Ludzie z tamtej strony świata - Janusz A. Zajdel
mBiko - 7 Sierpnia 2009, 22:37
baranek nie ujmując nic Zajdlowi, jest on dla mnie pisarzem skończonym, w sensie, że lubię i cenię, ale doszedłem do pewnej granicy percepcji w jego utworach, odbieram je w określony sposób i już raczej nic tego odbioru nie zmieni. Wiele książek Lema, podobnie jak Kruk, odbieram i smakuję od nowa za każdym czytaniem. W moich oczach na tym właśnie polega jego przewaga.
Zgaga - 14 Sierpnia 2009, 07:39
Zbliżam się do końca Limes inferior.
Dużo skojarzeń. Łopatologiczny wykład ekonomii sprawiedliwości. Doskonała znajomość tendencji w kulturze.
Trzeba będzie do tego kiedyś jeszcze wrócić.
Piech - 16 Lipca 2010, 17:59
Cytat | Nowe mapy piekła
Marek Oramus, 16-07-2010
25 lat temu zmarł Janusz Zajdel, pisarz kojarzony z fantastyką socjologiczną. Spod jego pióra wyszły aktualne do dziś wizje społeczeństw totalitarnych i uwikłanej w sprzeczności władzy, która je dławi
|
Cały artykuł tu: http://www.rp.pl/artykul/...apy_piekla.html
Rocky8ao - 18 Lipca 2010, 16:18
Zgaga napisał/a | Zbliżam się do końca Limes inferior.
Dużo skojarzeń. Łopatologiczny wykład ekonomii sprawiedliwości. Doskonała znajomość tendencji w kulturze.
Trzeba będzie do tego kiedyś jeszcze wrócić. |
No jak książka (''Limes inferior"), z tego co widzę to z rok temu to czytałaś ale właśnie zamierzam kupić ją
Ozzborn - 18 Lipca 2010, 16:24
khem, khem Zgaga jest niewiastą mój drogi
Jeśli zamierzasz kupić ją kupić (książkę nie Zgagę), to od razu Ci mówię - bierz bez wahania! Książka jest genialna szczególnie jeśli lubisz antyutopie. Bez wahania stawiam ją na jednej półce z My Zamiatina, Nowym Wspaniałym Światem Huxleya i Rokiem 84 Wellsa.
Rocky8ao - 18 Lipca 2010, 16:31
Zgaga, przepraszam
Ale jak książka dobra to na pewno wezmę, polecasz jeszcze jakieś książki Janusza Zajdela, bo tak w ciemno to nie ma co kupować
Fidel-F2 - 18 Lipca 2010, 17:24
Rocky8ao, wszystkie podobne, wszystkie na podobnym poziomie, Limes ponoć najlepszy
feralny por. - 18 Lipca 2010, 17:29
To ja polecę Paradyzję moim zdaniem rewelacja. Cylinder van Troffa, Wyjście z cienia i Całą prawdę o planecie Xi uważam, za nieco mniej porywające.
dzejes - 18 Lipca 2010, 17:30
Ja się zgodzę z Fidelem.
Rocky8ao - 18 Lipca 2010, 18:01
no dobra dzięki, bliżej muszę się zapoznać z Jego książkami.
mad - 18 Lipca 2010, 18:04
Zdecydowanie Limes inferior. Potem Paradyzja, mniej więcej równo: Cała prawda o planecie Ksi, Wyjście z cienia i Cyliner van Troffa.
Rocky8ao - 18 Lipca 2010, 18:11
no to jeszcze " Paradyzja" muszę przejrzeć
dzejes - 18 Lipca 2010, 18:14
Przesyt cię czeka, jak to wszystko łykniesz bez przerw.
Rocky8ao - 18 Lipca 2010, 18:17
spokojnie wakacje mam to dam radę, a szkoła przyjdzie i repertuar książek mocno mi się zmieni (niestety) A skoro książki dobre to tym większa przyjemność
Rocky8ao - 29 Lipca 2010, 09:50
" Paradyzja" nabyta, niestety "Limes inferior" nie udało mi się kupić. Ciekawy jestem tej książki. Jeszcze raz dzięki wszystkim za rady
Kruk Siwy - 29 Lipca 2010, 10:14
http://www.empik.com/lime...CFQU9ZgodOgw9ow
Dopiero co się ukazała. Pewnie jest w każdym empiku.
