To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Summa Technologiae - przepraszam, kto mi powie...?

feralny por. - 17 Kwietnia 2016, 15:34

No i jeszcze trzeba brać pod uwagę piekarnik - kaloryczność gazu ziemnego, rozkład temperatury w komorze piekarnika...
Fidel-F2 - 17 Kwietnia 2016, 15:39

ale można założyć zadowalającą asymptotę
feralny por. - 17 Kwietnia 2016, 15:43

Na pewno jest jakiś wzór inżynierski.
ketyow - 20 Kwietnia 2016, 08:09

Słuchajcie, ktoś się orientuje gdzie można tanio we Wrocławiu przenocować? Chcę wynająć pokój dwuosobowy na kilka dni. Jakby było coś w miarę niedaleko Hali Stulecia to plus dodatni, bo nie wiem o której się w majówkę koncerty tam skończą, a pewnie późno. Sprawdziłem już jakieś hostele i na razie to ceny mają wyższe niż w Zakopcu, ale pewnie też ludzie coś prywatnie wynajmują turystom, tylko tego ciężej szukać.
Pako - 20 Kwietnia 2016, 15:20

Ostatnio nocowałem w Mleczarni, ale do Hali to kawałek jest drogi (okolice rynku za to). Można tanio wynająć miejscówkę w dużym pokoju, albo trochę drożej mniejsze. Bliżej hali nie wiem, akademiki są, ale pewno pełne bo to jeszcze rok akademicki.
Luc du Lac - 20 Kwietnia 2016, 21:03

A ile to jest tanio?
ketyow - 21 Kwietnia 2016, 09:59

Ile to już jest tanio, to sam nie wiem. Nigdzie po Polsce nie jeździłem za specjalnie, ale sądziłem, że skoro w Zakopcu byłem za 65zł/os. w pięknym dwupokojowym domku w nowoczesnym stylu z kuchnią i łazienką, obok dworca, a mój ojciec mówił mi, że przepłaciłem, bo on był za 45 zł/os., a ja sądziłem, że Zakopane do tanich nie należy, to we Wrocku spodziewałem się co najwyżej takich cen typu 70 zł. Tymczasem okazuje się, że za tyle to dostanę już naprawdę najtańsze miejsce bez łazienki itp. No, ale to hostele, nie wiem jak znaleźć prywatny wynajem pokojów, ale trudno już, nie są to znowu ceny tragiczne, mogę tyle zapłacić. Jakbym zostawał kilka dni dłużej to pewnie wynająłbym pokój studencki na miesiąc i wyszłoby taniej :mrgreen:

A za 110 zł/os. to wynajmowałem już pokój w hostelu w samym centrum Pragi.

Luc du Lac - 21 Kwietnia 2016, 11:45

daj namiar na ten hostel w Pradze.
bo misie przypomniało - kiedyś wynajeliśmy w Pradze w hostelu tani pokój. Okazało się że jest nad klubem ze striptizem. Wytrzymaliśmy 2 noce.
samo centrum

ketyow - 21 Kwietnia 2016, 12:08

http://www.hostelfranzkafka.com/
Luc du Lac - 21 Kwietnia 2016, 12:19

THX
mesiash - 21 Kwietnia 2016, 12:33

Jak byłem w zeszłym, to ostatecznie stanęło na hotelu Campanile (nie pamiętam który, a jest więcej niż jeden) za ~150/2os., ale też nie robiłem dużego researchu, bo ten po prostu kolega polecił jako stojący na uboczu, ale jednak 10 minut piechotą od rynku.
Rafał - 21 Kwietnia 2016, 13:49

ketyow, nic specjalnego, ale słyszałem, że jest OK.

http://www.babelhostel.pl/

fealoce - 21 Kwietnia 2016, 21:35

a może airnb ?
w Budapeszcie dał radę

ketyow - 22 Kwietnia 2016, 12:46

Nieważne, na majówkę we Wrocku nie ma już miejsc do nocowania. Pół dnia dzwoniłem po sklepach foto i nigdzie nie mają zapakowanych obiektywów, drugie pół po prywatnych (portal noclegowo polecam) kwaterach i hostelach we Wrocku - w pełni obłożone są nawet 10-osobowe pokoje. Jedna kobitka to się uśmiała jak usłyszała, że szukam miejsca we Wrocku na majówkę, ale powiedziała, że jak chcę, to ma jeszcze pokój w Karpaczu :mrgreen: Cóż, może będzie trzeba zmienić plany.
Pako - 22 Kwietnia 2016, 16:46

weź namiot
gorat - 22 Kwietnia 2016, 21:40

ketyow, Wrocław jest przy dużej rzece - łodzią podpłyń.
ketyow - 22 Kwietnia 2016, 21:41

Nie te czasy :wink:
elam - 23 Kwietnia 2016, 11:33

hah
to ja pociągnę temat;
szukam noclegu w Malborku / okolicach,
dla 3 spokojnych kobiet, na długi weekend majowy [koniec maja, Boże Ciało]

