Powrót z gwiazd - Rozmowy religijne
jewgienij - 29 Stycznia 2011, 14:04
Te badania psychiatryczne rozwalają
A gdzie próby ognia i wody?
I dziwić się, że KK traci szacunek i wpływy, jak tam kretyn na kretynie.
Martva - 29 Stycznia 2011, 14:08
A mnie się pomysł coraz bardziej podoba, może mniej będzie ślubów 'bo rodzinie zależy', 'bo wypada' 'nie wierzę w Boga ale obiecałam babci'
feralny por. - 29 Stycznia 2011, 14:12
Mnie też się podoba, a przy tym bawi. Zdecydowanie powinni wprowadzić to w życie. Jakiś strasznie trudny egzamin na ojca chrzestnego też by się przydał.
jewgienij - 29 Stycznia 2011, 14:16
Wyczuwam interes.
Przyjmę pana o wyglądzie Elvisa Presleya, niekaranego, najlepiej z grupą inwalidzką albo studenta. Rynek nie znosi próżni.
merula - 29 Stycznia 2011, 15:47
cóż, jak im spadną wpływy za śluby, chrzty i za kolędy ( bo komu się będzie chciało słuchać, że jego życie jest be) to nastaną rewolucyjne zmiany liberalizacyjne.
Jedenastka - 29 Stycznia 2011, 15:50
Co ja widzę... kobiety piszą częściej w męskim temacie religijnym?
(pytanie retoryczne )
Chyba nie powinnam się dziwić bo temat w temacie nareszcie ciekawy.
aniol - 29 Stycznia 2011, 18:38
tiaaa, moze jeszcze minimum polroczny kurs przed ostatnim namaszczeniem?
gora pol roku po wprowadzeniu tych rewolucyjnych zmian (o ile tak naprawde odwaza sie je wprowadzic) nastapi cichutki, szybciutki powrot do sytuacji biezacej
Lowenna - 29 Stycznia 2011, 19:28
IMHO teraz 90% małżeństw zawieranych, gdy kobieta jest w ciąży jest nieważnych. Występuje jedna z wad zgody na zawarcie małżeństwa. Małżeństwo zawarte pod przymusem i z powodu bojaźni jest nieważne.
Sama nie raz odradzałam zawieranie małżeństwa w takiej sytuacji.
Ice - 29 Stycznia 2011, 21:02
Bardzo dobra decyzja papieża.
Fidel-F2 - 30 Stycznia 2011, 14:15
znaczy, każda panna młoda przed ślubem musi zliczyć wizytę u kościelnego ginekologa, o w mordę
Anonymous - 30 Stycznia 2011, 14:27
Lowenna napisał/a | IMHO teraz 90% małżeństw zawieranych, gdy kobieta jest w ciąży jest nieważnych. Występuje jedna z wad zgody na zawarcie małżeństwa. Małżeństwo zawarte pod przymusem i z powodu bojaźni jest nieważne. |
Mnie uczono, że każdy przypadek należy rozpatrywać indywidualnie, więc powstrzymałbym się od generalizowania, ale tak, ogólnie oczywiście masz rację - jeśli małżeństwo zostało zawarte pod przymusem (np. kobieta zaszła w ciążę i została zmuszona przez rodzinę do zawarcia związku małżeńskiego z ojcem dziecka.) to ma pełne prawo wystąpić o stwierdzenie nieważności małżeństwa. Co do samego pomysłu - nie jestem pewien, czy Kościół postępuje słusznie. Z jednej strony rozumiem powody, a z drugiej... Jakoś mnie to nie przekonuje. No nic, zawsze może być ślub przed innym duchownym... Tylko niech potem KK nie krzyczy, że mu wierni odchodzą.
czterdziescidwa - 30 Stycznia 2011, 14:37
Fidel-F2 napisał/a | znaczy, każda panna młoda przed ślubem musi zliczyć wizytę u kościelnego ginekologa, o w mordę |
Nie koniecznie u kościelnego ginekologa; ja myślę że to zmierza w kierunku prawa pierwszej nocy.
Fidel-F2 - 30 Stycznia 2011, 14:39
z wikarym w zastępstwie pijanego proboszcza
Ice - 30 Stycznia 2011, 15:10
Żerań napisał/a | Tylko niech potem KK nie krzyczy, że mu wierni odchodzą. |
Bardziej niewierni, o przepraszam "wierzący niepraktykujący" niż wierni.
feralny por. - 30 Stycznia 2011, 15:18
Może się przy tym okazać że 90% katolików w Polsce, to bujda na resorach, ale w sumie to też plus.
Chal-Chenet - 30 Stycznia 2011, 15:35
czterdziescidwa napisał/a | Fidel-F2 napisał/a:
znaczy, każda panna młoda przed ślubem musi zliczyć wizytę u kościelnego ginekologa, o w mordę
Nie koniecznie u kościelnego ginekologa; ja myślę że to zmierza w kierunku prawa pierwszej nocy. |
Czy Was do reszty pogięło? Czy panna młoda wygląda jak ministrant?
gorbash - 30 Stycznia 2011, 15:47
Chal-Chenet napisał/a | Czy Was do reszty pogięło? Czy panna młoda wygląda jak ministrant? |
Chal-Chenet, nie przesadzaj. Może się trafić przecież jakiś zboczeniec którego panna młoda będzie kręcić.
