shenra - 13 Marca 2013, 22:25 Czując mój farcik, będę wtedy w pracy 
merula - 13 Marca 2013, 22:32 działaj. Witchma - 14 Marca 2013, 08:58
Hmm... z Zawoi to pewnie jakieś 70 km. Musimy pomyśleć. shenra - 14 Marca 2013, 20:39 merula, zobaczę, ale nie zależy do to końca ode mnie. Poza tym, w moim obecnym stanie, nie chcę się użerać z nimi, bo istnieje realna szansa, że komuś przypi... jeb... kurde kulturalnie chciałam... przywalę komuś. mBiko - 14 Marca 2013, 21:02
I to jest b. słuszna koncepcja. Witchma - 15 Marca 2013, 08:48 Myślenie? Być może, ale podchodzę do tematu ostrożnie. illianna - 15 Marca 2013, 11:21 merula, no to super, dla nas zarówno poniedziałek jak i wtorek jest ok. merula - 15 Marca 2013, 19:32 dla nas poniedziałek lepszy, bo coś moja szefowa nosem kręci na wtorkową nieobecność. początki nowego, "prestiżowego" kurna, projektu. chyba, żeby urlopik "na żądanie". illianna - 18 Marca 2013, 14:30 merula, a może być już koło 11? Ostatnia impreza tak się zaczynała i wyszło ok. merula - 18 Marca 2013, 21:28 illianna, pogadam z Andrzejem. zawsze możemy dobić trochę później. po jakimś wczesnym obiedzie. illianna - 19 Marca 2013, 13:41 merula, nie,to my się dopasujemy, nie sądzę żeby były nas dzikie tłumy  , bo to jednak Wielki Poniedziałek, dużo osób gdzieś wybywa.
Czy w takim razie 15 będzie ok? merula - 30 Marca 2013, 20:53 illianna, wyglada na to, ze będzie dobrze. 
illianna - 31 Marca 2013, 08:29 Tylko pamiętajmy o zmianie czasu! jewgienij - 31 Marca 2013, 15:25 Zawsze macie spotkania, kiedy pracuję. Mam książkę Sebastiana, muszę ją w końcu oddać illianna - 31 Marca 2013, 17:52 jewgienij, powiedz, kiedy nie pracujsz, zorganizujemy spotkanie 
jewgienij - 31 Marca 2013, 18:51 OK, dam tutaj znać. bo stęskniłem się za Wami corpse bride - 31 Marca 2013, 21:02 Właśnie, dawno cię nie było. illianna - 31 Marca 2013, 23:02 jewgienij, no to czekamy! mBiko - 1 Kwietnia 2013, 22:31 Gdyby jednak na przekór wspaniałej pogodzie ktoś z Was chciał jutro odwiedzić kopiec Kraka, to szukajcie białego proporca z zielonym drzewem, lub tarcz jak na zdjęciu: 
Zarówno tych pomarańczowo-zółtych migdałów (to zaprzyjaźnieni z nami Lugiowie, w których obozie koczować będziemy), jak i naszych burych. illianna - 2 Kwietnia 2013, 07:47 Dzięki za imprezę! merula, zdjecia na Facebooku
shenra - 2 Kwietnia 2013, 15:09 Zacnie było 
jewgienij - 25 Kwietnia 2013, 20:24 Planujemy z Karoliną jutro Dukaja, ale jak będzie straszny upał, to wolę Zalew Ziuta - 25 Kwietnia 2013, 20:56 Ja raczej będę. Na Dukaju, bo nad Zalew nie będę się wam wpychał
jewgienij - 25 Kwietnia 2013, 21:07 Zapraszamy, tak czy siak. Masz blisko. Cztery postindustrialne przystanki, hehe Ziuta - 25 Kwietnia 2013, 21:10 Skoro nie przeszkadzam - raju, jak ja dawno nad Zalewem nie byłem. jewgienij - 25 Kwietnia 2013, 21:20 Bierz kocyk i dawaj znać. jewgienij - 26 Kwietnia 2013, 22:26 Spotkanie z Dukajem zaliczone. Częściej, niżbym sobie życzył, z sali dobiegały słowa typu paradygmat, okna się nie otwierały, ale sam autor mówił ciekawie i ze swadą Ziuta - 27 Kwietnia 2013, 10:21 Potwierdzam. Mądrze było, a i emocjonująco, kiedy Dukaj rzucał na maty przeciwnika, kiedy ten chciał go znokautować doktoratem. Ogólnie mówiąc, tworzenie światów to, jeśli nie sztuka, ciężka i odpowiedzialna robota, zwłaszcza że odbiorcy to fetyszyści spójności (drugie ważne słowo), co wywleką każdy błąd autorski. Poza tym z zapowiadanych rzeczy JD pisze aktualnie "Rekursję". Wysłuchałem kilku mądrych refleksji, spotkałem miłych znajomych, a na koniec się rozchorowałem, żeby mi nie było za dobrze. Zdradliwa wiosenna pogoda! jewgienij - 27 Kwietnia 2013, 10:47 To rozumiem, że Cię nie zobaczymy u nas dzisiaj? Ziuta - 27 Kwietnia 2013, 11:17 No niestety. Nawet wysłałem priva z czołobitnymi przeprosinami, ale widocznie nie doszedł. Ale na pewno jeszcze się zobaczymy. Głupio by było, gdyby nie
|
||||||||||
