Ludzie z tamtej strony świata - Rafał Kosik
dalambert - 20 Grudnia 2007, 13:42
Gwynhwar napisał/a | Dziwię się tylko tym Panom |
Chcecie równości no to ją macie
Skumbrie w tomacie, pstrąg..
Gwynhwar - 20 Grudnia 2007, 13:44
Bueno...
Rafal Kosik - 20 Grudnia 2007, 16:53
Kruk Siwy napisał/a | Żeby trochę poontopować zapytam - a o czym ta Sf na powieść będzie? Choć parę ogólników please! |
Kosmos, komputery, skoki nadprzesprzenne, złowrodzy kosmici, nieustraszeni astronauci, a w tym wszystkim zwykłe ludzkie problemy z kobietami, z trawieniem (wynikające z niekompatybilności białek Obcych) i ze złym szefem. Powieść będzie miała charakter ponadczasowy i uniwersalny, będzie przełamywała bariery i wyznaczała kierunki, będzie zadawała ważne pytania i poruszała trudne problemy ;>
A poważnie to będzie to hardSF bardziej w klimacie Marsa, niż Verticala. Jak będę miał wyraźniejszy obraz, to wrzucę fragment na stronę.
pepito: Tak, miałem niebieską motorynkę.
Rafal Kosik - 20 Grudnia 2007, 16:56
Aha, byłbym zapomniał: Wesołych Świąt! Kartka z życzeniami jest tu: http://rafalkosik.com/wp-...iwych_swiat.jpg
Anonymous - 20 Grudnia 2007, 22:42
Broszkiewicz też jest ok, film na podstawie książki oglądałem, czy też serial to był o Groszku i Ice. Ale był też Niziurski: Nieziemskie przypadki Bubla i spółki. Właśnie sobie przypomniałem.
pepito - 21 Grudnia 2007, 16:06
Aha. A jaki model?? Romet??
Ziemniak - 21 Grudnia 2007, 17:07
Przeczytałem pierwsze dwa tomy Felixa,Neta i Niki i teraz będę się czepiał
Jeżeli chodzi o pierwszy tom, to na początku miałem wrażenie, że jest to raczej zbiór opowiadań niż powieść, ale wnikliwa lektura Twojego wątku wyjaśniła mi sprawę Można by sie tylko doczepić do dwóch rzeczy:
Po pierwsze, tempo zawarcia przyjaźni przez głównych bohaterów, trochę mi zgrzyta ta "przyjaźń od pierwszego wejrzenia"
I po drugie, opis konstrukcji Mortena trochę mało przekonujący, ale to może tylko moje zboczenie zawodowe się tak objawia
Ogólnie ładnie i zgrabnie napisane opowiadania, spięte w całość zręcznym zakończeniem.
Tom drugi znacznie lepszy i spójniejszy, strasznie wciągający, przeczytałem go ciurkiem w pięć godzin. Bardzo podobały mi się wtrącenia czysto naukowe np. wykład z fal elektromagnetycznych czy też własności przestrzeni czterowymiarowej
Znalazłem dwa poważniejsze babole.
Pierwszy dotyczy lotów z prędkościami podświetlnymi i niemożnością przekroczenia prędkości światła.
Cytat | Tak więc astronauta, lecący do gwiazdy, która jest oddalona od nas o 100 lat świetlnych, umarłby ze starości, zanim osiągnąłby cel. |
Astronauta poruszający sie z prędkościami przyświetlnymi podlega dylatacji czasu.
Przy prędkości 0.95c czas dla obserwatora zewnętrznego płynie ponad trzykrotnie szybciej niż dla astronauty a przy 0.99c ponad siedmiokrotnie szybciej. dlatego o ile na Ziemi upłynęło by ponad sto lat to w rakiecie poruszającej sie z prędkością 0.99c tylko czternaście.
I drugi babol, trochę mniejszy (chyba, że zamierzony )
Cytat | ...siadał właśnie potężny helikopter Mi-2 |
Dawno się tak nie uśmiałem.
Ogólnie drugi tom bardziej spójny niż pierwszy, dużo fajnych smaczków (komuna w pigułce, nawiązania do służb porządku PRL, czy mielone dzieła Lenina) chociaż obawiam się, ze część z nich może być niezrozumiała dla nastolatków, ja osobiście obśmiałem się jak norka.
