Zadomowienie - powitania na forum - Luźne rozmowy bez tematu
Kai - 5 Grudnia 2010, 11:31
Pogłaskać mogę, ale bardziej promisiowa się nie stanę
Kruk Siwy - 5 Grudnia 2010, 11:32
No dobra to mów do mnie "tygrysie". Hihi
Kai - 5 Grudnia 2010, 11:37
Wolałam jednak to ptasie wcielenie, ale skoro chcesz, niech będzie, Tygrysie Siwy :D
Kruk Siwy - 5 Grudnia 2010, 12:08
Może być. Siwe jest piękne, no i tygrysy kontrolują zwieracze.
Kai - 5 Grudnia 2010, 12:48
Zdecydowanie lepiej to wygląda no i tygrysy to kicie, jakby nie patrzeć
Kruk Siwy - 5 Grudnia 2010, 13:23
Niechętnie ale przyznaję ci rację. Duże kicie.
Agi - 5 Grudnia 2010, 13:25
Kruku Siwy, piszesz?
Kruk Siwy - 5 Grudnia 2010, 13:27
Jak szatan.
Głównie cyrografy.
Agi - 5 Grudnia 2010, 13:29
Bo mnie ciekawość zżera...
Kruk Siwy - 5 Grudnia 2010, 13:30
Posłałem ci trochę lekarstwa. Na tę ciekawość znaczy.
shenra - 5 Grudnia 2010, 13:33
Kruk Siwy napisał/a | Jak szatan.
Głównie cyrografy. | Bardzo intrafne zajęcie
dalambert - 5 Grudnia 2010, 13:35
Kruk Siwy, Agi też , niezłe
Kruk Siwy - 5 Grudnia 2010, 13:45
dalambert, dla Agi, inne lekarstwo. Dr. Kruk nie zapisuje wyłącznie aspiryny i pepegów.
shenra - 5 Grudnia 2010, 13:50
Kruk Siwy napisał/a | Dr. Kruk nie zapisuje wyłącznie aspiryny i pepegów. | Interesujące, rozwiń to
Kruk Siwy - 5 Grudnia 2010, 14:00
Lekarze wojskowi w czasach PRL często popadali w lekką rutynę. Oto zalecenia dla stojących w kolejce do medyka żołnierzy:
1.Pepegi
2. Aspiryna
3. Pepegi
4. Pepegi
5. Aspiryna i tak at usrandum.
Znaczy jak komuś bucioiry nogi obtarły mógł nosić lekkie obuwie, a na wszytko inne zbawienny lek czyli aspiryna.
Ddalambert, chorował na ciekawość - zapisałem mu tekst praski.
Agi, cierpiała na to samo ale inne miała objawy - zapisałem jej hard sf.
Ty cierpisz także - zapisałem ci to rozwiniecie.
Czy takie rozwinięcie cię usaty.... znaczy zadowoliło?
Reklamacji nie uwzględnia się
dr. Kruk
feralny por. - 5 Grudnia 2010, 14:03
Kruk Siwy, w Węgorzewie wojskowy lekarz miał pieczątkę:
"Obuwie miękkie, witamina C, Cholinex"
Pomagało na wszystko.
Kruk Siwy - 5 Grudnia 2010, 14:06
Można i tak. Ja mówiłem o jednostce w Zamościu. Tam solone śledzie prosto z beki pięć razy w tygodniu były lekiem na całe zło.
shenra - 5 Grudnia 2010, 14:15
Kruk Siwy, dzięki za receptę
Matrim - 5 Grudnia 2010, 16:34
Kruk Siwy napisał/a | Głównie cyrografy. |
Ale to mało tfurcze jest, od jednej sztancy każdy: "Za to i tamto bla bla bla... my niżej podpisani bla bla bla... duszę wymienionego niżej bla bla bla... ma pojechać do Rzymu bla bla bla...". Cyrografy to na ksero się robi
Kruk Siwy - 5 Grudnia 2010, 16:49
Matrim, obawiam się, że nie zdał byś egzaminu nawet na czarta III kategorii wioskowej.
Tu trzeba nieźle się ogonem namachać, a nie bla bla.
Matrim - 5 Grudnia 2010, 17:43
Kruku Siwy, namachać, powiadasz. Ogonem, mówisz. Hmmm... To może i dobrze, że bym nie zdał
Kruk Siwy - 6 Grudnia 2010, 20:09
Ale się tłoczno zrobiło. Trzydzieści osiem osoboużyszkodników on line. O w mordeczkę czterdzieści jeden!
shenra - 6 Grudnia 2010, 20:10
Kruk Siwy i cóż w tym strasznego?
Kruk Siwy - 6 Grudnia 2010, 20:10
Nic, ale tak dużo ludziów rzadko bywa naraz.
shenra - 6 Grudnia 2010, 20:11
No już 38 i trza było zapeszać?
Kruk Siwy - 6 Grudnia 2010, 20:12
I tak dużo.
shenra - 6 Grudnia 2010, 20:12
Ruch w interesie musi być
Jedenastka - 6 Grudnia 2010, 20:13
shenra napisał/a | Kruk Siwy i cóż w tym strasznego? |
Większość to goście. Obserwują nas...
Kruk Siwy - 6 Grudnia 2010, 20:19
ONI zawsze to robią.
ilcattivo13 - 6 Grudnia 2010, 20:21
cholera, no i przez Was trema mnie dorwała. Musieliście pisać, że ONI nas obserwują? Musieliście?!
|
|
|