Piknik na skraju drogi [książki/literatura] - Ostatnio czytane
Kruk Siwy - 23 Lutego 2012, 10:49
Jeszcze gorsza?
dzejes - 23 Lutego 2012, 11:04
Amerykańscy... według mnie byli OK, Chłopaki Anansiego nie do zniesienia. Gaimana mam za przereklamowanego.
Kruk Siwy - 23 Lutego 2012, 11:11
Przeczytałem "Nigdziebądź". W swoim czasie spodobało mi się, "Amerykańscy" znudzili mnie, pokonały mnie jakieś błędy logiczne. Piszę "jakieś" bo rzecz już w zasadzie całkiem wyparłem.
Musiałbym przeczytać Gaimana coś jeszcze, żeby się o nim jako pisarzu wypowiedzieć. Ale - nie mam na lekturę jego dokonań ochoty.
Martva - 23 Lutego 2012, 12:05
Podsunęłam ostatnio ojcu 'Księgę cmentarną' i jest zauroczony
A ja czytam 'Dumanowskiego' i jestem pod wrażeniem pomysłu. Szostak pisze jednak niesamowicie różne książki.
hrabek - 23 Lutego 2012, 12:18
Ja zacząłem oberki i póki co są dziwne. Ale jednocześnie magnetyczne.
mBiko - 23 Lutego 2012, 19:13
fealoce, pomalutku, pomalutku.
Szczególnie, że również słyszałem, że z "Chłopakami..." jest gorzej.
ihan - 24 Lutego 2012, 12:50
Xavras Wyżryn i W kraju niewiernych Jacka Dukaja. Tak sobie czytam w pakiecie i zazdrość mi okrutna, że ktoś z mojego miasta i ktoś, kto coś tam z moim liceum miał wspólnego ma taką wyobraźnię, a dla mnie już nie starczyło. Gdybym wierzyła w reinkarnację, zostałabym bardzo grzeczną dziewczynką, żeby w przyszłym wcieleniu być Jackiem Dukajem. Niestety, nie wierzę.
EDIT:
O, fajnie, bo się łamałam czy kupić, i proszę, dylemacik sam się rozwiązał.
feralny por. napisał/a | a jak na scenie pojawią się Iskaral Krost, Karsa Orlong I Tehol Bedict, to będziesz kontent. |
Osobiście jednak preferuję Kruppego. Karsy, hmmm, nie lubię i już. I nie pojmuję co ludzie mają do Ogrodów, bo bardzo je lubię.
illcattivo tak masochistycznie narzeka na Wolfe’a, a ja z czytania Cienia kata jakieś pół miliona lat temu mam same dobre wspomnienia. Tylko nie mam wszystkich części, więc pracowicie sobie gromadzę (z pomocą właściciela pobliskiej księgarni) i czuję, że koniecznie, koniecznie muszę odświeżyć. Ciekawe jakie teraz będę miała odczucia.
Witchma - 24 Lutego 2012, 16:02
Bogowie są śmiertelni.
Uwikłanie Zygmunta Miłoszewskiego - zupełnie nie rozumiem, po co było robić tak kiepski film na podstawie bardzo przyzwoitej książki.
marcolphus - 24 Lutego 2012, 16:04
Witchma napisał/a | Uwikłanie Zygmunta Miłoszewskiego - zupełnie nie rozumiem, po co było robić tak kiepski film na podstawie bardzo przyzwoitej książki. |
Jeżeli założymy, że ten film nie ma nic wspólnego z książką, to nie był taki zły (choć końcówka skopana okropnie).
Agi - 24 Lutego 2012, 16:09
Brylantowy miecz, drewniany miecz - Nik Pierumow. Pierwszy tom cyklu. Akcja rozwija się powoli, wiele wątków, kilku bohaterów, brak postaci zdecydowanie pierwszoplanowej. Magowie, krasnoludy, elfy, ludzie i nieludzie, siły Ciemności. Od wyboru do koloru, a nawet siedmiu kolorów Tęczy.
Nie jest to moim zdaniem dzieło wybitne, ale na przyzwoitym poziomie. Ciekawe kiedy FS wyda kolejny tom.
Witchma - 24 Lutego 2012, 16:26
marcolphus, oglądałam go przed przeczytaniem książki, wtedy wydał mi się przeciętny. Po przeczytaniu książki stwierdzam, że był kiepski, zmiana płci prokuratora zupełnie bez sensu, zmiana zakończenia tym bardziej.
Iscariote - 24 Lutego 2012, 17:50
Witchma, a nie mówiłem
Witchma - 24 Lutego 2012, 18:03
Iscariote, fakt, mówiłeś
Zabrałam się za "Ziarno prawdy", zaczyna się ciekawie.
nureczka - 24 Lutego 2012, 18:10
Agi napisał/a | Ciekawe kiedy FS wyda kolejny tom. |
Jak na razie nie raczyli odezwać się do autora.
ilcattivo13 - 24 Lutego 2012, 20:16
ihan - dla mnie jak na razie, KNS jest o krok od wpisania się na listę najgorszych cykli powieściowych ever. Choć nie będzie to któraś z pierwszych pozycji (te są zarezerwowane dla Władcy wysp Drake'a, Sagi o Królu smoków Lawheada, Trylogii Pierścienia Pierumowa i Kręgu Walki Piersa Anthony'ego), ale pierwsza dziesiątka na pewno.
