GAndrel - 14 Listopada 2007, 18:14 Kult jednostki. Postępująca centralizacja. Zatrzymanie prywatyzacji. PZPRowcy w rządzie. Dzielenie społeczeństwa. Ciągłe szukanie wrogów. Wykorzystywanie prokuratury i służb specjalnych do celów politycznych. Propaganda sukcesu. Podsłuchy. Peron. "Tanie" państwo. Desant na spółki SP. Cymański. Brudziński. Kurski. Szczypińska. Gosiewski. Pamiętacie? Edit: Zapomniałbym: Media publiczne. Niszczenie autorytetów. Taśmy Beger. Fidel-F2 - 14 Listopada 2007, 19:08 nie ma co przesadzać, do totalityrayzmy było daleko i tu dalambert ma rację nie ma niestety racji, że było w porządku, była wielka obniżka standardów i wyprzedarz etyki czyli to co napisał GAndrel, i kilku przed nim we wsześniejszych sporach dalambert Twój furerek był zwyczajnie prymitywny i chamski kaczyzm to po prostu proste określenie pewnego zjawiska, stylu rządów PiSu podobnie jak w stanach był Np. Mccaryzm; inna sprawa, ze oba te określenia są pejoratywne przecież nikt nie używał określeń typu kaczy kuper czy podobnych; to by było obraźliwe dalambert - 15 Listopada 2007, 08:25
pardon, ale od kaczych kuprów, aż się tu roiło więc ów furerek był potrzebny by poniektórym uświadomić,że " jak Kuba Bogu..." Co do kaczyzmu który jest wynalazkiem niejakiej Pani Senyszym to jest to wredne socjotechnicznie nawiązywanie do faszyzmu i wbijanie naiwnym, że to to samo. Mac Carthy uratował USA przed infiltracją sowieckiego lewactwa i chwała mu za to. A co do określeń to to polecam tuskizm jako określenie metody wykańczania konkurencji za pomocą pomówień i nagonki medialnej / patrz załatwienie Zyty Gilowskiej / A narazie wszystkiego najlepszego dla nowego rządu = zobaczymu co dalej będzie. 
Kostucha Drang - 15 Listopada 2007, 09:53 dalambert, Skoro już o nagonkach mowa to chyba nikt ( łącznie z Tobą ) nie zaprzeczy, że takiej porcji nagonek, potwarzy INSYNUACJI i medialnego błota nie wylał żaden rząd od czasów PRL-u. Pamietam z PRL-u tamte nagonki: na spekulantów, na nieuczciwych ajentów stacji benzynowych, na pasozytów społecznych itp. Nie wiem ile masz lat, sądząc po Twoim zapale chyba niewiele ( i nic w tym złego- to nie zarzut ). Możesz jednak tego nie pamiętać i nie dostrzegac analogii. A mnie się one nasuwają: nagonka na przedsiębiorców, na lekarzy, na prawników.. . Stąd porównanie z PRL nie jst wcale tak błędne. Bez obrazy - pozdrawiam. dalambert - 15 Listopada 2007, 09:59
 Trochę po niewczasie , ale zwasze!
Kostucha Drang - 15 Listopada 2007, 10:14 poddaję się  szkoda zdrowia na denerwujące rozmowy o polityce.
NURS - 15 Listopada 2007, 12:03 ROTFL Kostucha, dalambert jest najprawdopodobniej najstarszym użytkownikiem tego forum 
Ale nie o to chodzi... powiada ktoś, że daleko nam było do rządów totalitarnych, a ja powiem: nie! Rozejrzyjcie się uważnie. Łukaszenka - dyktator. Putin - dyktator, reżim, itp. No i poszukajmy znamion tych dyktatur, i co bliższe są kaczyzmowi, czy faszyzmowi? Panie i panowie, czasy się zmieniły, i metody a cel pozostał ten sam. Kontrola nad społeczeństwem, totalna. Jeśli uważacie, że kiedykolwiek wrócicie do władzy, to się głęboko mylicie - cycat z prezymiera, nie tak dawnego. Prorok jakiś, czy co?
