Powrót z gwiazd - Cisza wyborcza.
Piech - 25 Września 2007, 16:33
A ja nadal czekam na jakiekolwiek ślady programu i chyba się już nie doczekam. Politycy zapewne uznali, że nie warto sobie głowę zawracać ludźmi, którzy oczekują konkretów. Po pierwsze, jest ich niewielu. Po drugie, pewnie sami sobie jakoś poradzą.
GAndrel - 25 Września 2007, 16:55
Nie okłamujmy się. W spotach nie ma miejscu na program. Po prostu nie da się żadnego sensownego przedstawić w 30s. Nawet Kononowicz mówił dłużej, a jego program to było tylko "nie będzie niczego".
Zacząłem szukać programów. Oto wyniki poszukiwań.
PiS program na nową kadencję przedstawia na billbordach. 1. "Zlikwidujemy korupcję". I to chyba wszystko. Na stronie internetowej jest dostępny program do wyborów 2005. 144 strony. xPR mówią, że dużo jest jeszcze do zrobienia, więc pewnie ciągle aktualny.
PO jak na złość ma zepsutą stronę. :/ Na dysku mam "program Rokity". 339 stron. Znalazłem program oficjalny. "Polska obywatelska". 97 stron.
Programu xPR nie chce mi się szukać. Podejrzewam, że muszą najpierw go uzgodnić.
Samoobrona chyba będzie bazować na starym programie bo nowego nie ma.
Program PSLu to 36 stron. Nieaktualizowany od 2004 roku.
No i jest jeszcze LiD. 70 stron. Najświeższych jak na razie. Datują go na 7.09.2007.
Linków nie daję. Będziecie chcieli to sami znajdziecie. ;> Miłej lektury.
Gustaw G.Garuga - 25 Września 2007, 17:10
GAndrel napisał/a | Nawet Kononowicz mówił dłużej, a jego program to było tylko nie będzie niczego. |
O, nie tylko, postulował jeszcze karanie kierowców "za alkohol, za papierosy, za wszystko"
A mnie ciekawi cel słów Kaczyńskiego podczas dzisiejszej konferencji, ogłaszającej start Płażyńskiego z listy PiSu: żeby niby zapobiec koalicji PO z LiDem czy cuś... IMO chodzi o to, żeby wyborcy wahający się między PO a LiDem, a stroniący od PiSu dostali sygnał: PO-PiS jest wciąż możliwy! i wybrali jednak LiD. Parę procent więcej dla LiDu nie zmieni znacząco sytuacji, parę procent mniej dla PO może oznaczać prestiżowy triumf PiSu, choćby koalicja PO-LiD i tak powstała. Ja przynajmniej się zawahałem, i to dość mocno.
Easy - 25 Września 2007, 17:33
I tak nic się nie zmieni, a może będzie nawet gorzej...
Koalicja PO-PiS to chyba najmniej szkodliwa dla Polski alternatywa.
Każda inna koalicja to marsz ku gorszemu.
GAndrel - 25 Września 2007, 17:43
PiS powoli mnie przekonuje, że każda koalicja z PiS to marsz ku gorszemu.
Easy - 25 Września 2007, 18:10
A jest jakaś inna, lepsza alternatywa w chwili obecnej?
GAndrel - 25 Września 2007, 18:14
Samodzielne rządy PO.
Easy - 25 Września 2007, 18:22
Zgadzam się.
Choć chodziło mi raczej o realną alternatywę, bo PO, ani żadna inna partia, przynajmniej w tych wyborach, nie uzyska większości.
Gustaw G.Garuga - 25 Września 2007, 18:28
Jezus Maria, po dwóch latach PiSu jeszcze mówić, że rządy z jakimkolwiek udziałem tej partii to "najmniej szkodliwa alternatywa" Szans na samodzielne rządy PO nie ma. Musi powstać koalicja z LiDem i być może PSLem. Musi, do milijonów kroćset kroci tysięcy fur beczek furgonów diabłów!!!!!
GAndrel - 25 Września 2007, 18:42
Dwa lata temu nie dopuszczałbym możliwości koalicji POLiD. Teraz dopuszczam.
