Powrót z gwiazd - Tattoos
Rodion - 13 Lipca 2006, 07:59
Jaki miły "letni" temacik!
A w kwestii tatuaży, co za wiele to paskudnie i panna przypomina wspomniane wczesniej wieźniarki na przepustce
Jakić jeden ciekawy i dyskretny rysuneczek możebyc interesujacy.
dareko - 13 Lipca 2006, 08:02
Jak z przyprawą, szczypta dla smaku, nie przesadzić.
Rodion - 13 Lipca 2006, 08:06
I tak wlasnie ma to dzialac!
Radam - 15 Lipca 2006, 08:58
Kochani, tatuaż nie boli tylko troszkę piecze. Wiem z autopsji A tatuaże są CooL.
Oczywiście te wykonane profesjonalnie, a nie więzienne dziary. Co do wzorów to rzecz gustu i uwarunkowań kulturowych (patrz tatuaże Maorysów lub Japończyków). Co do Europy to na Bałkanach występowały tatuaże religijne. I ciekawostka: na początku ubiełego stulecia w Japonii urządzono konkurs tatuaży, faworytem był smok wytatuowany na plecach 8 mężczyzn (tylko na tym konkursie widziany w całości!). Wygrała realistyczna pszczoła wykonana na męskim "żądle" Być może według starego przysłowia pszczół: Bzyknąć i zniknąć
MrMorgenstern - 15 Lipca 2006, 09:41
Radam:
Cytat | Być może według starego przysłowia pszczół: Bzyknąć i zniknąć |
To raczej mądrość ludowa
nimfa bagienna - 6 Sierpnia 2006, 16:22
Raczej pobożne życzenie
konopia - 16 Kwietnia 2014, 12:32
Radam napisał/a | A tatuaże są CooL. |
taa, na pięknym i młodych ciele, zdrowej elastycznej skórze, ale wraz z wiekiem zaczyna wyglądać to coraz gorzej.
Poza tym zmieniają się pozycje społeczne, i ciężko być kierowniczka w banku z czymś wydziaranym powyżej biustu, cały czas w golfie nie da rady, szczególnie w lecie
LadyBlack - 16 Kwietnia 2014, 12:37
Konopia, na Ortografa Miłościwego! - SKÓRZE, na skórze.
konopia - 16 Kwietnia 2014, 12:45
dzięki Lady już poprawiłem
thinspoon - 16 Kwietnia 2014, 12:45
konopia napisał/a | Radam napisał/a | A tatuaże są CooL. |
taa, na pięknym i młodych ciele, zdrowej elastycznej skuże, ale wraz z wiekiem zaczyna wyglądać to coraz gorzej.
Poza tym zmieniają się pozycje społeczne, i ciężko być kierowniczka w banku z czymś wydziaranym powyżej biustu, cały czas w golfie nie da rady, szczególnie w lecie |
Dramatyczny spadek jakości, ten po prawej wygląda o wiele gorzej, fuj.
A w banku to zwykle nie świeci się cyckami. Chcesz pracować w banku - rozważ, czy tatuowanie twarzy jest dobrym pomysłem.
Chal-Chenet - 17 Kwietnia 2014, 07:27
Przynajmniej nie wygląda się jak każdy inny stary pierdziel.
Fidel-F2 - 17 Kwietnia 2014, 08:00
trochę mu się sweterek porozciągał
Chal-Chenet napisał/a | Przynajmniej nie wygląda się jak każdy inny stary pierdziel. | No, mógł sobie jeszcze oko wydłubać, stary pierdziel bez oka to dość rzadko spotykany widok.
jewgienij - 17 Kwietnia 2014, 09:08
thinspoon napisał/a |
Dramatyczny spadek jakości, ten po prawej wygląda o wiele gorzej, fuj.
|
Pekaesy przynajmniej łatwo było zgolić...