Dalambercie, skoro było tyle tych łgarstw i potwarzy zasuwaj, podaj najjaskrawsze przykłady. Gustaw G.Garuga - 15 Listopada 2007, 12:40
Kaczyzm to takie samo nawiązanie do faszyzmu, jak rasizm, republikanizm, narcyzm itd. To po prostu końcówka gramatyczna. A mccartyzm miał udział w uratowaniu USA przed komunizmem, tylko po drodze zniszczył wielu niewinnym ludziom życie. W Chinach Chiang Kai-sheka i Korei Park Chung-hee prawicowe reżimy poczynały sobie z komunistami niewiele lepiej, niż faszyści z Żydami przed II wojną. W Korei dyktatura w końcu załamała się i ustąpiła demokracji, w Chinach nieudolny Chiang Kai-shek tak zraził do siebie naród, że praktycznie wepchnął go w objęcia komunistów. Pinochet też masowymi grobami bronił narodu przez komunizmem. Nie wystarczy zbożny cel, trzeba umieć do niego sensownie dojść. lavojtek - 15 Listopada 2007, 13:35
Czy tak sensownie jak bolszewicy a pozniej Stalin? Dobre sobie. Chyba wszyscy prawicowi dyktatorzy swiata (wlacznie z Hitlerem) nie maja na koncie tylu ofiar. Widac leczono swiat z zarazy komunizmu nie dosc dokladnie bo choroba wciaz istnieja
dalambert - 15 Listopada 2007, 14:21
I to właśnie drogi Nursie jest łgarstwo - podwiązywanie dwu letnich rządów PiS w trudnych koalicjach, ale demokratycznych, do tego co Putin i bezpieczniacką kliką wyczynia w Rosji , aŁukaszenka u siebie. nota bene obłudne opowiadanie,że z Rosją rozmawiać trzeba i już, jest bzdurą- daj ruskim rękę głowę ci odgryzą. A co do obrony demokracji przed "strasznym kaczyzmem" to nie premier Kaczyński, ale pan Tusk rozpoczyna rządy od zapowiedzi zabronienia publikacji książek i bezwzględnej rozprawy z ich autorami. czyżby to był ten demokretyczny standart o jaki walczyliście ... PS. Jaki był szczyt hipokryzji przed wyborami ? - Głosować na PiS i wyjechać do Irlandii. Jaki jest szczyt hipokryzji PO wyborach? - Głosować na PO i Pozostać w Irlandii!! 
Rafał - 15 Listopada 2007, 14:30
Lawojtku, a skądże ci ta myśl błysneła, że Hitler był prawicowym dyktatorem? Od kiedy to narodowy socjalizm jest ruchem prawicowym? Hę? Dalambert:  , chociaż z tym zabronieniem publikacji to czyste łgarstwa pisowców 
lavojtek - 15 Listopada 2007, 15:51 Oczywista pomylka. Powinno byc: wszyscy prawicowi dyktatorzy swiata i Hitler. My mistake! Urbaniuk - 15 Listopada 2007, 15:57 Rafał -> możliwe że z publikacją kłamstwo, jednak mam cos innego - "Odnosząc się do informacji o tym, co ma być w książce, Tusk powiedział: - Tego typu rzeczy świadczą, że komuś przychodzą do głowy głupie pomysły toczenia ciągłej wojny politycznej. Zrobię z tym porządek. Co do tego nie miejcie wątpliwości. Tacy ludzie, którzy usiłują niszczyć autorytet Polski i życia publicznego w Polsce wewnątrz i za granicą, zostaną z tego bezlitośnie rozliczeni." Cyrtat za wyborczą. wyobraz sobie ze Jarkacz mówi cos takiego na temat, powiedzmy, ksiązki o Andrzeju Gwiaździe. Bożesz ty moj , ryk! zamach na wolnośc słowa, faszyzm, stalinizm, gomułkizm, kneblowanie.
Teraz "Nocny zmiennik" pluje a wszyscy mówią ze deszcz pada, prawda? Co do dyktatury, to rzecz jasna była. Tylko ze w wyborach dyktator przegrał i oddał władzę
Ps. Czy jakiś LIBERALNY fan PełO może mi powiedziec co to się stało że ich liberalny program gospodarczy (momentami mógł się pomylic z UPR-em - bon edukacyjny choćby), zamienił się w tuskizm-pawlakizm 
dalambert - 15 Listopada 2007, 15:57
powinno być Znany LEWICOWY zbawca cześci / germańskiej/ ludzkości Adolf H. -- nigdy dość przypominania dzisiejszemu lewactwu, że faszyści to tyż lewacy jeno nastawieni na uszczęśliwienie jednego narodu, czy rasy, a nie tak jak oni na Całą ludzkość. To ostatnie znakomicie ułatwia robienie wody ze łba i odpowiedzialności rozmywanie... NURS - 15 Listopada 2007, 17:59 ejże, nadal nie ma nawet słowa o tych napaściach niesłusznych na PiS A co do mojej manipulacji, spójrz sobie dalambercie na pierwsze lata każdegoz wymienionych przeze mnie Tak ci podpowiem, że Łuka zaczynał identycznie jak kaczory, kiedyś pół godziny słuchalem audycji o jego historii będąc święcie przekoannym, że słucham o kaczyńskich.