A najprawdopodobniej powstanie koalicja PiSLiD. Sam Kaczyński stwierdził dzisiaj, że Tusk to pomocnik Kwaśniewskiego, bo program PO to tylko dodatek do programu LiD. Skoro PiS nadal liczy na koalicję z PO, to teraz pewnie odpuści sobie pomocnika i zawiąże koalicję z szefem.
Easy - 25 Września 2007, 18:43
Z PSL nie da rady stworzyć większości.
Wierzę w dobry wynik PSL, ale nie PO.
Koalicja z LiD... Tak, super alternatywa.
dzejes - 25 Września 2007, 19:18
Easy napisał/a | Z PSL nie da rady stworzyć większości.
|
Kolega ma już wyniki wyborów?
NURS - 25 Września 2007, 19:38
Może też być smiesznie, impas powyborczy, i transfery na skale masową
NURS - 25 Września 2007, 20:29
Easy, no popratrz PO zronila taki spot jak PiS. Pewnie sporo kosztował, ale widok tfu-Kurskiego płaczacego, że to skandal, bezcenny
Easy - 25 Września 2007, 20:30
NURS napisał/a | widok tfu-Kurskiego płaczacego, że to skandal, bezcenny |
Fakt. Choć wolałbym nie oglądać Jacka płaczącego.
W ogóle wolałbym go nie oglądać.
mawete - 25 Września 2007, 20:35
Tak odrobinkę oftopując - rozbawiło mnie hasło wypowiedziane przez kolegę z pracy - zadeklarowanego prawicowca:
Cytat | Mniejszy wstyd z nawalonego Kwacha, niż z trzeźwego Kaczora. |
Mordo ty moja...
NURS - 25 Września 2007, 22:18
Easy napisał/a | NURS napisał/a | widok tfu-Kurskiego płaczacego, że to skandal, bezcenny |
Fakt. Choć wolałbym nie oglądać Jacka płaczącego.
W ogóle wolałbym go nie oglądać. |
zatem głosuj na PO
Easy - 25 Września 2007, 22:20
Nie da rady, za blisko LiD są.
No i Rokity już tam nie ma...
GAndrel - 25 Września 2007, 22:33
Cały czas górę biorą o nas emocje. Biorę na siebie trud przeanalizowania programów.
PiS, PO, LiD, PSL. Poza nimi chyba nikt się nie liczy?
Podatki, służba zdrowia, finanse publiczne, administracja, bezpieczeństwo, polityka zagraniczna, gospodarka. Jeszcze coś?
dzejes - 25 Września 2007, 23:00
Ale jakie to ma znaczenie? Czy ktokolwiek przywiązuje znaczenie do obietnic przedwyborczych? Czy w tych pseudoprogramach jest choć jeden projekt ustawy? Czy zapowiedzi obniżek podaktów są poparte wyliczeniami jak wpłyną one na budżet? Czy zapowiedź walki z korupcją jest jakoś rozwinięta, czy może sam premier będzie z fuzją biegał za łapówkarzami?
Driver - 25 Września 2007, 23:53
Poczytałem sobie i pozwalam sobie swoje pięć groszy wtrącić.
Zgadzam się z opinią NURS-a masz racje, „Frakcja rokity na prawo reszta na lewo”
Co do Millera, to nie trzeba wytrawnym znawcą być by wiedzieć, że jako przedstawiciel skrajnej lewicy i twardy „beton” swój elektorat w naszym kraju ma, i swoje miejsce w szeregu zna.
Nie będzie dla mnie zaskoczeniem, gdy wróci i to silniejszy.
Co do polaryzacji PO PIS to myślę, że jeszcze trochę wody w Wiśle upłynie, gdyż to co się rozgrywa jeszcze nie sięgnęło DNA. Awanturkacze muszą odejść, bezbarwne donldki też, lecz boje się, że jeszcze nie teraz. Wbrew pozorom Nelly Rokita może odegrać bardzo ważną role, taki mały koń trojański, kto wie? Ja nie wierzę w to, że ona sama bez wiedzy i zgody Janka, zrobiła taki ruch.
