To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Powrót z gwiazd - Cisza wyborcza.

Tequilla - 16 Listopada 2007, 10:17

Już zszedł, chyba, że będzie jakiś powrót w stylu - Freddy powracający z politycznych zaświatów. To byłby faktycznie horror :)
ihan - 16 Listopada 2007, 10:20

dalambert napisał/a
Gustaw G.Garuga napisał/a
tylko sama chęć 'wytępienia komunistycznej zarazy' nie może rozgrzeszać ani ze zbrodni, ani z głupoty.

Święte słowa - komunizm zwalczać należy uświadamiającymi pogadankami. demokratyczną dyskusjąi merytorycznymi argumentami przedstawianymi w demokratyczny sposób :twisted:


A czym ci światli prawicowcy różnią się od przebrzydłych lewaków? Przecież tak samo jak oni stawiają się w roli tych, którzy wiedzą lepiej od innych co dla nich dobre i mogą decydować, że komunizm jest dla maluczkich zły i muszą ich chronić przed zarazą.

[quote="dalambert"]a co do tego pana K. to lepiej by zszedl ze sceny i wstydu nam i sobie oszczędził.

I z takim ujęciem sprawy, myślę że większość forum zgodzi się co do różnych panów K.

dalambert - 16 Listopada 2007, 10:29

ihan napisał/a
A czym ci światli prawicowcy różnią się od przebrzydłych lewaków

Ilością wymordowanych - ci prawicowcy mają w tym względzie znacznie gorsze osiągnięcia, niż lewactwo wszelkiej maści - w imię postępu / co to jest?/ i szczęścia ludzkości wymordowano tylu ludzi, że wszelkie tluczenie czerwonego robactwa zdaję się być jedynie uzasadnioną obroną konieczną. :twisted:

ihan - 16 Listopada 2007, 10:48

Skoro główna różnica w ilości ofiar, a dopuszczalne metody jak rozumiem takie same, to nie trzeba się martwić tylko dać trochę więcej czasu po prostu. A jeśli osoby o innych przekonaniach politycznych nazywasz "robactwem, które należy tłuc" - bo nie wydaje mi się żeby prawicowcy mordowali jedynie oddanych sprawie komunistów-zbrodniarzy, pewnie i zwykli ludzie się trafiali, to nie wiem skąd wcześniejsze oburzenie na określenia używane w stosunku do PiS, rzekłabym nawet, że tamta retoryka łagodniejsza.
I sorki, ale dla mnie emotka w żaden sposób nie łagodzi tonu wypowiedzi.

Kostucha Drang - 16 Listopada 2007, 10:49

dalambert napisał/a
wszelkie tluczenie czerwonego robactwa zdaję się być jedynie uzasadnioną obroną konieczną.


Nie jestem czerwonym robakiem, ale chciałbym wiedzieć od którego momentu tłuczecie ? Czy Pan Policjant będzie dawał w ryj za publiczne wyrażenie lewicowych poglądów ? :mrgreen:

dareko - 16 Listopada 2007, 10:59

dalambert, moglbys uscislic? Skoro roznica jest nie twkwi w metodzie a ilosci, powiedz mi prosze jakie sa dopuszczalen normy.

wymordowanych bez sadu komusnistow - szt. ile?
wymordowanych przypadkowych niewinnych - szt. ile?
torturowanych komunistow - w sztukach albo w lacznym czasie trwania tortur
zgwalconych komunistek - w sztukach komunistek * ilosc gwaltow, jesli mozesz
dzieci, ktorym zamordowano rodzicow i oddano do adopcji mordercom - szt. ile?

Kruk Siwy - 16 Listopada 2007, 11:00

dareko, nareszcie konkret...
To lubię. Pisowe bełkoty już mnie cokolwiek znudziły.

dalambert - 16 Listopada 2007, 11:23

dareko napisał/a
moglbys uscislic?

