To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Ludzie z tamtej strony świata - Jarosław Grzędowicz

ihan - 30 Stycznia 2010, 17:43

PLOI, II, III. W zasadzie czuję się przyjemnie rozleniwiona, zadowolona i szczęśliwa, jak po obżarciu się kilogramem brzoskwiń, od których jestem uzależniona. I pełna satysfakcji, że jednak nie jestem za stara na czytanie fantastyki i fantasty, że tylko po prostu miałam pecha w doborze lektur. Przy okazji wskutek skomplikowanych operacji logicznych doszłam do wniosku, że to Grzędowicz musiał być autorem felietonów na temat naukowych podstaw magii i tego, dlaczego magia w większości książek jest do bani. Tak czy siak stado małych Cyfra przy Czynieniu, samo zagadnienie czynienia jest tym, co ihany lubią najbardziej. Czyli: nie musi być głupio, nawet jeśli piszemy fantasy. Dla mnie to właśnie jest siłą tego świata, świata, gdzie nie lubię żadnego bohatera z wyjątkiem Radetzkyego-Nevermore’a. W świecie gdzie mogę wybaczyć autorowi częste wtręty o wyższości palenia tytoniu i wymachiwania bronią palną, czarno-biały i pełny jasnych ocen moralnych i uproszczonych historyjek (z bystretkami na czele) wątek Tygrysa. Bo jest przeciwwaga w historii Drakkainena, a całość zaczyna się spinać w końcu III tomu. I choć coś mi tam czasowo nie gra, ale mogę się mylić. Ciekawe tylko kto będzie narratorem w dalszej części. Trochę radochy miałam, ba, byłam z siebie dumna, że odgadłam, że autor idzie kliszami przy rozwinięciu historii pozostałych członków wyprawy z Ziemi, tych poszukiwanych przez Vuko. Niestety, Vuko też to zauważył. Tym niemniej klisze rozegrane fajnie, z Demonami jesiennymi mocno mi się kojarzyły, ale tak jak powinno być autor ewoluuje i ewoluują historie, które opowiada. Przez chwilę, przy scenie łapania dzikich koni, miałam nawet przed oczami Śmierdziela, bo jak go znam, to na mięso też by się połakomił. Straszniaście chciałabym zobaczyć PLO sfilmowane, dla ogrodu rozkoszy, muzycznego piekła, lodowego ogrodu i lodowego drakkara. W stylu „What dreams may come”, w tej stylistyce malarskiej. Jasne, książki nie są doskonałe i czepiać czegoś tam się można. Tylko mi się nie chce. Zbyt rozleniwiło mnie uczucie szczęścia. Tak czy siak, nawet odliczając ilustrację śródtekstowe, o dziwo kompletnie nietrafione, w odróżnieniu od głównych, nie wierzę, że niezamknięcie całości historii w tomie III to wyłącznie marketing FS. Do zamknięcia ten tom III musiałby mieć ponad 1000 stron.

Aha, jeszcze jedno, chyba muszę zrobić miejsce na dodatkowy łańcuch przy kaloryferze obok Chianga i Sapkowskiego. Bo pomysł z Misery baaardzo mi się podoba. I nie życzę sobie szybkiego rozstania z Midgaardem, właśnie z Midgaardem, bo los Filara i Drakkainena powiewa mi dojrzałym, zmodyfikowanym genetycznie, zielonym kalafiorem.

Przemo - 12 Lutego 2010, 13:38
Temat postu: Forum PLO
Jeżeli są tu jacyś fani sagi Pan Lodowego Ogrodu, to zapraszam na forum
poświęcone głównie tej właśnie powieści:

www.midgaard.phorum.pl

hrabek - 12 Lutego 2010, 13:50

Zgodnie z regulaminem prosimy o przywitanie się tu:
http://www.science-fictio...topic.php?t=179
Dopiero później można zapraszać.

:)

Przemo - 12 Lutego 2010, 13:50

aj... przepraszam , już idę się przywitać
Kruk Siwy - 12 Lutego 2010, 13:51

Skoro jest forum Nocarzy... A Jarek Grzędowicz wie o tym forum?
dalambert - 12 Lutego 2010, 13:56

Kruk Siwy napisał/a
Skoro jest forum Nocarzy

to może być i lodziarzy ...
A Grzędowicz to wogóle raczy do naj czasem wpadać ?

Przemo - 12 Lutego 2010, 13:57

forum jest całkowicie nieoficjalne i fanowskie, natomiast kontaktowałem się w tej w tej sprawie z wydawnictwem, odpowiedź była przychylna...
Przemo - 12 Lutego 2010, 14:02

z tego co wyczytałem z różnych wywiadów to Pan Grzędowicz raczej woli omijać fora związane ze swoją osobą, ale cóż... fani istnieją i chcą jakoś się jakoś uzewnętrzniać :)
Kruk Siwy - 12 Lutego 2010, 14:05

No racja, nie mów tylko Pan Grzędowicz, to go maksymalnie wkurza w kontaktach w fandomie. Tu wszyscy są na "ty".
No ostatecznie można się zwracać per "mistrzu". Hihihi.

hrabek - 12 Lutego 2010, 14:05

Jak się dobrze pokontaktujesz z Ptaszyskiem, co się tu udziela, ale tak naprawdę dobrze, to kto wie, może i się zrobi oficjalne? ;)
Kruk Siwy - 12 Lutego 2010, 14:07

Tę większą kieszeń mam z lewej strony...
Przemo - 12 Lutego 2010, 14:08

no chciałbym chciałbym bo tak naprawdę jak się grzebie w sieci to nie ma nic oficjalnego, same strony z aukcjami książek itp, pasowałoby w końcu coś stworzyć...
Kruk Siwy - 12 Lutego 2010, 14:10

Szkoda tylko, że nie jest to forum poświęcone całej twórczości Jarka. Pomyślcie o rozwoju w tym kierunku. Więcej ludzi się zainteresuje.
Przemo - 12 Lutego 2010, 14:11

Jeżeli coś z tego wyjdzie to na pewno...temat rzeka
ihan - 12 Lutego 2010, 14:17

Kruk Siwy napisał/a
No racja, nie mów tylko Pan Grzędowicz, to go maksymalnie wkurza w kontaktach w fandomie. Tu wszyscy są na ty.
No ostatecznie można się zwracać per mistrzu. Hihihi.


