To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Mechaniczna pomarańcza [film] - Ostatnio oglądane filmy

lucek - 15 Stycznia 2010, 08:21

Give 'em Hell, Malone - w sumie przeciętna kryminałka. Ale bardzo ratuje ją sposób, w jaki wplata czysto chandlerowską estetykę noir do 'normalnego' świata. Bo oto mamy głównego bohatera, twardziela większego niż Punisher, biegającego z wielkim rewolwerem i prowadzącego wewnętrzną narrację rzeczywistości. Mamy damulkę wartą grzechu, która zleca bohaterowi zadanie a potem okazuje się być sprytną lisicą. Mamy w końcu wóz Malone'a - 1952 Chop Top Buick Straight 8, przepiękny vintage. A z drugiej strony - telefony komórkowe, współczesne ubrania reszty postaci, nowoczesne samochody. To daje dziwne poczucie rzeczywistości poza czasem, bąbla noir w zwykłej rzeczywistości.
Oraz, rzecz jasna, otwierająca sekwencja :-) Deadpan violence rh0x :-)
6/10 i znaczek "dla konesera - +2".

Duke - 15 Stycznia 2010, 08:37

Słodko gorzki wczoraj postanowiłem ponownie wrócić do tego filmu. Trochę mnie wnerwiała lekko drewniana gra młodych aktorów, ale reszta to cudowny powrót do wczesnych lat 90 tych
Dunadan - 15 Stycznia 2010, 09:17

dzejes napisał/a

Noaleprzecież Strugaccy też nie wymyślili Pandory, tylko jacyś Grecy


Nie przypominam sobie aby Grecy pisali coś o planecie pokrytej dżunglą po której hasają sobie okrutne bestie itp., i ludzie na te bestie polują ;)

ihan - 15 Stycznia 2010, 10:29

dzejes napisał/a
No i to są rózne gusta, bo ja na ten przykład wstydzę się iść na film reklamowany jako połączenie Matrixa i Zmierzchu


Zachęcona możliwością przypomnienia sobie uczucia wstydu oczywiście poszłam na Daybreakers. No i kicha, bo minusy (o których najpierw) nie wystarczyły by się wstydzić. A jednocześnie potwierdziło się, że nie należy ufać reklamie.

Obiecane minusy to:
- opanowanie produkcji horrorów i filmów zbliżonych przez lobby mające udziały w fabrykach sztucznej farby. Rozumiem, że może kończył się termin przydatności, rozumiem, ale litości. Naprawdę wszyscy konsultanci filmu spali na lekcjach biologii i nie wiedzą, że cysterna krwi w jednym człowieku się fizycznie nie zmieści?
- przekonanie, że scena obrzydliwa musi się znaleźć. Dlatego za scenę w windzie czerwona kartka, bo to nie w tym filmie.
-dupowatość Eda. Czy ja naprawdę muszę zawsze lubić bohaterów negatywnych (no dobrze, książkowy Wiedźmin jest wyjątkowy)?

Skoro uporaliśmy się z minusami, wielką radochę dał mi ten film. Za podanie powodów pożarów lasów, za scenę z zamieszkami, za kawę, za drobiazgi. Za akceptowalne logicznie przedstawienie społeczeństwa wampirów, za kryzys żywnościowy i próbę naukowego sposobu jego rozwiązania, za slumsy, za samochody i inne gadżety. A największy plus za szacunek dla tradycji opowieści o wampirach. Bez idiotycznego picia krwi wampirzej lansowanego przez Anne Rice, za zachowanie śmiertelnego wpływu światła słonecznego. I za głodomorów, którzy choć estetycznie mogli być inaczej dopracowani (zwłaszcza scena w mieszkaniu Eda), świetnie tłumaczą część legend, bez debilnej transformacji nie uwzględniającej zachowania masy. I wątek romansowy też jest plusem, za to, że go właściwie nie ma. I za sposób "leczenia", normalnie szczepionka i surowica, fajne.
Myślałam nad 8,5/10 ale zezłościłam się. Bo bez tych idiotycznych wstawek gore,
mógł to być film rewelacyjny. Bardzo, bardzo chciałabym zobaczyć na przykład serial osadzony w tej rzeczywistości, włąsnie z tymi fajnymi i przemyślanymi szczegółami.

