Martva - 12 Października 2009, 12:09 Aśtam. Zwłaszcza z tą stalą. dalambert - 12 Października 2009, 12:11 Martva, wolisz silikon ?  
gorbash - 12 Października 2009, 12:11 Wrzucę tekst który zasłyszałem od koleżanki, a bardzo mi się podoba więc go wszędzie wrzucam.
Martva - 12 Października 2009, 12:15 dalambert, gorbash, nie powiem ze mi to zwisa, bo w obecnym kontekście może dziwnie zabrzmieć, ale jest mi to naprawdę absolutnie obojętne. Są ważniejsze cechy. I zdolności. gorbash - 12 Października 2009, 12:17 Martva, w żadnym razie nie wypowiadałem się w tej dyskusji. Po prostu chciałem się pochwalić fajnym tekstem 
dalambert - 12 Października 2009, 12:17 Martva, jak projektujesz trwanie spotkania na 40 lat to masz racje, jak na 4 godziny to już nie koniecznie 
Martva - 12 Października 2009, 12:28 dalambert, 40 lat, 4 godziny, 30 minut, wszystko jedno - stal nie jest mi do niczego potrzebna mam inne priorytety.
dalambert - 12 Października 2009, 12:32 Martva, skoro tak twierdzisz 
illianna - 12 Października 2009, 12:47 oj kobity, ja tam facetów lubię w całości i doprawdy nie wiem, o co chodzi z tym, że kobiety niby lepsze
Ziemniak, rewelacyjne stwierdzenie, ciekawe który metal jest dla kobiet najważniejszy 
Martva - 12 Października 2009, 12:49 illianna, nie mówię że lepsze, tylko ładniejsze
illianna - 12 Października 2009, 12:51 Martva, ani lepsze, ani ładniejsze, inne są i tyle, ktoś mógłby powiedzieć, że samochody tez są ładniejsze od kobiet albo górskie pejzaże, albo szczeniaczki i kociaczki
Agi - 12 Października 2009, 12:52
Ziemniak, to powiedzenie krąży po Małopolsce i okolicach od wielu lat, mój Tato rodem z Lubelskiego też ma je w swoim repertuarze.
E.: lit. Martva - 12 Października 2009, 12:56
Dla mnie osobiście ładniejsze, nic nie poradzę.
No dobra, gdybym miała powiesić na ścianie akt albo zdjęcie kociaczka to miałabym problem
Jedenastka - 12 Października 2009, 12:57
Oj tam metal... może diament lepszy?
Martva - 12 Października 2009, 12:57 Ale, ekhem, gdzie? 
ihan - 12 Października 2009, 13:23 Prawdziwy mężczyzna nie przejmuje się żadnymi metalami. Wystarczająco dobrze zna swoją wartość. Chal-Chenet - 12 Października 2009, 13:24 A jak przynależy do subkultury metali? Jedenastka - 12 Października 2009, 14:43
Była chyba mowa o stali w portkach? W tym samym miejscu diament .
A Ty gdzie byś chciała? Martva - 12 Października 2009, 14:49 Nigdzie, wolę szafiry
Jedenastka - 12 Października 2009, 14:51 Szafiry nie są złe. A szmaragdy? Albo rubiny? Ale diament to jednak diament... taki w złocie na przykład? Tylko nie wiem czy lepsze tradycyjne złoto, czy białe? ihan - 12 Października 2009, 15:02 Kurcze, z kamieni szlachetnych wiem tylko, ze perły są białe. Reszty nie odróżniam. Kruk Siwy - 12 Października 2009, 15:05 ihan, perły są hm... perłowe. A to ponoć faceci nie odróżniają kolorów. Hihii Jedenastka - 12 Października 2009, 15:07
Perły są złociste...
ihan - 12 Października 2009, 15:12 Czyli aktualizując: z kamieni szlachetnych nie odróżniam nawet pereł.  Dzizas.
Kruk Siwy - 12 Października 2009, 15:12 Zwłaszcza że perła wcale nie jest kamieniem szlachetnym... ihan - 12 Października 2009, 15:13 Właśnie. Zwłaszcza. joe_cool - 12 Października 2009, 15:16 Nie zapominajmy, że są też czarne perły I różowe, i zielone, i niebieskie, i w ogóle...
shenra - 12 Października 2009, 15:16 A ja jestem miłośniczką opali i ametystów.
Martva - 12 Października 2009, 15:19
A z piw?
Jedenastka, szafiry najbardziej, bo są niebieskie. Lubie też ametysty i fluoryty. Ba, nawet szkło lubię, nie wiem czy nie najbardziej. A co do oprawy - portki niekoniecznie są dobrą oprawą
shenra - 12 Października 2009, 15:21
) i niezwykle dorodnie się prezentował 
|
||||||||||||||||||||||||
