Planeta małp - Co nas cieszy
Piech - 22 Listopada 2009, 00:27
ihaaaaaan! Wróóóóóóóć!
Jedenastka - 22 Listopada 2009, 09:58
Cieszy mnie perspektywa ferii zimowych. Mąż zrobił rezerwację:
http://www.pensjonatprezydent.eu/galeria.php
Nigdy nie byłam dłużej w Rabce, tylko przejazdem. Pamiętam, że jest tam dziwne coś, jakby wesołe miasteczko... ale zimą chyba nie będzie czynne.
Chłopaki niech robią co chcą a ja zamierzam przetestować ofertę sanatoriów .
Potrzebna mi rehabilitacja...
merula - 22 Listopada 2009, 10:32
magia czasu i miejsca. Wyjeżdżam wczoraj z Kartuz o 23 z minutami, a w radiu zaczyna brzęczeć piosenka Kombi po... kaszubsku. Fajne to było.
mawete - 22 Listopada 2009, 11:06
Jedenastka napisał/a |
Potrzebna mi rehabilitacja... |
Po Falkonie?
Zgaga - 22 Listopada 2009, 11:32
Udało mi się zdobyć 20 odcinków Pingwinów z Madagaskaru.
Jedenastka - 22 Listopada 2009, 12:41
mawete napisał/a | Po Falkonie? |
Nawet nie zapytam czy to sugestia .
Oczywiście, że po Falkonie. Był niezwykle wyczerpujący!
Począwszy od jazdy do Lublina (a właściwie od rozmowy u mnie w domu przed wyjazdem), poprzez pobyt w hotelu, wizyty na konwencie, wyprawę do Radia Lublin, imprezę w "Sarmacie", aż do podróży powrotnej do Warszawy.
Genialnie wyczerpujący weekend.
Muszę to powtórzyć . Ale najpierw rehabilitacja. Masaże, kąpiele i dużo snu.
Lynx - 22 Listopada 2009, 12:47
A mnie cieszą skończone meble kuchenne. Nareszcie...
dzejes - 22 Listopada 2009, 13:36
illianna napisał/a | szczerze mówiąc mnie dziwi, że jakoś nikt nie żałuje ihan... |
Znaczy skąd to wiesz? Przepytałaś wzystkich?
Kruk Siwy - 22 Listopada 2009, 13:51
No, i świeciła żarówą po oczach.
Jest wojna muszą być straty. Jak nie w ludziach to w sprzęcie.
Jak wróci ihan, będziemy się cieszyć. A teraz nie ma co płakać.
Martva - 22 Listopada 2009, 16:59
Półpersiątka są strasznie fajne, chociaż ćwierćpersiątka fajniejsze. Mam na kolanacch właśnie takie ryże bydlę, mruczy i robi miłą atmosferę
Cieszy mnie dość niespodziewane, całkiem spore zamówienie w sklepie z koralikami. Samymi koralikami, głównie drobnica i rurki, czekają mnie jeszcze zapięcia (i inne metale) i pudełka, i to już z własnego konta, ale i tak jestem strasznie zadowolona
Jedenastka - 22 Listopada 2009, 18:17
Mój syn poszedł na urodziny kolejnej koleżanki (dziewczynki go uwielbiają ) z prezentem:
http://www.kdc.pl/tylko-d....html#longDescr
Zanim książka powędrowała do Agatki jako prezent, mamusia Adasia (czyli ja) oczywiście trochę poczytała... kobieta uczy się całe życie .
Fragment opisu książki:
Nie zabrakło całego zbioru pomysłów na psikusy dla naprawdę odważnych panien!