Aha, z Matrixem i Zmierzchem film ten kompletnie nic wspólnego na szczęście nie ma.

Memento - 15 Stycznia 2010, 11:14

ihan napisał/a
Zachęcona możliwością przypomnienia sobie uczucia wstydu

hy hy hyyy :mrgreen:

Told ya! 8)

Według mnie scenki z krwawą pulpą były zdecydowanie na miejscu. Skoro film o wampirach nie straszy, to niech chociaż będzie w nim krwawo.

dzejes - 15 Stycznia 2010, 11:17

Dunadan napisał/a

Nie przypominam sobie aby Grecy pisali coś o planecie pokrytej dżunglą po której hasają sobie okrutne bestie itp., i ludzie na te bestie polują ;)


Ale puszkę Pandory kojarzysz? Pochodzenie nazwy było to samo, w hołdy nie wierzę.

Memento - 15 Stycznia 2010, 11:19

Czek dys ałt, zią. Gdzieś tam jest długi komentarza jakiegoś gościa obeznanego w twórczości Strugackich, i gość ten wyłapał sporo nawiązań. Ale szczerze - wisi mi to, bo na Avatar się póki co nie wybieram.
dzejes - 15 Stycznia 2010, 12:33

Memento napisał/a
Czek dys ałt, zią. Gdzieś tam jest długi komentarza jakiegoś gościa obeznanego w twórczości Strugackich, i gość ten wyłapał sporo nawiązań.


Cytat

- Deglo
- Ferngully
- Pocahontas
- Nazywam się Joe
- Ostatni samurai
- Dzieła Strugackich.


Od siebie mogę dodać na szybko "Człowieka zwanego koniem"
Kto kogo ma pozwać i o co?

BTW Navi to po hebrajsku prorok ;P:

Dunadan - 15 Stycznia 2010, 21:31

dzejes, że co? że niby przypadek? ja nie mówię o nazwie ale o całości. I nie mam na myśli pozywania nikogo...
dalambert - 15 Stycznia 2010, 22:47

Na TVN leci właśnie Wyprawa a jednak to jest dobre :D :!:
Stormbringer - 15 Stycznia 2010, 23:17

Dalambercie, czyżby wcześniej trawiły Cię wątpliwości? :)
Matrim - 15 Stycznia 2010, 23:20

dalambert napisał/a
Na TVN leci właśnie Wyprawa a jednak to jest dobre :D :!:


Jeden z filmów, które jak trafię w tv, to już się nie oderwę :)

Ontopowo: 9 - ale nie musical nowy, tylko animacja. Miła, czuć burtonowskiego ducha.

Gustaw G.Garuga - 16 Stycznia 2010, 05:22

Rainman, bo niedawno wszedłem w bliższy kontakt z pewną nietypową książką o autyzmie. Poprzednio film oglądałem jako nastolatek, nie pamiętałem prawie nic, więc obejrzałem jak nowy. Warto było, no i z wiedzą, którą już mam, obserwowanie Hoffmana fascynujące.

Prestiż - świetna mitologizacja wieku pary i elektryczności.

Alien vs Predator II - dokończyłem. Mózg odpoczywa, aż czuć, jak się neurony uspokajają. W porywach kino klasy B. Gruby minus za zarzucenie zasady nietykalności dzieci i kobiet w ciąży. A może za mało oglądam horrorów i się jeszcze nie przyzwyczaiłem...

