Blogowanie na ekranie - Rooshoffy blogasek Martvuni
jewgienij - 20 Września 2008, 22:20
| Martva napisał/a |
| jewgienij napisał/a | | Przekreśliłem długopisem twoje zdjęcie wklejone do mojego pamiętnika, a masz! |
Chcesz nowe? <mrug. mrug. mrug.> |
grum, grum, grum...pewnie, grum
[quote="jewgienij"]Nie musisz ćwiczyć, bo już posiadasz.
Dobrze powiedziane
Kasiek - 20 Września 2008, 22:32
| jewgienij napisał/a | A co ma z tym moher wspólnego? Zapytaj go, Kasiek , z łaski swojej |
Akcja lubelskich moherowych babć które ze sprejami biegały i mazały reklamy jak było "za dużo gołego".
Martva: lubię bułgarskie prostytutki. Swoją drogą, skąd ten ktoś wie, jak wyglądają ich frzury? Tak dokładnie się przyjrzał?
| Martva napisał/a | | Ej ej ej, haaalo, jakie przeczytawszy dyskusję? Ja tu prowadzę pamiętnik, zwierzam się z jakże głębokich problemów, życiem się martvię, nieszczęściami, pogodą, ba, zdjęcia swoje pokazuję i epatuję rozmiarem, i ktoś to czyta skrytożerczo? Foch z przytupem, no. |
Cytuję reakcję na tego posta:
K_ 23:36:48
napisz jej ze znacznie bardziej wolałem fotke czarno biała z obroża na szyi ...mrauuuu
K_ 23:37:17
i dodaj :
ta z tym rudym na pierwszym planie jest nie fajna:D
MilleniumFalcon - 21 Września 2008, 09:13
| Martva napisał/a | | Ja tu prowadzę pamiętnik, zwierzam się z jakże głębokich problemów, życiem się martvię, nieszczęściami, pogodą, ba, zdjęcia swoje pokazuję i epatuję rozmiarem, i ktoś to czyta skrytożerczo? Foch z przytupem, no. |
No, jeszcze ja. Skrytożerczo i namiętnie.;P Strzel od razu dwa fochy.
Ale niech będzie, nie tylko czytam... Włączę się merytorycznie do dyskusji:
| Kasiek napisał/a | | joe_cool napisał/a | ja tylko wyglądam na kruszynkę, a w rzeczywistości mam metr w biodrach |
Ptzybij piątkę |
Mam metr i pięć. Przebijam Was obie. I akurat tam nie chcę chudnąć.
Kasiek - 21 Września 2008, 09:19
Akurat śliczna z Ciebie klepsydra. I masz idealne proporcje. I jest git.
Jestem przeziębiona i chora i jest szaro i buro i mokro i wszystko ma takie zewnętrzne (bo już nie wewnętrzne fuj) i zaczynam siebie coraz bardziej lubić. Szok...
MilleniumFalcon - 21 Września 2008, 09:27
| Kasiek napisał/a | | Akurat śliczna z Ciebie klepsydra. I masz idealne proporcje. I jest git. |
Prawie idealne, ale pracuję nad tym;). I owszem, jest i będzie git;)
| Kasiek napisał/a | Jestem przeziębiona i chora i jest szaro i buro i mokro i wszystko ma takie zewnętrzne (bo już nie wewnętrzne fuj) i zaczynam siebie coraz bardziej lubić. Szok... |
Byle do wtorku. ;P
Martva - 21 Września 2008, 09:52
| JacAr napisał/a | | Sroki i kruki nie sa OK. Po pierwszekruk w Polsce, to prawie biały kruk. |
I dlatego że jest rzadki nie jest OK?
| JacAr napisał/a | | Winna była tym, ze miała strasznie upiardliwego, ujadającego pieska, a wrony miały małew gnieździe. |
Nie dziwię im się, nienawidzę szczerze małych upierdliwych piesków, tylko na miejscu ptaszysk spróbowałabym zjeść jego, nie ją.
| Cytat | | Dokarmiając wróble zauważyłam, że jest ich z roku na rok coraz mniej w mojej okolicy. |
Obserwuję zimą ptaki które do nas przylatują - pd groma sikorek (bogatki, modre, jakaś uboga się czasem trafia), sójki, rudziki, kowaliki, dzięciołów ze 3 gatunki, wróble też, ale duuuużo mniej niż kiedyś. Populacja poleciała na mordę, i to się zgadza z tym co czytałam (w Anglii liczebność zmniejszyła się o 90%, mogłam źle zapamiętać).
| Kasiek napisał/a | | Martva: lubię bułgarskie prostytutki. |
A ja nie wiem czy lubię, nigdy nie miałam do czynienia
| Kasiek napisał/a | | Swoją drogą, skąd ten ktoś wie, jak wyglądają ich frzury? Tak dokładnie się przyjrzał? |
Widać miała bliski kontakt, skomentowałam złośliwie, pewnie przyjdzie moderacja i mnie wyrzuci.
