Chal-Chenet - 14 Stycznia 2008, 21:14 Bardzo odbiega od standardowych okładek fabrykowych (a te tak na marginesie mi akurat się podobają), ale coś w sobie ma. Ciekawy pomysł. Agi - 14 Stycznia 2008, 21:48 Brawo Piotrek! Gratuluję, okładka świetna! 
dzejes - 14 Stycznia 2008, 22:32 Eeee... A kasety TDK nie było? 
A ja Ci życzę, żeby okładka poszła w zapomnienie. Adashi - 14 Stycznia 2008, 23:20 Piotrek, moje szczere gratulacje  Cover czadowy!
Rafał - 15 Stycznia 2008, 08:24 Super, wielkie gratki
Piech - 15 Stycznia 2008, 08:31 Gratulacje! gorat - 15 Stycznia 2008, 12:51 Rany, a kto mu pogratuluje, że będzie co masakrować, ciom?  
Słowik - 15 Stycznia 2008, 13:56 U, widzę, że jeszcze nikt nie pogratulował okładki. Fajna fajna. Nagrywałem na takich kasetach listy przebojów z kumplami
Kuba - 15 Stycznia 2008, 14:32 Super, Piotrek. Gratuluję! Piotrek Rogoża - 16 Stycznia 2008, 00:54 Jako rzekłem, ja jestem tym projektem wręcz zachwycony. Cieszę się, że jest dość oryginalny - większość okładek FS kojarzy mi się z coverami gier komputerowych. No i fajnie pasuje do samej idei tej książki  .
A z gratulacjami może jednak poczekajmy, aż się rzecz ukaże . Choć rzecz jasna dziękuję wszystkim i tak .
Urbaniuk - 16 Stycznia 2008, 14:35
Ale wiesz, tak jak ci mówiłem, żeby jakos było to musisz przytyć
Angelus - 16 Stycznia 2008, 14:37 Okładka genialna!
Super pomysł! Jejciu...mam jeszcze takie kasety w moim archiwum i nawet działają.
Dokładnie na takich 3 BASF mam składankę:Perfect,Lombard, Kult, Lady Pank,Kazik,Emigranci,T-Love, SPA(Sztywny Pal Azji),Kobranocka,Rezerwat,Wilki,De Mono...ech to były czasy! :one: Okładeczka jak malowana i na pewno zainteresuje potencjalnych nabywców, którzy nie znają autora.
Piotrek Rogoża - 16 Stycznia 2008, 19:23 Jarek, cholera, raczej chudnę ostatnio. Ale żeby nie było, że się nie staram: nadal łysieję, trochę nawet siwieję, a do tego porastam szczeciną. Takie kasety też mi się po domu walają. Załapałem się na walkmana, wbrew pozorom rocznik 1987 to jeszcze nie są ludzie urodzeni z odtwarzaczami mp3 na uszach  .
dzejes - 16 Stycznia 2008, 20:34
Uważaj, bo do kompletu zgłupiejesz i będziesz musiał pisać eskapistyczne powieści przedstawiające cierpienie ostatniego korniszona w słoiku.
hrabek - 24 Stycznia 2008, 15:20 Myslalem, ze bede oryginalny i pochwale okladke, ale widze, ze wszystkim sie podoba. Na stronie Fabryki to najlepsza okladka ze wszystkich zapowiedzi. Ostatnio na mnie takie wrazenie zrobila tylko okladka do Trace Cieplo Orbitoskiego. Dabliu - 25 Stycznia 2008, 00:15 Po spirali
Agi - 25 Stycznia 2008, 00:51 Piotrek!
Gwynhwar - 25 Stycznia 2008, 10:03 Dopracowali okładkę
Rogosza!
Adashi - 25 Stycznia 2008, 12:14 Piotrek
Chal-Chenet - 25 Stycznia 2008, 12:16 Dobre, dobre.
rumeli - 25 Stycznia 2008, 14:42 Nie mogę się doczekać, aby wziąć toto w swoje łapska. Piotrek Rogoża - 25 Stycznia 2008, 16:00 rumeli, to już ostatnia prosta jest .
Dzięki za wszystkie miłe słowa i emotikony, mam nadzieję, że nie skończy się to powszechnym rozczarowaniem... Agi - 25 Stycznia 2008, 18:06 To kiedy robimy uroczysty Piwokon? Piotrek Rogoża - 27 Stycznia 2008, 17:44 A myślisz, Agi że to wystarczający powód do zwoływania nadzwyczajnego Piwokonu? W dniu premiery książki raczej nie będzie mnie w Poznaniu. Ale zawsze można się dogadać w ciut późniejszym terminie .
Czarny - 28 Stycznia 2008, 06:54 Dla piwokoholików każdy powód jest dobry i wystarczający
Gwynhwar - 28 Stycznia 2008, 11:13 Czarny, że tak powiem- liczę na Ciebie na Pyrkonowym wydaniu Piwokonu...
Czarny - 28 Stycznia 2008, 11:19 A wiesz, że zamierzam być - przynajmniej na Pyrkonie. Czy trafię na Piwokon, to się okaże
Agi - 28 Stycznia 2008, 14:20
Nie wiedzieć czemu zgryźliwy się robisz 
Piwo jest pretekstem do spotaknia, a nie odwrotnie. Gwynhwar - 28 Stycznia 2008, 14:34
Trafisz
Piotrek Rogoża - 6 Lutego 2008, 09:23 Już dziś zapraszam wszystkich zainteresowanych na spotkanie autorskie podczas tegorocznego Pyrkonu (28-30 marca, Poznań - http://www.pyrkon.pl). Będzie również miała miejsce prelekcja z moim udziałem, ale na razie ani słowa o tym więcej .
Rzecz jasna, konwent z definicji stanowi doskonałą okazję do picia piwa - po spotkaniu robimy afterparty?
|
||||||||||||
