mBiko - 17 Stycznia 2012, 21:28 Również nie bardzo mam ochotę na taką dyskusję, ale wydaje mi się, że jak na radzie Godzilla stwierdziła tylko, że ekstremalnie brutalna polityka państwa mogła mieć wpływ na kształtowanie się pewnych, mocno zdeformowanych, modeli zachowań i postrzegania pewnych spraw. Anonymous - 17 Stycznia 2012, 23:51 Kasiek, radzę przygotować wszystko wcześniej, łącznie z gotową wyprawką do szpitala dla siebie i maluszka, gdy już pora łapiesz torbę i na szpital, wiem to z własnego doświadczenia przed rozwiązaniem dostałam takiego dopalacza że dopiero przy myciu okna puknęłam się w czoło, myśląc sobie kobieto przecież masz nakazane leżeć, będzie dobrze 
Kasiek - 18 Stycznia 2012, 09:17 Y, no wiem, ale co to ma wspólnego z tematem?  Spoko spoko, będzie dobrze
I ja rozumiem, że chciała mieć bardzo dziewczynkę, a tam chyba nadal można mieć tylko jedno dziecko, no ale pewnych rzeczy się nie robi, nie? Tak czy inaczej, współczuję dziecku strasznie, matce i ojcu też, bo to jednak tragedia dla wszystkich... merula - 20 Stycznia 2012, 13:20 to jedno ze zdjęć laureatów 2012 Hasselblad Masters Awards .jak patrzę na szyję tej dziewczyny, to mnie boli. mam wrażenie, że to absolutnie nienaturalne i podejrzewam mocno przegiętą obróbkę zdjęcia. 
dalambert - 20 Stycznia 2012, 13:42 merula, i masz rację, takie żyrafy to tylko jakieś afrykanskie plemię z kobiet robi, ale używa do tego mosiężnych pierścieni na szyję w miarę wzrostu delikwentki zakładanych. Lynx - 20 Stycznia 2012, 19:33 merula, a ja widzę świetne złudzenie optyczne. Zwróć uwagę na kark... proporcje są w miarę normalne. To sukienka i sposób jej uszycia pod szyją daje taki efekt wizualny. Ale oczywiście mogę się mylić. Kasiek - 20 Stycznia 2012, 20:29 Też mi się wydaje że ramiona są w miarę ok (choć dziewczyna może mieć dłuższą szyję niż normalnie). merula - 21 Stycznia 2012, 11:02 ramiona są ok, ale jak dla mnie, to ta szyja stanowczo za długa. to nie jest kwestia kroju sukienki. illianna - 21 Stycznia 2012, 12:04 merula, zwłaszcza prawe ramie jest obniżone, mi się też wydaje, że to obróbka. Ilt - 21 Stycznia 2012, 14:35 Wszystkie zdjęcia z tego cyklu mają nieproporcjonalnie długie szyje. Nie zgodzę się jednak, że iluzja została uzyskana obróbką cyfrową; stroje zostały wykonane z papieru i kartonu i z tego co rozumiem tło jest ich elementem - stąd to złudzenie.
merula - 21 Stycznia 2012, 14:40 Ilt, a ile znasz osób, które mają dłuższe szyje niż głowy? Dunadan - 21 Stycznia 2012, 14:48 merula, to taka akcja jak wkładasz głowę przez dziurę w obrazie z np. kowbojem - twarz twoja "ciało" - kowboja. Tu to samo ale dopracowane do perfekcji :] tak czy inaczej ściema  dziwny pomysł. Technicznie zdjęcia perfekcyjne.
Ilt - 21 Stycznia 2012, 14:49 Dunadan mnie ubiegł bo szukałem prostszego przykładu, a skoro go już znalazłem, to nie będę marnował.
ihan - 21 Stycznia 2012, 19:52 Zdjęcia śliczne, kompletnie nie zwracałam uwagi na proporcje szyi. A zaskoczona zostałam dzisiaj w warzywniaku. Kolejka, kilka osób, dziewczę ponad dwudziestoletnie gada przez komórkę używając sporej ilości słów nie całkiem cenzuralnych. I jedna z pań w kolejce zwraca jej uwagę, że jest w sklepie i żeby się pohamowała. I zadziałało. Bardzo miłe zaskoczenie. Kasiek - 21 Stycznia 2012, 21:19 Bardzo klimatyczne zdjęcia... aniol - 2 Lutego 2012, 12:41 bardzo pozytywnie zaskoczyli mnie wlodarze Tomaszowa (ew. MZK bo nie wiem kto tak naprawde za tym stoi) - na przystankach autobusowych stanely koksowniki - przetestowane osobiscie - pomaga!
Witchma - 2 Lutego 2012, 13:00 aniol, u nas już od wielu lat się pojawiają (po dość długim okresie niepojawiania się). Faktycznie dobra to rzecz
Godzilla - 2 Lutego 2012, 13:12 Wczoraj mąż zrobił zdjęcie takiego na dawnym Feliks-Platzu, czyli dawnym Placu Dzierżyńskiego, czyli obecnym Placu Bankowym, koło pomnika Słowackiego. Fajny widok. Kasiek - 2 Lutego 2012, 13:12 Kurczę, w Lublinie nie widziałam, ale ja z miasta przeprowadziłam się na wieś prawie  tu nie ma.
Lowenna - 2 Lutego 2012, 13:25 W Opolu są na kilku przystankach 
ihan - 3 Lutego 2012, 11:09 W Tarnowie też. Arya - 5 Lutego 2012, 14:03 Kasiek, ja widziałam na kilku przystankach w centrum. Kasiek - 5 Lutego 2012, 18:41 Ja wczoraj też - na trzech przystankach - Plac Litewski, Krakowskie (sąd) i Krakowskie (park saski), KUL. O dziwo na tym pod chemikiem już koksownika nie było. Całkiem wesoło płonęły (naprawdę takie ognicha rozpalili że hej, ale ogrodzone nie były. Martva - 6 Lutego 2012, 12:46 Przypomniała mi się pociągowa trauma sprzed dwóch tygodni - czy jedzenie kiwi ze skórką to jest jakiś modelkowy sposób na chudnięcie albo coś takiego? Jem ze skórką większość owoców łącznie z np brzoskwiniami (moja mama obiera), ale jak jechałam w przedziale z uczestniczką Top Model (nie wiedziałabym o tym gdyby nie rozmawiała z jakimś chłopcem stojącym na peronie), to nie zdziwiłam się specjalnie trzykrotnym poprawianiem makijażu w jadącym pociągu, ale jak wyciągnęła kiwi z torby i zjadła je w całości, wypluwając tylko ten kawałek z szypułką, to aż przestałam czytać. feralny por. - 6 Lutego 2012, 12:52 Nawet nie wiesz jak Ci zazdroszę towarzystwa w przedziale. Martva - 6 Lutego 2012, 12:56 E, jakoś bardziej mnie interesowała książka. feralny por. - 6 Lutego 2012, 13:01 Mnie też, ale na zapachy nie pomagała. fealoce - 6 Lutego 2012, 13:06 jakie zapachy? 
Kasiek - 6 Lutego 2012, 13:11 Może komuś smakuje? Też brzoskwini nie obieram bo niby po co? Tak samo jak jabłko. No pomarańcze i mandarynki tak. I kiwi. Może w skórce jest dużo błonnika? Martva - 6 Lutego 2012, 13:11 feralny por.,
EDIT: mnie skórka w brzoskwini tez nie przeszkadza, ale kiwi ma skórkę twardoszorstką i jednak dość paskudną. Dlatego się zdziwiłam. Próbowałaś kiedyś? |
||||||