Recenzja trzeciego tomu wkrótce...
Rafal Kosik - 22 Grudnia 2007, 02:48
Co do astronauty, to on nie miał lecieć z prędkością 0.99c. Miał lecieć z jakąś tam, bliżej nieokreśloną prędkością, i wtedy by się raczej zestarzał.
Helikopter to miał być MI-24. Redaktorki i korektorki są kobietami, wiec mógłbym napisać nawet "helikopter bojowy AK-74" ;> Za to z pewnością nie przeszłoby "Zdzisława miała na głowie misternie upięty gorset".
Chyba jutro będzie przesolona zupa...
pepito: Romet, druga generacja motorynek.
corpse bride - 22 Grudnia 2007, 03:35
Rafal Kosik napisał/a | Redaktorki i korektorki są kobietami |
Witchma - 22 Grudnia 2007, 11:07
Rafal Kosik napisał/a | Redaktorki i korektorki są kobietami |
bycie kobietą to nie żadna ułomność umysłowa... serio... na co dzień tłumaczę instrukcje obsługi do pił i kosiarek - jak czegoś nie wiem, to szukam potrzebnych informacji aż znajdę, albo pytam takich, co wiedzą
dlatego też zapytuję mądrzejszych, co jest złego w helikopterze Mi-2? nie może być potężny?
Ixolite - 22 Grudnia 2007, 11:20
Mi-2:
Masa własna: 2,372 kg
Masa startowa: 3,700 kg
http://upload.wikimedia.o...e_museum_05.jpg
Mi-24
Masa własna: 8,500 kg
Masa startowa: 12,000 kg
http://www.amnestyusa.org...idjul07_EGN.jpg
mawete - 22 Grudnia 2007, 15:39
Witchma: Mi24 to jest czołg z wirnikami
Rafal Kosik - 22 Grudnia 2007, 17:35
Właściwie to ani korektorka, ani korektor nie musi wiedzieć, czym się różni MI-2 od MI-24. Powinien to wiedzieć odpowiedni redaktor merytoryczny, ale takiego się nie bierze, jeśli książka nie dotyczy (tu:) lotnictwa. Przegapiłem to po prostu, a Ziemniak zauważył to jako pierwszy od trzech lat, a przynajmniej jako pierwszy to wyartykułował.
P.S. Zupa nie była przesolona. W ogóle nie było obiadu :D
Agata - 22 Grudnia 2007, 18:48
Kosikowaty napisał/a |
P.S. Zupa nie była przesolona. W ogóle nie było obiadu |
I bardzo słusznie, boś nie zasłużył
Ja za to zaciekle tropię literówki w TMK - niektóre nawet zabawne
Roxeus - 22 Grudnia 2007, 20:17
Fajna kartka Świąteczna
Też się dorzucę: Wesołych Świąt
Niedawno przeczytalem 4 część i jest super. Fakt sporo nie wyjaśnoinych zagadnień, ale i tak to bardzo fajna. Tylko troche ten mikołaj był dziwny...
Agata: A podasz jakieś fajne?
Kasiek - 22 Grudnia 2007, 20:18
FNiN kupione jako prezent dla dzieci brata Będą mnie wielbić z tego co widzę po fragmentach ;D
Witchma - 22 Grudnia 2007, 20:42
mawete napisał/a | Witchma: Mi24 to jest czołg z wirnikami |
ja to wszystko rozumiem, ale jedno i drugie to helikopter, a określenie "potężny" to rzecz względna... z punktu widzenia 13-latków tym bardziej...
poważny błąd to byłby, gdyby tam się pojawił helikopter Ił-28, bo tu już różnica jest zasadnicza
a co do fajnych literówek, to w pułapce nieśmiertelności jest słodka literówka na str. 169: "Kot chce się zająć zbieraniem materiałów?" jestem za zdecydowanym zwiększeniem ilości kotów!!!
Agata - 22 Grudnia 2007, 21:07
Roxeus, kurka nie robiłam notatek - poszukam moich ulubionych w wolnej chwili
Rafal Kosik - 23 Grudnia 2007, 02:59
Dobry człowiek przesłałby info o literówkach na priva, zły człowiek publikuje to via Echelon. Zdecyduj sam, czy jesteś po jasnej, czy ciemnej stronie mocy.
May the force be with mła, R.