Lowenna - 24 Kwietnia 2016, 21:49

Wojtek, do Sando przyjedźcie ;)
ketyow - 25 Kwietnia 2016, 10:24

Lowenna, w Garwolinie będziemy 1-3 maja. Jest jakiś tam cień szansy, że zajrzymy nawet do Sandomierza, ale to zależy od kuzynki (a szczególnie jej córeczki, która nie lubi wycieczek, bo chodzenie ją nudzi) - ona będzie naszym transportem, bo się już władowaliśmy w pociągi przez ten nieszczęsny Wrocław i będziemy bez auta. Chyba, że tam jakiś PKS sensownie kursuje? Się zobaczy. Możesz mi w tajemnicy przed mężem wysłać na PW numer telefonu, w razie czego będę się wypierał, że coś dostałem.
ketyow - 10 Maj 2016, 08:05

Jak wygląda zakup wycieczki w Itace (albo innych biurach podróży)? Wystarczy, że zarezerwuję przez neta, zapłacę i już, mam się pojawić przy odjeździe autokaru, czy potrzebna (przydatna) jest wizyta twarzą w twarz w biurze stacjonarnym?
Rafał - 10 Maj 2016, 09:51

Uzgodnij jedynie odprawę na lotnisku, coś tam się miało pozmieniać. Jak ostatnio leciałem z Itaki, to miałem tylko wydruk opłaconej rezerwacji, na tej podstawie się odprawiało i dawali kartę pokładową, ale coś było o odprawie przez internet jak np. jest w e-sky.

Edit. Jak wpadniesz do biura, to biuro dostanie prowizję, a ty jakieś gadżety. Może coś utargujesz z ich prowizji. Właściwie to nawet powinieneś.

ketyow - 10 Maj 2016, 12:36

Znaczy w biurze stacjonarnym nie naciągną mnie na wyższą kwotę niż wyświetlana w necie?

Tak swoją drogą, nie jestem w stanie zrozumieć jednego - wycieczka (samolot) Wrocław->Warszawa->Włochy kosztuje 3299 zł, natomiast ta sama, bezpośrednio Warszawa->Włochy, czyli jeden samolot mniej, już 3699 zł. :roll:

Luc du Lac - 10 Maj 2016, 15:28

Przez Wrocław zawsze lepiej
ilcattivo13 - 11 Maj 2016, 15:25

Brat, jak jeszcze studiował w Stanach, to zawsze kupował bilety z przesiadkami. Nigdy nie latał bezpośrednio Paryż-Chicago, tylko zawsze przez Amsterdam albo Frankfurt, z dodatkową przesiadką w Waszyngtonie lub NY. Podróż wydłużała się o jakieś trzy do szesciu godzin, ale bilety były o 70-80% tańsze :) A tysiąc z hakiem dolców na ulicy nie leży ;)
ketyow - 11 Maj 2016, 23:22

No, jak chłopaki przede mną ze statku schodzili, to z Londynu do Gdańska lecieli po 8 godzin, więc we wszystko uwierzę. Mimo tego dziwnie to wygląda na stronie biura, kiedy kupuję dłuższą podróż, z bardziej oddalonego miasta, taniej.

Enyłej olałem to, lecę do Grecji.

ketyow - 12 Maj 2016, 10:13

Rafał, dzięki za radę. Co prawda w biurze nie utargowałem ceny w dół, bo to last minute z ceną obniżoną o 1100 zł, ale fajna babeczka była, wszystkiego się dowiedziałem co potrzebowałem i dostałem w bonusie przewodnik po Grecji.
Rafał - 12 Maj 2016, 10:58

Itaka ma dość niskie prowizje, coś pomiędzy 3,5, a 5%, (niedawno się zastanawiałem czy w to nie wejść), ale robi obrót i jak sprzedawcy zależy na złapaniu klienta to nie ma siły, musi mu dać coś więcej. A jak wpadniesz po powrocie to dostaniesz buzi i drugi gratis :wink:
Fidel-F2 - 23 Maj 2016, 15:03

Czołem towarzystwo.

Jest decyzja, że kupujemy telewizor. Co do 50" jest zgoda, potrzeba jest 65" ale żona robi opory. Ale to nie jest przedmiotem tejże dyskusji choć wsparcie nie zaszkodzi.

A teraz do sedna. Na co mam zwrócić uwagę, co jest wodotryskiem który tylko na pierwszy rzut oka wydaje się fajny a co jest rzeczywiście istotne? Egzemplarze o tej samej przekątnej potrafią się różnić ceną dwukrotnie. ketyow, coś o wejściach kiedyś opowiadał, że HDMI nie takie ważne, że inne ważniejsze, ale nie pamiętam jakie. Podzielcie się wiedzą i doświadczeniem.

Dzięki

gorbash - 23 Maj 2016, 17:25

Gdybym dziś kupował telewizor to nie zwracałbym uwagi na "smarty-srarty" które i tak średnio działają - zrobiłem sobie na Raspberry PI "centrum multimedialne" na którym mam i youtube'y i spotify i co tam chcę. I nie ma problemu że TV nie radzi sobie z puszczaniem filmów z dysku sieciowego/innego kompa albo z napisami, bo wszystko puszczam na Raspberry PI - tam mam linuxa z KODI i wszystko działa. Ale musiałoby Ci się chcieć to zrobić.


Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group