Luc du Lac - 17 Kwietnia 2014, 09:40
Fidel-F2 napisał/a | trochę mu się sweterek porozciągał
|
znaczy że szyty na miarę
straszne konserwy z was w tym względzie
Fidel-F2 - 17 Kwietnia 2014, 09:41
Luc du Lac, jak kto wypina to niegrzecznie nie kopnąć
mesiash - 17 Kwietnia 2014, 09:43
Wiadomo że są tatuaże i Tatuaże, i jedne na starość będą wyglądały tak samo dziwnie jak za młodu (vide zdjęcie powyżej), a inne totalnie kretyńsko (smoki na łydkach czy inne dziwactwa). Z wiekiem zmienia się przecież nie tylko mentalność człowieka, ale też i jego otoczenie. Coś, co może być akceptowane przez 20-letnich rówieśników, będzie bardzo źle widziane przez osoby 10 lat starsze, i tak dalej.
Osobiście mam kompletnie gdzieś co i ktoś sobie robi ze skórą, dopóki mnie to nie dotyczy bezpośrednio. Natomiast co do tatuaży, nie mam żadnego, i mam nadzieję że nie będę miał. Robienie ich sobie tylko dlatego że ma się taki kaprys, jest dla mnie zupełnie niezrozumiałe - albo on ma coś znaczyć, o czymś przypominać, albo się go nie powinno robić.
konopia - 17 Kwietnia 2014, 09:52
Luc du Lac,
Wiesz, to zależy od spojrzenia, jeśli patrzysz na tatuaż jako "tu i teraz" oceniając tylko w zakresie estetyczno - artystycznym to jasne, ze większość z takich obrazków, jest super, cool i jazzy!
Ale zazwyczaj jest tak, że pojawia się refleksja, jak to będzie za jakiś czas, jak trzeba będzie dziecko do szkoły prowadzać, na wywiadówki chodzić, szukać kolejnej pracy, negocjować z szefem podwyżkę (i wcale nie wspominam tutaj o procesach starzenie, celulicie, rozstępach, kółkach różańcowych, czy innych babinkach 70 letnich z różami na obwisłym biuście).
Nie ma za dużo grup społecznych czy zawodowych dla których duży, widoczny tatuaż będzie atutem, czy choćby elementem neutralnym.
Pamiętasz sprawę jednego z najlepszych polskich snajperów, lekarze cofnęli mu kategorię A1 z powodu tatuaży.
W UK była dyskusja co robić z wydziaranymi policjantami, czy w ogóle takich przyjmować na służbę, a niby kraj wyspiarski, z dużymi tradycjami i wydawałoby się dużą akceptacja społeczną dla tego sposobu ozdabiania ciała.
jewgienij - 17 Kwietnia 2014, 11:11
Luc du Lac napisał/a | Fidel-F2 napisał/a | trochę mu się sweterek porozciągał
|
straszne konserwy z was w tym względzie |
A zwyczaj tatuowania ciała to taki niby awangardowy?
Jak się zaczną dziewczyny przyozdabiać tak jak niektóre w Afryce, to daj znać, bo same tatuaże to już nudne.
Młoda skóra jest sama w sobie piękna, a malowanie na niej jest dla mnie jak ozdabianie Mony Lisy, absurdalne. Ale to dla mnie. Po prostu kwestia gustu.
A na starość, cóż. Gość z góry rzeczywiście nie wygląda jak zwykły stary pierdziel, tylko jak śmieszny stary pierdziel.
Obawiam się tylko, że przestanie to być modne i fajne dla właścicielek dużo szybciej, niż się zestarzeją.
konopia - 17 Kwietnia 2014, 12:12
Już zaczęły:
kółka
i blizny
Cathleen - 17 Kwietnia 2014, 13:44
Tak, ale powyższe zdjęcia przedstawiają, wg mnie, ludzi z problemami psychicznymi i nie widzę za dużego związku pomiędzy nimi a ludźmi, którzy lubią się tatuować.
