To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Blogowanie na ekranie - Rooshoffy blogasek Martvuni

xan4 - 13 Grudnia 2008, 22:13

Tak mi to wygląda, że chyba nie masz wyjścia i musisz zacząć pisać :D ,
drobiazgi są, ale całość bardzo nastrojowa i szybko się czyta.

jewgienij - 13 Grudnia 2008, 22:36

Dobijasz mnie Martva, ja zamawiałem oczarowaną fankę, a dostałem pisarkę, piszącą z taka pewnością stylistyczną, z takim wyczuciem formy i obrazu, i to jeszcze - w tym przypadku - dziewięć lat temu. :evil:
Nawet przecinki na swoim miejscu( niby najmniej ważne, ale jednak ważkie, bo świadczą o kontroli autora nad tworzywem :wink: )
Za dobra jesteś na SF - nawet papierowe - bo tutaj najczęściej szortują ludzie z łapanki, numerowe zapchajdziury. Spróbuj u Parowca, albo napisz coś dłuższego.

Lynx - 13 Grudnia 2008, 22:42

Martva, rozwijaj talenta... dobre, krótkie i pełne. Stylistyka dobra, brak błędów. Starnnie dopracowane i doszlifowane. Próbowałaś swoich sił w dużym formacie?
Agi - 13 Grudnia 2008, 22:58

Martva, malujesz piórem. Pisz dalej dziewczyno.
Martva - 13 Grudnia 2008, 23:02

Ziemniak napisał/a
Czekam na więcej ;P:


Pogadamy w 2017 :D

xan4 napisał/a
Tak mi to wygląda, że chyba nie masz wyjścia i musisz zacząć pisać :D


Przecież cały czas piszę ;)

jewgienij napisał/a
Dobijasz mnie Martva, ja zamawiałem oczarowaną fankę, a dostałem pisarkę, piszącą z taka pewnością stylistyczną, z takim wyczuciem formy i obrazu, i to jeszcze - w tym przypadku - dziewięć lat temu. :evil:


Rany, jewgienij, nie pisz do mnie tak bo się zawstydzam :oops: Toż to przecież pretensjonalną egzaltacją ocieka, chociaż przyznaję, nieco mniej niż szort w którym opisuję własne samobójstwo. W ogóle wklepując ten tekst miałam wrażenie że ujawniały się u mnie początki dendrofilii i fascynacja drzewami.
jewgienij napisał/a
Nawet przecinki na swoim miejscu( niby najmniej ważne, ale jednak ważkie, bo świadczą o kontroli autora nad tworzywem :wink: )

Zmieniłam dwa małe drobiazgi, bo mnie w oczy kłuły, reszta została jak w poprzednim wieku. Nie chciało mi się zastanawiać.

Cytat
Za dobra jesteś na SF - nawet papierowe - bo tutaj najczęściej szortują ludzie z łapanki, numerowe zapchajdziury. Spróbuj u Parowca, albo napisz coś dłuższego.


Jakbym umiała, to bym napisała, ale tłumaczę Ci jak komu dobremu że nie uciągnę dłuższej formy. Się weźmie i rozjedzie.

Lynx napisał/a
dobre, krótkie i pełne. Stylistyka dobra, brak błędów. Starnnie dopracowane i doszlifowane.


Ależ byłam zdolną licealistką, rany ;) A nie wierzyłam poloniście.

Lynx napisał/a
Próbowałaś swoich sił w dużym formacie?


W życiu. W większym formacie trzeba wrzucić dialogi, uwielbiam czytać dialogi, ale pisanie mi nie wychodzi nijak :( I trzeba mieć pomysły, i postacie, w ogóle straszna masakra i nie dla mnie.
Poza tym jeszcze się uda i będę musiała dostać wątek autorski, i co? ;P:

Adanedhel - 14 Grudnia 2008, 09:24

Świetnie piszesz.
ihan - 14 Grudnia 2008, 09:46

Martva napisał/a

Poza tym jeszcze się uda i będę musiała dostać wątek autorski, i co? ;P:


I będziesz mogła prowadzić krucjatę stanikową na dwóch frontach.

I pomarudzę, co do wrzuconego fragmentu. Czasowe ramy trzebaby dopracować. Tyle.

omeggi - 14 Grudnia 2008, 11:19

No dziewczyno......zaciekawiłaś wszystkich :)
Martva - 14 Grudnia 2008, 11:22

Adanedhel napisał/a
Świetnie piszesz.


