agrafek - 26 Stycznia 2012, 12:45 Drugie spotkanie krakowskiej sekcji Stolyka Lyterackiego odbędzie się w czwartek, 9 lutego, w tym samym miejscu co poprzednio, czyli U Mistrza Jana, przy Rynku Głównym 26. Zaczynamy, wyjątkowo, o 19.00. Starym krakowskim zwyczajem rozmawiać będziemy o autorach krakowskich, tym razem o "Księdze Besławii" Jewgienija Olejniczaka. Wyjątkowo porozmawiamy nie o powieści, ale o opowiadaniu. Można je znaleźć w polskiej edycji F&SF, numer Jesień 2010, albo w ubiegłorocznej antologii zajdlowskiej. Zapraszam serdecznie. shenra - 26 Stycznia 2012, 13:03 Brzmi kusząco, zobaczę co da się zrobić. 
A jewgienija też na to wyciągniesz? 
agrafek - 26 Stycznia 2012, 13:41 Hm. Właściwie przyjęliśmy zasadę nie wciągania w dyskusję autorów. Żeby łatwiej było rzucać mięsem pod adresem ich twórczości:). hrabek - 26 Stycznia 2012, 13:46 Może chociaż pozwolicie mu posiedzieć w kąciku, jak obieca, że nie będzie się odzywał? 
shenra - 26 Stycznia 2012, 13:47 agrafek, tego akuratnie byście wciągnęli, choćby z tego względu, że zassało go w tej Hucie na amen.
dalambert - 26 Stycznia 2012, 13:50 shenra, On pewnie robiw zastepstwie opędzlowanego Szwedom Pomnika Lenina i to go zsssało 
shenra - 26 Stycznia 2012, 13:52 dalambert, pfff. Normalnie przeraża mnie to z jaką częstotliwością widuję tego człowieka. To z wami w Paradoxie się częściej widzę, niż z nim. dalambert - 26 Stycznia 2012, 13:53 shenra, Pomniki cieżko się ruszają 
shenra - 26 Stycznia 2012, 13:54 dalambert, to się nazywa wspracie 
Mara - 26 Stycznia 2012, 22:13 Stolyk stolykiem, ale nie planujecie czasami w przyszłym tygodniu jakiegoś spotkania przy piwie? W poniedziałek przylatuję do Krakowa na warsztaty i z dziką rozkoszą bym się z wami spotkała. Nie doczekam jednak do 9, bo lot powrotny mam 6 lutego. To jak? Zlitujecie się nad banitką?
Martva - 30 Stycznia 2012, 11:00 Czyli dobrze patrzę zaspanymi oczkami w kalendarz że jeszcze trochę będziesz? Ludzie? Czwartek, piątek, sobota? shenra - 30 Stycznia 2012, 12:09 Niech ktoś da głos.
corpse bride - 30 Stycznia 2012, 12:13 hau. brajt - 31 Stycznia 2012, 15:19 miaaaaaau! mi pasuje kazdy dzien Rudus - 31 Stycznia 2012, 18:57 Zamowilem sobie czasopismo z tekstem na Stolyk - mam nadzieje sie pokazac :] Ziuta - 31 Stycznia 2012, 20:01 Ja jestem raczej na tak. Pandemon - 31 Stycznia 2012, 23:00 Ha, więc tym razem można spodziewać się większej liczby stolykowców. Ciekawe jak Wam się spodoba "to, o czym się nie mówi tym, którzy tego nie widzieli"
Dla jasności - będę, o ile się wyrobię z egzaminem. Mara - 1 Lutego 2012, 15:00 Ja tam jestem otwarta na sobotę. To gdzie napijemy się piwa i o której?
hardgirl123 - 1 Lutego 2012, 15:05 ja jestem za piwem ale za piwem grzanym
brajt - 1 Lutego 2012, 23:42 Wobec tego sobota. A gdzie? Wskazywanie Drogi swietnie Ci idzie.
Mara - 2 Lutego 2012, 08:56 Problem tylko w tym, że nie jestem dobrze zorientowana w krakowskich knajpkach 
W zeszłym roku byliśmy w Starym Porcie. Mam nadzieję, że Port działa do dzisiaj Spotkajmy się tam w sobotę o 18.00. Pasuje wam?
Czy w Porcie na sobotni wieczór trzeba rezerwować stolik? brajt - 2 Lutego 2012, 15:02 Działa. Ale rezerwować trzeba, nie ma zlituj się, Port jak był, tak nadal jest od czwartku do soboty jedną z najbardziej okupowanych knajp w mieście. Choć nie wiem jak przy sesji i taaakim zimnie, może nie będzie tak źle. Tak czy siak Stary Port to zawsze dobry wybór.
Z okolicznych (w stosunku do Portu) piwnic w soboty na pewno zawsze miejsce bez rezerwacji jest w Cudownych Latach na Garncarskiej oraz Jazz Faust Cafe na Szewskiej. Martva - 2 Lutego 2012, 15:18 http://staryport.com.pl/krakow/koncerty w sobotę jest koncert, co może oznaczać więcej ludzi i hałas. brajt, jesteś pewien tych knajp? To gdzie? Mara - 2 Lutego 2012, 15:32 Rzeczywiście, jak jest koncert, to możemy zapomnieć o gadaniu. To może spróbujmy tego Fausta? Nazwa mi się podoba
brajt - 2 Lutego 2012, 16:19 Faustow jest dwoch, jeden slynny na Siennej (sensowna pizza, popularny dancefloor, mnostwo piwnicznych pomieszczen i tyle samo kradziezy), drugi praktycznie nieznany na Szewskiej 21 w oficynie. Tam jest wiecznie pusto, najwyzej pojedyncze pary, w lecie ciekawy ogrodek, swoja droga jazzu tam jeszcze nie slyszalem). Stoliki mozemy polaczyc jak tylko chcemy. Galeria na sieci strasznie niereprezentatywna, wiec nawet nie warto zagladac. Do pogadania miejsce jak znalazl, czasem tylko ta pustka irytuje, jak sie czlowiek przyzwyczai do Starego Portu. Ale z racji, ze w sobote tam dawno nie bylem, zerkne dzisiaj i zapytam.
Organizuje regularnie imprezy na miescie dla 20-80 osob, wiec musze miec zawsze pod reka pare takich miejsc. brajt - 2 Lutego 2012, 16:27 Wawel alchemiczny, Bractwo Różokrzyżowców i dżuma dziesiątkująca Kraków. Kacper Ryx powraca w najnowszej książce Mariusza Wollnego. Zanim powieść trafi na księgarskie półki będzie ją można kupić w Krakowie już w niedzielę (5 lutego). W samo południe, w Kamienicy Hipolitów przy Placu Mariackim 3 w towarzystwie alchemików, szermierzy i dam dworu autor będzie podpisywał swoje najnowsze dzieło Kacper Ryx i król alchemików. Zgaduje, ze spotkanie odbedzie sie w Cafe Magia, gdzie jest bardzo przyjemnie. I tez w sumie w sobote bysmy sie zmiescili. Martva - 3 Lutego 2012, 19:39 Czyli o której jutro? I stanęło na szewskim fauście, tak? Mara - 3 Lutego 2012, 23:55 Tak, jutro Fust. 18 pasuje? brajt - 4 Lutego 2012, 00:36 bede o 18 Martva - 4 Lutego 2012, 10:40 OK. Będzie nas aż trójka?
|
||||||
