Kalep - 11 Kwietnia 2012, 15:34 hugin, treść jest rzeczywiście najważniejsza, ale chciałbym mieć w swojej prywatnej biblioteczce egzemplarze najbardziej cieszące oko. nureczka, z tego, co słyszałem, to w drugim wydaniu są nieliczne poprawki stylistyczne i ortograficzne. Osobiście mnie one mało obchodzą, po prostu lubię popatrzeć na ładną okładkę 
Homer, zależałoby mi na zakupie wszystkich tomów w jednej księgarni internetowej. Na Merlinie znalazłem tylko cztery ("Krew elfów", "Ostatnie życzenie", "Czas pogardy" oraz "Chrzest ognia"). Agi, zaczynam być powoli skłonny do zakupu w twardej oprawie (o ile nie znajdę wydania drugiego), prezentuje się nawet...elegancko i niekiczowato. morgon87 - 17 Kwietnia 2012, 21:06 Wbrew powszechnym opiniom "Pani jeziora" podobała mi się na tyle na ile mogła. Rozumiem, że ciężko byłoby zakończyć cykl w inny sposób. Czy był zakończony na siłę? Nie wiem, ale na pewno był to oryginalny koniec:) Skończył się Wiedźmin, czas siadać do Trylogii...:) ilcattivo13 - 17 Kwietnia 2012, 21:20 A nie miałeś dość tego, jak Sapkowski parł w stronę ultra-martyrologicznego zakończenia historii? Tego ściągnięcia wszystkiego do mianownika sk-syńskiego świata, w którym nic nie ma prawa się dobrze skończyć? Zwłaszcza, że taki Kres też zabija notorycznie swoich bohaterów i świat Szereru też nie jest wcale taki cacy-cacy aj-waj, ale mimo wszystko - jakoś tak udaje mu się zachować umiar, którego Sapkowskiemu zabrakło gdzieś od połowy 3 tomu. Anonymous - 12 Maj 2012, 02:49 http://fakty.interia.pl/k...iedzmin,1795388 
ilcattivo13 - 12 Maj 2012, 13:30 ciekawe, czy Geralt będzie epatował blizną po widłach 
mBiko - 12 Maj 2012, 14:00 Tylko takie maleńkie sprostowanie, "Wiedźmin" we wspomnianym konkursie "Fantastyki" zdobył trzecie miejsce wspólnie z dwoma innymi opowiadaniami. Miejsce pierwsze przypadło Markowi S. Huberathowi za "Wrocieeś Sneogg, wiedziaam..." To tak z kronikarskiego obowiązku. Anonymous - 13 Maj 2012, 01:53
+5
Edyta: Znając życie będą to opowiadania, ale to lepiej, bo krótkie formy najlepiej ASowi wychodziły. Filmweb zrobił primaaprilisowy żart w związku z premierą wiedźmina na xboxa: http://www.filmweb.pl/new...dźmina%22-83843
Witchma - 13 Maj 2012, 07:55 No nie, wizja Cage'a w roli Wiedźmina jest raczej przerażająca niż śmieszna... dalambert - 13 Maj 2012, 08:08 Wiecie / ej gdyby to była prawda-ej/ to jednak mamy jeden pozytyw. Niezależnie od, co i jak ? Kto i kogo? To sam postęp komputrowo - techniczny gwarantuje nam, że Geralt nie będzie ganiał po trawie gumowych kaczuszek i rozsiekiwał plastikowego makaronu
ihan - 13 Maj 2012, 16:09
Po pierwsze, gdyby jednemu z trzech moich ulubionych autorów fantasy nie znudziło się pisanie kto wie, czy w kolejnych poprawionych wydaniach nie spotkalibyśmy armii wskrzeszonych zombie ;). Po drugie, to trochę nie ma sensu porównywać całkiem inaczej prowadzonych historii, gdzie z jednej strony mamy prowadzącego bohatera, przez pryzmat którego opowiadany jest cały świat, a z drugiej opis świata, składającego się z historii kilku bohaterów. Takie nieprzystające do siebie wielkości, które nie bardzo jest jak porównywać. Kruk Siwy - 13 Maj 2012, 17:12
Nie takiej możliwości ani na czeźwo ani w będąc w stanie twój ulubiony pisarz nigdy nie przewidywał. Oczywiście są drobne wyjątki, ale generalnie kto umarł ten trup. Martwy, exitus. ihan - 13 Maj 2012, 17:17 No to ufff, odetchnęłam z ulgą. Zachowując jednak zatroskanie na wyjątki owe  .