Pisałam ;P:

omeggi napisał/a
zaciekawiłaś wszystkich


Pfff, myślisz że dopiero teraz? ;P:

omeggi - 14 Grudnia 2008, 11:36

Martva napisał/a
omeggi napisał/a:
zaciekawiłaś wszystkich


Cytat

Pfff, myślisz że dopiero teraz? ;P:



sądząc po komentarzach, to chyba tak :D

Martva - 14 Grudnia 2008, 11:40

E, myślę że to się zaczęło od 'mój avatar jest wycięty z półnagiego zdjęcia z bakłażanami' :D
omeggi - 14 Grudnia 2008, 11:48

Martva napisał/a
E, myślę że to się zaczęło od 'mój avatar jest wycięty z półnagiego zdjęcia z bakłażanami' :D


:D

być może w tym coś jest...ale poczekajmy aż się wypowiedzą :wink:

xan4 - 14 Grudnia 2008, 13:03

jewgienij napisał/a
Za dobra jesteś na SF - nawet papierowe - bo tutaj najczęściej szortują ludzie z łapanki, numerowe zapchajdziury.

jewgienij walisz taką opinię bo wiesz, czy parę przeczytałeś i Ci się nie spodobało :?:
tak to trochę zabrzmiało, no lekko mówiąc, brzydko...


edit:
przepraszam Martva, że w Twoim blogu, ale mnie jewgienij z lekka nerwnął

Krasnola - 14 Grudnia 2008, 13:48

Martva napisał/a
Napisałam szorta, wygrałam konkurs, jak tak dalej pójdzie to kiedyś zaśpiewam karaoke.


Aaaaaa! To dlatego....! Się nie przyznałaś, nie dobra.

Martva - 15 Grudnia 2008, 10:37

Krasnola napisał/a
Się nie przyznałaś, nie dobra


Ba, jakbym była dobra, to bym się przyznała ;)

Mój blożek ma dwa latka :D

dalambert - 15 Grudnia 2008, 13:22

Martva napisał/a
Mój blożek ma dwa latka

:bravo
To powoli przechodzimy z Bebiko na Piwko :?:

Martva - 15 Grudnia 2008, 13:26

Nie wiem, nie znam się. Kojarzyło mi się ząbkowanie, ale to chyba wcześniej ;P:
savikol - 15 Grudnia 2008, 13:31

Przeczytałem Kroki i jestem pod wrażeniem. Świetny short, wręcz wzorcowy.
Przyłączę się do reszty i namawiam do spróbowania sił w dłuższej formie.

Cytat
W życiu. W większym formacie trzeba wrzucić dialogi, uwielbiam czytać dialogi, ale pisanie mi nie wychodzi nijak I trzeba mieć pomysły, i postacie, w ogóle straszna masakra i nie dla mnie.


E tam! Z góry zakładasz niepowodzenie. Nie zaczynaj od pisania wielotomowej sagi, czy opasłego dzieła o sensie życia. Spróbuj teraz trochę dłuższy tekst niż short, powiedzmy opowiadanie na 30k znaków. Będziesz zaskoczona jak gładko pójdzie, zobaczysz.
Pisanie dialogów, to umiejętności warsztatowe, które przyjdą z czasem. Trzeba popróbować, ćwiczyć.
Jeśli napisanie shorta sprawiło ci przyjemność, to wymyślenie i stworzenie dłuższego tekstu będzie jeszcze większą radochą.
Wydaje mi się, że masz wyczucie języka, podstawy warsztatu i łatwość w formułowaniu myśli. Szkoda, by takie umiejętności marnowały się tylko na pisanie postów na forum. Jeszcze raz na mawiam na dłuższe próby literackie.

Kasiek - 15 Grudnia 2008, 14:10

Gratki Martva. No i sto lat blogikowi :P
Krasnola - 15 Grudnia 2008, 14:43

Szto lat :)
Martva - 15 Grudnia 2008, 15:21

savikol napisał/a
Przeczytałem Kroki i jestem pod wrażeniem. Świetny short, wręcz wzorcowy.


<dyg> dzięki :)

savikol napisał/a
E tam! Z góry zakładasz niepowodzenie.


