Piknik na skraju drogi [książki/literatura] - Ostatnio czytane
dzejes - 8 Lipca 2007, 11:57
Komórka Kinga. Bynajmniej nie jest to lekka wyrzynanka. Choć nie brak okrutnych scen, to nie jesteśmy zarzuceni przemocą, jest ona tylko scenografią dla opowiadanej historii. Dla znających inne książki Kinga ta może być pewnym zaskoczeniem, bo brak w niej elementów typowych dla Mistrza - owszem mamy tu i stan Maine, i mężczyznę wędrującego przez oszalały świat, by uratować rodzinę, ale coś się psuje. A raczej wszystko się sypie. Książka, mimo śtrasnej okładki i zapowiedzi - nie jest typowym horrorem. Bo czy tak mogę nazwać książkę, która wzbudziła we mnie przede wszystkim smutek? "Historia Lisey" - poprzednia książka Kinga, którą czytałem przeraziła mnie zdecydowanie bardziej.
W każdym razie obie te książki pokazują, że King pisze coraz bardziej trzewiami i flakami? Słuchałem wywiadu z nim, gdy promował "Historię Lisey" i nieco wstrząsające było to, jak spokojnie mówił o śmierci - "Wiem, że statystyki są bezlitosne, zostało mi 5 lat, no może 10 jeśli będę miał szczęście" i ta postawa coraz silniej przebija się do książek, które pisze. Oby się mylił i pożył jeszcze długo, bo jeśli utrzyma ten trend wyznaczony przez "Komórkę" i "Historię Lisey" - to może być naprawdę ciekawie.
hrabek - 9 Lipca 2007, 08:04
Mam obie te ksiazki Kinga, czekaja az bede mial wiecej czasu, zeby sie odpowiednio nimi delektowac. Pamietam twoja ostatnia polecanke, wiec juz mi slinka cieknie
Ja z kolei przeczytalem:
Jacek Komuda - Bohun. Nie tak dobre, jak Wilcze Gniazdo, mam wrazenie, ze ksiazka, mimo tego, ze nie jest zbyt obszerna, to i tak cierpi na rozwleklosci fabuly. Generalnie za malo sie dzieje i mozna to spokojnie strescic w kilku zdaniach. Inna sprawa to jezyk, ktory (jak mniemam) jest odzwierciedleniem tego, jak sie wtedy mowilo i jako taki stanowi bardzo interesujace doswiadczenie. Niemniej jednak czulem niedosyt po tej lekturze. Spodziewalem sie czegos wiecej.
joe_cool - 9 Lipca 2007, 21:20
Non stop Aldissa.
podobało mi się, chociaż się domyśliłam zakończenia. to tyle w skrócie telegraficznym
Kuba - 11 Lipca 2007, 10:26
Właśnie skończyłem a raczej nie skończyłem "Gniazdo światów" Huberatha. Jeśli ktoś czytał ostatnio to ciekaw jestem co o tym sądzi, bo rzecz jest dość nietypowa.
Martva - 11 Lipca 2007, 10:27
Och, świetna książka. Tylko dołująca cholernie.
Nie czytałam ostatnio, tylko będzie jakieś 4 lata temu... mocna rzecz, naprawdę.
Kruk Siwy - 11 Lipca 2007, 10:29
Znakomita. Miałem nadzieję, że autor pójdzie w te klimaty. Byłby następca Lema.
Kuba - 11 Lipca 2007, 10:31
Ale wiecie co? Może jestem łoś, ale do końca celowo nie przeczytałem. Bo jakbym przeczytał te kilka ostatnich stron to ona by umarła, tak?
Kruk Siwy - 11 Lipca 2007, 10:32
Khem... przeczytaj. Jednak.
Kuba - 11 Lipca 2007, 10:35
Coś mnie jeszcze zaskoczy?
Tak się zastanawiałem, że może są tam np. puste kartki, albo może Gavein mnie zbluzga, że jestem świnia i że przeze mnie jego żona nie żyje...
Ogólnie sam fakt, że człowiek czytając książkę tak o tym myśli, p. Hubertah powinien uważać za swój olbrzymi sukces.
Martva - 11 Lipca 2007, 10:46
O rany, jesteś chyba jedyną znaną mi osobą, która nie doczytała. Ja miałam opory, ale ciekawość zwyciężyła
Kruk Siwy - 11 Lipca 2007, 10:49
Wykluł mi się pomysł na opowiadanie. Ale w sumie to pomysł Kuby, . Spróbuj, może być fajne.
Kuba - 11 Lipca 2007, 11:10
Wiesz, Martva, tak myślę, że za jakiś czas ciekawość i tak zwycięży. Na razie Gniazdo stoi na półce, może Ra Mahleine przez ten czas wyzdrowieje?