Wymordowanych pogwalconych w buncie Spertakusa ilu ?
Wyrzniętych w chlopskich rabacjach od X w. do XIX w. ilu?
Wymordowanych, zgilotynowanych i utluczonych przez fanatyczne tłumy w Rewolucji Francuskiej ilu ?
W wielsiei Rewolucji Rosyjsko-Radzieckiej - pomordowanych, ai dzieci oddanych tow. Makarence ilu?
W sztucznym Głodzie na Ukrainie przez lewactwo sowieckie zorganizawanym zaglodzonych ilu?
Pzez lewactwo niemieckie pomordowanych ilu? / o tych do których się nie przyznajecie czyli ztw."Faszystow" mi chodzi toż to lewica ino nacjonalna/
Przez lewactwo sowieckie w II wojnie i u siebie i na eksport ilu?
Przez wprowadzjących postęp po drugie wojnie ilu?
Przez wychowanka J.P. Sartre'a Pol-Pota w kambodży ilu?
gwałconych nie liczymy . bo po samym "wyzwoleniu" Polski przez Armię Czerwoną bylo ich coś 1000 000, ale jakoś nilt tego nie zauważyl.

To,że dziś zbankrutowane lewactwo o tolerancji wrzeszczy to nie znaczy,że dla dobra ludzkości nie gnoilo tej ludzkości równo i z zapalem wynikającym, z tego ,że dla dobra "Pikusia" mozna go i powiesić.
A Pinochet o który tyle mówicie obronil Chile przed komunistyczną inwazją stosując te same co Komuniści metody, acz na znacznie mniejszą skalę - a co miał o tolerancji z kubańskimi doradcami dywagować i czekać, aż radosny grafoman pośle pół Chle do łagrów na wz kubański organizowanych?

Kostucha Drang - 16 Listopada 2007, 11:49

Pinochetowi przyświecał wzniosły cel. Cel uświęca środki ? No pewnie. A ci biedni muzułmanie- na co oni mają czekać ? Aż ich tradycyjny styl życia zostanie splugawiony przez zachodnie mody? Nic dziwnego, że zakładają pas z dynamitem i wsiadaja do autobusu pełnego dzieci. W końcu co znaczy pare istnień wobec słusznego celu. Tylko jacys mazgaje ( pewnie zbankrutowane lewactwo ) kręci nosem - he he.
Tequilla - 16 Listopada 2007, 12:02

Takie licytowanie to dla mnie absurd. No bo co jest lepsze muzułmański fundamentalizm, czy chrześcijańska inkwizycja? Morderczy komunizm, czy skrajnie prawicowy nacjonalizm? Rak, czy zawał serca?

Co to w zasadzie ma na celu? Czy nie łatwiej przyjąć, że ludzie o których mówicie, byli po prostu chorzy, niezależnie od systemu który wyznawali?
Czy gdyby Pol-Pot był chilijskim prawicowcem zabiłby mniej ludzi, niż to uczynił? może tylko dlatego, że mieszka ich tam mniej. Ale nie z powodu zmiany opcji politycznej.

Timur nie był ani prawicowcem, ani lewicowcem, ani komunistą, ani kapitalistą. A swoje i tak zrobił.

Kruk Siwy - 16 Listopada 2007, 12:06

Timur czyli największy hummanista w historii. Tequilla, myślisz trochę stereotypami zaraz Ci dalambert przywali za tę inkwizycję...
dalambert - 16 Listopada 2007, 12:08

Rozumiem,że właściwą metodą jest perswazja i inne dobroczynności - tyle tylko, ze to pic i propaganda, jakoś Pinocheta przeżyć nie moesz ,a stary morderca Castro Ci nie przeszkada, że o lewackim dynaście w Korei Płn, nic nie mówisz bo do obrazu z okropną prawicą w tle nie pasuje, a fanatyzm religijny równie wredny jak lewicowy jest - zresztą wiesz jakie są przekonania spoleczne tych durni co to z dynamitem postęp ludzkości prowadzą?
Rafał - 16 Listopada 2007, 12:20

dalambert napisał/a
gwałconych nie liczymy . bo po samym wyzwoleniu Polski przez Armię Czerwoną bylo ich coś 1000 000, ale jakoś nilt tego nie zauważyl.

