Planeta małp - Co nas cieszy
Lynx - 4 Lutego 2010, 20:31
Cieszy mnie, że wypuścili nas ze szpitala. Zrobili konieczne badania, rezonans będzie w nastepną środę, wiec wrócimy do kliniki we wtorek. Dzięki temu, że ktoś pomyślał, Junior nie będzie się męczył i ja też.
Witchma - 4 Lutego 2010, 20:33
Lynx, Co prawda trudno mi uwierzyć, że ktoś w polskiej służbie zdrowia pomyślał, ale skoro tak mówisz
mBiko - 4 Lutego 2010, 22:43
Witchma, sporadycznie, ale się zdarza.
Mnie cieszy, że już zacząłem weekend.
Lynx - 4 Lutego 2010, 22:48
Witchma, Junior dal im do myślenia Był potwornie nieznośny i naprawdę nie chciał tam być. Jak już zdecydowali, że możemy iść do domu to wszystkie polecenia wykonywał błyskawicznie i bez awantur. Ubrał się, zrobił wszystkim "papa" i był anielsko grzeczny niemal do wieczora.
Iwan - 5 Lutego 2010, 00:00
he he he właśnie stworzyłem sobie folder godmode i fajne to
Fidel-F2 - 5 Lutego 2010, 06:57
zakupiłem spodnie w przecenie, ze 140 na 39,99
Witchma - 5 Lutego 2010, 07:50
Lynx napisał/a | Był potwornie nieznośny i naprawdę nie chciał tam być. Jak już zdecydowali, że możemy iść do domu to wszystkie polecenia wykonywał błyskawicznie i bez awantur. Ubrał się, zrobił wszystkim papa i był anielsko grzeczny niemal do wieczora. |
Dzieci są czasem obrzydliwie mądre
Rafał - 5 Lutego 2010, 08:09
joe_cool napisał/a | Daj znać, jak było! |
Było super. Cała wyspa jest świetnie zaprojektowana. Główne dwa zespoły to morze południowe i laguna. Morze południowe wraz z piaszczystą plażą służy do pływania, opalania, leżakowania i ... spania (sporo osób po prostu zasypiało na leżakach przy książce czy drinku), laguna to czysta rozrywka: wodospady, rzeka, zjeżdżalnie, jacuzzi, bicze, cuda-niewidy że majtki zrywa
Pomiędzy jest dżungla tropikalna z górą, ścieżki, ławeczki, lata swobodnie pełno papug i innego drobiu, pomiędzy nogami pałętają się pawie, płynie rzeczka pełna ryb, żółwi i innego tałatajstwa. Do tego kompleks zjeżdżalni, minigolf, obóz namiotowy (sporo ludzi nocuje, namioty są dość wygodne, z łóżkami i materacami), potężny plac zabaw dla dzieci, kompleksy restauracyjno-kawiarniane, sklepiki, strefa masaży, strefa saun, balon na uwięzi, co rusz toalety, domki do wynajęcia świetnie postylizowane od greckich przez świątynie majów do murzyńskich chatek z krowiego *beep* (chyba sztucznego ). Na bank będziemy co jakiś czas przyjeżdżać, jechało się od drzwi domu do drzwi wyspy 3h, a jak byś była w Berlę to jest to kawałeczek trzynastką, zjazd nr 6 na Staakow.
Płatności są bardzo cwane, za wszystko dodatkowe płacisz czipem na nadgarstku, a rozliczasz się przy wyjściu. wjazd dorosły 25, pierwsze dziecko 20, reszta za free. dopłacasz za sauny i masaże, lot balonem, pewne dodatkowe strefy, jedzenie i drinkowanie. Przykładowa cena za obiad to między 6, a 10 euro. Byliśmy od 9 do 16 w 4 osoby, w tym po dwa obiady na twarz, małe zakupy, coś tam jeszcze i całość wyniosła nas tylko coś koło 130 euro. W Polsce bym na bank więcej zapłacił.
Anonymous - 5 Lutego 2010, 09:59
Brzmi fajnie, jak się kiedyś dzieci dorobię, to pojadę.
Kruk Siwy - 5 Lutego 2010, 10:02
Kiedy najfajniej jest bez dzieci.
Ja nie podróżuję tak daleko ale ciepłe źródła w Mszczonowie też mają swój urok. Noc, mróz a człowiek w kąpieli. Tylko na głowę trzeba czapkę nadziać. Fajne przeżycie.