Ice - 30 Stycznia 2011, 15:56
feralny por. napisał/a | Może się przy tym okazać że 90% katolików w Polsce, to bujda na resorach, ale w sumie to też plus. |
Wedle corocznych badań, w średnich miastach praktykuje ok. 60% zarejestrowanych. Na wsi więcej, w wielkich miastach mniej.
Fidel-F2 - 30 Stycznia 2011, 15:56
Ice napisał/a | Wedle corocznych badań, w średnich miastach praktykuje ok. 60% zarejestrowanych. Na wsi więcej, w wielkich miastach mniej. | pokaż te badania
jewgienij - 30 Stycznia 2011, 16:03
Ice napisał/a | feralny por. napisał/a | Może się przy tym okazać że 90% katolików w Polsce, to bujda na resorach, ale w sumie to też plus. |
Wedle corocznych badań, w średnich miastach praktykuje ok. 60% zarejestrowanych. Na wsi więcej, w wielkich miastach mniej. |
Tak, praktykuje, ale chyba w Praktikerze i Tesco
Wedle badań partii w wyborach słusznie głosowało 98 procent. Gołym okiem widać, że to ściema.
Ice - 30 Stycznia 2011, 16:19
A proszę:
http://www.iskk.ecclesia....-niedzielne.htm
Jednak trochę mniej, ok. 40-50% (należy dodać jeszcze nieobecnych usprawiedliwionych) ,wychodzi na to, że wsie nie nadrobią tego, co obniżą duże miasta, te 60% to z mojego podwórka. W każdym razie nie jest tak źle, jakby niektórzy sobie życzyli.
Kai - 30 Stycznia 2011, 16:20
Ice napisał/a | Wedle corocznych badań, w średnich miastach praktykuje ok. 60% zarejestrowanych. Na wsi więcej, w wielkich miastach mniej. | Kwestionowałabym powody takiego "praktykowania". Zapytajmy, ile ludzi żyje w zgodzie z jedną dziesiątką przykazań. Tylko 10.
jewgienij napisał/a | Tak, praktykuje, ale chyba w Praktikerze i Tesco |
Po mszy Albo przed, albo zamiast.
Wierzymy tak, jak nam jest wygodnie.
Odnośnie linka - cóż, wstyd, że wcześniej się za to państwo nie wzięło. Teraz KK będzie udawał odkrycie Ameryki.
Ice - 30 Stycznia 2011, 16:23
Kai napisał/a | Zapytajmy, ile ludzi żyje w zgodzie z jedną dziesiątką przykazań. Tylko 10.
|
...niech pierwszy rzuci kamień
Kai - 30 Stycznia 2011, 16:28
Ice napisał/a | ...niech pierwszy rzuci kamień |
Dawno nie miałeś lawiny?
A wydawałoby się, że 10 to tak mało. Kodeks Karny czy Cywilny to całe tomy.
Fidel-F2 - 30 Stycznia 2011, 16:33
Kai napisał/a | Zapytajmy, ile ludzi żyje w zgodzie z jedną dziesiątką przykazań | co to znaczy żyć w zgodzie?
Ice, 90-kilka% wiernych a uczęszcz 40%. To jest dobrze? Poza tym to są dane podawane przez parafie, wg mnie na bank zawyżane przez przynajmniej część proboszczów. No i to nie są niezależne badania, to są badania robione przez KK. Wiesz jakie poparcie miałby Kaczyński gdyby sam sobie zrobił sondaż?
Ice - 30 Stycznia 2011, 16:39
Zawsze możesz w dniu liczenia się przejść do najbliższej parafii, policzyć samemu i zweryfikować w czasie ogłoszenia wyników. Nie widzę powodu, dla którego księża mieliby fałszować wyniki badań które robią głównie na własne potrzeby. Różnica 90% a 40% wyraźnie mówi, że gdzieś coś kuleje, myślę, że papież robi to co robi, właśnie po to, by dowiedzieć się gdzie.
Agi - 30 Stycznia 2011, 16:39
Fidel-F2 napisał/a | Kai napisał/a:
Zapytajmy, ile ludzi żyje w zgodzie z jedną dziesiątką przykazań
co to znaczy żyć w zgodzie? |
Przykazania im nie przeszkadzają?
Fidel-F2 - 30 Stycznia 2011, 16:58
Agi napisał/a | Przykazania im nie przeszkadzają? | czyli?
Agi - 30 Stycznia 2011, 17:00
Przykazania sobie, a oni sobie.
Tak, kpię z takiej postawy.
Hipokryzja księży i współwiernych była głównym powodem mojego odejścia od KK.
eLAN - 30 Stycznia 2011, 17:06
Od wiary ogólnie też?
|
|
|