Kruku, jedź z tematem :-)
dzejes - 11 Lipca 2007, 15:30
Ja jestem fanem Autora, nawet FANEM rzeknę - ale akurat ta książka mi się średnio podobała - jak większość "dowodów" na istnienie Boga, nawiasem mówiąc
Tequilla - 11 Lipca 2007, 18:17
Ostatnio po pewnym czytelniczym kryzysie przeczytałem pod rząd dwa Pratchetty "Trzy wiedźmy" i "Pomniejsze Bóstwa" - Pratchett w najlepszej formie. Świetny sposób, żeby się uśmiać i odstresować.
mBiko - 11 Lipca 2007, 18:34
Gniazdo światów stoi na półce już chyba rok. Po tym co napisaliście wskoczyło na pierwsze miejsce w kolejce do przeczytania.
hrabek - 11 Lipca 2007, 18:38
Tequilla: Pomniejsze Bostwa - rewelacja. Pierwsza ksiazka Pratchetta, ktora lyknalem w oryginale. Po niej juz zadnej jego ksiazki nie przeczytalem po polsku.
Gwynhwar - 11 Lipca 2007, 19:52
mBiko napisał/a | Gniazdo światów stoi na półce już chyba rok. Po tym co napisaliście wskoczyło na pierwsze miejsce w kolejce do przeczytania. |
Ja po tym co napisaliście, rozpoczełam polowanie A tak BTW, zaledwie kilka dni temu znajomy opisywał mi tę książkę, tylko za cholerę nie potrafił sobie przypomnieć czyje to i jak się zwie... Zatem jak zwykle jesteście niezastąpieni
Hubert - 11 Lipca 2007, 21:42
Wilczarz - solidny kawał fantasy. Oczywiście, z miejsca da się wymienić 10 lepszych książek, ale czasu spędzonego nad powieścią Siemionowej nie żałuję
No i Nielot Gacek był cudny.
Tequilla - 11 Lipca 2007, 21:50
hrabek napisał/a | Tequilla: Pomniejsze Bostwa - rewelacja. Pierwsza ksiazka Pratchetta, ktora lyknalem w oryginale. Po niej juz zadnej jego ksiazki nie przeczytalem po polsku. |
Chyba muszę zacząć czytać w oryginale. Raz, że język podszkolę, dwa, że jednak oryginał to oryginał. Choć tłumaczenia Cholewy też świetne i z jajem.
hrabek - 11 Lipca 2007, 21:59
Wierz mi, ze nawet mistrz Cholewa nie wszystko jest w stanie przetlumaczyc i duzo rzeczy ucieka. A Pratchett w oryginale jest wyjatkowo uroczy.
Rodion - 12 Lipca 2007, 08:00
Sosnechristo napisał/a | Wilczarz - solidny kawał fantasy. Oczywiście, z miejsca da się wymienić 10 lepszych książek, ale czasu spędzonego nad powieścią Siemionowej nie żałuję
No i Nielot Gacek był cudny. |
Ekranizacja wchodzi właśnie do kin
Hubert - 12 Lipca 2007, 11:32
A z chęcią zobaczę. Tylko przeraża mnie jeden wpis "W filmie wyeksponowany został wątek patriotyczny...". Mam nadzieję, że "Wilczarz" nie okaże się agitką.
Rodion - 12 Lipca 2007, 11:40
A to mogłoby być ciekawe!
Kruk Siwy - 12 Lipca 2007, 11:42
Wstawajtie ljudi ruskich ziem...
NURS - 12 Lipca 2007, 11:46
Sosnechristo napisał/a | A z chęcią zobaczę. Tylko przeraża mnie jeden wpis W filmie wyeksponowany został wątek patriotyczny.... Mam nadzieję, że Wilczarz nie okaże się agitką. |
Tylko modlą się do posągów Putina, żadna tam agitka.
Rodion - 12 Lipca 2007, 11:51
I motywy z "Aleksandra Newskiego".
joe_cool - 12 Lipca 2007, 12:26
"Gniazdo światów" czytałam tak z rok temu (polecił mi niezastąpiony pan Henio - bibliotekarz) i byłam pod wrażeniem - bardzo ciekawy pomysł i w bardzo dobrze napisane. dzejes napisał/a | ale akurat ta książka mi się średnio podobała - jak większość dowodów na istnienie Boga, nawiasem mówiąc |
pamiętam, że podczas czytania postanowiłam ten aspekt interpretować inaczej
dzejes - 12 Lipca 2007, 13:42
Twoje prawo, ja nieuchronny ciąg logiczny interpretowałem po Autorskiemu
Rafał - 12 Lipca 2007, 13:56
Hej Joe be cool i napisz więcej o Panu Heniu bibliotekarzu, cos juz gdzies o nim czytałem, czy to przypadkiem nie o nim kiedyś pisał Ziemiański?
joe_cool - 12 Lipca 2007, 16:21
napiszę, jak znajdę chwilę czasu
|
|
|