To nie ten pozom. Ale co ja tam wiem, mały szary wyborca.
I jeszcze jedno na koniec, każdy, komu nie jest obojętne, kto nami rządzi powinien spełnić ten obywatelski obowiązek i GŁOSOWAĆ. W frekwencji siła demokracji.
A co do środka, to myślę, że PSL jako „dziwka polityczna” jest w sam raz oni w przeciwieństwie do Samoobrony są przewidywalni, oni zawsze są po stronie większości, a rolnikom też przedstawicielstwo się należy.(Przepraszam rolników, ale wreszcie też trzeba się zdecydować i jedną matkę ssać).
Easy - 26 Września 2007, 00:04
Driver napisał/a | PSL jako „dziwka polityczna” |
Każda partia jest "dziwką polityczną".
W niektórych przypadkach realnego zagrożenia koryta, nawet koalicja PiS-LiD byłaby cholernie realna.
PiS nigdy nie miało wchodzić w koalicję z Samoobroną.
PO nigdy nie miało bratać się z ludźmi z SLD.
LPR nigdy nie miało bratać się z liberałami z PO (a chcieli poprzeć ich rząd techniczny)
Driver - 26 Września 2007, 00:27
GAndrel napisał/a | Cały czas górę biorą o nas emocje. Biorę na siebie trud przeanalizowania programów.
PiS, PO, LiD, PSL. Poza nimi chyba nikt się nie liczy?
Podatki, służba zdrowia, finanse publiczne, administracja, bezpieczeństwo, polityka zagraniczna, gospodarka. Jeszcze coś? |
Spróbuj znaleźć coś w temacie uczciwość, bezinteresowność, bo chciałbym na takich ludzi zagłosować, bo w czasie kampanii wyborczej oni wszyscy wiedzą jak rozwiązać wszystkie do tej pory gnębiące nas problemy.
GAndrel
Cytat | Kononowicz mówił dłużej, a jego program to było tylko nie będzie niczego. |
Małe sprostowanie w jego programie było "niech nie będzie niczego" i to brzmiało jak życzenie, no bo w Twojej formie brzmi jak stwierdzenie.
A w programach zwłaszcza wyborczych to ma znaczenie oj ma.
Zagłosowałem i zmartwił mnie wynik.
Czy naprawdę tak wiele osób wierzy w to, co zawierają te archiwa?
Uważam, że rozsądniejszym było by zamknąć ten rozdział.
Należało to zrobić, jeśli już to wiele lat temu, a nie grać teczkami do dziś.
OBRZYDLIWE
GAndrel - 26 Września 2007, 08:28
dzejes napisał/a | Ale jakie to ma znaczenie? Czy ktokolwiek przywiązuje znaczenie do obietnic przedwyborczych? Czy w tych pseudoprogramach jest choć jeden projekt ustawy? Czy zapowiedzi obniżek podaktów są poparte wyliczeniami jak wpłyną one na budżet? Czy zapowiedź walki z korupcją jest jakoś rozwinięta, czy może sam premier będzie z fuzją biegał za łapówkarzami? |
Jeżeli tak jest, to po co nam merytoryczna kampania? Przed wyborami nawet projekty ustaw są elementem kampanii. Nawet bardzo rzeczywisty projekt budżetu przyjęty przez PiS. Jeżeli nie programem to czym chcesz się w takim razie kierować dokonując wyboru?
Dokonaniami. Realnymi może się pochwalić tylko partia rządząca. Opozycja może wtedy prowadzić tylko kampanię negatywną i grać na "niedokonaniach" władzy. Każdy jej program i projekt będzie tylko nierealizowalnym elementem kampanii wyborczej.
Czarny - 26 Września 2007, 08:42
GAndrel napisał/a | Jeżeli tak jest, to po co nam merytoryczna kampania? |
A kiedyś była
Gustaw G.Garuga - 26 Września 2007, 08:51
Z tą skrajną lewicowością i "betonizmem" Millera to bym się zawahał. Który inny betonowy lewicowiec opowiadał się za podatkiem liniowym? On po prostu wie, że tylko na tęsknocie za PRLem może jeszcze wypłynąć, więc kreuje się na kogoś, kim tak naprawdę nie jest. A jest politykiem bezideowym.