| Kasiek napisał/a | | napisz jej ze znacznie bardziej wolałem fotke czarno biała z obroża na szyi ...mrauuuu |
Ja miałam jakąś czarno-białą fotkę z obrożą?
| Kasiek napisał/a | | ta z tym rudym na pierwszym planie jest nie fajna:D |
Pffff, sam nie jest fajny
| MilleniumFalcon napisał/a | | No, jeszcze ja. Skrytożerczo i namiętnie.;P Strzel od razu dwa fochy. |
Tobie wolno, bo słyszałam żeś z sekty
| Kasiek napisał/a | | Jestem przeziębiona i chora i jest szaro i buro i mokro i wszystko ma takie zewnętrzne (bo już nie wewnętrzne fuj) i zaczynam siebie coraz bardziej lubić. |
Lubić czy nie lubić? Jak to drugie, to czuj się kopnięta w tyłek i zjedz budyń. Jak to pierwsze, to też zjedz budyń, budyń pomaga na fujostwo otoczenia
Wydłubałam cztery pary kolczyków, zaczęłam piątą. Mogłyby się robić szybciej...
ihan - 21 Września 2008, 10:22
Przepraszam wszystkich/wszystkie, którzy/które odebrali/odebrały moje wypowiedzi o paniach z reklamy Dove personalnie. Oczywiście możecie chodzić na plaże, oczywiście możecie pokazywać gołe brzuchy i co tam jeszcze macie potrzebę, możecie występować w reklamach. Niekoniecznie będzie mi się to podobać, ale nie będę was oblewać farbą (pozdrowienia dla miłego kumpla Kasiek).
MilleniumFalcon - 21 Września 2008, 10:33
| Martva napisał/a | | MilleniumFalcon napisał/a | | No, jeszcze ja. Skrytożerczo i namiętnie.;P Strzel od razu dwa fochy. |
Tobie wolno, bo słyszałam żeś z sekty |
Ano jezdem;). Ale ciii, ja jestem typem członka zakapturzonego, organizującego mitingi w nocy o północy w podziemiach
To jak mi wolno, to ja będę z czystym sumieniem podglądać i może nawet się zacznę częściej odzywać...
Kasiek - 21 Września 2008, 10:34
| Martva napisał/a | Ja miałam jakąś czarno-białą fotkę z obrożą?
|
W kapeluszu chyba... miałaś obróżkę na szyi. Taki fetysz jego.
| Martva napisał/a | Pffff, sam nie jest fajny |
Przekażę.
| Martva napisał/a | Tobie wolno, bo słyszałam żeś z sekty
|
I sekciuje (sekcizuje) resztę otoczenia :p
| Martva napisał/a | | Lubić czy nie lubić? |
Lubić. Mimo tego wszystkiego.
| Martva napisał/a | | zjedz budyń. |
Czekolada kasztankowa. Z okazji chorowania zostałam wczoraj rozpieszczona wafelkami w czekoladzie, czekoladą kasztankową i chipsami przez owego niefajnego.
Adashi - 21 Września 2008, 10:39
| Kasiek napisał/a | | W kapeluszu chyba... miałaś obróżkę na szyi. |
Chyba aksamitkę raczej
| Kasiek napisał/a | | Taki fetysz jego. |
Dobry fetysz nie jest zły
Fidel-F2 - 21 Września 2008, 10:44
Kasiek, co to czekolada kasztankowa?
Adashi - 21 Września 2008, 10:46
Kasztanki, Riki-Taki i Malaga
Fidel-F2 - 21 Września 2008, 10:50
Adashi, to wiem, ale co to czekolada kasztankowa? są kasztanki w kształcie tabliczki?
Adashi - 21 Września 2008, 10:52
Tak, dokładnie. Są kasztanki w formie czekolady
Fidel-F2 - 21 Września 2008, 10:54
no to pieknie, zaraz po powrocie lecę kupować
i Ty Adashi, czasem sie do czegoś przydajesz
Martva - 21 Września 2008, 10:54
| Cytat | | To jak mi wolno, to ja będę z czystym sumieniem podglądać i może nawet się zacznę częściej odzywać... |
Zapraszam
| Kasiek napisał/a | | W kapeluszu chyba... miałaś obróżkę na szyi. Taki fetysz jego. |
Ono nie było czarno-białe, tylko sepiowane, ale czegóż można się spodziewać po facetach w kwestiach kolorystycznych...
| Cytat | | I sekciuje (sekcizuje) resztę otoczenia :p |
I dobrze robi
| Kasiek napisał/a | | Lubić. Mimo tego wszystkiego. |
A, to dobrze
| Kasiek napisał/a | | Z okazji chorowania zostałam wczoraj rozpieszczona wafelkami w czekoladzie, czekoladą kasztankową i chipsami przez owego niefajnego. |
Ja bym mu nie wierzyła.
| Adashi napisał/a | Chyba aksamitkę raczej |
To była aksamitna obróżka.
| Adashi napisał/a | Dobry fetysz nie jest zły |
A idź.
| Cytat | | Kasiek, co to czekolada kasztankowa? |
'Złoty kasztanek' się chyba nazywa i robi ją Wawel. Mogę się mylić. Taki pomarańczowawy papierek ma.