Agata - 23 Grudnia 2007, 11:18
Czuję się zagrożona - nie podam żadnych informacji do czasu aż Witchma potwierdzi, że wciąż żyje
Kasiek - 23 Grudnia 2007, 12:07
Rafal Kosik napisał/a | Helikopter to miał być MI-24. Redaktorki i korektorki są kobietami, wiec mógłbym napisać nawet helikopter bojowy AK-74 ;> Za to z pewnością nie przeszłoby Zdzisława miała na głowie misternie upięty gorset. |
Rafał, u mnie by nie przeszło. Ode mnie dostałbyś dokładną instrukcję czym się różni MI24 od AK74 Taką, że byś zapamiętał
Witchma - 23 Grudnia 2007, 13:24
Rafal Kosik napisał/a | Zdecyduj sam, czy jesteś po jasnej, czy ciemnej stronie mocy. |
odkąd zagrałam w szkolnym przedstawieniu w podstawówce Balladynę... sam rozumiesz
Cytat | nie podam żadnych informacji do czasu aż Witchma potwierdzi, że wciąż żyje |
a skąd, teraz będę wszystkich redaktorów straszyć, proces wydania książki będzie trwać jakieś 30 lat albo tak długo, aż dzieci znów zaczną czytać
magic - 19 Stycznia 2008, 18:41
Kupiłem Pałac Snów , niby to dla dziecka na 11 urodziny, ale kontrolnie przeczytałem sam. Pozostałe części nie będą czekały na kolejne urodziny, czy inną okazję.
Podoba mi się, że książka przekazuje wiele poważnej wiedzy w lekkiej formie. Ciekawi mnie jedynie metoda powstawania przypisów. W książkach młodzieżowych jest ich dużo więcej niż w dorosłych. Autor zakłada tu, że czytelnik może czegoś nie wiedzieć, ale skąd wie czego? Np. czy trzeba tłumaczyć co to są Entowie? Mi by do głowy nie przyszło, że ktoś może tego nie wiedzieć.
pepito - 19 Stycznia 2008, 19:21
Czytał pan Wojne światów Herberta Georga Wellsa ??
Rafal Kosik - 20 Stycznia 2008, 21:23
magic napisał/a | Ciekawi mnie jedynie metoda powstawania przypisów. W książkach młodzieżowych jest ich dużo więcej niż w dorosłych. Autor zakłada tu, że czytelnik może czegoś nie wiedzieć, ale skąd wie czego? |
Moja metoda wyboru wyrazów/zwrotów do przypisów naukowo nazywa się "na czuja";)
magic napisał/a | Np. czy trzeba tłumaczyć co to są Entowie? Mi by do głowy nie przyszło, że ktoś może tego nie wiedzieć. |
A ja spotkalem kiedyś człowieka, który nie widział Gwiezdnych Wojen...
pepito napisał/a | Czytał pan Wojne światów Herberta Georga Wellsa ?? |
Oczywiście, chociaż dawno temu. To jedna z tych książek, które trzeba przeczytać
Orbitoski - 20 Stycznia 2008, 22:39
kosik
Kasiek - 20 Stycznia 2008, 22:50
Rafal Kosik napisał/a | A ja spotkalem kiedyś człowieka, który nie widział Gwiezdnych Wojen... |
Spotkałeś dwójkę takich ludzi, tylko do tej pory tego nie wiedziałeś
Rafal Kosik - 21 Stycznia 2008, 18:14
Wstydź się!
Witchma - 21 Stycznia 2008, 19:00
Rafal Kosik napisał/a | Spotkałeś dwójkę takich ludzi, tylko do tej pory tego nie wiedziałeś |
to jest już nas troje
ps. ale, wysoki sądzie, naprawdę próbowałam i... qrczę nie mogę
Kasiek - 21 Stycznia 2008, 20:52
Nie wstydzę się. No Rafał, przecież Ty wiesz, że ja głównie od tych, no, księżniczek i wampirów jestem. No nie mogę. Tych mieczy świetlnych i w ogóle... Zresztą ostatnio mnie wyśmiali jak powiedziałam że z koleżanką do smyka chodzę i się bawimy mieczami świetlnymi.... Takimi plastikowymi i wysuwanymi.... Pytali czy to na pewno były miecze i jak się bawimy i to mnie zraziło do końca....
|
|
|