrobinę się bawię

Fakt wtedy na studiach wszyscy właściwie byli czlonkami ZSP , a na Ordynackiej mieścił się Zarzad tej organizacji, w następstwie różnych następstw z ZSP zrobil się Sacjalistyczny ZSP z siedzibą w tym samym miejscu, a przy ustrojowo-wolnościowej "rewolucji" ówczesne wladze tej firmy wląśnie pp. Czarzasty, Dubaniowski itp. powołali "niewinne " Stow. Ordynacka które przede wszystkim przejęło na własność budynek i zaczeło szeroką działalność prowadzić.
Zabawna niewątpliwie jest próba pana Ujazdowskiego wywołania medialnego szumu wokól Rzecznika Dyscypiny PiS pana doktora/prawa/ Karola Karskiego, od takie sobie gierki ku uciesze gawiedzi bo można coś bąknąć , Czarasty coś dopowie , a meritum znika w dali..
Samo życie...

Urbaniuk - 28 Listopada 2007, 14:33

W związku z tym że media zajkmuja sie pisaniem laurek (ech jak ta Doda ślicznie śpiewa) polecam ciekawy blog zajmujacy się kontrola obietnic wyborczych naszej wiodacej siły - http://www.tuskwatch.pl/ Sa tam perełki np. program budowy dróg (na potrzeby kampanii wyborczej) który oczywiscie zniknał juz ze stron PO, jak równiez Doda spiewająca dla (przyznaje, przynajmniej zniesmaczonego) premiera.

Radze czytac szybko. Niedobrzy ludzie zrobili cos takiego pani Gronkiewicz-Waltz - http://hgw-watch.pl/ - i urzędnicy magistratu maja prikaz szukac tego draba co za duzo pisze, więc nie znacie dnia ani godziny. co oczywiście żadnym zamachem na cokolwiek nie jest :mrgreen:

PS. W zasadzie mogło by byc w znalezione w sieci ale polityka to zdecydopwanie tutaj.

Agi - 28 Listopada 2007, 14:38

dalambert napisał/a
od takie sobie gierki ku uciesze gawiedzi bo można coś bąknąć , Czarasty coś dopowie , a meritum znika w dali..


Uprzejmie dziękuję za określenie mianem "gawiedź"

Kostucha Drang - 28 Listopada 2007, 14:42

Chodziło o mnie :P
ihan - 28 Listopada 2007, 14:43

A tam Agi, po co dziękować. Nie ty jedna należysz do lobby gawiedzi wykształciuchów. Witaj w układzie.
Ja tylko delikatnie zapytam, czy zwolennicy PiS są w stanie wymienić choć jedną cechę, która im w tej partii sie nie podoba? Tak z czystej ciekawości pytam.

dalambert - 28 Listopada 2007, 14:43

Agi55 napisał/a
Uprzejmie dziękuję za określenie mianem gawiedź

najmocniej przepraszam jeśliś to do siebie wzięła Tyś Agi55, ostoją naszą merytoryczną jest i strażnicą dobrotliwą moralności naszej forumistycznej, żyj nam długo i szczęśliwie przez tabuny wnuków podszczypywana radośnie hej... :lol:

Agi - 28 Listopada 2007, 14:51

dalambert, ja Ci dam podszczypywanie ;P: :mrgreen:
A'propos meritum, żeby zupełnie w dali nie znikło: Zawieszenie praw członkowskich i uniemożliwienie uczestnictwa w Kongresie trzem politykom do niedawna określanym mianem czołowych i zaufanych, tylko z tego powodu, że ośmielili się mieć własne (niestety oddmienne od oficjalnie obowiązującego) zdanie, IMHO nie świadczy dobrze o partii. Niezależnie od nazwy.

Kostucha Drang - 28 Listopada 2007, 14:59

Oficjalnie to oni wylatują nie za poglądy tylko za to, że "upublicznili wewnątrzpartyjną debatę". Coś jak w mafii - łamiesz zasadę milczenia omerta i lądujesz na dnie ( rzeki ). :mrgreen:
dalambert - 28 Listopada 2007, 15:31

Kostucha Drang napisał/a
upublicznili wewnątrzpartyjną debatę. Coś jak w mafii - łamiesz zasadę milczenia omerta i lądujesz na dnie (

nie jest właściwe by o wewnetrznych problemach i obiekcjach szefa swego zawiadamiać za pomocą konferecji i listow do prasy,
a co do mafi i draństwa to przypomnijmy sobie:
pani posel ma ztrudnioną w swym biurze dziewczynę, syn pani Poseł bywając w biurze mamy pannę poznaje i dalej jakoś w kierunku ślubu idzie. Panna z biura pani poseł się zwalnia bo w synu tejże jest zainteresowana i co dalej..
kolega partyjny tejże Poseł daje cynk do prasy, ze narzeczoną syna Pani poseł zatrudnia... Prasa w ryk i krzyk o nepotyźmie..
i co robi Paryjny Szef Pani Poseł od którego na konwencji Pani Poseł: "Donald Bracie" wołała...
he, he, he, ...

