To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Powrót z gwiazd - Cisza wyborcza.

Gustaw G.Garuga - 9 Listopada 2007, 18:21

I to się nazywa miłość bliźniego i szacunek do oponentów politycznych :bravo

Na wszelki wypadek uściślę - w powyższej deklaracji brakuje pewnej emotki

Easy - 9 Listopada 2007, 19:05

http://www.dziennik.pl/De...ArticleId=67034

Wolno im tak było podsłuchiwać Ministra Obrony Narodowej?

ihan - 9 Listopada 2007, 19:09

NURS napisał/a
Naprawdę chcesz, żeby okazywać szacunek człowiekowi, który okazuje na każdym kroku lekceważenie dla wszystkiego, co nie służy PiS?
Ile ostatnio złamał dobrych obyczajów?


Czy to oznacza, że inni też je mogą łamać? To niby czym wtedy będziemy się różnić od różnych Gosiewskich? Mam wrażenie, że stają się oni idolami i wszyscy próbują ich naśladować w tonie i wymowie wypowiedzi. Złościmy się wszyscy (znaczy większość) na PiS za ich poziom i zachowanie, nie bardzo wiem dlaczego mamy do nich równać. Można policzyć do dziesięciu, lub do stu, a uwagę zachować dla siebie.

ihan - 9 Listopada 2007, 19:17

Żegnaj Alberto. Pięć postów to tak w sam raz.
Gustaw G.Garuga - 9 Listopada 2007, 20:01

Istotnie. Np. lavojtek potrzebował aż 1017 postów, żeby nazwać mawete "chorym z nienawiści maluczkim". Strach pomyśleć, co po tysiącu postów napisze alberto :mrgreen:
lavojtek - 9 Listopada 2007, 20:03

No comments!
Tomcich - 9 Listopada 2007, 20:06

alberto ui napisał/a
Jakem DEZERTER666


Znaczy się wędkarze pogonili. :roll:

Piech - 9 Listopada 2007, 20:12

Hodowcy rybek akwariumowych wykopali.
ihan - 9 Listopada 2007, 20:23

Obawiam się, że nie poznamy co też miałby do napisania Alberto vel Dezerter nawet po 10, nie mówiąc o 100 postach. Bo po każdym banie i nowym zalogowaniu licznik uruchamia się od nowa. Ot, takie życie.
NURS - 9 Listopada 2007, 21:38

ihan napisał/a
NURS napisał/a
Naprawdę chcesz, żeby okazywać szacunek człowiekowi, który okazuje na każdym kroku lekceważenie dla wszystkiego, co nie służy PiS?
Ile ostatnio złamał dobrych obyczajów?


Czy to oznacza, że inni też je mogą łamać? To niby czym wtedy będziemy się różnić od różnych Gosiewskich? Mam wrażenie, że stają się oni idolami i wszyscy próbują ich naśladować w tonie i wymowie wypowiedzi. Złościmy się wszyscy (znaczy większość) na PiS za ich poziom i zachowanie, nie bardzo wiem dlaczego mamy do nich równać. Można policzyć do dziesięciu, lub do stu, a uwagę zachować dla siebie.


Wracając do tematu. Ale ja nie jestem p-osłem :-)
Osobiście uważam, że chamstwo, wiesz, wężykiem i godnościom osobistom... nie można zamykać na to oczu. Jak Tuskeni będą bruździć, też po nich pojadę. Ale OK, więcej kultury.
Co do albercika, słuszna decyzja. jak na Żółtobrodym, zło należy tępić w zarodku,

ihan - 10 Listopada 2007, 12:41

NURS napisał/a
Jak Tuskeni będą bruździć, też po nich pojadę. Ale OK, więcej kultury.


I o to właśnie chodzi.

A całkiem obok, jako fanowi SW to Tusken Rider nie bardzo mi się podoba. Ale pewnie będę musiała się przyzwyczaić.

lavojtek - 10 Listopada 2007, 12:49

No wlasnie. Kiedy zwrocilem uwage ze Tuskeni juz zaczeli bruzdzic okazalo sie ze to ja zostalem "pojechany". No ale dopoki bruzdzi jedyna sluszna partia wszystko jest OK.
ihan co to jest SW?

EDIT: "- Opinie prawników mogą być różne, ale wykładnia prawa, którą tworzy parlament jest jasna - powiedział Komorowski. - Ja stoję na straży prawa takiego, jakie istnieje i to nie podlega dyskusji."
I am the law!!!

ihan - 10 Listopada 2007, 12:54

lavojtku, zacząłeś narzekać, że brużdżą zanim cokolwiek zrobili. A brużdżenie nie polega jedynie na tym, że partia nie nazywa się PiS a na czele nie stoi Kaczyński z Gosiewskim. Ziobrem i innymi u boku. Albo na tym, że społeczeństwo zagłosowało na nich zamiast na inną jedynie słuszną partię.