To jest ciekawe. Spróbowałem kiedyś dojść do tego tematu, bo całkiem przypadkiem dowiedziałem się, że dwóch znajomych to są właśnie ofiary gwałtów Armii Czerwonej na Niemkach. Jest bardzo, ale to bardzo dużo ludzi spłodzonych w takich właśnie okolicznościach. Niemki masowo oddawały te urodzone po gwałcie dzieci do polskich domów dziecka, a tam nadawano im "polskie" nazwiska. Praktycznie na 90% osoba, która nosi nazwisko z błędem ortograficznym w pisowni jest właśnie w ten sposób wychowana i nazwana.

dareko - 16 Listopada 2007, 12:51

dalambert, uciekles od odpowiedzi. Ja nie pytalem dlaczego dopuszczasz zbrodnie na komunistach. Zadalem konkretne pytanie, o skale dopuszczanych zbrodni.
Widzisz, ja stoje na stanowisku, ze ludobojstwo, gwalty i morderstwa sa zle, sa z gruntu zle i zasluguja na potepienie. Ty uwazasz, ze sa usprawiedliwione, jesli zabija sie i gwalci mniej niz przeciwnik. Prosze, nie uciekaj, tylko odpowiedz na ile zgwalconych komunistek dajesz zgode.

lavojtek - 16 Listopada 2007, 13:35

Z choroba walczy sie pez pardonu. Gdy przyjmujesz antybiotyk to gina rowniez zdrowe komorki. Nie twierdze ze to dobrze ale nie ma innego wyjscia. Nie leczona choroba rozwinie sie i zabije caly organizm! Ot i cala filozofia.
Prawica nigdy nie byla zorganizowanym ruchem, ktory probowal rozprzestrzenic sie na caly swiat. Prawica to nacjonalizm a lewica to internacjonalizm ergo prawica dziala w obronie koniecznej!

Rafał - 16 Listopada 2007, 13:37

brrr, nie no, nic nie napiszę, ale nie do końca zręczne zdefiniowanie ;P:
Adashi - 16 Listopada 2007, 13:44

lavojtek, zapomniałeś dodać, że internacjonalizm to postęp ;P: :twisted:
I już go mamy za oknem ten internacjonalizm, wcale nie w wersji Rewolucji Światowej, tylko w wersji kapitalistycznej (czyli było nie było prawicowej) globalnej wioski :mrgreen:

lavojtek - 16 Listopada 2007, 13:46

Mowie o komunistycznym internacjonalizmie!
Rafal to nie moja teoria!

Rafał - 16 Listopada 2007, 13:51

No nieważne czyje, ważne, że niezręczne. Prawica to jest coś co czuje, ale nie zastanawiałem się nad definicją, w każdym razie na pewno nie może być zrównana z nacjonalizmem. Jeśli już, to historycznie lewica się kleiła do nacjonalizmu.
Adashi - 16 Listopada 2007, 13:53

lavojtek napisał/a
Mowie o komunistycznym internacjonalizmie!

No to w takim razie ja Ci powiem o nacjonalizmie: to ksenofobia jest i tyle, przybrana jedynie w płaszczyk quasi-patriotyzmu :twisted:

dareko - 16 Listopada 2007, 14:07

lavojtek, zamiast walic ogolnikami moze napiszesz ile zgwalconych komunistek nie przeszkadza tobie?
Na ile morderstw dajesz przyzwolenie?

ihan - 16 Listopada 2007, 14:13

Pewnie jestem dziwna w świetle waszych wcześniejszych wypowiedzi, ale byłoby mi szczerze obojętne czy mnie, lub kogoś z moich bliskich gwałci/morduje komunista, nacjonalista, wyznawca boga Ra czy ktokolwiek inny. Ale oczywiście macie prawo do odmiennych od moich odczuć.
Adashi - 16 Listopada 2007, 14:16

A dlaczego ihan, przecież to zdroworozsądkowe podejście.
dalambert - 16 Listopada 2007, 14:44