Fidel-F2 - 21 Września 2008, 10:55
i Ty, Martva, też
Kasiek - 21 Września 2008, 10:56
Nom, pycha czekolada. Mhmmm..... rozważam pozostanie w stanie przeziębienia jakieś trzy miesiące jak tak ma być ;P
Adashi: aksamitka, obróżka.... ważne że fajnie wygląda
edit: | Martva napisał/a | Ono nie było czarno-białe, tylko sepiowane, ale czegóż można się spodziewać po facetach w kwestiach kolorystycznych... |
To grafik akurat To ja nie pamiętałam czy czarno-białe czy sepia
| Martva napisał/a | | 'Złoty kasztanek' się chyba nazywa i robi ją Wawel. Mogę się mylić. Taki pomarańczowawy papierek ma. |
Moja miała. papierek już w koszu
Adashi - 21 Września 2008, 10:59
| Fidel-F2 napisał/a | | i Ty Adashi, czasem sie do czegoś przydajesz |
Niewdzięczniku Ty jeden, znaj moją dobroć, tak to wygląda:
albo tak:
| Martva napisał/a | | To była aksamitna obróżka. |
Aha
Np. taki z warzywami i nożami, czy jak to tam było
Kasiek - 21 Września 2008, 11:01
| Kasiek napisał/a | ale czegóż można się spodziewać po facetach w kwestiach kolorystycznych... |
K_ 11:59:41
Ono nie było czarno-białe, tylko sepiowane, ale czegóż można się spodziewać po facetach w kwestiach kolorystycznych...
K_ 11:59:47
ot to mi dosrala
K_ 12:00:16
np tego ze sa szefami działów multimedialnych w agencjach reklamowych
Fidel-F2 - 21 Września 2008, 11:12
| Adashi napisał/a | | Niewdzięczniku Ty jeden, znaj moją dobroć, tak to wygląda: | teraz to Ci się naprawdę gorące podziekowania należą
MilleniumFalcon - 21 Września 2008, 11:15
| Fidel-F2 napisał/a | | no to pieknie, zaraz po powrocie lecę kupować |
IMHO kasztanki w formie kasztanków są lepsze od kasztanków w formie czekolady. Kasztanki w formie czekolady mają za mało kasztanka, a za dużo czekolady. Kasztanki w formie kasztanka mają za to proporcje właściwe.
No dobra, troszkę pokomplikowałam...
Martva - 21 Września 2008, 11:16
Pfff.
| Kasiek napisał/a | | Nom, pycha czekolada |
Dla mnie jest za słodka, ale ja w ogóle jestem fanką gorzkiej czekolady. Ewentualnie z jakimiś alkoholowymi nadzieniami
| Kasiek napisał/a | o grafik akurat To ja nie pamiętałam czy czarno-białe czy sepia |
Kasiek, za duzo przebywasz z facetami. Chwilową sklerozę mogę usprawiedliwić przeziębieniem
| Cytat | Aha |
Muszę sobie zrobić czerwoną. I nabyć kraciastą spódniczkę takąż.
| Adashi napisał/a |
Np. taki z warzywami i nożami, czy jak to tam było |
Idź, fetyszysto!
Na spacer idę. Mam nadzieję że nie utonę po drodze, bo zdecydowanie za dużo wody na zewnątrz jest :/
Fidel-F2 - 21 Września 2008, 11:18
MilleniumFalcon, przyjadę, posmakuję, ocenię. Nich ktoś to na łacinę przełoży.
Kasiek - 21 Września 2008, 11:41
| Martva napisał/a | | Muszę sobie zrobić czerwoną. |
Robię granatową. I mam czarno-złotą, szeroką...
| Martva napisał/a | | I nabyć kraciastą spódniczkę takąż. |
Takąż nabyłam w Warszawie ostatnio
Ciemnoszara z czarnym i czerwonym, w Cocomore.
Martva - 21 Września 2008, 14:33
| Cytat | | Ciemnoszara z czarnym i czerwonym, w Cocomore. |
Fajna, ale ja chcę więcej czerwieni, znaczy czerwień dominującą. Bo mam białą i błękitną i są prawie takie same, a na czerwoną choruję. I właściwie fioletową też bym mogła mieć.
I w ogóle to nie mam co na siebie włożyć, o. Zrobiłam wiosenne porządki w szafie, mam masę letnich ciuchów, a na tą pogodę to tak jakby nic. Muszę sobie nabyć zapas rajstop
Martva - 22 Września 2008, 12:27
Śniło mi się że jadę na Falkon. Buu.
Agi - 22 Września 2008, 13:32
Martva, ale czemu płaczesz? Wybierz się po prostu.
Martva - 22 Września 2008, 13:40
Bo to sen z kategorii raczej nieziszczalnych
jewgienij - 22 Września 2008, 20:29
Srutu-tutu
Nie tragizuj, zrzucimy się, ja jestem nieprzyzwoicie bogaty
|
|
|