Mistrzowie i Małgorzaty - Dawid Juraszek
Hubert - 19 Stycznia 2008, 11:45
Wygrzebałem majowy (czerwcowy?) numer SFFH z "Podniebnym fortem". Zaczynanie od końca może i jest dziwne, ale jak tak już mam. Przypomnę, że Kresa czytałem w kolejności Król Bezmiarów, Północna Granica, Pani Dobrego Znaku, Grombelardzka Legenda, Porzucone Królestwo.
Co zaś do samego opowiadania - trzyma klimat, bohater jest ciekawy, 'koszarowa' intryga sprawnie i dosyć nietypowo poprowadzona, styl mi się podobał. Sięgnę po więcej, poszukam starszych numerów.
Gustaw G.Garuga - 20 Stycznia 2008, 17:00
Bardzo mnie Twoja opinia cieszy Mam nadzieję, że efekty szukania i dalszej lektury będą równie pozytywne. Pozostając przy chińskich klimatach, w Empikach znaleźć jeszcze można Czas Fantastyki z moim "Skryptem opowiadacza z epoki" - opowiadaniem chińskim nie tylko pod względem treści, ale i formy.
Hubert - 20 Stycznia 2008, 17:41
Guciu, czy Ty chcesz, żebym zbankrutował? Ja cudem na jedno pismo czasem wyskrobię, że o książkach nie wspomnę. Miej litość nad biednym czytelnikiem.
O skrybie czy coś nowego?
Gustaw G.Garuga - 20 Stycznia 2008, 17:56
Wypadałoby zaniechać pisania, by ulżyć czytelnikom (no no! finansowo!). A "Skrypt" nie traktuje o Xiao - jemu dam jeszcze trochę odpocząć.
Hubert - 20 Stycznia 2008, 17:59
Skoro tak biedaczysko sponiewierałeś, to mu się należy urlop
Gustaw G.Garuga - 21 Stycznia 2008, 21:24
Mnie też monokultura na dłuższą metę mogłaby zaszkodzić, a i ostrzeżenia padały, by nie przemęczać czytelników jednym i tym samym cyklem. Po namyśle przyznałem rację, stąd ta już ponad półroczna przerwa.
Hubert - 22 Stycznia 2008, 11:31
A myślałeś może o czymś zupełnie nie-chińskim?
Gustaw G.Garuga - 22 Stycznia 2008, 11:51
U konkurencji leży i na decyzję czeka opowiadanko z gatunku SF bliskiego zasięgu, podobnie jak "Obywatelstwo w standardzie" i "Twarzą w twarz" rozgrywające się w Europie. Kolejne po "Starej gwardii" opowiadania o Cairenie też nie rozgrywają się w "Chinach", choć nadal na "Dalekim Wschodzie". Zostałem też niedawno zaproszony do antologii, gdzie chciałbym opublikować tekst zdecydowanie europejski (nawet środkowowschodnioeuropejski, żeby nie rzec wręcz słowiański, ale to wyjdzie w praniu, tzn. pisaniu). Warto grać na paru fortepianach, ot, cała filozofia.
Hubert - 22 Stycznia 2008, 12:06
Ale to o Cairenie to już w antologii, nieprawdaż?
Gustaw G.Garuga - 22 Stycznia 2008, 13:09
"Żółty kieł" w antologii, ale "Trupi jad" mam nadzieję w przewidywalnej perspektywie w SFFiH.
Tequilla - 22 Stycznia 2008, 13:21
Gustaw G.Garuga napisał/a | Zostałem też niedawno zaproszony do antologii |
Gratulacje zaproszenia do antologii
Gustaw G.Garuga - 22 Stycznia 2008, 13:42
v.v.
Hubert - 22 Stycznia 2008, 18:02
No to i ja się przyłączam. Do gratulacji, znaczy
Gustaw G.Garuga - 22 Stycznia 2008, 20:24
Gratulacje przedwczesne nieco, bo różnie jeszcze być może, ale dziękuję
Gustaw G.Garuga - 2 Marca 2008, 16:10
Pragnę niniejszym poinformować wszystkich zainteresowanych tudzież żadnych niezainteresowanych, że od dnia dzisiejszego, tj. 2 marca 2008, w sieci funkcjonuje strona www.juraszek.net . Reszta jest kliknięciem
Adashi - 2 Marca 2008, 22:27
Fajnie to wygląda Gustaw
Gustaw G.Garuga - 2 Marca 2008, 22:50
Dzięki, Adashi Rzecz powstała w warunkach chałupniczych wg klasycznego (eufemizm na "przedpotopowego") HTMLu, ale jestem zadowolony z rezultatu.