GAndrel - 26 Września 2007, 09:24
Czarny napisał/a | A kiedyś była :shock: |
Nie pamiętam. Za rzadko wybory mamy. ;)
Analizy programów część pierwsza. Podatek dochodowy. Są to cytaty z dostępnych programów. Program PiSu jest chyba już niezbyt aktualny. Niby w niedzielę mają mieć konwencję programową.
Platforma Obywatelska
Założenia podatku dochodowego
Usunięcie dotychczasowego podziału na od przedsiębiorstw podatek dochodowy od osób fizycznych (PIT) oraz podatek dochodowy od osób prawnych (CIT).
Wprowadzenie w miejsce PIT i CIT dwóch podatków: podatku od dochodów osobistych (wynagrodzeń) oraz podatku dochodowego od działalności gospodarczej, bezwzględu na formę jej prowadzenia.
Wprowadzenie jednolitej stawki procentowej (np. 15%) dla wszystkich dochodów podlegających opodatkowaniu: zarówno dochodów osobistych, jak też dochodów z działalności gospodarczej.
Usunięcie obowiązujących zwolnień podatkowych oraz wprowadzenie zasady powszechności opodatkowania na jednolitych zasadach.
Wprowadzenie zasady, że dochód opodatkowany jest tylko raz – w momencie wytworzenia.
Likwidacja tych elementów systemu podatkowego, które stoją w sprzeczności z zasadą wyrażoną w poprzednim punkcie; rezultatem będzie m.in. likwidacja opodatkowania dywidend oraz całkowita likwidacja opodatkowania spadków (dotychczasowym podatkiem od spadków i darowizn).
Założenia podatku od dochodów osobistych
Opodatkowanie dochodów osobistych stawką 15%.
Wprowadzenie kwoty wolnej od opodat kowania dla podatnika i każdego dziecka (ulga prorodzinna).
Usunięcie opodatkowania odsetek (w następstwie zasady jednokrotnego opodatkowania dochodu oraz preferencji dla oszczędzania).
Założenia podatku dochodowego od przedsiębiorstw
Wprowadzenie jednolitych zasad opodatkowania dla właścicieli wszystkich przedsiębiorstw: jednoosobowej działalności gospodarczej, spółek osobowych (w tym cywilnych) oraz spółek kapitałowych.
Opodatkowanie wszystkich przedsiębiorstw (niezależnie od formy prawnej) według jednolitej stawki podatkowej 15%.
Wprowadzenie zasady, wedle której podatek byłby nakładany tylko na etapie osiągnięcia zysku przez przedsiębiorstwo; dystrybucja zysku (np. w formie wypłaty dywidendy) nie byłaby opodatkowana.
Wprowadzenie zasady, wedle której wszystkie racjonalne wydatki służące działalności gospodarczej stanowiłyby koszt uzyskania przychodu (pomniejszałyby podstawę opodatkowania) z chwilą faktycznego poniesienia wydatku.
Wprowadzenie możliwości „przeniesienia” straty podatkowej na następne lata, bez żadnych ograniczeń czasowych ani kwotowych (strata poniesiona w roku podatkowym mogłaby zostać odliczona w roku/latach przyszłych bez żadnych ram czasowych, aż do wyczerpania straty).
Prawo i Sprawiedliwość
Jesteśmy przekonani, iż wprowadzenie proponowanego przez formację liberalną podatku liniowego byłoby niesprawiedliwe. Podwyższa on bo wiem efektywną stawkę podatkową dla osób najuboższych i obniża ją dla osób najbogatszych. Polska jest krajem, w którym różnica w dochodach najbiedniejszych i najbogatszych jest jedną z największych w Europie. Przepaść między grupą Polaków zarabiających najlepiej a rodzinami naj uboższymi jest ponad 10-krotna.
PiS proponuje uproszczenie systemu poprzez docelowe zmniejszenie liczby stawek podatkowych do dwóch: 18- i 32-procentowej. W myśl naszej koncepcji po czterech latach stawka wyższa zostałaby obniżona do 28 procent. Kwota wolna od podatku nie byłaby mniejsza niż dziś, a próg podat kowy kształtowałby się w granicach 80–100 tys. złotych. Zachowane zostałoby wspólne rozliczanie się małżonków.
