Kruk Siwy - 7 Grudnia 2006, 10:35 krisu, a ile Was? Nexus - 7 Grudnia 2006, 10:43 Zapytam Dowództwa jak się zapatruje na Sylwestra w obcych stronach. Gdyby propozycja została przyjęta, byłoby nas troje. A może i dwoje, gdy zamienimy się w kukułki 
Anonymous - 7 Grudnia 2006, 10:52 No dwie sztuki, przepraszam, jedna niezła sztuka i skromne "ja". gorim1 - 7 Grudnia 2006, 16:30 ja odpadam niestety sam już sprosiłem kilka osób do siebie 
Nexus - 7 Grudnia 2006, 16:32 Nas?  
gorim1 - 7 Grudnia 2006, 16:35 znajomi z czasów licealno-studenckich Adanedhel - 7 Grudnia 2006, 16:37 gorim1, a mnie? gorim1 - 7 Grudnia 2006, 16:39 Adanedhel, jak się da to wpadaj nie wiem czy mi się ekipa nie wykruszy ale nie ma problemu
Tomcich - 7 Grudnia 2006, 21:16 Ja byłbym zainteresowany, jednak gdzieś może w mniej niedostępnych częściach kraju. Dojazd w tamte rejony jest kiepski, a brać samochód nie bardzo mi się uśmiecha. 
mawete - 8 Grudnia 2006, 12:18 To ja zadam 2 proste pytania. Kiedy ? I. Gdzie? Żona + ja piszemy się.
Kruk Siwy - 8 Grudnia 2006, 12:38 mawete, jesteś niezły w organizacji. Okolice Lublę byłyby niezłe (przynajmniej dla nureczki i dla mła). Pomyśl... I to bolesne - ktoś musi podjąć się sterowania tą krypą bosmanie bo nic sie nie wyjaji. mawete - 8 Grudnia 2006, 12:53 Nie. Kruk Siwy - 8 Grudnia 2006, 12:55 Nie to nie. mawete - 8 Grudnia 2006, 12:59 Kruk Siwy: nie chodzi o to, że "nie to nie" do cholery niech ktoś dupę ruszy... ja nie będę wszystkiego robił Kruk Siwy - 8 Grudnia 2006, 13:06 mawete, a kto każe wszystko? Koordynatora trzeba i tyle. Ty łysy w okularach masz tu telefony - dzwoń! Ty grafoman przestań tak kosić tylko rób za skarbnika i zastanów się nad transportem... I do ciężkiej i nieposzlakowanej może by tak podjąć decyzję, cooo? Jak nas będzie trzy pary to już git. Jak zaczniemy się kręcić koło interesu to i inni w to wejdą. Taka jest moja koncepcja. A moje domyślne pytanie brzmiało: czy w okolicy Lublę sa jakieś fajne miejsca o których wiesz? A usłyszałem - nie! Do d... z taką rozmową. mawete - 8 Grudnia 2006, 14:28 Bo nie ma... na "Kazimierz" był bunt. Wybacz jestem ostatnio aspołeczny. Jak chcecie Kazimierz to mogę popytać, ale to trzeba już. Kruk Siwy - 8 Grudnia 2006, 14:33 Pytaj. Pisarz Kosik okropnie był zdesperowany żeby nie spędzać Sylwka w domu. Myślę że i inni dołączą. Dawaj mawete. Znam powody, ale twardym trzeba być... mawete - 8 Grudnia 2006, 14:35 Popytam. Pojutrze powinienem wiedzieć. Rafal Kosik - 9 Grudnia 2006, 11:10 Jestem nadal zdesperowany, ale niczego nie mogę obiecać. Jeszcze nie wiem, jak będzie, bo mi się plany trochę skomplikowały... Rafał mawete - 12 Grudnia 2006, 15:42 Jak do tej pory nic wolnego w logicznych cenach nie mogę znaleźć - czyli d.u.p.a. Jak sądzę można zawsze dołączyć do Sylwestra robionego przez fNF. Kruk Siwy - 12 Grudnia 2006, 23:56 Dzięki że próbowałeś... Logan - 17 Grudnia 2006, 20:30 Noc sylwestrową spędzam w pracy... Tak więc nie w tym roku... Rafal Kosik - 18 Grudnia 2006, 00:24 Ja jednak też odpadam ostatecznie... Rafał |
||||||