I jeszcze jedno, kto tu realtywizuje, ja twiedzać, ze każdy dyktator to świnia, czy wy, wmawiając mi, że jak prawicowy gieneral zabija broniać przed komuchami to super
Urbaniuk - 15 Listopada 2007, 18:52 Nursie te %#$@#$%#$%syny, wymordowały ponad 100 000 000 ludz. Wszedzie gdzie komuniści przejmowali władzę, zaczynali mordować. Staram się podchodzić do danych przypadków indywidualnie, niemniej komunisci sa jak wsciekłe psy, roznosza zarazę i śmierć - dosłownie (aaaaale się melodramatycznie zrobiło ). Nienawidze socjalizmu wogóle, niewazne czy jest międzynarodowy czy narodowy), ale komuniści maja tzw. soft spot in my hart a rebours - strzelać, chyba inaczej sie nie da.
Co do prawicowtych generałów - tak uważam że Pinochet postapił słusznie, bo śmieć Allende szykował juz dla Chile los Kuby (ten koleś sprowadził tam tzw. obserwatorów, właśnie z Kuby), w JEDNYM więzieniu na Kubie, wymordowano więcej ludzi niz w Chile zginęło po OBU stronach konfliktu. Resztę sobie dośpiewaj. Fidel-F2 - 15 Listopada 2007, 18:55 Hitler zdobył władzę demokratycznie grając na patriotycznych strunach a potem wszyscy sie bali i przytakiwali Agi - 15 Listopada 2007, 18:59 Tak trochę na marginesie dyskusji.
Bon edukacyjny stosujemy w szkołach ponadgimnazjalnych naszego powiatu z dużym powodzeniem od dwóch lat. W ramach przyznanych środków dyrektorzy szkół sami decydują o rodzajach wydatków, a z drugiej strony wykazują dużo inicjatywy, żeby szkoła przyciągała, jak największą liczbę uczniów. Podobne rozwiązanie stosuje samorząd w Świdnicy. Urbaniuk - 15 Listopada 2007, 19:03 Agi55-> OOOOOOOOO to super Nie słyszałem o tym wogóle. Mozesz dac jakiegos linka do tekstu, albo napisac jak to funkcjonuje? Jestyem zywotnie zainteresowany. Bon edukacyjny to swietne rozwiązanie! Popieram w całej rozciagłosci.
Agi - 15 Listopada 2007, 20:01 Urbaniuk, dziś tylko w ogólnym zarysie: Ustalony został algorytm, w którym zawarto wszystkie niezbędne koszty utrzymania ucznia w szkole (pensje nauczycieli + koszty utrzymania szkół podzielone przez ilość uczniów w powiecie). Tak wyliczony bon jest mnożony przez ilość uczniów w poszczególnych szkołach w danym roku budżetowym i otrzymujemy budżety poszczególnych szkół. Pozostałe pieniądze z subwencji oświatowej przeznaczane są na inwestycje w oświacie (budujemy drugą halę sportową) oraz na większe remonty. Jeśli interesują Cię szczegóły, po niedzieli wyciągnę dokładniejsze materiały od oświatowców. Anonymous - 15 Listopada 2007, 20:03 Mnie interesują, byłabym wdzięczna bardzo. Gustaw G.Garuga - 15 Listopada 2007, 21:37
Kpisz czy o drogę pytasz? Co to za odbijanie piłeczki? Jeśli to ma być sugestia, że w jakikolwiek sposób odżegnuję się od potępiania komunizmu, to wypraszam sobie. Ale co tam, to pewnie czysta i pusta retoryka, ot, jak to na forum... W temacie logiki Twojej wypowiedzi - chcesz powiedzieć, że skoro komunizm ma na sumieniu więcej ofiar, niż dyktatorzy prawicowi, to... no właśnie, co? Zbrodnie prawicowców przestają być zbrodniami? A może zamiast nakręcania się zbrodniami komunizmu lub wręcz jak Urbaniuk przyklaskiwania zbrodniom "naszych" powiedzieć sobie, że zbrodnia jest zbrodnią bez względu na kolor? Żeby wyjaśnić, o co mi chodzi, bo odchodzimy od tematu - zwalczanie komunizmu mam za cel zbożny, tylko sama chęć 'wytępienia komunistycznej zarazy' nie może rozgrzeszać ani ze zbrodni, ani z głupoty. Chiang