Zadomowienie - powitania na forum - Luźne rozmowy bez tematu
Kruk Siwy - 23 Lutego 2010, 10:51
Zgaga, bo niektórzy w nocy pracowali żeby takie zgagi jak Zgaga miały co czytać. Co to ma do kryzysu to nie wiem, ale ja tam zgodny jestem. Niech ci będzie na zdrowie i pomoże przełamać wiadomy kryzys.
robert70r. - 23 Lutego 2010, 10:52
Zgaga napisał/a | Koty? Odwdzięczą? |
Ha, nigdy nic nie wiadomo
Zgaga - 23 Lutego 2010, 10:52
A Khorne_S gdzieś buja i nie broni swoich "pitomców"
Gwynhwar - 23 Lutego 2010, 12:03
Wyje syrena. Czy to koniec świata?
Edyta: a już nieważne... 23 lutego skapitulował niemiecki garnizon w poznańskiej cytadeli. W sensie mamy rocznicę wyzwolenia miasta
robert70r. - 23 Lutego 2010, 15:46
Gwynhwar napisał/a | 23 lutego skapitulował niemiecki garnizon w poznańskiej cytadeli. W sensie mamy rocznicę wyzwolenia miasta |
A myśmy wyzwolenie Bydgoszczy obchodzili 24 stycznia - też syreny wyły.
nureczka - 23 Lutego 2010, 19:25
A ja nie mam pojęcia, kiedy wyzwolono Nową Iwiczną
Kruk Siwy - 23 Lutego 2010, 19:28
veni, vici, vyzwolici.
Myślę, że możemy zawyć jak te syreny 17 stycznia.
Fidel-F2 - 28 Lutego 2010, 19:21
znowu ktoś zaczyna pracowac na grabarski status
Chal-Chenet - 28 Lutego 2010, 19:54
"Żałobniczka"?
Kruk Siwy - 5 Marca 2010, 19:34
Dzisiaj zachwyciła mnie ihan i jej stwierdzenie: bo robić to mi się nie chce.
Zastanawiałem się czy nie umieścić tego w podpisie ale dałem spokój. To zbyt zbliżone do prawdy.
ihan - 5 Marca 2010, 19:39
Eh, myślałam, że zachwycam innych w standardzie, a nie tylko pewnymi stwierdzeniami.
Kruk Siwy - 5 Marca 2010, 19:41
Ale perły intelektu trzeba promować. No i muszę mieć pretekst do zachwytów bo sobie gawiedź jeszcze co pomyśli...
robert70r. - 6 Marca 2010, 10:02
A teraz coś z zupełnie innej beczki: komu dzisiaj sąsiad piętro niżej zasmrodził - dosłownie - powietrze zupą na-nie-wiadomo-czym, ręka w górę. Do niego pasuje powiedzenie dr McCoya: on nie jest szalony, on nie ma mózgu...
merula - 6 Marca 2010, 14:45
nie posiadam sąsiada piętro nizej
Kruk Siwy - 6 Marca 2010, 15:05
Australijczyk?
mBiko - 6 Marca 2010, 16:47
Nieźle by musiał ten Kangur nasmrodzić, żeby merula poczuła.
Agi - 8 Marca 2010, 06:08
Cytat | Oscary 2010: Avatar zmiażdżony przez The Hurt Locker! |
shenra - 8 Marca 2010, 07:17
Agi napisał/a | Cytat:
Oscary 2010: Avatar zmiażdżony przez The Hurt Locker! | Je, je, je
terebka - 8 Marca 2010, 08:24
Kto będzie pamiętał o tym za piętnaście lat, kiedy Dżejms Kameron nakręci swoje kolejne wiekopomne dzieło
shenra - 8 Marca 2010, 08:31
Na razie słabo mu idzie
Zgaga - 8 Marca 2010, 08:55
Nie oszukujmy się, Avatar to były doskonałe zdjęcia i efekty specjalne (nic poza tym). I za to Oscary dostał. Jakby nie dostał - to powinna przetoczyć się kolejna dyskusja o kontrowersyjności tej nagrody.
Hmm... Hmmm... Czy ktoś z Was The Hurt Locker oglądał?
shenra - 8 Marca 2010, 09:00
Zgaga napisał/a | Hmm... Hmmm... Czy ktoś z Was The Hurt Locker oglądał? | No ba!
Zgaga - 8 Marca 2010, 09:14
shenra, a gdzie? Jest to jakoś do dostania?
Agi - 8 Marca 2010, 09:24
Rano w Trójce słyszałam, że jeden ze słuchaczy kupił DVD z The Hurt Locker na stacji benzynowej i któraś platforma cyfrowa ponoć kilka tygodni temu pokazała, ale nie mówiono która.
Zgaga - 8 Marca 2010, 09:58
Czy to oznacza, że mam objechać wszystkie stacje beznynowe
Ha... Ja nawet nie mam samochodu
robert70r. - 8 Marca 2010, 10:07
Kruk Siwy napisał/a | Australijczyk? | Nie, nie Australijczyk , niestety... Agi napisał/a | Oscary 2010: Avatar zmiażdżony przez The Hurt Locker! |
Ja wiedziałem, że tak będzie. Cameron dostał Oscary w kategoriach technicznych. Scenariusz Avatara jaki jest, każdy wie - nic specjalnego. A film Bigelow to wojna, marines i cały ten patos. Strasznie przewidywalna ta Akademia Filmowa...
hrabek - 8 Marca 2010, 11:29
Na C+ leciał niedawno. Co do wydania DVD w Polsce to się nie orientuję. Podejrzewam, że też jest, bo...:
Swoją drogą Hurt Locker to film z... 2008 roku (liczy się data pierwszego pokazu kinowego). Jeśli tak dalej pójdzie, to za 10 lat się okaże, że Avatar jednak został najlepszym filmem, bo z okazji jubileuszu, wyjdzie wersja reżyserska i znowu zagrają w kinach.
Może warto też Seksmisję wysłać na przyszłe Oskary? Podejrzewam, że producenci polscy nie wysłali tego filmu do Akademii Filmowej, można więc nadrobić niedopatrzenie. Skoro bowiem wiek filmu nie ma znaczenia podczas rozdania nagród.
shenra - 8 Marca 2010, 14:11
hrabek, narzekasz. Może Avatar miał tych kategoriach dostać statułetkę
hrabek - 8 Marca 2010, 14:34
Nie, nie narzekam. Całkowicie abstrahuję od zasadności przyznania Oskarów temu, a nie innemu filmowi ze względu na walory artystyczne. Hurt Locker to bardziej oskarowy film niż Avatar, chociaż mógłbym się kłócić, czy za scenariusz nie powinien raczej wygrać Inglorious Basterds.
Co nie zmienia faktu, że przyznawanie oskarów filmowi, który w 4 krajach był zaprezentowany w 2008 roku jest nadużyciem. Według mnie Hurt Locker wart jest wszystkich swoich Oskarów, chodzi mi o samą zasadę.
Innym nadużyciem jest to, że film w ogóle nie pojawił się w naszych kinach.
feralny por. - 8 Marca 2010, 14:43
hrabek, zgadzam się z Tobą, ale tego fragmentu nie rozumiem: hrabek napisał/a | nadużyciem jest to, że film w ogóle nie pojawił się w naszych kinach | W jaim sensie to jest nadużycie?
|
|
|