Powrót z gwiazd - Cisza wyborcza.
Easy - 12 Października 2007, 21:24
Kaczyński stwierdził, że od momentu wpuszczenia Samoobrony do rządu CBA bacznie ich pilnowało...
Jak to ujął mój ojciec: Kaczyński sam się wsypał.
Potwierdził jeden z najpoważniejszych zarzutów pod adresem PiS.
Tusk pojechał po Kaczyńskim, to nie podlega dyskusji. Ciekawe jak Jacuś Kurski będzie próbować porażkę przekuć w sukces...
Na miejscu Kwacha poddałbym się tej kwarantannie, bo w poniedziałek to dostanie takie baty...
Kwachu jest najsłabszym ogniwem, Bóg da, to już nigdy nie dojdzie ponownie do władzy.
Trzymam kciuki za PO-PSL.
Edit. Adanedhel Tusk może i nie wypadł rewelacyjnie, ale porównaj go do innych polityków, spośród których musisz kogoś wybrać 21 października. Tusk nie wypunktował Kaczyńskiego zbyt mocno? Jasne, mógł mocniej, ale przynajmniej coś tam powiedział, bo Kwachu silił się tylko na te super dowcipy.
Jeśli wszyscy są żałośni, to albo oddajesz nieważny głos, albo wybierasz najmniej żałosnego polityka.
Adanedhel - 12 Października 2007, 21:25
Martva napisał/a | A co myślicie o anegdotce z bronią w windzie? |
Kiedyś rzeczywiście coś takiego było. Chyba nawet pisały o tym gazety. Ale ciężko czegokolwiek dowieść opierając się na słowach dwóch polityków
Easy, ja też liczę na taką koalicję A z Kwaśniewskim może Tusk wygrać. Zwłaszcza, jeśli eksprezydent znów się zaziębi
Gustaw G.Garuga - 12 Października 2007, 21:28
Nie podobała mi się hołota na sali. A Tuska być może stać na jeszcze więcej, tylko dorobiono mu gębę takiego fajtłapy, że to, co zaprezentował - a zaprezentował naprawdę sporo - robi wrażenie. Tu i ówdzie mógł uderzyć mocniej, ale i tak Kaczor solidnie oberwał.
Słowik - 12 Października 2007, 21:29
Według mnie wygrał Tusk. Widać było większe emocje niż w poprzedniej debacie. Pozarzucali sobie mnóstwo kłamstw, z obu w paru momentach wylazła niekompetencja.
A na marginesie, zupełnie do prowadzenia debat nie nadaje się Olejnik, żenada.
Adanedhel - 12 Października 2007, 21:32
Easy napisał/a | Jeśli wszyscy są żałośni, to albo oddajesz nieważny głos, albo wybierasz najmniej żałosnego polityka. |
Przecież to właśnie mam zamiar zrobić. A w przyszłości być może będę mógł wybrać naprawdę porządnego I chociaż uważam, że Tusk nie jest dobrym politykiem, to zarazem jest sporo przed większością pozostałych.
EDIT: znaczy oddać głos na najmniej żałosnego polityka. A został mi chyba właśnie Tusk
Easy - 12 Października 2007, 21:32
Adanedhel napisał/a | Easy, ja też liczę na taką koalicję |
No właśnie, to jest chyba już ostatnia optymistyczna alternatywa dla Polski.
Koalicja z LiD? Litości. Ci panowie już pokazali na co ich stać. Dlaczego najporządniejszy z nich, czyli Frasyniuk, jest odsuwany na pobocze, by do koryta mogli się dopchać aparatczycy pokroju Napieralskiego czy Szmajdzińskiego? (aparatczycy w sensie mentalnym charakteru, Napieralski akurat do PZPR nie należał za młody był) Czym ich rządy różniły się od PiS? Tylko tym, że PiS podsłuchuje, a SLD zajęte było grabieniem państwa.
Teraz nie wiem, oddać głos na PO, czy wspomóc dobry wynik PSL... Hmm...
Edit. Literówka.
Gustaw G.Garuga - 12 Października 2007, 21:41
Cytat | A na marginesie, zupełnie do prowadzenia debat nie nadaje się Olejnik, żenada. |
Bo formuła została ta sama, czyli niezgrabna. Przynajmniej siedzieli jakby bardziej naprzeciw siebie.
NURS - 12 Października 2007, 22:03
oni siebie nie moga całkowicie pogrążać, bo wciaż istnieje możliwość, ze będą rządzić. BTW Kaczyńskiego mozna zniszczyć faktami w pięć minut, bo za dużo nawciskał już kitu.