Tequilla napisał/a
chrześcijańska inkwizycja

Wątek duzy jest na tym forum Inkwizyji dotyczący,Ja slow tam nie napisałem - więc weź i poczytaj zanim zaczniesz używać słow inkwizycja chrześcijańska bo taka nigdy nie istniała poza propagandowymi dzielami pseudo pisarzy z anglosaskicj kręgów.
dareko napisał/a
Zadalem konkretne pytanie, o skale dopuszczanych zbrodni.

a ja pytam o skalę nie dopuszczalnych zbrodni- jak dla dobra i postępu to można burżujów rżnąć, a jak się odwiną to aj gwałt straszny i ochyda
działanie siła trude jest, ale napadnięci przez lewactwo mają prawo do obrony , tylko jak jest ona skutecza / patrz Pinochet? to ryk w świecie taki.że o mordowanych Chrześćjanach w Darfurze i muzułmanach w Iczkerii ani słychać
dareko napisał/a
zamiast walic ogolnikami moze napiszesz ile zgwalconych komunistek nie przeszkadza tobie?
a ile zgwałconych Chrzścijanek w Darfurze i czeczenek w Iczkerii Tobie NIE przeszkadza . to się dzieje dziś a Lewacy dalej o Pinochecie piszczą.
Adashi napisał/a
lavojtek, zapomniałeś dodać, że internacjonalizm to postęp

Ten postep internacjinalistycznie Wegry w 1956 roku mordował
Do diabla co to za zaklinanie rzeczywiśtości slowem POSTĘP co to ten postęp niby jest, bo ja go poza technicznym nie zauważylem!

Tequilla - 16 Listopada 2007, 14:58

dalambercie wątku nie czytałem, ale czyż kolejny raz ktoś udowadnia, że inkwizycja nie istniała? Przejrzec muszę bo ciekawym niezmiernie.


Poza tym na Boga, chodzi mi jedynie o takie podejście, jakie ma ihan - otóż własnie zdroworozsądkowe. Czy naprawdę czułbyś większą ulgę, gdyby krzywde wyrządzili ci prawicowcy, niż lewacy?

We wszystkim trzeba umiar, a przede wszystkim niezależnie od opcji politycznej trzeba stac na straży poszanowania ludzkiego zycia. Nie sadze, żeby ktokolwiek o poglądach lewicowych, kto raczy pisywać na tym forum twierdził, iż Stalin, Pol-Pot i inni podobni to byli w sumie nie tacy źli goście, a Korea Północna to w zasadzie porzadny kraj? Nie znam opinii wszystkich, ale jeśli ktoś tak twierdzi to ma coś nie po kolei z klepkami. Jednak chodzi tez o to, żeby na bazie tych sukinsynów nie gloryfikowac inszych Pinochetów, twierdząc, że zrobili co zrobili, bo musieli, a bez nich byłoby jeszcze gorzej. Zbrodnia, to zbrodnia i tyle.

Może jednak mam zbyt staroświeckie poglądy w epoce kiedy, żeby przeforsować swoje zdanie, czy wyrazić pogląd nie siada się do dyskusji, tylko trzeba ( a przynajmniej jest to zalecane) zarznąć drugiego, lub choćby podstawić mu nogę.

ihan - 16 Listopada 2007, 15:03

dalambert napisał/a
a ja pytam o skalę nie dopuszczalnych zbrodni- jak dla dobra i postępu to można burżujów rżnąć, a jak się odwiną to aj gwałt straszny i ochyda


W którym miejscu ktoś napisał, że kogokolwiek można rżnąć, zacytuj proszę. Bo jak na razie to głównie twoje argumenty, Orbitowskiego i lavojtka o wyższości zbrodni popełnianych przez prawicę nad tymi lewicowymi. Może mam słabą pamięć, ale nie przypominam sobie by w tym wątku ktokolwiek o poglądach niezgodnych z waszymi nawoływał do eksterminacji innych. Ale proszę, odśwież mi pamięć jeśli się mylę. Jak na razie widzę tylko fanatyków z przegięciem w jedną stronę.

dalambert napisał/a
a ile zgwałconych Chrzścijanek w Darfurze i czeczenek w Iczkerii Tobie NIE przeszkadza


Nie będę odpowiadać za dareko, odpowiem za siebie: przeszkadza mi każda JEDNA osoba skrzywdzona w jakikolwiek sposób, nieważne przez kogo. Jeśli uważasz, że cierpienie chrześcijanki w Darfurze lub czeczenki jest więcej warte niż cierpienie komunistki, to może cię obrażę, może obrażę jeszcze kogoś na tym forum, jest mi to obojętne, ale cieszę się, że takie osoby nie mają władzy w kraju w którym mieszkam.