Tylko jeszcze czekam na opinię kogoś, kto KNS przeczytał i w starym wydaniu (Iskry albo Zysk) i w tym ostatnim, z Książnicy. Bo, nie wiem, może to wszystko wina tłumacza
Adon - 24 Lutego 2012, 20:52
We wszystkich wydaniach był ten sam tłumacz - Arkadiusz Nakoniecznik (kiedyś redaktor naczelny NF i zdaje się przez jakiś czas redaktor prozy zagranicznej w tejże). IMO zna się on na rzeczy.
ilcattivo13 - 24 Lutego 2012, 20:57
no to w takim razie, wina leży całkowicie po stronie Wolfe'a
Adon - powoływanie się na Nf w rozmowie z kimś, kto przestał ją czytać prawie 15 lat temu i tego nie żałuje, jest słabo trafionym pomysłem
Adon - 24 Lutego 2012, 20:59
Hahaha, trafiony-zatopiony.
charande - 26 Lutego 2012, 12:41
Cytat | a ja z czytania Cienia kata jakieś pół miliona lat temu mam same dobre wspomnienia |
Ja takoż. Specyficzna książka, z bardzo leniwie rozwijającą się akcją, ale klimat - cudo.
Z innej bajki - linkuję, bo może kogoś zainteresuje:
Ruszył Trzeci Wielki Esensyjny Konkurs na Recenzję Książkową. Termin - do 31 marca 2012. Można wygrać paczkę książek.
rybieudka - 26 Lutego 2012, 15:19
Przeczytałem Niebo ze stali Za parę dni będzie (już napisana) przedpremierowa recka. Co zaś się tyczy samej książki: jest trochę inna niż opowiadania, ma trochę wad (o nich szerzej ww wspomnianej recenzji), ale wciąż to jest bardzo dobra i wciągająca książka. I mam chyba tak jak malakh ochotę na ponowne przeczytanie PP. Tyle, ze nie mam kiedy. w kolejce są Martin, Stross, Shepard, a potem zaległości z Jordana i Eriksona
merula - 26 Lutego 2012, 15:34
rybieudka, jesteś bezczelny
Adon - 26 Lutego 2012, 16:24
rybieudka napisał/a | w kolejce są Martin, Stross, Shepard, a potem zaległości z Jordana i Eriksona |
Jordana akurat z tej listy bym wykreślił. Wpisałbym go za to na listę ilcattivo13 obok "Władcy wysp" i Lawheada.
rybieudka - 26 Lutego 2012, 16:52
Cytat | Jordana akurat z tej listy bym wykreślił |
A ja mam jakiś taki dziwny sentyment. A że ostatnio dostałem od żony Ognie niebios to tym bardziej jest okazja żeby uzupełnić. No i oczywiście do listy muszę dopisać Zimę mej duszy
Adon - 26 Lutego 2012, 16:56
Kiedyś, w zamierzchłych czasach, kiedy pojawiło się u nas pierwsze wydanie, próbowałem czytać Jordana i nie dałem rady. Próbowałem potem jeszcze raz, bo z czasem gust się zmienia i taki np. cykl Tada Williamsa "Pamięć, Smutek i Cierń" gdy się ukazał też mnie wynudził, a parę lat później pochłonąłem go dosłownie. Próbowałem jeszcze raz zatem i Jordana i poległem. Wciąż mam też w pamięci tomik Conana jego autorstwa - chrońcie bogowie od takich lektur - co też może źle wpływać na odbiór.
shenra - 26 Lutego 2012, 18:04
Przybyłek Sprzedawcy lokomotyw. W trzech czwartych mi się podobało.
Iscariote - 26 Lutego 2012, 22:56
Autostopem przez galaktykę - hmm no fajnie, ale to taka broszurka, miejscami zabawna, ale nie cały czas. Po przeczytaniu czuję się jakbym obejrzał odcinek przeciętnego sitcomu dla nerdów. 4/6
Chal-Chenet - 27 Lutego 2012, 00:17
Drew Karpyshyn - Darth Bane: Zasada Dwóch
Bardzo dobra lektura, zwłaszcza dla fanów. W mojej opinii nieznacznie gorsza od pierwszego tomu, ale i tak zajmuje.
8/10
rybieudka - 27 Lutego 2012, 10:34
Cytat | Drew Karpyshyn - Darth Bane: Zasada Dwóch
Bardzo dobra lektura, zwłaszcza dla fanów. W mojej opinii nieznacznie gorsza od pierwszego tomu, ale i tak zajmuje.
8/10 |
A tak się właśnie zastanawiam czy nie zakupić, bo pierwszy Bane nawet mi się podobał, a tych dalszych nie czytałem. Z drugiej strony po wakacyjnym SW maratonie mam spore obawy, czy ja jestem w stanie jeszcze starwarsy czytać bez zgrzytania zębami (no, oprócz Karen Traviss)
hrabek - 27 Lutego 2012, 10:57
Ja przeczytałem synowi na głos na razie prolog tego pierwszego Bane'a i grafomania wyłazi z każdego zdania. Chyba daruję sobie dalsze części tej kolekcji. No chyba, że dalej będzie lepiej. Poczytamy, zobaczymy.
Chal-Chenet - 27 Lutego 2012, 15:48
rybieudka napisał/a |
A tak się właśnie zastanawiam czy nie zakupić, bo pierwszy Bane nawet mi się podobał, a tych dalszych nie czytałem. |
Jeśli pierwszy Ci podszedł, to łykaj. Porównywalny poziom.
|
|
|