Ludzie z tamtej strony świata - Jarosław Grzędowicz
Hubert - 9 Października 2010, 18:14
Wojtek Kaczor napisał/a | Ja wczoraj nabyłem Księgę Jesiennych Demonów i boję się wieczorami łazić z psem po parku |
Boisz się, że Ci któryś zdesperowany fan Grzędowicza Księgę zakosi, czy?...
Wojtek Kaczor - 9 Października 2010, 19:01
Sosnechristo, Są dwie możliwości, że mnie jakiś zdesperowany fan zaatakuje, albo, że jakiś demon mnie napadnie
Hoob - 9 Października 2010, 19:36
A tam, demony ponoć nie czytają książek, możesz się czuć bezpieczny.
Wojtek Kaczor - 9 Października 2010, 20:46
Może i nie czytają, ale mogą napaść
ihan - 10 Października 2010, 10:04
Tylko, że Księga jesiennych jest dokładnie o jesiennych demonach, biorących się z depresji, odmienności i samotności, a nie ganiających po parkach z kłami i pazurami.
marcolphus - 11 Października 2010, 16:25
A ja się przyznam, że dopiero zacząłem czytać swoją pierwszą książkę Grzędowicza, czyli Pan Lodowego Ogrodu tom 1. Zaczyna się naprawdę nieźle (jestem w 4. rozdziale), choć od momentu zdobycia konia zaczyna wiać nudą. Zobaczymy jak się to dalej rozwinie.
Wojtek Kaczor - 14 Października 2010, 20:51
ihan, masz rację, ale często w jesieni łażę zdołowany, a do tego wiem, że jestem inny od wszystkich
Memento - 17 Października 2010, 20:05
Ostatnio sobie czytam drugi raz Księgę Jesiennych Demonów. Pomalutku powolutku, jedno opowiadanie przez dwa - trzy dni. Jestem mniej więcej w połowie tekstu Wiedźma i Wilk. Dwa poprzednie teksty trzepnęły mnie ze dwa razy mocniej niż po pierwszym czytaniu, więc trzeci pewnie doprowadzi mnie na skraj płaczu. Ech. Chciałbym kiedyś umieć tak brutalnie i jednocześnie pięknie opisać atak wilkołaka, jak imć Grzędowicz.
Witchma - 17 Października 2010, 20:07
Memento, "Wiedźma i Wilk" to mój ulubiony tekst z tego zbioru, który mnie osobiście najbardziej trzepnął. Ciekawa jestem Twojej opinii
Rafał - 18 Października 2010, 08:08
A może kto wie co z PLO4? Bardziej tegoroczna choinka, czy raczej nie?
Przemo - 18 Października 2010, 16:00
Jak dla mnie mistrzostwo to "Czarne motyle" , ale może głównie dla tego że mam sporo wspólnego z górami. A nie wiem czy wiecie, ale w Kwietniu będzie festiwal amatorskich filmów fantastycznych. Polscy pisarze fantastyki udostępniają swoje opowiadania i na ich podstawie można stworzyć etiudę filmową. Grzędowicz udostępnił "Wilczą zamieć" i właśnie "Czarne motyle". Jestem ciekaw czy ktoś się podejmie...
Hubert - 18 Października 2010, 17:52
Czarne Motyle mogą być technicznie łatwiejsze do udźwignięcia, o ile reżyser uchwyci warstwę emocjonalną i przełoży plastykę opisu Grzędowicza na sugestywny obraz.
Rafał, jeśli chodzi o terminy z Grzędowiczem jest jak z Blizzardem - "when it's done".
Przemo - 24 Lutego 2011, 14:45
Ostatnie info jakie znalazłem na blogu Fabryki, że niby IV tom na jesień 2011 - toż to prawie rok jeszcze
RedActor - 24 Lutego 2011, 14:58
Szybko zleci Ale fakt, że chciałoby sie juz teraz. Niedawno machnąłem za jednym zamachem wszystkie 3 tomy i fajnie by było jeszcze cokolwiek pamiętac, jak juz ukaże się czwarty. Chyba, że pan Grzedowicz wytnie nam numer i nie skończy historii
Sauron - 24 Lutego 2011, 15:31
to by było wredne.
Chal-Chenet - 24 Lutego 2011, 16:52
Byłoby więcej dobrej lektury.