Można się też zwracać "Panie Ty"

Przemo - 12 Lutego 2010, 14:20

heh, chyba zostanę przy Mistrzu :) za maluśki jestem żeby po imieniu bądź per TY :)
ihan - 12 Lutego 2010, 14:21

Oj, maluśki, maluśki.
A z ciekawości, to czemu maluśki?

Przemo - 12 Lutego 2010, 14:24

no zbyt duży autorytet dla mnie, nie dam rady zwracać się inaczej :)
ihan - 12 Lutego 2010, 14:26

A jeśli zwracając się "per pan" lub "per Mistrzu" robisz autorytetowi przykrość?
Przemo - 12 Lutego 2010, 14:28

hmm to inna inszość...muszę przemyśleć
illianna - 13 Lutego 2010, 10:40

a tak na temat, przeczytałam PLO3, dobrze napisana książka, której w ogóle mogłoby nie być, merytoryka spokojnie zmieściłaby się w jednym rozdziale doklejonym do drugiego tomu, z którego swoją drogą parę dłużyzn dałoby się wyciąć bez większej straty, autor sam chyba to czuje, bo pisze, że jego świat nie ma na siebie pomysłu i wysysa toposy, zgadzam się, pomysłu brak, cóż niestety pewnie i tak przeczytam kolejny tom, efekt Zeigarnik :|
corpse bride - 13 Lutego 2010, 21:58

well, też mam wrażenie, że coraz mniej się dzieje.

a tak w ogóle to ma być blog o tym, że jest forum plo? to chyba się już temat wyczerpał, skoro o literaturze grzędowicza rozmawiamy w osobnym wątku.

Anonymous - 28 Lutego 2010, 21:47

Tom 3 przeczytany. Coraz częściej się łapię na tym, że ktoś zastrzelił redaktorów w Fabryce. Literówki i takie tam. Zgadzam się, coraz mniej się dzieje w PLO. No i to zakończenie, poczułem się jakbym oglądał serial "Czarne chmury". Dobrze się czytało tą książkę, ale liczyłem, że autor zechce już zakończyć cykl. A tu masz babo zakalec. :| Ale pewnie i tak kupię czwarty tom, z nadzieją, że to już ostatni.
corpse bride - 28 Lutego 2010, 22:31

przeczytałam plo3. pierwsze pół (mniej-więcej) książki jest faktycznie za bardzo rozlazłe i dałoby się zrobić tak, jak pisała ilianna, czyli podpiąć to do tomu 2. albo coś. bo w 3 tomie, kidy znamy już świat nie potrzebne są chyba tak dokładne opisy wszystkiego. poza tym również zauważyłam literówki, a co gorsza jakieś podwójne fragmenty (to samo opisane dwa razy innymi słowami).
ale i tak czytało się fajnie i czekam na tom 4.

moja mama zerknęła na okładkę, kiedy byłam w domu i zapytała, czy to jakaś skandynawska saga :lol:

dagaSz - 27 Marca 2010, 22:49

Witam,
Ja właśnie skończyłam czytać tom 3. Przeczytałam go bardzo szybko po pierwsze dlatego, że chciałam wreszcie spotkania Vuko z Filarem, po drugie byłam ciekawa jak to się skończy i co??? i nic nowego. Dwaj bohaterowie się spotykają ale dopiero na końcu, który nie jest końcem :? Na forach czytam, że druga część słabsza, trochę się ciągnie itp. ale trzecia jest podobna do drugiej wędrówka, przygody, szukanie sposobu i brak rozwiązania. Teraz pozostało czekanie na tom 4 ale już z lekką obawą, czy nie będzie to właśnie kolejna skandynawska saga. Mam nadzieję, że autor nie potraktuje swojego dzieła w ten sposób. Ja kupię tom 4 z tą samą nadzieją co trzeci ale nad ewentualnym 5 poważnie się zastanowię :D
Pozdrawiam wszystkich forumowiczów

dalambert - 27 Marca 2010, 22:51

dagaSz, a przywitać się byś nie wpadła :D Najlepiej do Biją :wink:
Kruk Siwy - 7 Wrzeœśnia 2010, 14:59

Takie cuś:
http://www.literaturajest...m-grzedowiczem/

Przemo - 8 Października 2010, 15:43

a tu coś takiego: www.midgaard.com.pl
Wojtek Kaczor - 9 Października 2010, 16:05

Ja wczoraj nabyłem Księgę Jesiennych Demonów i boję się wieczorami łazić z psem po parku :) Mam jeszcze tom opowiadań Wypychacz Zwierząt i bardzo mi się podobała :)
Memento - 9 Października 2010, 17:49

Kruk Siwy napisał/a
Takie cuś:
http://www.literaturajest...m-grzedowiczem/


Tu mamy ludzi, którzy koniecznie chcą rzeźbić mrożoną parówką w granicie tylko dlatego, że nikt tego wcześniej nie robił.

Jeremiasz jest the best. 8)



Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group