I oczywiście – cały arsenał rad, jak dbać o urodę, jak radzić sobie z chłopcami i jak stroić fochy.
dalambert - 22 Listopada 2009, 19:02
Jedenastka, sądzą z opisu to jakiś większy klon tak wspaniale edukacyjnych pism jak "Bravo" czy "Popcorn"
Jedenastka - 22 Listopada 2009, 19:11
dalambert napisał/a | Jedenastka, sądzą z opisu to jakiś większy klon tak wspaniale edukacyjnych pism jak Bravo czy Popcorn |
Też tak myślałam, bo gdy kupowałam tę książkę obok leżały właśnie takie, o których piszesz. Ale ta jest jednak inna. Oczywiście chyba nie science-fiction .
illianna - 22 Listopada 2009, 21:29
dzejes napisał/a | Znaczy skąd to wiesz? Przepytałaś wszystkich? | chodzi mi oczywiście o publiczną rozpacz, nie, nie pytałam wszystkich, wnioskuję, że nie wróci po tym, że usunęła avika i podpis i powiedziała, że ma dość, tyle, takie moje osobiste przemyślenia, nikt się nie musi zgadzać...
Kruk Siwy napisał/a | Jest wojna muszą być straty. Jak nie w ludziach to w sprzęcie. | a to straciliśmy jakiś sprzęt?
mawete - 22 Listopada 2009, 21:55
illianna: ludzi.
Kruk Siwy - 22 Listopada 2009, 22:08
Otóż właśnie.
Jedenastka - 23 Listopada 2009, 07:56
illianna napisał/a | dzejes napisał/a | Znaczy skąd to wiesz? Przepytałaś wszystkich? | chodzi mi oczywiście o publiczną rozpacz, nie, nie pytałam wszystkich, wnioskuję, że nie wróci po tym, że usunęła avika i podpis i powiedziała, że ma dość, tyle, takie moje osobiste przemyślenia, nikt się nie musi zgadzać...
|
Ja też miewam okresy wylogowania na dłużej. Później albo wracam, albo nie.
Jeśli ihan będzie chciała to wróci na pewno.
illianna - 23 Listopada 2009, 07:57
mawete, ależ ja to wiem
Zgaga - 23 Listopada 2009, 08:52
Siostra poczęstowała mnie jakimś aptecznym świństwem - skutek: prawie nie kaszlę, a i inne objawy mocno zduszone. Już prawie dobrze
Ozzborn - 23 Listopada 2009, 09:47
Zgaga, podziel się sekretem, bo ja chyba załapałem od was jakiegoś dusiołka
Zgaga - 23 Listopada 2009, 10:10
Theraflu mi zapodala.
Mam nadzieję, że nie jest to reklama.
Ozzborn - 23 Listopada 2009, 10:12
Nie sądzę. Tego jeszcze nie testowałem, zwykle w cięższych razach pomaga mi Fervex.
Jedenastka - 24 Listopada 2009, 09:46
Nadal cieszą mnie ferie zimowe. Okazało się, że do Rabki jadę na tydzień a na drugi do Bochni, tu:
http://www.hotelmillenium.com.pl/
Muszę sprawdzić kieszenie, skrzynkę mailową, połączenia i sms-y w telefonie komórkowym męża, coś podejrzanie się ostatnio zachowuje... .
Martva - 24 Listopada 2009, 10:02
Mam kliknięte i zapłacone jedne kolczyki w galerii i prośbę o zrobienie podobnych do innych już sprzedanych, aż mi się zachciało znów pleść
mad - 24 Listopada 2009, 10:11
Ponury listopad się kończy. Nie lubię drania.
illianna - 24 Listopada 2009, 10:31
mad, a ja lubię bardziej niż styczeń czy luty, kieyd jest posucha we wszytskim, po świetach, a do wiosny daleko
Kruk Siwy - 24 Listopada 2009, 10:33
Ale w lutym bywa piękna zima no i dni są dłuższe, idzie ku lepszemu.
Jedenastka - 24 Listopada 2009, 10:34
illianna napisał/a | mad, a ja lubię bardziej niż styczeń czy luty, kieyd jest posucha we wszytskim, po świetach, a do wiosny daleko |
A ja najbardziej lubię styczeń. W styczniu mam urodziny .
qbard - 24 Listopada 2009, 11:49
nie cierpię zimy (ok, wiem, nie ten dział). Ale lubię święta (może być?).
merula - 24 Listopada 2009, 17:44
doczekałam się rehabilitacji.
co prawda tracę upiorne ilości czasu, żeby z niej skorzystać, ale nic to.
|
|
|