SW to Star Wars oczywiście.

Easy - 10 Listopada 2007, 13:20

http://www.dziennik.pl/De...ArticleId=67000

Oficjalnie ogłoszeni przez Tuska ministrowie (do obsadzenia pozostały 3 ministerstwa).

Jak dla mnie fatalnym wyborem jest Drzewiecki na ministra sportu (taki zwykły aparatczyk, chyba resort za zasługi dostał), Kopacz na ministra zdrowia (to ta od "lodów" i pani Sawickiej).

Wątpliwości budzi też Ćwiąkalski, minister sprawiedliwości.

Piech - 10 Listopada 2007, 13:29

lavojtek napisał/a
- Opinie prawników mogą być różne, ale wykładnia prawa, którą tworzy parlament jest jasna - powiedział Komorowski. - Ja stoję na straży prawa takiego, jakie istnieje i to nie podlega dyskusji.

What!? Komorowski naprawdę uważa, że parlament jest wykładnią prawa!?
Dotychczas było tak, że wykładnią prawa jest sądownictwo, parlament jest ustawodawcą, a rząd egzekutywą.
Marszałek Sejmu nie wie na czym polega demokratyczny trójpodział władzy? Tego chyba jeszcze nie było.

mad - 10 Listopada 2007, 13:57

Chyba już kiedyś pisałem, że Komorowski to bufon. To jest gość najbardziej antypatyczny z całej szerokiej czołówki PO.
Obsada paru ministerstw budzi grozę. Ale naprawdę chciałbym się mylić...

NURS - 10 Listopada 2007, 14:29

A czym budzi wątpliwości Ćwiąkalski? Zwłaścza ludziom, którzy klaskali Kryżemu? :-)
Opanowania, koledzy. Jazda po tym panu to czysta propagandówka - podajcie jeden zarzut, który go dyskwalifikuje, ale poważny, nie to, że będąc adwokatem skutecznie bronił swoich klientów.
Co do komorowskiego - istotą problemu jest, czy egzekwować istniejące przepisy konsekwentnie, czyli tak, aby nie było kombinacji, albo powolywać się na setki kruczków i zachowywać stanowiska.
Co do Kopacz nie mam zdania, może faktycznie potrzebny jest ktoś lepszy, ale przypomnę, ta pani jeszcze nie zdążyła nic zrobić.
mad - grozę to budzili ludzie, którzy potrafili wprowadzić uzbrojonych policjantów do szpitali, aby aresztować w świetle fleszy kogoś, komu na razie nie potrafią udowodnić najpoważniejszych zarzutów. Albo dopuszczają do zastrzelenia osoby po którą przyszli, też z kamera zresztą.
lavojtek - problem w tym, że to nie krytycy kaczyzmu sąchorzy z niewanwiści, ale ci, których krytykowaliśmy - paranoicy przy wladzy,nagrywający swoich kompanów, udowadniający na podstwie swobody kroku, że ktoś spiskuje, judzący jednych Polaków na drugich, byle utrzymać się na stołkach itp, itd. Fakt, że ty popierałeś tę ekipę, jest twoim problemem, ja ci raczej nie ubliżałem z tego powodu, więc nie jedź też po mnie, please. Byłem i jestem przeciwny ludziom, którzyogłaszając, że nikt nie jest nietyklany, robią popisówki, ale swoich przydupasów za nic, mimo dowodów, nie ruszają. Prosta sprawa - słowa Kaczyńskiego - każdy, kto znajdzie się w kręgu podejrzeń musi zostać odsunięty i twarz, która mu bez przerwy ostatnio towarzyszy - Putra (sprawa ścieków jest w prokuraturze), a może wspomnimy pana posła z Wrocka, nazwiska nie pomnę, który zabił człowieka na ulicy (podobno broniąc żony przed napastowaniem - choć fakt miał miejsce grubo po tym zdarzeniu) i... no własnie, i co?
Przyzwalaliście swoim pupilom na takie dzialania (ktoś prostestował?), a teraz jojczycie na rząd, któregonawet jeszcze nie ma? :twisted:

mad - 10 Listopada 2007, 15:04

Ja nie nówię, NURSIE, że działania PiSu nie budziły grozy. Budziły. Napisałem parę razy o swoich zawiedzionych oczekiwaniach wobec PiSu (mimo że aż tak wiele nie oczekiwałem...). Tylko że NIEZALEŻNIE od działań PiSu Komorowski to dla mnie antypatyczna persona. Myślałem tak o nim jeszcze przed wygraną kaczorów dwa lata temu. Zrozum, jedno z drugim nie ma nic wspólnego.
Jeśli przesadzam, to O.K. mogę się z takim zarzutem zgodzić. Ale czy Wy nie przesadzacie pisząc, że w tym kraju praktycznie każdy mógł się bać, bo rano do drzwi każdego obywatela może zapukać ABW? Przecież ten slogan pojawia się wielokrotnie nie tylko u mawete. Tu nie ma przesady?
Czytając proponowany skład ministrów nie mogę się oprzeć wrażeniu, że zasoby kadrowe PO (jeśli chodzi o czołówkę) nie są o wiele szersze od czołówki hordy pisowskiej. A to może buzić grozę. Przezież do uczynienia cudu potrzeba całego zastępu aniołów :wink: Sam Tusk nie wystarczy :(

Lavojtek, Piech i paru innych (niewielu w sumie) raz po raz nieco ostrzej wypowiedzą się o propagatorach poprawności politycznej z PO na czele i od razu podnosi się larum, grzmoty nawet. Dla mnie jest to nieobiektywne.

NURS - 10 Listopada 2007, 16:43

Odpisałem zbiorczo na kilka postów, teraz doprecyzuję.
Twoja ocena Komorowskiego, jest twoją oceną, nic mi do tego. Staram się jednak patrzeć na to, co zrobił w sprawie mandatów obiektywnie. Jesli eliminuje wszystkie odstępstwa, to tym lepiej.
Co do przesady - ja np. dostalem kwita z sądu, że mam się lustrować, ze stosownymi gorźbami prawnymi. w sumie ok. 700 tyś ludzi takie kwitki dostalo. Tylko dlatego, że kilku panów nie mając programu rządzenia chcialo zapewnić ludowi igrzyska.
Co do budzenia o 6 rano - a jaką dasz mi gwarancję, że za wyrażanie negatywnej opinii o kaczyźmie, nie dostałbym jakiejś sankcji? Przypoomnieć ci, co się stalo z inicjatorem akcji esemesowej o dowodzie babci? :-) Facet nie zrobił nic zabronionego prawem, podobnie jak emeryt, który bawił się rozsyłając karykatury polityczne po sieci. Zaprzęgnięto organa ścigania, żeby ich odszukać (nie mowie już o Hubercie).
I co, nadal nie widzisz powodów do obaw? Ta władza robiła takie rzeczy - nie mowimy o domniemaniach, ale o czynach. musialbym poszukać, ale znalazłbym ci jeszcze kilka takich kfiatków. Przekroczono granice, więc miałem prawo obawiać się, że ktoś może także i mnie wziąć za pysk.
Co do PO, masz rację, kilka kandydatur jest IMO mało wyrazistych - Hall np. ale poczekajmy, zobaczmy co ci ludzie zrobią, a nie z góry jedźmy po nich. Jak pani Hall okaże się miernotą masz moje słowo, ze tak samo po niej pojadę. Ale my atakowaliśmy kaczyzm za konkretne błędy i wypaczenia, nie za domniemane czyny w przyszłości.
PO, wbrew temu co sądzą niektórzy, może zmienić oblicze władzy (może, podkreślam, to się okaże) oblicze wyznaczone standardami gosiewszczyzny i tak charakterystycznych dla nich peronów we włoszczowych, albo podzialu na swoich i tych co stoją tam gdzie zomo, albo rydzykizm, czylki tworzenie świętych krów z ludzi, którzy mogą dodać kilka procent do wyniku wyborczego.

GAndrel - 10 Listopada 2007, 17:12

Easy napisał/a
(...)Kopacz na ministra zdrowia (to ta od lodów (...)


Masz na myśli prywatyzację szpitali, którą po cichu PiS robił przez ostatnie dwa lata?

Easy - 10 Listopada 2007, 17:25

GAndrel napisał/a
Easy napisał/a
(...)Kopacz na ministra zdrowia (to ta od lodów (...)


Masz na myśli prywatyzację szpitali, którą po cichu PiS robił przez ostatnie dwa lata?


Nom.

Gustaw G.Garuga - 10 Listopada 2007, 18:04

Piech napisał/a
What!? Komorowski naprawdę uważa, że parlament jest wykładnią prawa!?

