Martva - 24 Listopada 2008, 13:46 Lynx, Nie chcę mieć dziecka, więc mnie to nie pociesza.
Figę, Ty możesz zdjąć gacie jak zaczynasz czuć że coś jest nie w porządku, ja nie mogę sobie wyjąć babskich narządów. Lynx - 24 Listopada 2008, 14:04 Ale wieszMartva, ...miałam koleżankę, dla której bóle porodowe w porównaniu z miesiączkowymi były jak łaskotki... Dlatego łączę się z Tobą i poradzę: znajdź jakieś dobre środki pb. na ten czas. Ja staram się przespać. dareko - 24 Listopada 2008, 14:08
 W zyciu bokserki nie naruszyly mi klejnotow. Cos musisz robic nie tak, jak je zakladasz? 
ilcattivo13 - 24 Listopada 2008, 14:19 dareko - A można inaczej niż nogawkami przez głowę ?  Widocznie od razu wiedziałeś z jakiego materiału i jak szyte bokserki kupować. Ja się tego musiałem nauczyć. Poza tym ważny jest też tryb życia. Jeśli się jeździ samochodem, to można nosić nawet bokserki udziane ze słabo gręplowanej wełny, ale jak trzeba przejść 120 km w trzy dni...
zwłaszcza w środku miasta 
Martva - 24 Listopada 2008, 15:48
Nie, dziękuję. dzieci mają to do siebie że jak się je rodzi, to potem się trzeba nimi zajmować, a ja tego organicznie nie znoszę. Jestem dzieciofobowa. I miałabym depresję poporodową.
Hmm, właściwie takie cholernie ciężkie bóle (dobrze że krótkie) przed okresem zaczęły mi się w zeszłym miesiącu, ciekawe czy ma to jakiś związek z odstawieniem hormonów. Potem na no-spie daję radę. Nie to że zupełnie nie boli, ale jest dość znośnie. I przynajmniej mnie nie zgina wpół, jak w sobotę rano.
Wymiękasz?
Ziemniak - 24 Listopada 2008, 16:29
Nie pracowałaś przypadkiem jako opiekunka do dzieci?
Spróbuj spasmoliny + ew. ketonal. Jak mojej kolce nerkowej dały rady to może też pomogą. Martva - 24 Listopada 2008, 16:39
Po pierwsze, krótko. Po drugie, co innego siedzieć z takimi dzieciakami pięć godzin dziennie przez kilka dni, co innego siedzieć z własnymi 24 godziny na dobę. Po trzecie, to były dzieci odchowane i bardzo samodzielne. Co innego czterolatek (o ośmiolatku i jedenastoletniej pannie z nosem w książce nie wspominając) który potrafi wprost powiedzieć czego potrzebuje, sam je, sam korzysta z toalety i w ogóle, a co innego dzieci typu niemowlęta. Wolę już małe kotki, które są fajne nawet w fazie ślepych szczurków, przynajmniej się tak nie wydzierają.