Rafał - 5 Lutego 2010, 10:13
Miria, to fakt, dzieciaki mają tam raj, tak wygląda laguna: http://www.fotosik.pl/pok...d6946ac03f.html , a tak morze południowe: http://www.fotosik.pl/pok...00a00a49e9.html
joe_cool - 5 Lutego 2010, 10:51
Faktycznie fajnie to brzmi. Może się kiedyś wybiorę I 130 EUR na 4 osoby to faktycznie niewiele.
mBiko - 5 Lutego 2010, 15:12
Piękna pogoda i cały dzień spędzony z rodziną.
Martva - 5 Lutego 2010, 20:20
Po ponad roku używania GIMPa zupełnie przypadkiem zauważyłam że da się w nim powiększać pędzle
Witchma - 5 Lutego 2010, 20:24
Martva, trzeba było mnie zapytać
ilcattivo13 - 5 Lutego 2010, 21:12
cały tydzień rządzę w firmie i nie mam manka na kasie
A niech tylko ktoś napisze "jeszcze"
merula - 5 Lutego 2010, 21:43
takie tam kilka przyjemności... ale ryjek mi się dziś śmieje
nureczka - 6 Lutego 2010, 14:56
Udało mi się ustalić, co to są gazyry.
Zgaga - 6 Lutego 2010, 14:59
i co to są?
ketyow - 6 Lutego 2010, 15:16
Cytat | naszywane na piersi kieszonki na ładunki czyli gazyry |
Zgaga - 6 Lutego 2010, 15:19
Thanks
ketyow - 6 Lutego 2010, 15:31
Cieszy mnie, że herosy czwórka nadal się instalują bezproblemowo z podziurawionych jak sito płyt (tzn. z wybrakowanym nośnikiem danych). Ciekawe, że żadnych błędów nie wyrzuca ani nic...
Esz... w mordę, dodatek od kumpla jest po polskiemu, a ja mam starą angielską wersję i nie doinstaluję A chciałem pograć na multi przez internet. Nic, jadę do media kupić złotą edycję, mam nadzieję, że mają.
Agi - 6 Lutego 2010, 20:36
Driver wrócił, co między innymi oznacza, że mogę siedzieć w łóżku z laptopem na kolanach.
Memento - 7 Lutego 2010, 10:55
Cieszy mnie fakt, że pierwszy raz od niepamiętnych czasów nie czułem się źle na rodzinnej imprezie. Pewnie dlatego, że nie było tam brata, i dlatego że nie wcisnąłem się w garnitur.
I cieszą mnie jeszcze zdane egzaminy semestralne, teraz tylko byle do maja i matura. At last.
ihan - 7 Lutego 2010, 18:54
Trzeci fajny teren pod rząd. I dłuuuugi galop uratował moje stopy i dłonie przed odmrożeniem, super rozgrzewa. I mimo, że dzięki śniegowi dróżki normalnie kamieniste stały się znów zdatne do galopów, to ja chce już wiosnę! mam nadzieje, że doczekam mając wciąż 10 palców u rąk i 10 u nóg.
Anonymous - 7 Lutego 2010, 19:02
Dwa śliczne komplety bielizny nocnej zakupione po przecenie. Nowy stanik, który świetnie się sprawdza w noszeniu. Ogólnie cieszy mnie dużo rzeczy jakoś, za dużó, żeby wszystkie wymieniać.
nureczka - 8 Lutego 2010, 10:33
W końcu udało mi się schudnąć.
Kruk Siwy - 8 Lutego 2010, 10:36
Tak, potwierdzam. nureczka, w końcowej fazie utycia osiągnęła przerażające 55 kilo.
Obecnie wagę nureczki, mierzymy we wróbelkach circa *beep* półtora wróbelka.
Martva - 10 Lutego 2010, 11:46
Jeśli złożone dzisiaj w galerii nieopłacone zamówienie stanie się opłaconym zamówieniem, to moja sytuacja finansowa na początku marca ma szanse wyglądać całkiem miło. Czyli któryś z marcowych konwentów się urealnia
No chyba że przepuszczę wszystko na koraliki, co tez jest niestety prawdopodobne
shenra - 10 Lutego 2010, 13:12
Nie ma jak sympatyczna rozmowa z panami z ABW
|
|
|