Fidel-F2 - 16 Stycznia 2010, 09:15

Gustaw G.Garuga napisał/a
Rainman, bo niedawno wszedłem w bliższy kontakt z pewną nietypową książką o autyzmie. Poprzednio film oglądałem jako nastolatek, nie pamiętałem prawie nic, więc obejrzałem jak nowy. Warto było, no i z wiedzą, którą już mam, obserwowanie Hoffmana fascynujące.
oglądałem kilka razy 15-20 lat temu i do dziś wiele scen mam wyrytych w pamięć, kilka powiedzonek Raya weszło mi do codziennego użytku, najbardziej

- ale prysznic jest w łazience
- i koniec dyskusji

film świetny , Hoffman genialny

dzejes - 16 Stycznia 2010, 09:36

Dunadan napisał/a
dzejes, że co? że niby przypadek? ja nie mówię o nazwie ale o całości. I nie mam na myśli pozywania nikogo...


Znaczy Strugaccy zerżnęli z Biblii i mitów greckich, Cameron zrobił to samo, no i?

lucek - 16 Stycznia 2010, 14:08

dzejes, zaczynam współczuć twoim rodzicom i otoczeniu.
NURS - 16 Stycznia 2010, 15:31

dzejes napisał/a
Dunadan napisał/a
dzejes, że co? że niby przypadek? ja nie mówię o nazwie ale o całości. I nie mam na myśli pozywania nikogo...


Znaczy Strugaccy zerżnęli z Biblii i mitów greckich, Cameron zrobił to samo, no i?


Ja to zrozumiałem tak, że Cameron zerżnąl od Strugackich pomysł na taki własnie świat i na dodatek nazwał go tak samo (czego jednak nie jestem w stanie stwierdzić, bo nie pamiętam tamtych tekstów) a ty sprowadzasz wypowiedź Duna do absurdu, czepiając się źródła pochodzenia słowa Pandora.

Lucek, jeszcze jedna taka wypowiedź wobec współdyskutantów a powisisz za płotem na krawacie.

Ziemniak - 16 Stycznia 2010, 16:00

Mistrz i Małgorzata, pierwszy odcinek. Sam mniód i orzeszki :D
dzejes - 16 Stycznia 2010, 16:53

lucek napisał/a
dzejes, zaczynam współczuć twoim rodzicom i otoczeniu.


Powiedział facet z awatarem wołającym "chcę być kontrowersyjny!!11"

NURS napisał/a

Ja to zrozumiałem tak, że Cameron zerżnąl od Strugackich pomysł na taki własnie świat i na dodatek nazwał go tak samo (czego jednak nie jestem w stanie stwierdzić, bo nie pamiętam tamtych tekstów) a ty sprowadzasz wypowiedź Duna do absurdu, czepiając się źródła pochodzenia słowa Pandora.


No może się czepiam, ale na litość boską, sam pomysł o niczym nie świadczy, a rzeczy, które mają wskazywać na plagiat - nazwa planety, czy plemienia - sami Strugaccy wzięli z przeszłości.
Może Cameron czytał Strugackich, ale przypominam, że padło stwierdzenie, że to może być jakiś hołd. Dla mnie to nie jest ani hołd, ani plagiat.

EDIT: A tak swoją drogą lucku drogi zaczynam współczuć ludziom, którzy mając lat 29 i próbując komuś dowalić w sposób, w jaki ty mi chciałeś - jako pierwszych wymieniają rodziców.

feralny por. - 16 Stycznia 2010, 17:12

Avatar - bardzo ładny, ale mam mieszane uczucia. Z jednej strony wszystko piękne i kolorowe, wizualna ekstraklasa, ale z drugiej strony fabuła przewidywalna, a i skuch nie brak. Mam wrażenie, że olbrzymi potencjał jaki ten film posiadał, został roztrwoniony na fajerwerki ze szkodą dla całości. Oglądanie obrazu 3D okazało się dla mnie sporym wyzwaniem, a momentami czułem się niezbyt komfortowo.
Dunadan - 16 Stycznia 2010, 19:43

dzejes, sorry, ale ty chyba masz coś nie tak z łączeniem faktów w jedną całość. Chyba się nie dogadamy ;)

feralny por.,
Cytat
olbrzymi potencjał jaki ten film posiadał, został roztrwoniony na fajerwerki ze szkodą dla całości.