To, co jest smutne, to zapewnienie, że pod władzą PO nie bedzie rozliczenia z rządów kaczystowskich...
Tym Tusken Raidersi stracili mój głos.
Słowik - 12 Października 2007, 22:03
Formuła formułą, ale pozostali dziennikarze radzili sobie o niebo lepiej. To nie była familiada - TERAZ PAN TUSK, PAN DOMYŚLI SIĘ PYTANIA BO PREMIER NIE ZMIEŚCIŁ SIĘ W CZASIE
btw, widziałem dzisiaj na mieście plakat wyborczy wiedźmina, to a propos linka, który zapodał wcześniej gorbash
Easy - 12 Października 2007, 22:12
NURS napisał/a | To, co jest smutne, to zapewnienie, że pod władzą PO nie bedzie rozliczenia z rządów kaczystowskich...
Tym Tusken Raidersi stracili mój głos. |
To na kogo chcesz głosować? Wybierać partię tylko dlatego, że chce rozliczyć poprzednią ekipę?
GAndrel - 12 Października 2007, 22:28
Z tym rozliczaniem to wymóg kampanii wyborczej. IMHO PO stwierdzając, że rozliczenia by były tylko by się PiSowi podłożyła. PiS przecież twierdzi, że jeśli wygra PO to będzie dotychczas rządzących represjonować. Ale że rozliczenia będą, albo ich próba to raczej pewne. Wniosek o postawienie Krukowej przed Trybunałem Stanu jest już szykowany na przykład.
Acha, moim zdaniem wygrał Tusk.
Gustaw G.Garuga - 12 Października 2007, 22:36
PO właśnie z hasłem rozliczenia, komisji śledczych itd. parła na skrócenie kadencji. Tego się tak łatwo odkręcić nie da. Donald nie Kaczor
Tusk tą debatą bardzo zyskał w moich oczach. Co najmniej spora część otaczającej go aury mdłości okazała się wyłącznie gębą przyprawianą przez aparat propagandy PiSu. To jeszcze nie jest Sarkozy czy Cameron (który niedawno rozsmarował Gordona Browna podczas debaty w Westminsterze), ale jak na standardy naszej polityki, należą mu się wielkie brawa.
A słuchał ktoś konferencji Kaczora po debacie? Wypowiedzi typu 'Debatę oczywiście wygrałem ja' albo o pistolecie w windzie 'Było takie zdarzenie, ale zupełnie inne' raczej nie pomogą mu odrobić strat
Easy - 12 Października 2007, 22:39
Gustaw G.Garuga napisał/a | ale jak na standardy naszej polityki, należą mu się wielkie brawa. |
Amen.
Gustaw G.Garuga napisał/a | A słuchał ktoś konferencji Kaczora po debacie? Wypowiedzi typu 'Debatę oczywiście wygrałem ja' albo o pistolecie w windzie 'Było takie zdarzenie, ale zupełnie inne' raczej nie pomogą mu odrobić strat |
Kaczyński to niech lepiej idzie kota nakarmić.
A o zdarzeniu z pistoletem, to jeszcze w trakcie debaty twierdził, że nic takiego sobie nie przypomina.
Kłamczuszek.
Gustaw G.Garuga - 12 Października 2007, 22:43
A jeszcze przyszło mi do głowy, że Kaczor chyba uwierzył we własną propagandę i zlekceważył "pomocnika".
Idę spać z lżejszym sercem
Martva - 12 Października 2007, 22:48
Easy napisał/a |
A o zdarzeniu z pistoletem, to jeszcze w trakcie debaty twierdził, że nic takiego sobie nie przypomina. |
Nie że sobie nie przypomina, tylko że takiego zdarzenia nie było, o ile się nie mylę.
mad - 12 Października 2007, 22:49
Na szczęście nie oglądałem debaty. Mówicie serio, że wygrał Tusk, czy po prostu ogłaszacie zwycięzcą swojego faworyta - jak to po debatach bywa. Przeczytałem omówienie debaty w WP i wynika z tego, że nie była zbyt ciekawa.
Easy - 12 Października 2007, 22:51
Martva napisał/a | Easy napisał/a |
A o zdarzeniu z pistoletem, to jeszcze w trakcie debaty twierdził, że nic takiego sobie nie przypomina. |
Nie że sobie nie przypomina, tylko że takiego zdarzenia nie było, o ile się nie mylę. |
W zasadzie to mówił chyba i jedno i drugie... Wpierw, że nic takiego nie miało miejsca, później, że sobie nie przypomina, a na konferencji, że to o coś innego w ogóle chodziło.
