To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Planeta małp - Co nas przysmuca

Agi - 24 Października 2012, 13:08

Witchma napisał/a
Agi, właśnie wróciliśmy. Jakoś mi się tak wszystkiego odechciało.

Nie ma skutecznej terapii? Przytulam.

Witchma - 24 Października 2012, 13:12

Agi, skuteczna terapia astmy wykończy mi kota w trzy miesiące, a RTG mówi, że bardzo się pogorszyło :( Próbujemy jeszcze zwiększyć ilość inhalacji i dostaliśmy jakieś nowe tabletki. Jutro będą wyniki badań krwi.
Godzilla - 24 Października 2012, 17:22

Biedny Dusio.
merula - 24 Października 2012, 18:21

Witchma, trzymaj się i pomiziaj Dakara.
Lynx - 24 Października 2012, 21:23

Witchma, pomiziaj go i od nas. Przytulak dla Was razem.
Witchma - 24 Października 2012, 21:32

Dzięki, miziany jest non stop, dzisiaj nawet pan weterynarz go miział :)
dalambert - 24 Października 2012, 21:56

Witchma, przytul Dusia i trzymajcie się.
Agi - 6 Listopada 2012, 21:16

Atak dusznicy. Odbiera mi siłę do życia.
Godzilla - 6 Listopada 2012, 21:18

Agi, tulak :(
merula - 6 Listopada 2012, 21:25

Agi, nie daj się zarazie.
Agi - 6 Listopada 2012, 21:26

Nie dam się. Mnie nie tak łatwo wykończyć. Tymczasem wzięłam lek i pójdę do łóżka.
merula - 6 Listopada 2012, 21:30

najlepiej w dobrym towarzystwie.

ale z tego co pisałaś gdzie indziej, wygląda, ze będziesz takie miała.

fealoce - 6 Listopada 2012, 22:26

Agi, <głask>
SithLady - 15 Listopada 2012, 18:44

Wróciłam z pogrzebu wujka, który 33 lata temu zabrał mnie do kina na Gwiezdne Wojny
Agi - 15 Listopada 2012, 19:02

SithLady, przyjmij kondolencje.
Lynx - 15 Listopada 2012, 21:20

SithLady, wyrazy współczucia.
merula - 16 Listopada 2012, 00:39

SithLady, współczuję.


a ja się ostatnio zaczynam bać telefonu. jakiś wysyp niefarta notujemy ostatnio.

Lynx - 16 Listopada 2012, 17:22

merula, <przytulak>
Godzilla - 16 Listopada 2012, 17:34

SithLady, wyrazy współczucia.

merula, powodzenia.

Martva - 19 Listopada 2012, 14:07

Młodsza koleżanka z depresją spowodowaną facetem z depresją (prawdopodobnie). Strasznie mi jej szkoda, bo to była żywa, energiczna dziewczyna, z masą pomysłów, kreatywna, pisząca, a teraz zapłakane stworzenie, cień tej dawnej. No i nie wiem co poradzić, przecież nie powiem 'weź się w garść i zostaw go'.
Lynx - 19 Listopada 2012, 17:34

Martva, ale możesz jej powiedzieć, że to nie jej wina, że to choroba i wysłać do lekarza. Możesz spróbować.
Fidel-F2 - 28 Listopada 2012, 11:09

http://www.echodnia.eu/ap...T0109/121128890

Znajomy, widziałem się z nim z tydzień temu. :? Zdarzenie kilkaset metrów od mojego domu. Z psem na spacery tam chodzę.

Godzilla - 28 Listopada 2012, 11:10

Straszne.
fealoce - 28 Listopada 2012, 16:57

O rany :(
Taselchof - 14 Grudnia 2012, 21:34

Mój wujek 50 lat, dwa dni przeleżał sam nieżywy w domu :( nie wiem co pisać...
Witchma - 14 Grudnia 2012, 21:36

Taselchof, wyrazy współczucia.
Blue Adept - 14 Grudnia 2012, 21:43

Taselchof - Tragiczne. Szczere współczucie... Ja pamiętam jak mnie dobiło, gdy przekazywałem swojemu tacie informacje o śmierci babci, a później wiadomość o śmierci wujka. A u Ciebie jeszcze ta samotna śmierć, do tego niezauważona przez tak długi czas. Zawsze w takiej sytuacji zastanawiam się, jak będzie w moim przypadku...
Lynx - 14 Grudnia 2012, 22:29

Taselchof, kondolencje.
Godzilla - 15 Grudnia 2012, 13:38

Taselchof, współczuję.
Taselchof - 15 Grudnia 2012, 16:45

Dziękuje wszystkim :) , szkoda że w takich chwilach człowiek dowiaduje się tez jakie cholery chodzą po świecie, dzwoniono do szkoły w której uczy się jego syn by powiadomić, że coś się dzieje to ktoś stwierdził ,, no wie pan ja nie jestem sekretarka naszych uczniów żegnam", a córka na praktykach jak się dowiedzieli, że dziś trzeba załatwiać pewne sprawy to usłyszała, że jak się nie zjawi to nie podpiszą jej papierów... :evil: o kierowcy autobusu który rozpłakanej 80 latce kazał spadać gdy pytała na pętli jak dojechać w dane miejsce nie wspomnę.


Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group