To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Blogowanie na ekranie - Rooshoffy blogasek Martvuni

Adanedhel - 27 Listopada 2008, 17:32

Martva napisał/a
Się nie śmiej :)

Się nie śmieję, tylko chcę, żebyś przyjechała :)
Martva napisał/a
Nooo, grunt to organizacja, nie?

Taka tradycyjna, polska? ;P:

dareko - 27 Listopada 2008, 17:36

Martva napisał/a
Ehh, gdyby nie było giełdy w ten weekend...

Moze nie idz na gielde :)

jewgienij - 27 Listopada 2008, 17:52

Ziuta napisał/a
Jewgieniju, a ja sobie planowałem zostanie bardem północnej części NH.


Teren jest dziewiczy dla fantastyki, więc dwóch bardów się zmieści.
Sam bym chętnie poczytał coś dziejącego się w Hucie, ale nikt nie pisze, to muszę sobie sam. Szybciej, Ziuta, póki to ziemia niczyja :wink:

Martva, nie mam pojęcia, pewnie wyjdzie w przyszłym roku. Ale jeśli byś się kiedyś nudziła, to mogę Ci przesłać mailem, nie ma sprawy. Już to przerabialiśmy ;P:

Martva - 27 Listopada 2008, 18:13

Adanedhel napisał/a
Się nie śmieję, tylko chcę, żebyś przyjechała :)


No ja wiem, ale... ale.

Adanedhel napisał/a
Taka tradycyjna, polska? ;P:


Znaczy ja rozumiem że może chodzić o to żeby ludzi zniechęcić do rejestracji, ale po co w takim razie mylne informacje na ich stronie?

dareko napisał/a
Moze nie idz na gielde :)


Ale nie wiem kiedy będzie następna, kołacze mi się marzec. Jedyna okazja na nie wiadomo jak długo, żeby kupić trochę kamieni nie w ciemno... Tylko po kieszeni mnie trzepnie, a z kasą nie jest za dobrze :(

jewgienij napisał/a
Ale jeśli byś się kiedyś nudziła, to mogę Ci przesłać mailem, nie ma sprawy. Już to przerabialiśmy ;P:


Nie żebym miała ogromny stos książek do przeczytania, ale... kusisz ;)

Adanedhel - 27 Listopada 2008, 20:06

Martva napisał/a
No ja wiem, ale... ale.

<robi oczy Kota w Butach>
Martva napisał/a
Znaczy ja rozumiem że może chodzić o to żeby ludzi zniechęcić do rejestracji, ale po co w takim razie mylne informacje na ich stronie?

Potem przy piwie opowiadają znajomym, jak to jakiś głupi przyszedł z niewłaściwymi dokumentami ;)

MilleniumFalcon - 27 Listopada 2008, 21:20

Martva napisał/a
Znaczy ja rozumiem że może chodzić o to żeby ludzi zniechęcić do rejestracji, ale po co w takim razie mylne informacje na ich stronie?

Bo nie można zniechęcać zbyt otwarcie... Pozory trzeba zachować.
Tez się dziś po urzędach pętałam, też po takich co są daaaalekooo i w celach nawet podobnych - ale nie udało mi się ubezpieczyć indywidualnie w NFZ, bo zapomniałam jednego papierka. Trzeba będzie jeszcze raz jechać... :(

Martva - 27 Listopada 2008, 21:28

Adanedhel napisał/a

<robi oczy Kota w Butach>


Nie dam się. Uff, dobrze że nie wpadłeś na wklejenie obrazka ;P:
Bo to nie jest tak że ja nie chcę, tylko... no wiesz przecież.

Adanedhel napisał/a
Potem przy piwie opowiadają znajomym, jak to jakiś głupi przyszedł z niewłaściwymi dokumentami ;)

Nie to że one były niewłaściwe, tylko niepotrzebne, co mnie zdziwiło, zwłaszcza że w dodatku o pracy Gazety Wyborczej był tekst o rejestracji i dziennikarka tam pisała że niektórzy byli sprytni i mieli druczki ściągnięte z sieci, a inni musieli po nie stać w kolejkach. Cóż, widać w Warszawie się tak da.
Poza tym te panie nie wyglądają na takie co chodzą na piwo ze znajomymi i się śmieją, przynajmniej w większości. Za to ciuchy niektórych... rany.

Dawno żadnych zdjęć nie wklejałam - trzymajcie się :D

Adanedhel - 27 Listopada 2008, 21:52



Martva napisał/a
Bo to nie jest tak że ja nie chcę, tylko... no wiesz przecież.

Wiem. Ale będę męczył, dręczył, przypominał, zachęcał, namawiał, a jak będzie trzeba gryzł :twisted:

Martva napisał/a
Dawno żadnych zdjęć nie wklejałam - trzymajcie się :D

Dowód na to, że Pilipiuk (vel. Sapkowski) przeszedł na islam i zaczął praktykować poligamię?

Martva - 28 Listopada 2008, 10:51

Adanedhel, serce mi zmiękło, roztopiło się i wyciekło uszami... znaczy już go nie mam :twisted:

Adanedhel napisał/a
a jak będzie trzeba gryzł :twisted:


Biedny gorim :twisted:

Odespałam wczorajszy dzień, czuję się przeziębiona. A na zewnątrz słońce i szron...

dareko - 28 Listopada 2008, 10:55

Martva napisał/a
A na zewnątrz słońce i szron...