Kai-shek, de facto dyktator Republiki Chińskiej miał szansę uchronić Chiny od komunizmu. Niestety, wybrał metodę pinochetowską. Komunistów prześladowano za wszelką cenę, nie zważając, że cierpią zwykli ludzie. Wystarczyło, że kobieta miała fryzurę "na pazia", by została uznana za komunistkę. Takie metody plus gospodarcza nieudolność zraziły tylko naród do republikanów i wbrew wszelkiemu sensowi przechyliły w końcu szale zwycięstwa na korzyść komunistów. Gdyby Chiang walczył z komunizmem inaczej... Teraz rozumiesz, lavojtku? dalambert - 16 Listopada 2007, 07:57
Tusk też zdobył demokrtycznie władzę grając na medialnej histerii i dwu letnich bajeczkach o nadchodzącej dyktaturze Kaczyńskich , a teraz zapowiada serdeczy zamordyzm
Święte słowa - komunizm zwalczać należy uświadamiającymi pogadankami. demokratyczną dyskusjąi "merytorycznymi " argumentami przedstawianymi w demokratyczny sposób
dalambert - 16 Listopada 2007, 08:19
To inna beczka - więc osobno . rozumiem. że ten "bon oswiatowy" jest sprawniejszą formą rozdzielania subwencji oświatowej między szkoły zarzadzane przez powiat, ale jak to działa w stosunku do szkół prywatnch czy społecznych - posyłasz dzieciaka do prywatnej szkoły i bulisz czesne, a z twoich podatków utrzymywane są szkoły publiczne. Ot co!
Tequilla - 16 Listopada 2007, 09:48 Może to nie do końca polityczna wiadomośc, ale ponoć Ola Kwasniewska straciła pracę w TVN. Nie mam nic do niej ( pomimo antypatii do byłego prezydenta), ale zachowała się nieprofesjonalnie bajerując, jaki to ojciec jest ciężko chory. Przy czym w sumie najgorzej zachował się sam Olek, pare dni później przyznając się na czym polega filipińska gorączka. Na jej miejscu cięzko bym się na niego obraził. dalambert - 16 Listopada 2007, 09:56
To jest całkowicie polityczna wiadomość , tak jak praca była polityczna, bo nie za zdolności jeno za nazwisko dana - oczywiscie to nie grzech córka "prezia" jest towarem który sie sprzedaje, ale widać towar sie skończył, gdy pokazał ludzkie oblicze ojca broniąc! hrabek - 16 Listopada 2007, 09:57 To on sie w koncu przyznal? Nie slyszalem tego. Myslalem, ze do konca szedl w zaparte. Gustaw G.Garuga - 16 Listopada 2007, 10:11
No tak. A ja myślałem, że rozmawiam z ludźmi, dla których świat nie jest czarno-biały. Albo którzy potrafią dostrzec nieskuteczność pewnych konkretnych rozwiązań w pewnej konkretnej sytuacji. Ale nie. Doktrynerstwo górą
Tequilla - 16 Listopada 2007, 10:11 No przyznał się i to własnie już po wyznaniu córki. Jakby nie mógł wczesniej. A LiDowi to Kwachu był potrzebny, jak piąte koło u wozu, albo raczej kamien u szyi. Olejniczak się skusił, bo myślał, że to złoto, a kamien się okazał pirytem. W sumie rozumiem, że Ola chciała bronić ojca, ale czy koniecznie musiała do tego wykorzystac swoją pracę? Zachowała się nieprofesjonalnie, dodatkowo kłamiąc. Nie twierdze, że nie ma talentu. Zapewne ma, choć nie jestem fanem robienia sławy na plecach tatusia ( nie tylko odnośnie Kwasniewskiej, Buzkowa i Wałęsowa to samo) Może ją to jednak czegoś nauczy. dalambert - 16 Listopada 2007, 10:12
A czy to ważne to , że "prezio" jest - mordo ty nasza - chlejus i popapreniec mnie nie umniejsza w niczym przywoitego zachowania córki , która ojca broni jak umie i chce, a co do tego pana K. to lepiej by zszedl ze sceny i wstydu nam i sobie oszczędził. |
||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