Kruk Siwy - 13 Maj 2012, 17:20 No wiesz ci nosiciele gerkoto, córki rubinu i garbaci dowcipnisie zamurowywani tu i ówdzie. Idzie przeboleć. ihan - 13 Maj 2012, 17:23 Dowcipnisie, powiedzmy, aż tak nie drażnili. Ale ta panna od gerkoto była cholernie wkurzająca przed, więc po cóż ją zmartwychwstawać po? Po co? Aha, jakieś koty też mi się pałętają po pamięci, ale wiadomo, w moim wieku już zawodna bywa. ilcattivo13 - 13 Maj 2012, 19:07
No nie wiem... Z tego co pamiętam, to Sapkowski dość często zmieniał narratorów. Całkiem spory kawałek cyklu był opowiadany "zza ramienia" Ciri, a i inni też mieli swoje trzy grosze. Nawet w opowiadaniach. Matrim - 14 Maj 2012, 09:04
Człowiek, który potrafi być każdym miałby nie udźwignąć wiedźmińskiego losu?
Byłoby bardzo dobrze. Witchma - 14 Maj 2012, 09:15
W takim razie Geralt to żadne wyzwanie... powinien zostać Yennefer 
Matrim - 14 Maj 2012, 09:39 Witchma, idąc tym tropem dojdziemy dojdziemy do Płotki
merula - 14 Maj 2012, 10:59
to też nie wyzwanie. chyba, że chodzi ci o to, że leciwy już i mógłby nie udźwignąć "ciężaru" roli
Matrim - 14 Maj 2012, 11:45 merula, i tak by ukradł cały film
Witchma - 25 Sierpnia 2012, 07:49 Ciekawe, co wyjdzie z tej antologii? dalambert - 25 Sierpnia 2012, 08:06 A rany ! to może być bardzo dobre Sapkoś zaginął, a tu jednak coś się dzieje 
Sedeńko 
ihan - 25 Sierpnia 2012, 09:38 Pomysł świetny, ale trochę się boję wykonania. Ja z tych strachliwych bardziej. ilcattivo13 - 25 Sierpnia 2012, 11:34 O! Jest Wasiljew, znaczy wrócimy do Wysokiego Kijowa?
Chal-Chenet - 25 Sierpnia 2012, 21:48 @Up, pamiętam te opowiadania z pierwszych numerów SF. Bardzo mi się wtedy podobały. Klimat był iście wiedźmiński i ta sceneria. Ciacho. Ciekawe jak by mi podeszło teraz. Może nawet sobie kiedyś przypomnę. dzejes - 26 Sierpnia 2012, 19:49
Są to wieści mocno przesadzone. Na Polconie zbierały się na punktach programu z jego udziałem straszliwe tłumy. rybieudka - 26 Sierpnia 2012, 20:04
Na punkcie, bo chyba było tylko spotkanie autorskie. Kiedy na panelu o debiutowaniu w NF powiedziano, ze jednak Sapek nie dotrze (a miał być), nagle tłumy zaczęły opuszczac salę. I dobrze, bo było diablo ciasno. dzejes - 26 Sierpnia 2012, 20:05
Rafał Kosik mówił, że ok. 10 osób wyszło. No i komu tu wierzyć
rybieudka - 26 Sierpnia 2012, 20:08 No dobra, może z tłumami przesadziłem, ale wyszło sporo więcej. Z perspektywy mojego kawałka podłogi ta zmiana była odczuwalna. Rafał jednak miał trochę inną miejscowkę
dzejes - 26 Sierpnia 2012, 20:09 Myślę, że nie tylko miejscówka wpłynęła na percepcję Rafała
|
||||||||||||||||||||||||||||