Sosnechristo, parę postów wyżej skarżyłeś się, że nie dasz rady kupić CzF. Probem rozwiązany - opowiadanie jest na stronie
Tequilla - 3 Marca 2008, 07:30
fajna strona I poczytać można. na pewno będę często zaglądał.
A po jakim czasie można na stronie zamieszczać opowiadania które wcześniej wyszły na papierze? Jest tu jakaś norma w ogóle ustalona?
Gustaw G.Garuga - 3 Marca 2008, 11:15
Zależy chyba od umowy. Jedną nieopatrznie podpisałem "za zawsze", tzn. oddałem prawa autorskie bezterminowo, inny tekst jest w gestii wydawcy na trzy lata, ale prawa do pozostałych tekstów przekazałem tylko na jedną publikację i wychodzę z założenia, że skoro tej publikacji już w kioskach nie ma, to prawa wróciły do mnie. Jeśli czyta to jakiś spec od prawa autorskiego i rwie teraz włosy z głowy, to proszę o kontakt... Choć z drugiej strony odpowiednio nagłośniony proces o wolność publikacji własnych tekstów mógłby tylko przysłużyć się rozpoznawalności mojego nazwiska
andre - 6 Marca 2008, 12:06
http://sfinks.solarisnet....powiadania_roku
Dawidzie,czemu nie podzieliłeś się ze mną honorarium za Starą Gwardię???
gorat - 6 Marca 2008, 12:16
GGG, zamaskuj mail, inaczej nie znajdziesz pacje... czytelników w spamie Mój wykładowca zrobił coś w stylu: jeden "małpa" dwa "kropka" trzy "kropka" cztery - od razu widać, że jeśli ktoś korzysta z tego adresu, musi być istotą inteligentną
A za tą ankietę do Sfinksa ktoś powinien być solidnie opierniczony - Piskorski Dariusz, ki czort? A jak zobaczyłem Urbaniuka Michała, aż poleciałem z wrażenia sprawdzić, co jest na okładce (grafice, nie chciałem tekstowi wierzyć). Uff, to ja dobrze pamiętam. Marciń... niezłe imiona wymyślają. I chcieli chyba napisać "Za króla - ojczyzną i garścią złota"...
To tylko polskie powieści.
Edit: gospodarza streścili - jest jako Juraszek (to wszystko, sic!) w jednym miejscu. Studniarek Michał idzie po Andrzeju Pilipiuku; jakie on ma imię i nazwisko w końcu?!? Wielkie litery idą po małych - popartolił ktoś tak, jakby po dłuższej abstynencji u Wędrowycza gościł.
Edit2: A Małeck i Sokół to całkiem udane pseudonimy. "Poganiacz osłów Łukasz Wiśniewski" - no proszę, od razu w tytule jest powiedziane, kto jest bohaterem tekstu A za "Zabitego" to chyba kilkadziesiąt batów się należy, bo wątpię, by nawet Kres tak przerabiał, by tekst mógł ponownie kandydować...
Gustaw G.Garuga - 6 Marca 2008, 12:50
"Podniebny fort k" - to już by napisali 'Ford K', przynajmniej miałoby sens jakiś
Tequilla - 6 Marca 2008, 13:01
Podniebny ford k. Czy to o latającym samochodzie?
jest jeszcze bartek świderki ( czy sinksa nie sposnsoruje jakiś producent makaronu?)
Ale błędów faktycznie sporo.
andre - 6 Marca 2008, 13:34
i nie wszystkie chyba numery SFFH są uwzględnione...
andre - 6 Marca 2008, 13:35
przez chwilę autorem "Modlarzy"był Janusz Cyran...Żeby chociaż mi "Rzym" przypisali...ale nie...
Tequilla - 6 Marca 2008, 13:50
andre napisał/a | przez chwilę autorem Modlarzybył Janusz Cyran...Żeby chociaż mi Rzym przypisali...ale nie... |
Marudzisz... ale cię za to do Juraszka dopisali i suma sumarum się zgadzało...
andre - 6 Marca 2008, 14:01
to już mogli nasz tandemik nazwać np.Miszczaszek...
Gustaw G.Garuga - 6 Marca 2008, 14:11
Andrzej D. Miszczaszek, ew. Dawid A. Miszczaszek (to się jeszcze ustali) zgarną Zajdla, Nautilusa lub Sfinksa (to się jeszcze ustali z żyri) za powieść Gwardia modlarzy. No.
A mojego "Skryptu opowiadacza z epoki" z Czasu Fantastyki 4/2007 nadal nie ma
andre - 6 Marca 2008, 14:15
Czas Fantastyki chyba generalnie jest pomijany. W zeszłym roku, o ile pamiętam, nie dało się głosować np.na "Dziwne dni" Kuby Nowaka.
gorat - 6 Marca 2008, 14:17
A może Andrzej Dawid Miszcz Czaszek?
|
|
|