Przemo - 3 Marca 2011, 09:23
A jakby ktoś chciał sobie umilić czas w oczekiwaniu na 4ty Tom to w sieci dostępna jest stronka poświęcona ogólnie PLO. Co prawda ma status fanowski, ale pisarz dał swoje błogosławieństwo.
Strona dostępna pod adresem www.midgaard.com.pl .
corpse bride - 28 Września 2011, 12:40
Rafał napisał/a | A może kto wie co z PLO4? Bardziej tegoroczna choinka, czy raczej nie? |
podbijam pytanie. ktoś coś wie? może jakieś zakulisowe przecieki? już zapomniałam, co się działo w poprzednich częściach niemal
wyżej ktoś pisał o jesieni 2011. jesień wprawdzie kończy się w grudniu, ale już się zaczęła!
Kruk Siwy - 28 Września 2011, 12:42
O ile wiem to rok następny...
corpse bride - 28 Września 2011, 12:44
uderzyć w grzędowicza, a kruk siwy się odezwie dzięki. mam nadzieję, że bardziej początek niż koniec, bo słyszałam, że pod koniec następnego roku ma być koniec świata, a wolałabym się dowiedzieć,jak się ta historia kończy zanim on nastąpi.
apropos, wiesz może, czy to będzie tom finalny?
dalambert - 28 Września 2011, 12:47
corpse bride, z końcem świata
Kruk Siwy - 28 Września 2011, 12:48
Nie wiem, albowiem pytany o to Jarek staje na zadnich łapach i zieje ogniem. A ponieważ on nie zadaje mi pytań równie drażliwych... to zachowujemy status quo.
corpse bride - 28 Września 2011, 12:53
no cóż, jak to mówią, co będzie to będzie, byle było zdrowe. swoją drogą ciekawe, dlaczego to taka tajemnica. może sam jeszcze nie wie?
Kruk Siwy - 28 Września 2011, 13:40
Chłopina przystąpił do pracy celując w dylogię. Nie docenił ilości materiału, a że był wtedy początkującym nie docenił okropnie. Za każdym razem zastrzegał - uczciwie, że następny będzie ostatni.
Nic dziwnego, że nie chce precyzować. Zresztą obecnie wykształciło sie pokolenie wielbicieli ciągutek. Oni wcale nie chcą żeby skończył.
corpse bride - 28 Września 2011, 14:09
well, mnie osobiście ostatni tom podobał się najmniej - jakoś brakowało fabule wyważenia, długo nie działo się nic, a potem nagle - wszystko. więc jeśli kolejny miałby mi się podobać mniej, to nie wiem, czy sięgnęłabym po jeszcze kolejny.
poza tym czym innym jest rozciąganie cykli, gdzie każda kolejna książka stanowi całość, a co innego 'powieść w odcinkach' - czujemy, że fabuła gdzieś ewidentnie zmierza, nawet podejrzewamy, jak to się może skończyć, ale seria ciągnie się po horyzont i powstaje pewne nieprzyjemne napięcie.
Kruk Siwy - 28 Września 2011, 14:12
Martin moja droga Martin. Moda z zachoda.
ilcattivo13 - 28 Września 2011, 17:40
corpse bride napisał/a | podbijam pytanie. ktoś coś wie? może jakieś zakulisowe przecieki? już zapomniałam, co się działo w poprzednich częściach niemal
wyżej ktoś pisał o jesieni 2011. jesień wprawdzie kończy się w grudniu, ale już się zaczęła! |
trzeba jechać na Falkon i tam go molestować
nimfa bagienna - 28 Września 2011, 18:07
Tomasz Stawecki, marketingowiec z Fabryki, pisał kilka dni temu na fejsie, że termin na rok 2011 się był zdezaktualizował, w grę wchodzi raczej rok następny.
Nitj'sefni - 6 Października 2011, 08:30
Wstępnie ma być to wiosna 2012. I to słowo "wstępnie" najbardziej mnie martwi... Szkoda, bo już liczyłem, że znajdę go w tym roku pod choinką.
Przemo - 6 Października 2011, 12:49
A mi to nawet szkoda, jak się to skończy w 4 tomie No ale chyba lepiej "zejść ze sceny niepokonanym" niż miałby potem zostać niesmak. Trzymam kciuki i mam nadzieję, że się autor nie obrazi na fanów, że tak męczą i męczą o ten ciąg dalszy.
|
|
|