Chyba muszę się zgodzić... Cameron przedłożył efekty wizualne nad ponad wszystko, nawet et fajne pomysły które pojawiły się w filmie jak:
Spoiler:

Niestety jesteśmy świadkiem jednej z gorszych kreacji postaci jakie widziałem ostatnio w kinie. Miernota na jaką stać gimnazjalistę.
Por, o jakich skuchach pisałeś?

feralny por. - 16 Stycznia 2010, 19:53

Ano o tym, że jest silnie toksyczna atmosfera, a chłopaki i dziewczyny biegają co prawda w maskach, ale jednocześnie w krótkich gaciach i podkoszulkach bez rękawów. Wszystkie środki trujące o jakich słyszałem trują również przez skórę, trochę wolniej ale jednak. Sama maska nie wystarczy, przy długotrwałej ekspozycji. Tym czasem już w pierwszej scenie na Pandorze widzimy beztrosko spacerujących po lotnisku najemników. Cała stąpająca po Pandorze fauna ma sześć nóg na Navi mają cztery kończyny, jakim cudem? Pomysł ze zrzucaniem palety z materiałem wybuchowym z orbitera, już chyba wszyscy obśmiali.
Dunadan - 16 Stycznia 2010, 20:00

feralny por.,
Spoiler:


Nie spoilujemy aby?

NURS - 16 Stycznia 2010, 20:10

Te kończyny nie są najgorsze - pamiętasz chrapy u koników i pozostalych zwierzaków? albo cztery oczy?
feralny por. - 16 Stycznia 2010, 20:10

Dunadan:
Spoiler:


NURS pamiętam, też dobre. Na tle reszty fauny Pandory, Navi wyglądają równie obco jak ludzie.

Albo taki kwiatek:
Spoiler:

lucek - 16 Stycznia 2010, 21:50

dzejes napisał/a
lucek napisał/a
dzejes, zaczynam współczuć twoim rodzicom i otoczeniu.


Powiedział facet z awatarem wołającym chcę być kontrowersyjny!!11


Często słyszysz jak wołają do ciebie awatary na forach dyskusyjnych?

Dunadan - 16 Stycznia 2010, 21:51

feralny por., o jakich ty ssakach mówisz. To kosmici... oni mogą mieć i dwadzieścia macek.
Cytat
chyba nie chcesz mi powiedzieć, że ta torba końcu węsz tlen produkuje.

Czemu nie?

IMHo to ta troszkę jak z dźwiękiem blasterów w kosmosie w Star Wars. Takie nieco czepianie się. To sci-fi jest, niemal fantasy... tam jest
Spoiler:
- przy tym ilość kończyn u koni to raczej pikuś, nie sądzisz? :wink:

Cytat
Albo taki kwiatek: (o zakłóceniach i łączności ) dlaczego?

A skąd ja mam wiedzieć? nie wiem, może zakłóca wybiórczo? jakieś specjalne fale tylko do radarów? takie urządzenia działają "nieco" inaczej.

Sorry, ale IMHO to jest czepialstwo. Już dla mnie większym znakiem zapytania jest to ile szansy tak naprawdę miałaby Pandora z ludzką bronią... oraz tak w ogóle to dalszy ciąg historii - w sensie co dalej, co jeśli ludzi wrócą ale z większą armią?...

Fidel-F2 - 16 Stycznia 2010, 21:52

lucek, wyluzuj bo robisz z siebie coraz większego błazna
feralny por. - 16 Stycznia 2010, 21:57

Nie Dunadan, to są błędy logiczne, mniejsze i większe. Można je ignorować, czego jesteś najlepszym przykładem, ale one i tak są. Bez urazy.
Mnie ten film się podobał i nie żałuję, że go widziałem, ale skoro już się zdecydowałem wypowiadać, to nie wypada mi udawać, że nie ma wad.

lucek - 16 Stycznia 2010, 22:02

Fidel-F2 napisał/a
lucek, wyluzuj bo robisz z siebie coraz większego błazna


Ok.



Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group