Zapewne by pomogły, tylko... wiesz, jak rano się budzisz bo boli Cię przez chwilę tak że siedzisz na podłodze zgięty wpół i zastanawiasz się czy to na pewno to, czy jednak jakieś inne czynniki typu skręt kiszek, a po 15 minutach puszcza, to ketonal tu niewiele pomoże. Chyba że można go jeść zapobiegawczo na noc. Ten właściwy, ciągły ból później jest już do zniesienia, a po no-spie czuję że coś się tam dzieje, ale nawet nie mogę powiedzieć że boli. Dopóki nie przestanie działać
jewgienij - 24 Listopada 2008, 16:54 Dobrze, że nie jestem kobietą. Jeśli Cię to pocieszy, to Ci powiem, że mnie nic a nic nie boli ( EDYTA: skłamałem właśnie mnie rozbolał kręgosłup, ale to pestka w porównaniu z Waszymi bólami, tyle że ja histeryk jestem)
Ale na poważnie: nie wyobrażam sobie znosić czegoś takiego. To tylko udowadnia, że kobiety są odporniejsze na ból i silniejsze psychicznie od nas. Virgo C. - 24 Listopada 2008, 17:11
Człowiek się całe życie uczy ponoć ale ja się nigdy nie uczyłem bokserek kupować - zawsze szedłem do sklepu, brałem takie które mi się podobały i były na mój rozmiar. Nie poobcierało nic ani w czasie normalnego chodzenia ani w czasie wędrówek po górach. Już prędzej ze slipami miałem taki problem. jewgienij - 24 Listopada 2008, 17:16 Ja chodzę w stringach i nie narzekam, taka praca. *beep* jestem na pół etatu. Agi - 24 Listopada 2008, 17:28 Ale się majtkowo zrobiło... Martva - 24 Listopada 2008, 17:42 To znaczy że powinnam napisać to słowo na 's', dla równowagi? Adanedhel - 24 Listopada 2008, 17:45 "Slipki"? dareko - 24 Listopada 2008, 17:49 Virgo C., ja tez. jewgienij, jesli nosisz przez caly dzien, to co oni zakladaja na wystepy, to albo jestes skrajnym hardcorowcem, albo masz jaja ze stali.
jewgienij - 24 Listopada 2008, 17:52 Jestem tak rozchwytywany, że nawet nie mam czasu się przebrać. omeggi - 24 Listopada 2008, 18:59
i tu się zgodzę  najgorszy widok na świecie?wyraźnie widoczne "klejnoty" po lewej lub prawej stronie spodni  i tak się zastanawiam...czy to wina spodni czy bielizny?
Ziemniak - 24 Listopada 2008, 19:07
Nie, klejnotów 
omeggi - 24 Listopada 2008, 19:13
aaaaa czyli jak...duże to widać? 
Ziemniak - 24 Listopada 2008, 19:15 
omeggi - 24 Listopada 2008, 19:17 ło matko....właśnie zaczęłam sobie przypominać co u kogo widziałam
May - 24 Listopada 2008, 19:47 Oplulam monitor... Martva, niebieski kupiony. Ale przymierze pierwsza !
Ziuta - 24 Listopada 2008, 19:57 Najgorszy ból to wtedy, jak mężczyzna sobie klejnoty przydepta. Brrrrrrrr! 
Martva - 24 Listopada 2008, 20:15
Pokaż fotkę
Hmmmmm...
Widziałam, podziękuj mężowi i pewnie że przymierzaj, wprawdzie nie wiem jaki jest teraz stosunek naszych rozmiarów/wymiarów
Wyślę Ci jeszcze zdjęcia fajnych La Senz żebyś wiedziała czego szukać, ale to mailem
A ja myślałam ze to boli jak usiądę sobie na włosach... ilcattivo13 - 24 Listopada 2008, 20:17
to zależy od tego, która półkula mózgu dominuje
Ziuta - albo gdy się "wackiem" uderzy w czoło
Virgo C. - 24 Listopada 2008, 21:21 @Omeggi A Ty pewna jesteś, że on tych bokserek nie zapomniał założyć ?
A na wspomniane przez was panowie problemy najlepsze są szerokie cholewy butów
jewgienij - 24 Listopada 2008, 21:59
Przy każdym występie na akademii ku czci zastrzegam sobie z miejsca: No Photo! Zdjęcia tylko na płatnej stronie, czarujacy strazak-marynarz www.com.pl Martva - 24 Listopada 2008, 22:08 Pfffffff... jewgienij - 24 Listopada 2008, 22:13 Ja Ci dam: Pfffffffff Ma być:Iiiiiiiiiii Skoro czarujący mam w tytule, to mam się podobać. Martva - 24 Listopada 2008, 22:28 A jak nie, to co mi zrobisz? 
jewgienij - 24 Listopada 2008, 23:01 Będę się dąsał, ot co! |
||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
