Powrót z gwiazd - Cisza wyborcza.
Gustaw G.Garuga - 17 Listopada 2007, 20:04
lavojtek napisał/a | Gustawie czy mam rozumiec ze twoim zdaniem gdyby Chiang Kai-shek nie rozprawial sie tak krwawo z komunistami to ci nie przejeliby wladzy i nie uzadzili krwawej lazni? Albo przejeliby wladze pokojowo i stworzyliby z utopii realny komunistyczny raj? O naiwnosci! |
lavojtku, wierz, lub nie, ale gdyby Chiang Kai-shek poczynał sobie inaczej, komuniści NIGDY NIE DOSZLIBY W CHINACH DO WŁADZY. I to nie jest wcale tylko moje zdanie, ale także - a raczej przede wszystkim! - wielu znamienitych sinologów. Jest też i drugi prąd w sinologii, który od początku kładzie nacisk na nieuchronność chińskiego komunizmu, ale czytając prace nt. tego okresu nie odniosłem takiego wrażenia. Możesz oczywiście uważać inaczej. Ale jeśli dojście do władzy komunzimu było nieuchronne, to tym bardziej po co walczyć?
Pozwolisz, że wrócę do Twojej wcześniejszej wypowiedzi:
lavojtek napisał/a | Z choroba walczy sie pez pardonu. Gdy przyjmujesz antybiotyk to gina rowniez zdrowe komorki. Nie twierdze ze to dobrze ale nie ma innego wyjscia. Nie leczona choroba rozwinie sie i zabije caly organizm! Ot i cala filozofia. |
Od takiego cynizmu uchowaj nas Panie. Gdybyś to Ty miał pecha znaleźć się w złym miejscu w złym czasie, to czy "efektem ubocznym" nazwałbyś śmierć swoich bliskich z rąk walczących z komunistami prawicowców? Najgorsze, że te niewinne ofiary w Chinach nie doprowadziły nawet do osłabienia komunizmu - one były w istocie jednym z czynników go wzmacniających. Ten jedyny lek ("nie ma innego wyjścia", jak piszesz) przeciwko komunizmowi w Chinach cały obrócił się w jeden wielki efekt uboczny, i to sprzeczny z zamierzeniami.
To dopiero naiwność - wierzyć, że dany lek jest jedynym możliwym przeciw każdej odmianie choroby i dla każdego organizmu.
Mam nadzieję, że potraktujesz moją wypowiedź poważnie.
A co do partii komunistycznych na Zachodzie - tu nie chodzi o słabość do komunizmu; te partie oscylują przeważnie na granicy progu wyborczego, funkcjonują trochę jak u nas do niedawna LPR, tyle tylko, że nie zajmą wysokich stanowisk. A nawet jeśli zajmą, to spadną z nich równie boleśnie, jak LPR. Zachodnioeuropejski komunizm nie ma zębów.
Adashi - 17 Listopada 2007, 20:49
Gustaw G.Garuga napisał/a | A co do partii komunistycznych na Zachodzie - tu nie chodzi o słabość do komunizmu; te partie oscylują przeważnie na granicy progu wyborczego, funkcjonują trochę jak u nas do niedawna LPR, tyle tylko, że nie zajmą wysokich stanowisk. A nawet jeśli zajmą, to spadną z nich równie boleśnie, jak LPR. Zachodnioeuropejski komunizm nie ma zębów. |
Ah tak A wydawało mi się, że za czasów Mitterranda władzę we Francji sprawowała Partia Socjalistyczna pospołu z komunistami, czy aby tak nie było?
GAndrel - 17 Listopada 2007, 21:01
Easy napisał/a | GAndrel napisał/a | zatwardziały zwolennik PiS (czyt. naprawdę ciemny lud) |
Obrażanie wyborców innej partii niż ta, którą się popiera, nie jest fajne. |
Zacytowałem Kurskiego. Z czego wynika pytanie, czy obrażanie wyborców swojej partii jest fajne?
Cytat | To w takim razie co powiesz o betonie SLD? |
Beton SLD. Postkomuniści. Lewactwo.
Easy - 17 Listopada 2007, 21:19
GAndrel napisał/a | Easy napisał/a | GAndrel napisał/a | zatwardziały zwolennik PiS (czyt. naprawdę ciemny lud) |
Obrażanie wyborców innej partii niż ta, którą się popiera, nie jest fajne. |
Zacytowałem Kurskiego. Z czego wynika pytanie, czy obrażanie wyborców swojej partii jest fajne? |
Pan Kurski nie jest akurat osobą, którą warto cytować w jakiejkolwiek sytuacji.
GAndrel - 17 Listopada 2007, 21:33
Czasami trzeba.
ihan - 17 Listopada 2007, 21:35
No i widzisz Easy, pośrednio obrażasz osoby, które Kurskiego uważają za takiego, którego warto cytować. Ba, warto mu nawet powierzyć potencjalne decydowanie o losie kraju poprzez wybór na posła
Gustaw G.Garuga - 17 Listopada 2007, 21:58
Adashi napisał/a | Ah tak A wydawało mi się, że za czasów Mitterranda władzę we Francji sprawowała Partia Socjalistyczna pospołu z komunistami, czy aby tak nie było? |
Kurde, a ja myślałem że przez ostatnie dwie kadencje prezydentem Francji był niejaki Chirac, i że teraz rządzi jakiś tam Sarkozy Byłbyś tak miły i podał stosunek sił socjalistów do komunistów w epoce Mitteranda? Chętnie też usłyszę odpowiedź na pytanie, jak sobie radzą Francuzi w warunkach komunistycznej dyktatury, którą za Mitterranda niechybnie u nich zaprowadzono. Nie pogardzę też wynikami komunistów w ostatnich wyborach. No. Quod erat demonstrandum
Adashi - 17 Listopada 2007, 22:15
No już Gustaw, dobrze, dobrze, ale przecież taki młody to nie jesteś, powinieneś to pamiętać
A kto mówił, że u żabojadów zapanowała wtedy dyktatura
Gustaw G.Garuga - 17 Listopada 2007, 22:42
Nie ze mną te numery, Adashi, ja na forumowej retoryce zęby zjadłem
Adashi - 18 Listopada 2007, 13:12
GGG napisał/a | Nie ze mną te numery, Adashi | Ależ Hermann?!