Agi - 28 Listopada 2007, 16:08

dalambert, jest "drobna" różnica między krytyką, a nepotyzmem he, he, he...
NURS - 28 Listopada 2007, 16:53

dalambert napisał/a
Kostucha Drang napisał/a
upublicznili wewnątrzpartyjną debatę. Coś jak w mafii - łamiesz zasadę milczenia omerta i lądujesz na dnie (

nie jest właściwe by o wewnetrznych problemach i obiekcjach szefa swego zawiadamiać za pomocą konferecji i listow do prasy,
a co do mafi i draństwa to przypomnijmy sobie:
pani posel ma ztrudnioną w swym biurze dziewczynę, syn pani Poseł bywając w biurze mamy pannę poznaje i dalej jakoś w kierunku ślubu idzie. Panna z biura pani poseł się zwalnia bo w synu tejże jest zainteresowana i co dalej..
kolega partyjny tejże Poseł daje cynk do prasy, ze narzeczoną syna Pani poseł zatrudnia... Prasa w ryk i krzyk o nepotyźmie..
i co robi Paryjny Szef Pani Poseł od którego na konwencji Pani Poseł: Donald Bracie wołała...
he, he, he, ...


problem w tym, że opisałeś tzw wersję oficjalną, dla gawiedzi właśnie. IMO posunęliją za coś innego, czego niewiemy, bo rozegrało się pod kołderką.

GAndrel - 28 Listopada 2007, 18:14

A z tego co ja pamiętam to Gilowskiej z PO nie wyrzucili. Sama odeszła, gdy PO zaczęła sprawę Lublina wyjaśniać. dodać trzeba także, że chodziło także o listę w wyborach do Sejmu.

Ale może dalambercie możesz jeszcze wyjaśnić jak dyskusja o nepotyzmie w lublińskim PO kierowanym podówczas przez Zytę Gilowską ma się do sprawy Ujazdowskiego, Dorna i Zalewskiego?

Easy - 28 Listopada 2007, 20:35

http://www.dziennik.pl/po...Prezydenta.html

Huh, "właściwa" osoba na "właściwym" miejscu.

Fidel-F2 - 28 Listopada 2007, 20:45

no to prezydęt wyjdzie na jeszcze większego głupka
Tomcich - 28 Listopada 2007, 22:45

dalambert napisał/a
a no z Pane Tuskiem napewno , ale poczekajmy zobaczymy, a to nie życie historią tylko wyciąganie z niej wniosków - Rosja była naszym wrogiem od Wasyla Ślepego, bo ich odbudowa państwa znaczyła naszą śmierć, szkoda tylko ,że ruskie doskonale to wiedzą, a u nas co i raz kolejni rusofile dyrdymały obiecują sobie i innym i dają w gaz z kulczykiem...


No tak z Ruskimi trzeba walczyć do ostatka krwi naszej, bo to nasz wróg odwieczny, oczywiście z germańcem podobnie. Na północy mamy Szwedów, ale to też nasze wrogi, nie dość, że nas zalewali to jeszcze próbowali Jasną Górę nam zburzyć. Ukraincy to wiadomo, że tylko rezać nas lubią, Białorusini to oczywiście sam czort Łukaszenko, kto by z nim chciał rozmawiać. Z Litwinami to możemy gadać dopiero jak nam Wilno oddadzą, albo im znowu Żeligowskiego podeślemy. Na południu mamy Pepików, ale kto by z knedliczkami się bratał. Przecież nie zapomnimy im prób rozbioru naszego państwa, które chcieli z Krzyżakami dokonać. :twisted: To kto nam zostaje jako sprzymierzeniec? :roll: oczywiście AMERYKA - to dla niej mamy posyłać nasze wojska w różne części świata, a w zamian zniosą nam (może, kiedyś) wizy i przestaną opowiadać polisz dżołks, a od czasu do czasu zaproszą PREZYDENTA i mu rękę uścisną.
Może więc tak zamiast szukać tego co nas dzieli i te podziały jeszcze bardziej pogłębiać (co znakomicie czynią - przepraszam - bracia Kaczyńscy), szukać tego co nas łączy. Wiem, że to znacznie trudniejsze, ale może przynieść więcej korzyści. Inaczej skończymy jako prawdziwy skansen Europy, bo ona sobie bez nas poradzi. Wschód z Zachodem porozumie się sam, bez nas, drogi tranzytowe pójdą przez południe lub północ, a my dalej będziemy podskakiwać, szabelką wymachiwać i krzyczeć jakie to zasługi dla świata przynieśliśmy i jak wiele wycierpieliśmy. :?