Wiadomo, że można przesadzić i zrobić z siebie kolejnego Zombie Boya albo Człowieka Kota (czy jak on tam się lubił zwać), ale nie bierzecie pod uwagę, że 1. tatuaże można mieć w innych miejscach niż na ryju, szyi i dłoniach (co więcej, niektóre nawet nie będą widoczne na pierwszy rzut oka, wow!) 2. ludzie robią sobie tatuaże nie tylko po to, by pokazać jacy są fajni i cool - tribalki, kokardeczki i smoki to dla idiotów i takie coś jak najbardziej hejtuję, ale zapominacie, że są tatuaże, które mają coś oznaczać. Sama mam taki tatuaż i mimo, że jest na widoku (zaskoczę Was - nie, nie na czole), to jest on dla mnie bardzo ważny i mam w swoich czterech literach, co ludzie o mnie pomyślą, jak już go zauważą.
Zastanawiam się, czy jak widzicie mały tatuaż na nadgarstku, to też reagujecie w ten sam sposób? Bo tak patrząc po komentarzach (również w landrynkach czy czymś tam), to wg Was istnieją dwa rodzaje ludzi - bez tatuaży i tacy, którzy tatuują się cali albo ewidentnie przesadzają. Znowu Was zaskoczę, są też ludzie pomiędzy.
thinspoon - 17 Kwietnia 2014, 13:53
Ej no, smoki są fajne Mnie osobiście odrzucają wytatuowane mądrości życiowe, paskudztwo.
baranek - 17 Kwietnia 2014, 13:54
Cytat | tribalki, kokardeczki i smoki to dla idiotów i takie coś jak najbardziej hejtuję |
Mam smoka na plecach i tribala na ramieniu. Mów proszę dalej.
Fidel-F2 - 17 Kwietnia 2014, 14:29
Cathleen napisał/a | Tak, ale powyższe zdjęcia przedstawiają, wg mnie, ludzi z problemami psychicznymi i nie widzę za dużego związku pomiędzy nimi a ludźmi, którzy lubią się tatuować.
Wiadomo, że można przesadzić i zrobić z siebie kolejnego Zombie Boya albo Człowieka Kota (czy jak on tam się lubił zwać), ale nie bierzecie pod uwagę, że 1. tatuaże można mieć w innych miejscach niż na ryju, szyi i dłoniach (co więcej, niektóre nawet nie będą widoczne na pierwszy rzut oka, wow!) 2. ludzie robią sobie tatuaże nie tylko po to, by pokazać jacy są fajni i cool - tribalki, kokardeczki i smoki to dla idiotów i takie coś jak najbardziej hejtuję, ale zapominacie, że są tatuaże, które mają coś oznaczać. Sama mam taki tatuaż i mimo, że jest na widoku (zaskoczę Was - nie, nie na czole), to jest on dla mnie bardzo ważny i mam w swoich czterech literach, co ludzie o mnie pomyślą, jak już go zauważą. | w zasadzie każde zadanie z osobna możnaby i należałoby zmasakrować ale mi się nie chce
baranek, nie unoś się, przecież całkiem normalny nie jesteś
Cathleen - 17 Kwietnia 2014, 14:31
A podobny ten smok do któregoś z tych?
Tribali nie lubię, smoków (takich jak wyżej, czyli mało porządnych) również. Zawsze, jak widzę kogoś z takim tatuażem, to ta osoba okazuje się być mało rozumna. Nie mówię, że Ty się w to wliczasz. Nie znam Cię, a po jednym poście wnioskować nie zamierzam. Niestety, w życiu prywatnym nie mogę sobie pozwolić na niewnioskowanie, bo jak widzę kogoś z twarzą idioty, to od razu go tam przyporządkowuję. No, a cóż poradzę, że za każdym razem, jak widzę tribala, to okazuje się, że ten tatuaż jest na skórze jakiegoś kretyna. Stereotyp sam z siebie m się nie wziął.
Co do mądrości życiowych, to uwielbiam: "tylko Bóg może mnie sądzić" i "co mnie nie zabije, to mnie wzmocni". Ogólnie, jak ktoś ma fejsbuka, to polecam stronę: Jaram się wydziaranymi dresami. Ciekawe "perełki" można wynaleźć.