Wprowadzona tak szybko, jak tylko to będzie możliwe, zmiana w podatku dochodowym od osób fizycznych polegać będzie na wprowadzeniu ulg na dzieci dla rodzin. Ulgami objęte będą rodziny o dochodzie brutto nie większym niż 500 złotych na jedną osobę w rodzinie. Proponowane ulgi prorodzinne wynoszą 50 złotych na jedno, 200 złotych na dwoje oraz 100 złotych na każde kolejne dziecko.
Zamierzamy obniżyć stawkę podatkową dla osób fizycznych prowadzących działalność gospodarczą do 18 procent.
Proponujemy przyspieszoną amortyzację. Obecnie bezpośrednio od dochodów można odliczyć koszty do 3500 złotych. Propozycja PiS zakłada możliwość odliczenia wszelkich kosztów zakupu środków trwałych, z wyjątkiem nabycia nieruchomości i samochodów.
PiS proponuje, aby każdy przedsiębiorca, tworząc jedno nowe miejsce pracy, otrzymywał przez 2 lata w formie potrącenia od podatku CIT comiesięcznie kwotę 1000 zł.
Lewica i Demokraci
Albo słabo szukałem albo w programi nic o tym nie napisali.
Polskie Stronnictwo Ludowe
Proponujemy stosowanie okresowo zwolnienia z podatku dochodowego dla tych, którzy powrócą do kraju i założą własne firmy.
Jesteśmy za wprowadzeniem podatku rodzinnego umożliwiającego wspólne rozliczenie rodzin.
Opowiadamy się za ograniczeniem deficytu budżetowego i potrzeb pożyczkowych Państwa, zaś obniżenie podatków traktujemy jako efekt finalny uzdrowienia finansów państwa.
Celem zdynamizowania budownictwa mieszkaniowego opowiadamy się za przywróceniem ulgi mieszkaniowej i remontowej.
Przy aktualnych problemach budżetowych wprowadzenie podatku liniowego zwiększałoby znacznie poziom ubóstwa. Jesteśmy przeciwni wprowadzeniu podatku liniowego.
Zmiana: Źródła.
PO - Polska Obywatelska
PSL - Deklaracja programowa
PiS - Program 2005
LiD - Nowa Nadzieja, Nowa Polityka
Easy - 26 Września 2007, 10:30
http://www.tvn24.pl/-1,1522644,wiadomosc.html
Jeśli do władzy dojdą PO i LiD, to wprowadzane przez PiS zmiany zostaną zatrzymane, a tych, którzy ich dokonywali czekają represje - stwierdził premier Jarosław Kaczyński w Sygnałach Dnia.
Biedni dobrzy ludzie z PiS...
Gdyby nie PiS, emigracja byłaby większa
No widzicie? A wy obwiniacie PiS o ucieczkę młodych ludzi z Polski.
dzejes - 26 Września 2007, 10:34
Nie chcę wdawać się w offtopiczną dyskusję, ale podatek określany procentowo od dochodów osiąganych przez osoby fizyczne to pomysł co najmniej dziwny. Obserwowane tendencje do jego upraszczania (liniowe stawki) to mam nadzieję początek jego końca.
ihan - 26 Września 2007, 10:38
Easy napisał/a | http://www.tvn24.pl/-1,1522644,wiadomosc.html
Gdyby nie PiS, emigracja byłaby większa
No widzicie? A wy obwiniacie PiS o ucieczkę młodych ludzi z Polski. |
Ale jaki to ugruntowany mem. Mój znajomy będzie głosował na PiS, bo uważa, że jego rządy sprawiły, że zdecydował się wyjechać z Polski, a tam mu lepiej. Koleżanka będzie głosowała na PiS, bo rzeczony kolega wyjechał z Polski i nie musi z nim pracować. Muszę ich wyprowadzić z błędu i tym samym odebrać PiSowi dwa głosy.
|
|
|