Zadomowienie - powitania na forum - Dzień dobry, cześć i czołem...
Agi - 20 Sierpnia 2010, 07:37
Witam
Virgo C. - 20 Sierpnia 2010, 08:03
Witam
Kai - 20 Sierpnia 2010, 08:11
Bry
Zgaga - 20 Sierpnia 2010, 08:48
Priviet.
Witchma - 20 Sierpnia 2010, 08:57
Dzień nie wiadomo jaki.
ilcattivo13 - 20 Sierpnia 2010, 10:19
Howdee!
Zaskleroziłem. Nie wziąłem zdjęć do roboty... Siut.
merula - 20 Sierpnia 2010, 10:20
Yellow
byłam wczoraj na bardzo sympatycznym spotkaniu z izraelskim poetą. bardzo pozytywny człowiek i interesujący rozmówca.
Martva - 20 Sierpnia 2010, 10:29
Eloł
ketyow - 20 Sierpnia 2010, 14:23
Czas do pracy. Jak idę na sześć godzin to przyzwyczajony do dwunastu mam wrażenie, że w ogóle w robocie nie byłem.
Nitj'sefni - 20 Sierpnia 2010, 17:09
Cześć.
mBiko - 20 Sierpnia 2010, 19:02
Bry.
Mam musk o konsystencji budyniu.
Witchma - 20 Sierpnia 2010, 20:33
Kiepsko się czuje. Nocki wszystkim.
Lynx - 20 Sierpnia 2010, 22:02
Cześć
mBiko - 20 Sierpnia 2010, 22:33
Witaj Lynx, Madelka i Potwór pozdrawiają.
Budyń zaczął wylewać mi się uszami. Paputki dobrzy ludzie.
ilcattivo13 - 20 Sierpnia 2010, 22:35
bobranoc!
Lynx - 20 Sierpnia 2010, 22:35
mBiko, milusio odpozdrów od mnie i Juniora
Martva - 20 Sierpnia 2010, 23:19
zieeeew, do jutra
Kai - 20 Sierpnia 2010, 23:25
Lynx, całusy dla Was.
Padam, więc odpadam.
Dobranoc
Matrim - 21 Sierpnia 2010, 00:23
Karaluchy pod poduchy,
a modliszka do kieliszka
(to tak apropos fotorelacji ilcattivo13).
merula - 21 Sierpnia 2010, 01:05
dobranoc
Ozzborn - 21 Sierpnia 2010, 01:23
uff udało się zalatwić najpilniejszą robotę... jutro, a w zasadzie dziś z rana ruszamy całym klanem na wesele do Bydgoszczy, raczej nie będę miał dostępu do sieci, więc do przeczytania w poniedziałek wieczorem robaszki!
ketyow - 21 Sierpnia 2010, 07:02
Ledwo się zwlokłem z łóżka, ledwo wszedłem pod prysznic - w robocie chyba dziś padnę. Będzie duży ruch, a ja będę nerwowy, więc lepiej żeby nie przyłaziło takie bydło jak co dzień Wczoraj jakiś idiota wcisnął między monitory spleśniałą bułkę, choć pełno mamy koszy a najbliższy stał dwa metry od niego. Papierki po lodach, puste kubeczki po shake'ach - czasem czuję się tam jak sprzątaczka. Ileż to razy też ktoś wydarł na mnie ryj stojąc na dziale z tv, że nie wiem czy mamy jakąś tam zmywarkę z taką a taką funkcją. Wybaczcie forumowi Warszawiacy, bo was to nie dotyczy, ale jednak Warszawa ciężko pracuje na swoją opinię i wcale się nie dziwię, że nikt tego miasta nie lubi. Czasem idąc do roboty mam wrażenie, że łatwiej byłoby mi zapanować nad małpami w zoo.
Iwan - 21 Sierpnia 2010, 07:11
hej
Virgo C. - 21 Sierpnia 2010, 07:57
Witam
Agi - 21 Sierpnia 2010, 08:49
Witam słonecznie
Jestem już po spacerze porannym.
mBiko - 21 Sierpnia 2010, 08:55
Witajcie, Potwór skacze mi po głowie od wpół do siódmej.
Lynx, przekazałem.
Kai - 21 Sierpnia 2010, 09:08
Bry
Czekam na Młode z nocnej balangi.
Witchma - 21 Sierpnia 2010, 09:08
Dzień.
dalambert - 21 Sierpnia 2010, 09:38
Hej - cóż za łyckendowa cisza na forum
Martva - 21 Sierpnia 2010, 10:22
Cze.
|
|
|