Szarża na PO się rozpoczyna ;) Uspokajam - pewnie miał na myśli "wykładnia prawa, które tworzy parlament jest jasna" :mrgreen:

GAndrel - 10 Listopada 2007, 18:08

Szarża na PO trwa od 21.X.2007, tak mniej więcej od godziny 23. ;)
mad - 10 Listopada 2007, 18:26

No tak, rozumiem. Szarżować można tylko na tych, których Wy nie lubicie? :wink:
Nie denerwujcie się, po prostu paru forumowiczów chce Wam przekazać tę obrazoburczą myśl, że PO to być może nie jest wieża z kości słoniowej.
Wyjaśnienia NURSA mnie satysfakcjonują. Masz prawo do takich wniosków, w gruncie się z nimi zgadzam, tyle tylko, że nie tak radykalnie, jednoznacznie. Ja na ten przykład nie znam nikogo, kto mógłby wstąpić w szeregi organizacji typu Stowarzyszenie Poszkodowanych przez PiS.

Gustaw G.Garuga - 10 Listopada 2007, 18:32

Ojej! A ja myślałem, że PO to wieża z kości słoniowej! O ja głupi, o ja młody, o ja naiwny...

A szarżować można na... szkoda gadać.

Easy - 10 Listopada 2007, 18:35

mad napisał/a
Ja na ten przykład nie znam nikogo, kto mógłby wstąpić w szeregi organizacji typu Stowarzyszenie Poszkodowanych przez PiS.


Ja mógłbym.
Przez rząd PiS i (przede wszystkim) jego koalicjanta, pana Romana Giertycha, który zakombinował mi maturę, wprowadził wybór między poziomem podstawowym a rozszerzonym (wcześniej pisało się podstawowy, a kto chciał, zostawał pisać też rozszerzony), niekorzystny przelicznik punktów itd.

Giertych nie jest z PiS, ale to Kaczyński uczynił go ministrem edukacji i zgadzał się na jego pomysły.

Fidel-F2 - 10 Listopada 2007, 18:37

mad napisał/a
że PO to być może nie jest wieża z kości słoniowej
być może a z PiSem wiadomo od dawna że nie jest a nawet nie stało koło bliżej niż 20000km
mad napisał/a
Ja na ten przykład nie znam nikogo, kto mógłby wstąpić w szeregi organizacji typu Stowarzyszenie Poszkodowanych przez PiS.
a ja wiem o takich z grubsza 40 milionach

edit: literówka

ihan - 10 Listopada 2007, 18:42

40 milionach plus 1, bo ja też się zgłaszam, a chyba mnie nie uwzględniłeś w swoich kalkulacjach.

Pisałam kilka stron temu, że ze względów subiektywnych żadna partia mi nie odpowiada, z PO włącznie. Po prostu niektóre nieodpowiadają mi mniej niż inne.
A z innej beczki, w tym roku nie było wręczenia nagród dla pracowników UJ, bo pan prezydent nie miał czasu podpisać. Owszem, odezwały się głosy, że to zemsta za postawę rektorów w sprawie lustracji, ale kto by tam takim głosom wierzył.

mad - 10 Listopada 2007, 19:25

Fidel-F2 napisał/a
mad napisał/a
Ja na ten przykład nie znam nikogo, kto mógłby wstąpić w szeregi organizacji typu Stowarzyszenie Poszkodowanych przez PiS.
a ja wiem o takich z grubsza 40 milionach


Ta wypowiedź Fidela, to modelowy, podręcznikowy przykład demagogii. Chyba wszyscy kiedyś czytaliśmy o gościu, który chciał cierpieć za miliony, teraz wreszcie poznałem gościa, który ad hoc wypowiada się w imieniu 40 milionów.
Pomijając moją uszczypliwość - nie uważasz, że z owych 40 milionów powinieneś wykreślić tych, którzy jednak na PiS zagłosowali? Mnie wśród nich nie było, ale nie wiem, czy miałbym prawo nazwać ich masochistami.

Gustawie, przede wszystkim spotkał mnie zaszczyt, że odpowiedziałeś na mój post. Jestem na serio zaszczycony, bo na pewno nie uwierzysz, jak napiszę, że Cię lubię i szanuję - chociaż cholernie się z Tobą nie zgadzam. A co do kości słoniowej: sam napisałeś niedawno, że popierasz PO w 100%. Ja takiego luksusu popierania kogokolwiek w 100%nigdy nie miałem i wątpię czy się doczekam. Zazdroszczę i gratuluję.

Fidel-F2 - 10 Listopada 2007, 19:44

mad, a co głosowanie ma do rzeczy??? :mrgreen:
PiS swoim durnym postępowaniem nasrał wszystkim bez względu na sympatie polityczne, a ci którzy popieraja PiS nie sa tego swiadomi
jesli zostału spieprzone stosunki miedzynarodowe, gospodarka, stosunki społeczne i parę jeszcze rzeczy to elektorat PiSowski jest z tego wyłączony?

powala mnie ta logika, wymyśl coś jeszcze może da rade podciąć mi żyły



Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group