Easy - 28 Listopada 2007, 22:51

Tomcich napisał/a
No tak z Ruskimi trzeba walczyć do ostatka krwi naszej, bo to nasz wróg odwieczny, oczywiście z germańcem podobnie.


Jeszcze kiedyś im dokopiemy.

Tomcich napisał/a
Może więc tak zamiast szukać tego co nas dzieli i te podziały jeszcze bardziej pogłębiać (co znakomicie czynią - przepraszam - bracia Kaczyńscy), szukać tego co nas łączy


Wiesz, jako partnera do rozmów mamy wielkiego zwolennika demokracji, orędownika wolności i równości, pana prezydenta Putina.

Sorry, ale jak na razie Rosja nie zrobiła nic, żeby załagodzić konflikt. Oni zaczęli (embargo).

Czy tylko dlatego, że jesteśmy słabsi, znaczy, że mamy ruskim tyłki lizać?

Tomcich - 28 Listopada 2007, 23:05

Easy napisał/a
Jeszcze kiedyś im dokopiemy.


Pewnie dziwny jestem, ale nie czuję jakoś takiego imperatywu. :roll:

Easy napisał/a
Czy tylko dlatego, że jesteśmy słabsi, znaczy, że mamy ruskim tyłki lizać?


Nikt nie mówi, że mamy lizać, ale ktoś powinien pierwszy wyciągnąć rękę. Zobaczymy reakcję drugiej strony. Uważasz, że jak będziemy szabelką machać to Ruskie się przestraszą i sami z tonu spuszczą. :mrgreen: Do tej pory obie strony są okopane na swoich stanowiskach i tak to trwa, a tylko Polska na tym traci. W ten sposób problemu się nie rozwiąże. Ale oczywiście zawsze możemy też ruszyć na wschód i bohatersko tam polec.

Easy - 28 Listopada 2007, 23:17

Tomcich napisał/a
Ale oczywiście zawsze możemy też ruszyć na wschód i bohatersko tam polec.


O! To rozumiem, to popieram!

Idę poćwiczyć, zanim ruszę na front.

Urbaniuk - 29 Listopada 2007, 06:42

Tomcich->"Nikt nie mówi, że mamy lizać, ale ktoś powinien pierwszy wyciągnąć rękę." No własnie wyciągamy, zobaczymy co z tego wyniknie, moze zdarzy się cud ale wierze bardziej w Matke Boską na szybie niz tego typu cuda. Niechęc do rosjan, wynika chcby z tego ze oni nami gardzą, oczywiście z wzajemnością: http://youtube.com/watch?v=Zc1_O5JU73c to tak a propos amerykanskich polish jokes, radze zwrócic uwagę na szczery smiech widowni, kiedy pojawiaja się słowa "polskie wojsko" :mrgreen: Ale niechęc, historia itp. sa niewazne, rosjanie chca Ukrainy i Białorusi, a my chcemuy zeby Rosja była jak najdalej od Polski i tu jest sparz.

"oczywiście AMERYKA - to dla niej mamy posyłać nasze wojska w różne części świata, a w zamian zniosą nam (może, kiedyś) wizy i przestaną opowiadać polisz dżołks, a od czasu do czasu zaproszą PREZYDENTA i mu rękę uścisną. " - to jest własnie problem że nie prowadzi się POLITYKI takiej jaka powinny prowadzic małe państwa ujak nasze - polityki lawirowania pomiędzy poszczególnymi siłami, a nie otwierania zadka na kolejnych "Wielkich Braci" i patrzenie jak ich kasa idzie do Pakistanu (tak było!). choc oczywiscie wole abyśmy dogadywali się z amerykanami niz z tzw. Unią.
Niestety na sensowna polityke raczej nie mamy co liczyć o ile weźmie się pod uwagę wiernopoddańcze deklaracje wzgledem UE wygłaszane np. przez "Jamajkę" Komorowskiego.

Easy - 29 Listopada 2007, 13:51

http://www.tvn24.pl/-1,1530296,wiadomosc.html

Wszyscy gadają o rozłamie w PiS, a tu proszę, u czerwonych też knują, kombinują, spiskują i przewrót szykują.

Gustaw G.Garuga - 29 Listopada 2007, 22:34

Chciałbym pokornie zwrócić uwagę, że z Rosją mamy kiepskie stosunki nie tyle z własnej winy, ile z winy odradzającego się tam autokratyzmu i imperializmu. Sytuacja np. z Niemcami wygląda jednak inaczej.
Tomcich - 29 Listopada 2007, 23:08

Easy napisał/a
O! To rozumiem, to popieram!

Idę poćwiczyć, zanim ruszę na front.


Patrząc na Twój awatar wierzę w to bez zastrzeżeń. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:



Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group