Tak mam. Pewnie się to jakoś nazywa. Jak wysyłałam Kroki na konkurs, to byłam przekonana że przegrają, naprawdę. Inna rzecz, że potem zaczęłam się bać że nie zajmą pierwszego miejsca. Tak samo miałam z pisemną maturą z polskiego, najpierw że nie znam, potem że nie dostanę piątki ;)

savikol napisał/a
ie zaczynaj od pisania wielotomowej sagi, czy opasłego dzieła o sensie życia. Spróbuj teraz trochę dłuższy tekst niż short, powiedzmy opowiadanie na 30k znaków.


Ha, chciałam kiedyś zostać sławna autorką wielotomowych sag ;)
30k znaków musi jednak być o czymś. Czymś więcej niż nerwica chodnikowa albo wietrzne opętanie. I ja zupełnie nie wiem co by to mogło być, to coś. Zazdroszczę Orbitowi, który kiedyś mówił że masę pomysłów łapie się po prostu wynosząc śmieci albo robiąc coś równie prozaicznego.

Kasiek, Krasnola, dzięki - ale przy takim tempie to za sto lat forum nie udźwignie tego tematu ;)

Adanedhel - 15 Grudnia 2008, 15:26

Sto lat blogika! ;)
Martva napisał/a
przy takim tempie to za sto lat forum nie udźwignie tego tematu

To będzie Blog SFFiH i Martvej.

Kasiek - 15 Grudnia 2008, 19:37

Martva napisał/a
Ha, chciałam kiedyś zostać sławna autorką wielotomowych sag ;)


Ty też? Czegoś takiego jak Saga o ludziach lodu? Jak sie kolezanki tym zachwycaly, to tez przeczytałam kilka części i stwierdziłam, że też bym potrafiła. Przecież to małe, cienkie i banalne. Tylko mi się jakoś nie chciało...

Martva - 15 Grudnia 2008, 19:50

Adanedhel napisał/a
To będzie Blog SFFiH i Martvej.


W sumie jest to jakiś plan. Tylko co na to NURS? ;)

Kasiek napisał/a
Ty też? Czegoś takiego jak Saga o ludziach lodu?


Kurczę, to chyba było przed SoLL. Młoda byłam, bardzo. Takie wczesne naście, 13 max. Między księdzem a... nie pamietam czym chciałam zostać jako starsza nastolatka ;)

Adanedhel - 15 Grudnia 2008, 20:01

Martva napisał/a
W sumie jest to jakiś plan. Tylko co na to NURS?

Zastosuje się wobec niego realpolitik ;)
Martva napisał/a
Ha, chciałam kiedyś zostać sławna autorką wielotomowych sag
30k znaków musi jednak być o czymś. Czymś więcej niż nerwica chodnikowa albo wietrzne opętanie.

Poczytaj sobie Prousta. Można napisać dużo więcej niż 30 tys. znaków teoretycznie o niczym, hihi.

Adanedhel - 15 Grudnia 2008, 20:49

A odnośnie kart:


Martva - 15 Grudnia 2008, 20:59

Adanedhel napisał/a
Można napisać dużo więcej niż 30 tys. znaków teoretycznie o niczym, hihi.


Ale fajnie by było gdyby ludzie to czytali z przyjemnością ;P:

Adanedhel napisał/a
A odnośnie kart:


O rany :D co dwie Martve to nie jedna ;)

Adanedhel - 15 Grudnia 2008, 21:02

Martva napisał/a
Ale fajnie by było gdyby ludzie to czytali z przyjemnością ;P:

Cóż, jak nie będzie się czytało z przyjemnością zawsze możesz dostać się do kanonu lektur szkolnych :mrgreen:
Martva napisał/a
O rany :D co dwie Martve to nie jedna ;)

To teraz zrób sobie z tego avika ;P:

Martva - 15 Grudnia 2008, 21:08

Adanedhel napisał/a
Cóż, jak nie będzie się czytało z przyjemnością zawsze możesz dostać się do kanonu lektur szkolnych


Czegoś takiego się właśnie bałam ;)

Adanedhel napisał/a
To teraz zrób sobie z tego avika


E, no co Ty ;)

Adanedhel - 15 Grudnia 2008, 21:12

Martva napisał/a
Czegoś takiego się właśnie bałam ;)

Ale będziesz dumnie stała na półkach, a w szkołach będą mówić: Martva wielką poetką była!
Martva napisał/a
E, no co Ty ;)

Jeee! :)



Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group