Martva - 16 Listopada 2007, 15:13

A, co ja się będę produkować.
ihan: :bravo
(a jak nie masz co robić dziś wieczorem, to zajrzyj na krakowski wątek spotkaniowy, co? ;) )

dalambert - 16 Listopada 2007, 15:31

ihan napisał/a
jest więcej warte niż cierpienie komunistki

Zacząłeś ty od wyróżniania pokrzywdzonych rozpisujęc się o cierpieniach komunistek - ja piałem o Zbrodniach komunistycznych , a nie zastanawialem się nad poglądami mordowanych.
Lewactwo w czasie Rewolucji Francuskiej wszk mordowalo się również nawzajem / thermidorianie - jakobini itd./
czy Józio S. -Słońce Calej postępowej ludzkości mordowal i przeciwników i konkurencję i wszelkich innych.

, ale to Są zbrodnie lewicy
może natomiast cię pocieszy, że los Achmatowej "dopieszczanej" przez KGB jest mi rownie wstrętny jak los każdej innej w podobnej sytuacji.

dalambert - 16 Listopada 2007, 15:39

Tequilla napisał/a
ale czyż kolejny raz ktoś udowadnia, że inkwizycja nie istniała? Przejrzec muszę bo ciekawym niezmiernie.

TO POCZYTAJ nie istniała jedna "inkwizycja chrześcijańska ", w różnych okresach różne były inkwizycje, co innego hiszpańska podlegla NIE papiestwu lecz KORONIE hiszpańskiej
co innego wlaśnie paieska
Jak się bulgocze o okrutnej i strasznej imkwizycji to dobrze by bylo wiedzieć, ze ta instytucja PIERWSZA w świecie wprowadzila do procesu sądowego instytucję OBROŃCY oskarżonych.
A to co przeciętny ćwiercinteligient wie o inkwizycji to pochodzi z anglosaskich bajeczek i dzieł dla niektórych znakomitego historyka inkwizycji jacka Piekary / odkrywcy prawd wiary również/ :twisted:

Agi - 16 Listopada 2007, 15:51

dalambert napisał/a
Agi55 napisał/a
Jeśli interesują Cię szczegóły, po niedzieli wyciągnę dokładniejsze materiały od oświatowców.

To inna beczka - więc osobno . rozumiem. że ten bon oswiatowy jest sprawniejszą formą rozdzielania subwencji oświatowej między szkoły zarzadzane przez powiat, ale jak to działa w stosunku do szkół prywatnch czy społecznych - posyłasz dzieciaka do prywatnej szkoły i bulisz czesne, a z twoich podatków utrzymywane są szkoły publiczne. Ot co! :mrgreen:

Nie wiem czy Cię rozczaruję, czy wręcz przeciwnie, ale nie masz racji.
Z subwencji oświatowej przekazywanej do powiatu naliczana i przekazywana jest do szkół prywatnych dotacja w wysokości równej iloczynowi uczniów danej szkoły i kosztu utrzymania ucznia w tej szkole.Koszt jest równy kosztowi utrzymania ucznia w szkole publicznej tego samego typu prowadzonej przez powiat, a jeśli powiat nie prowadzi szkoły takiego typu, sprawdza się koszt utrzymania ucznia w najbliżej położonej szkole tego typu. Jeśli szkoła pywatna prowadzi internat, również otrzymuje dotację równą dotacji (w przeliczeniu na wychowanka) internatu prowadzonego przez szkołę samorządowa.
Czesne płacone przez rodziców w szkole prywatnej pozwala na zapewnienie uczniom wyższego standardu (mniej liczne klasy, dodatkowe zajęcia, wycieczki), lub zysku dla prowadzących szkołę.



Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group