Edit:
Fidel-F2 napisał/a | Cathleen napisał/a | Tak, ale powyższe zdjęcia przedstawiają, wg mnie, ludzi z problemami psychicznymi i nie widzę za dużego związku pomiędzy nimi a ludźmi, którzy lubią się tatuować.
Wiadomo, że można przesadzić i zrobić z siebie kolejnego Zombie Boya albo Człowieka Kota (czy jak on tam się lubił zwać), ale nie bierzecie pod uwagę, że 1. tatuaże można mieć w innych miejscach niż na ryju, szyi i dłoniach (co więcej, niektóre nawet nie będą widoczne na pierwszy rzut oka, wow!) 2. ludzie robią sobie tatuaże nie tylko po to, by pokazać jacy są fajni i cool - tribalki, kokardeczki i smoki to dla idiotów i takie coś jak najbardziej hejtuję, ale zapominacie, że są tatuaże, które mają coś oznaczać. Sama mam taki tatuaż i mimo, że jest na widoku (zaskoczę Was - nie, nie na czole), to jest on dla mnie bardzo ważny i mam w swoich czterech literach, co ludzie o mnie pomyślą, jak już go zauważą. | w zasadzie każde zadanie z osobna możnaby i należałoby zmasakrować ale mi się nie chce |
Skoro "możnaby", to nawet TRZEBABY. Szkoda, że Ci się nie chce :'( Zachęcam do masakrowania, bo jestem bardzo ciekawa. Wręcz umieram z ciekawości.
Fidel-F2 - 17 Kwietnia 2014, 14:37
baranek, no dobra, możesz się unieść.
Fidel-F2 - 17 Kwietnia 2014, 14:37
Cathleen napisał/a | Wręcz umieram z ciekawości | a zdychaj
Cathleen - 17 Kwietnia 2014, 14:40
After you :*
baranek - 18 Kwietnia 2014, 07:17
Fidel-F2, nie unoszę się, się zachwycam. Ale Ty czasami jak coś napiszesz, to normalnie jakbyś miał po smoku na każdym pośladku i malutkiego tribalka gdzieś na... ja wiem... na łydce. Powiedzmy.
Lepiej uważaj. Cathleen ma tatuaż, który COŚ oznacza. Jedyne tatuaże, które naprawdę coś oznaczają to hafty. Nie wiem, czy zadzierasz z właściwą osobą. Recydywa ma długie ręce.
Cytat | Ogólnie, jak ktoś ma fejsbuka, to polecam stronę: Jaram się wydziaranymi dresami. Ciekawe perełki można wynaleźć. |
Oj tam fejsbuka. Teraz tutaj też już jest nieźle.
Cytat |
Nie znam Cię, a po jednym poście wnioskować nie zamierzam. |
Ja również Ciebie nie znam, ale wnioski wyciągnąłem już po jednym Twoim poście. Ale to ja. Jestem znany z nieokiełznanego temperamentu i równie nieokiełznanej porywczości.
thinspoon - 18 Kwietnia 2014, 08:09
Osobiście jestem zachwycony pracami tego pana:
Anabi Tattoo
Studio ma w Szczecinie, jeśli się nie mylę. Jak będę się chciał kiedyś przyozdobić, to tam
Przykładziki:
Cathleen - 18 Kwietnia 2014, 10:10
thinspoon napisał/a | Osobiście jestem zachwycony pracami tego pana:
Anabi Tattoo
Studio ma w Szczecinie, jeśli się nie mylę. Jak będę się chciał kiedyś przyozdobić, to tam |
Wow. Fantastyczne tatuaże, rękawy mu szczególnie super wyszły, ale większość prac jest mega.
Ja nie znam zbyt wielu tatuażystów, ale bardzo lubię Yomico Moreno. Co prawda, nie Polak, ale lubię śledzić jego prace.
|
|
|