To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Zadomowienie - powitania na forum - Luźne rozmowy bez tematu

Agi - 13 Stycznia 2010, 11:12

Kruk Siwy napisał/a
Może jest skrytym parówkożercom?

No i nie stresuj go bo się zamknie w sobie.


Ależ Kruku, co Kruk...
Ja przecież się życzliwie niecierpliwię.

Zgaga - 15 Stycznia 2010, 08:54

A potem odeślesz go do wątku Biją. ;P:
Agi - 15 Stycznia 2010, 08:57

Ależ oczywiście! :mrgreen:
ihan - 24 Stycznia 2010, 18:50

Kruku siwy, widzę ,że na bliźniaczym forum nasze poglądy na przydatność i sens istnienia kotów nie znajdują zrozumienia. Cóż, tak to jest być w awangardzie.
Kruk Siwy - 24 Stycznia 2010, 18:55

Do łez mnie rozbawił draken któremu się świat zawalił z powodu poznania pisarza, który nie lubi kotów. Hihi
Bo - w rozumieniu kociarzy jak ktoś nie jest fanatycznym kociolubem to znaczy że ich nie znosi a nawet nienawidzi. I dalej, ludzie nie wiedzą jak pięknym przeżyciem jest podwójny radberger zakończony saltem i lądowaniem na kocim grzbiecie w dobrze podkutych glanach. I jeszcze dalej, ja koty lubię tylko nie lubię jak mi je podawać zamiast kurczaka w pięciu smakach. O.

Khorne_S - 24 Stycznia 2010, 18:57

ihan napisał/a
Kruku siwy, widzę ,że na bliźniaczym forum nasze poglądy na przydatność i sens istnienia kotów nie znajdują zrozumienia. Cóż, tak to jest być w awangardzie.


A dziwisz się Krukowi ze kotów nie lubi ?
Zwykle rozmowa kota z ptaszyna źle się dla ptaszka kończy :mrgreen:

ihan - 24 Stycznia 2010, 19:37

Kruk Siwy napisał/a
Do łez mnie rozbawił draken któremu się świat zawalił z powodu poznania pisarza, który nie lubi kotów.

I wyszło szydło z worka, że tylko firmujesz nazwiskiem, a piszą za ciebie niewolnicy-kocioluby.

Kruk Siwy napisał/a
I dalej, ludzie nie wiedzą jak pięknym przeżyciem jest podwójny radberger zakończony saltem i lądowaniem na kocim grzbiecie w dobrze podkutych glanach.

Nie tylko nie wiedzą, ale zrozumieć nie potrafią.

Kruk Siwy napisał/a
I jeszcze dalej, ja koty lubię tylko nie lubię jak mi je podawać zamiast kurczaka w pięciu smakach. O.

Prędzej zamiast baraniny. Podobnie śmierdzi :mrgreen:

Agi - 24 Stycznia 2010, 19:53

Kruku Siwy, na którym Forum doprowadziłeś Drakena do takiego wyznania?
Kruk Siwy - 24 Stycznia 2010, 20:00

NF Dekalogia narzekań: Co kto komu zrobił źle. Ostatnia strona. Warto przeczytać tę stronę od początku, dość zabawnie rozmawiano.
Agi - 24 Stycznia 2010, 20:01

Szukałam w wątkach autorskich, idę się bawić.
Agi - 24 Stycznia 2010, 22:31

Poczytałam i ubawiłam się.
Cycata też się, jak widzę przydała.

Kruk Siwy - 24 Stycznia 2010, 23:10

Ano. Niezwykle trafna.
Zgaga - 26 Stycznia 2010, 10:51

Khorne_S napisał/a
A dziwisz się Krukowi ze kotów nie lubi ?
Zwykle rozmowa kota z ptaszyna źle się dla ptaszka kończy :mrgreen:


Khorne_S, kruki to duże (wielkości jastrzębia), silne, mądre (podobno najinteligentniejsze z występujących w Polsce) ptaki, obawiam się, że kot miałby spore problemy ze zdrowym krukiem.

dalambert - 26 Stycznia 2010, 11:12

Zgaga napisał/a
że kot miałby spore problemy ze zdrowym krukiem.
Ale nasza Kruczysko to pozawałowiec remontowany, więc trza go strzec ;P:
Kruk Siwy - 26 Stycznia 2010, 11:13

Sam się strzeż palaczu akordowy, co to ledwie windą się poruszasz!
Zgaga - 26 Stycznia 2010, 11:40

hmmm...
Loża teatryków :?:

Kruk Siwy - 26 Stycznia 2010, 11:51

Dziś dalambertino porusza się po forum ze zręcznością chromego mamuta w składzie bombek choinkowych. Co słowo to plama.
Ambioryks - 27 Stycznia 2010, 14:10

Idę dzisiaj z wydziału do biblioteki i oczom nie wierzę: trzech ludzi uznało śnieg, wiatr i siarczysty mróz za pogodę idealną dla wycieczki rowerowej po zaśnieżonym chodniku.
Virgo C. - 27 Stycznia 2010, 14:11

Mamy tutaj też takiego jednego nawiedzeńca :)
Witchma - 27 Stycznia 2010, 14:12

Ambioryks napisał/a
trzech ludzi uznało śnieg, wiatr i siarczysty mróz za pogodę idealną dla wycieczki rowerowej po zaśnieżonym chodniku.


I tacy zazwyczaj akurat mi się pod samochód ładują na wąskiej drodze :|

Ambioryks - 27 Stycznia 2010, 14:20

Virgo C., kogo konkretnie?
Virgo C. - 27 Stycznia 2010, 15:38

ilcattivo13, a kogóż by innego? ;)
http://www.science-fictio...p=537768#537768

ilcattivo13 - 27 Stycznia 2010, 15:42

glebnij w zaśnieżony chodnik, a ja się na mym rowerze objawię :mrgreen:
dzejes - 27 Stycznia 2010, 17:25

Ambioryks napisał/a
Idę dzisiaj z wydziału do biblioteki i oczom nie wierzę: trzech ludzi uznało śnieg, wiatr i siarczysty mróz za pogodę idealną dla wycieczki rowerowej po zaśnieżonym chodniku.


Studenci.

Fidel-F2 - 27 Stycznia 2010, 17:38

mnie troszkę dziwi, że nie mieli lotni z akademikowych obrusów do pleców przymocowanych
Zgaga - 27 Stycznia 2010, 18:00

a nie mieli? Ambioryks, nie mieli?
Fidel-F2 - 27 Stycznia 2010, 18:01

no nie wiem, ja bym miał
Ambioryks - 27 Stycznia 2010, 19:23

Zgaga napisał/a
nie mieli?

Nie mieli. Ubrani byli normalnie - w zimowe kurtki i czapki.

W sumie to dziś widziałem czterech rowerzystów, bo po napisaniu poprzedniego posta jeszcze jeden mi się nawinął.

terebka - 27 Stycznia 2010, 19:29

Ja bym tego na Twoim miejscu nie bagatelizował, Ambioryksie. Do 2012-go coraz mniej czasu. Znaków będzie coraz więcej :mrgreen:
Kruk Siwy - 27 Stycznia 2010, 19:31

Być może to była dystorsja temporalna. I tak naprawdę był to jeden rowerzysta. Ilcativo zresztą.


Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group