GGG napisał/a | ja na forumowej retoryce zęby zjadłem | No mówiłem przecież, żeś niemłody, skoro już po zębach
Gustaw G.Garuga - 18 Listopada 2007, 14:43
Mam nawet koronkę Ale o szczegóły proszę już pytać w wątku dentystycznym.
dzejes - 18 Listopada 2007, 15:36
Taaakkk, sam ostatnio u dentysty wylądowałem. Zajrzał mi w szczękę i od razu rzucił - "Za dużo flejmów w sieci".
Kostucha Drang - 19 Listopada 2007, 14:13
Co się dzieje w tym PIS-ie. Wywalają Wiernego Ludwika ? Aż płakać mi się chce. Niczym, w jakiejś nowelce o wiernym słudze wyrzuconym na mróz i poniewierkę gdy juz się zestarzał.
Piech - 19 Listopada 2007, 15:09
Wątpie czy Dorna można wywalić i udawać, że nic się nie stało. Dorn jest jedną z nielicznych osobowości w PiS i bez niego ta partia będzie mocno zubożała. Afera z Dornem i pozostałymi wice-szefami PiS wiele świadczy o Jarosławie Kaczyńskim, który posiada zdolność do wojowania nawet ze swoimi najbliższymi i najbardziej lojalnymi współpracownikami.
Kruk Siwy - 19 Listopada 2007, 15:12
Zawsze to miał. Niestety paranoia schizoidalna... los PC - patrz.
Easy - 19 Listopada 2007, 20:13
Coś się cicho w tym wątku ostatnio zrobiło. To już druga Irlandia, czy weny do kłótni brak?
GAndrel - 19 Listopada 2007, 21:31
Często bywa tu cicho. Pewnie dyskutanci siły zbierają.
Pisowcy szykują się na obronę poczynań Olszewskiego, awansów Ziobry, listy leków refundowanych Piecha, odwlekania zatrzymania Lipca.
Platformersi czekają na rozpad PiSu.
Fidel-F2 - 19 Listopada 2007, 21:37
GAndrel napisał/a | Platformersi |
mad - 19 Listopada 2007, 21:41
Sezon ogórkowy czy cisza przed burzą?
Agi - 19 Listopada 2007, 21:46
Pocieszam się, być może złudnie, że zaczęła się normalność. Parlament zajmie się tworzeniem prawa, a nie jego psuciem i wywoływaniem skandali. Powiecie: naiwna jesteś... być może, ale bardzo bym chciała, pożyć w nudnym, normalnym kraju.
Fidel-F2 - 19 Listopada 2007, 21:59
Agi55, to wpadnij do Irlandii
Agi - 19 Listopada 2007, 22:20
Fidel-F2, ja nie chcę nigdzie "wpadać". Chcę mieć normalność tu, w Polsce. Do Irlandii być może kiedyś się wybiorę, ale wyłącznie turystycznie.
Easy - 19 Listopada 2007, 22:39
Z tą normalnością to trochę przesada, istnieją jednak kraje, które mają od nas dużo gorzej.
Agi - 19 Listopada 2007, 22:40
Easy, cudze nieszczęścia nigdy nie poprawiały mi humoru, taki dziwny typ jestem.
Gustaw G.Garuga - 19 Listopada 2007, 22:41
Ja tam irlandziej polityki nie znam, ale gdyby tak się zanurzyć, to kto wie, co się znajdzie. Zanurzasz się, Fidelu? Śledzisz wydarzenia, dyskutujesz o polityce z autochtonami? Znałem i znam paru obcokrajowców mieszkających w Polsce - oni często nie mają pojęcia, co się w kraju dzieje, nie interesuje ich bieżąca polityka, nie patrzą nawet, co o Polsce pisze się na BBC...
Fidel-F2 - 19 Listopada 2007, 22:49
Gustaw G.Garuga napisał/a | Zanurzasz się, Fidelu? | broń panie boże jeśli istniejesz
rzecz w tym, że tu politycy też robią sobie nawzajem kuku, ale gospodarka popiżdża jak nakręcona a róznice w programach są raczej symboliczne, wiec czym sie ekscytowac?
Kostucha Drang - 20 Listopada 2007, 14:10
śmiszna sprawa z tym ministrem zdrowia ( Piechą ? ). Najpierw twierdził, że nie spotkał się z przedstwicielami producenta leków, potem przyznał , że faktycznie a na koniec okazuje się, że lek tej firmy w ostatniej chwili wpsiano na liste leków refundowanych i to mimo negatywnej opinii dotyczącej jego skuteczności. W ten sposób PIS żegna się z władzą.
dalambert - 20 Listopada 2007, 14:34
Jeden sie żegna drugi wita, ja poczekam te sto dni i zobaczymy - chyba, że mi awantury w życiu zabraknie to sobie jakąś tu wywołam hej,,,
NURS - 20 Listopada 2007, 14:43
dalambert, nadal czekam na podanie tej lity strasznych oszczerstw, którymi walono w PiS
Agi - 20 Listopada 2007, 14:49
dalambert nie wiem, czy zauważyłeś, ale udzieliłam odpowiedzi na Twoje wątpliwości związane z funkcjonowaniem szkół niepublicznych.
|
|
|