Na jedno wychodzi. Kłamczuszek.
Martva - 12 Października 2007, 23:03
Cytat | Na jedno wychodzi. Kłamczuszek. |
Odkrycie roku
A poważnie, już myślałam że jakiś proces będzie o tą windę, decydowanie kto kłamie, cudem ocalałe nagranie rozmowy, czy coś. A pewnie przyschnie. Szkoda, ciekawi mnie co by pomyśleli niektórzy wyborcy PiS na wizję Kaczora z bronią i takim tekstem. Zwłaszcza ci łagodniejsi.
dzejes - 13 Października 2007, 00:02
NURS napisał/a | BTW Kaczyńskiego mozna zniszczyć faktami w pięć minut, bo za dużo nawciskał już kitu.
|
Taaakkk, oczywiście my preciousss... Kaczyński odpowiada na żywotne potrzeby dużej części Narodu i fakty nijak się do tego mają.
A debata była zenująca. Włączyłem TV i słuchałem siedząc przy kompie - tragedia, oni tam wpuścili publiczność I w efekcie słyszałem wycia, buczenie i inne efekty specjalne. Słodko.
GAndrel - 13 Października 2007, 08:58
Złej baletnicy przeszkadza i rąbek u spódnicy.
dzejes - 13 Października 2007, 10:30
Że niby ja?
GAndrel - 13 Października 2007, 12:25
Że niby Kaczyńskiemu.
NURS - 13 Października 2007, 12:36
Dżejes, problem nie w tym, że 30% poprze PiS zawsze, bo obiecuje im , że wpieprzy tym, co się dorobili i choc to nie polepszy losu biedoty, da jej satysfakcję, tylko w wyraźnym powiedzeniu tego ludziom klasy sredniej, żeby poparli dekaczyzację.
Easy - 13 Października 2007, 12:42
NURS napisał/a | żeby poparli dekaczyzację. |
Ej no ja wiem, że Kaczyńscy nie są fajni, ale też i nie nabrudzili więcej niż poprzednie ekipy.
Ot, kolejny zły rząd, nie pierwszy, obawiam się, że i nie ostatni.
NURS - 13 Października 2007, 12:54
Easy, kaczyńscy nabrudzili więcej, niż poprzednie ekipy. Dużo więcej.
Easy - 13 Października 2007, 12:57
Każdy ma prawo do indywidualnej oceny.
Dla mnie to rządy Kaczyńskiego były tak samo złe jak rządy Millera i jego kolesi.
SLD nie zjechało z 40 iluś tam procent do 12, czy 11 przez przypadek...
NURS - 13 Października 2007, 13:00
Niemal każdy rząd zjeżdżał. Wiesz na czym polega problem, ekipy nieudolne coś spieprzą, potem przychodzą inni i zaczynają naprawiać, a to boli, więc oddają w miare naprawiony system tym, cogo zepsuli, tamci znowu psują i w koło macieju. Taka forma demokracji, bez karania winnych jest idiotyzmem rodem z historyjek myszki mikke.
Easy - 13 Października 2007, 13:02
Właśnie oglądam wiec wyborczy PiS, na którym przemawia Kurski.
I cóż...
Zero zerem pozostanie.
Panie Kurski, panu już dziękujemy.
dzejes - 13 Października 2007, 13:03
NURS napisał/a | tylko w wyraźnym powiedzeniu tego ludziom klasy sredniej, żeby poparli dekaczyzację. |
Znaczy jak? Dasz gwarancję, że głos oddany na PO nie bedzie się równał POPiSowi? Czy głos oddany na LiD cokolwiek zmieni? Czy głos oddany na inne ugrupowanie nie będzie zmarnowany, czyli de facto nie będzie wsparciem największych ugrupowań, w tym PiSu?
Tequilla - 13 Października 2007, 13:06
Ale bądź co bądź teraz każdy juz ma za skórą. Nie ma takich co to jeszcze nic nigdy nie nabruździli. A poza tym ludzie szyb ko zapominają. Czy faktycznie rządy Kaczyńskich były gorsze od rządów Millerowskich? A o aferach korupcyjnych to się już nie pamięta? A wcześniej był nieudolny AWS, jeszcze wcześniej SLD i też wszystko jasne. Po raz ostatni chyba ktoś coś próbował zrobić za Mazowieckiego, może Suchockiej ewentualnie.
Kaczyńscy są źli, ale najgorsi to na pewno nie. ewentualnie na tej samym poziomie co pozostali.
|
|
|