Czyli slicznie jest :)

Martva - 28 Listopada 2008, 11:12

Ślicznie :)

Tylko znów będę miała twarz w kolorze płatków maku, jak zabiorę zwierzę na psacer.

ihan - 28 Listopada 2008, 12:48

U mnie brak szronu, słońce, +6 i bratki kwitną jak wściekłe na rabatkach w mieście - w końcu jesteśmy najcieplejszym miejscem w Polsce. W ramach odreagowania złego tygodnia jadę łapać słońce do śmierdziela.
Adanedhel - 28 Listopada 2008, 17:17

Martva napisał/a
Adanedhel, serce mi zmiękło, roztopiło się i wyciekło uszami... znaczy już go nie mam :twisted:

Noż do licha! A masz zastępcze?
Martva napisał/a
Biedny gorim :twisted:

Szyneczka ;P:

Bratki kwitną? To źle, naprawdę źle... W poniedziałek mój angielski lektor nie przylazł na zajęcia, bo w weekend zasypało go w Szwecji. Ta Skandynawia (a najlepiej Góry Skandynawskie gdzieś w okolicach koła podbiegunowego) brzmi coraz bardziej zachęcająco...

ilcattivo13 - 28 Listopada 2008, 17:38

Martva napisał/a
Adanedhel, serce mi zmiękło, roztopiło się i wyciekło uszami... znaczy już go nie mam :twisted:


serce? czy mózg? :twisted:

Martva - 28 Listopada 2008, 17:43

Adanedhel napisał/a
Noż do licha! A masz zastępcze?


Nie, mogę sobie jakieś z kamienia wyciosać ;)

ilcattivo13 napisał/a
serce? czy mózg? :twisted:


Serce. Stopiło się, wezbrało wysoko i wypłynęło.

ilcattivo13 - 28 Listopada 2008, 17:53

Martva napisał/a
Serce. Stopiło się, wezbrało wysoko i wypłynęło.


może i tak, miało wolną drogę to poszło górą :mrgreen:

Martva napisał/a
Nie, mogę sobie jakieś z kamienia wyciosać ;)


a nawet nie tylko serce :mrgreen: a wszystkie wolne przestrzenie możesz wypełnić pianką poliuretanową :mrgreen:

<kurczę, co ja dzisiaj taki złośliwy jestem? ;P: >

Martva - 28 Listopada 2008, 17:57

ilcattivo13 napisał/a
może i tak, miało wolną drogę to poszło górą :mrgreen:


Ugryzł Cie ktoś dzisiaj w łydkę...?
Podejrzewam że mózg mam gdzieś na wysokości żołądka. Albo... na końcu języka ;)

ilcattivo13 - 28 Listopada 2008, 18:06

Martva napisał/a
Ugryzł Cie ktoś dzisiaj w łydkę...?


bingo! :bravo ;P:

Martva napisał/a
Podejrzewam że mózg mam gdzieś na wysokości żołądka. Albo... na końcu języka


to i tak dobrze. Niektórzy mają "w małym paluszku" :wink:

Lynx - 28 Listopada 2008, 20:38

Martva, problem jest mi dobrze znany. Czekam na kasę, przeznaczoną na SKOFę już 2 tygodnie a dzisiaj się dowiedziałam, że może w następny piątek.... :evil:
Adanedhel - 29 Listopada 2008, 08:48

Może trza by jakiś fundusz skofowy zorganizować? ;)
Martva - 29 Listopada 2008, 10:31

Jest to jakiś plan ;) Na razie idę dłubać biżu. I muszę przekonać siostrę żeby w przyszły weekend bywała w domu i wychodziła z psem, bo ojciec ma dyżur a mama go nie utrzyma. Ehhh.

Rany, miałam dziś strasznie erotyczne sny. Jeszcze trochę i sobie przypomnę że kobiety miewają libido :shock:

ilcattivo13 - 29 Listopada 2008, 11:56

Martva napisał/a
...Jeszcze trochę i sobie przypomnę że kobiety miewają libido :shock:


tylko ciekawe, jak NAS o tym przekonasz ;P:

Martva - 29 Listopada 2008, 12:04

Dlaczego mam was o tym przekonywać? :shock:
ilcattivo13 - 29 Listopada 2008, 13:25

bo "na słowo" Ci nie uwierzymy ;P:
Martva - 29 Listopada 2008, 22:09

Błogosławieni którzy nie widzieli a uwierzyli :twisted:
ilcattivo13 - 29 Listopada 2008, 22:37

jeśli chodzi o dziewczyny, to wolę zobaczyć niż być "błogosławionym" ;P:
Martva - 29 Listopada 2008, 22:42

Póki co nie ma czego oglądać ;P:
ilcattivo13 - 29 Listopada 2008, 22:49

pożyjemy - zobaczymy ;P:
Lynx - 29 Listopada 2008, 23:49

Martva libido to takie wygodne słowo... :twisted:
Martva - 30 Listopada 2008, 10:39

Na razie nie mam potrzeby używania go, bo nie istnieje. Zima :twisted:


Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group