Rocky8ao - 29 Lipca 2010, 10:27
tak ale hurtowo kupowałem na red moon a tam zamieszanie trochę jest. A mieszkam w małej miejscowości gdzie znaleźć tego typu książki graniczy z cudem, a nie chce 2 razy za przesyłkę płacić. Pojadę do Wrocka to przy okazji kupię ale i tak się cieszę z "Paradyzja"
rybieudka - 29 Lipca 2010, 10:34
Rocky8ao napisał/a | niestety Limes inferior nie udało mi się kupić. |
A allegro można ją kupić dosłownie za grosze
Rocky8ao - 29 Lipca 2010, 10:57
Będę musiał poszukać
sneer - 26 Sierpnia 2010, 22:40
Cóż. "Dolna granica" oczywiście. Jak się domyślacie z niej pochodzi mój nick. Poza tym: "Cała prawda o planecie Ksi", " Wyjście z cienia". Klasyka. Ale warsztat literacki lepszy ma jednak Wnuk-Lipiński.
Kruk Siwy - 30 Sierpnia 2010, 06:26
sneer napisał/a | Ale warsztat literacki lepszy ma jednak Wnuk-Lipiński. | warsztat warsztatem ale jeszcze trzeba umieć pisać... wykłady z socjologii to ja proszę z katedry wygłaszać a nie pod pozorem książki sf serwować.
baranek - 30 Sierpnia 2010, 06:45
jednakowoż, Kruku drogi, trylogię Wnuka-Lipińskiego czyta się świetnie. Zajdla nie przebija, bo i któż przebija, ale czyta świetnie.
ale faktycznie, sam warsztat nie wystarczy, trzeba mieć jeszcze to coś.
Kruk Siwy - 30 Sierpnia 2010, 06:58
Mnie Wnuk znudził z lekka zwłaszcza późniejsze tomy. Ale w swoim czasie rzeczywiście czytałem do rana...
Jako wykład jednakowoż i zabawę w kotka i myszkę z komuną. Zajdel... miał tę iskrę genialności, której Wnukowi Lipińskiemu zabrakło.
Zgaga - 31 Sierpnia 2010, 09:28
Zajrzałam tu. Przeczytałam sobie z dużym opóźnieniem wymianę zdań między Rocky8ao i Ozzbornem. Uśmiałam się serdecznie.
A zajrzałam, bo tuż przed wyjazdem na Tricon odkryłam, że ma zbiorek Dokąd jedzie ten tramwaj? Zabieram się do czytania.
Rocky8ao - 1 Września 2010, 09:12
Zgaga jeszcze raz przepraszam, niedawno dołączyłem i jakoś nie spojrzałem na Twój profil.
A przy okazji książka naprawdę świetna, ta zabawa słowami kiedy mówili szyfrem idealnie zrobiona, muszę kupić inne Jego książki.
sneer - 1 Września 2010, 09:23
Kruk Siwy napisał/a | Mnie Wnuk znudził z lekka zwłaszcza późniejsze tomy. Ale w swoim czasie rzeczywiście czytałem do rana...
Jako wykład jednakowoż i zabawę w kotka i myszkę z komuną. Zajdel... miał tę iskrę genialności, której Wnukowi Lipińskiemu zabrakło. |
Tak. Ale tylko w pomysłach. Bo jednak Wnuka się lepiej czyta (poza Limes inferior). Zajdel sprawia wrażenie jakby jego proza dokładnie była dopasowana do czasów w których pisał. Lipiński jest bardziej uniwersalny. Nadal możemy sobie wyobrazić Apostezjon (znowu z wyjątkiem Limes.. - Argoland również może dziać się współcześnie) jako składnik naszego świata, Paradyzję już nie bardzo.
Zgaga - 1 Września 2010, 18:59
sneer napisał/a | ... Zajdel sprawia wrażenie jakby jego proza dokładnie była dopasowana do czasów w których pisał. ... |
Czytając opowiadania, też trochę tak to odbieram.
Witchma - 11 Maj 2013, 14:10
W "Archiwum Polskiej Fantastyki" pojawi się Lalande 21185.
JJ_gang - 1 Września 2013, 20:35
sneer napisał/a |
Tak. Ale tylko w pomysłach. Bo jednak Wnuka się lepiej czyta (poza Limes inferior). Zajdel sprawia wrażenie jakby jego proza dokładnie była dopasowana do czasów w których pisał. Lipiński jest bardziej uniwersalny. Nadal możemy sobie wyobrazić Apostezjon (znowu z wyjątkiem Limes.. - Argoland również może dziać się współcześnie) jako składnik naszego świata, Paradyzję już nie bardzo. |
"LI" ma kosmitow.
"Wyjscie z cienia" tez. Mogly by sie dziac wspolczesnie.
"Paradyzja" to konstrukt. Jako przenosnia w czasach komuny mogla byc. Tylko wtedy.
Jest nierealna w postulowanym uniwersum (na co komu niewolnicy w cywilizacji pozasystemowej).
Pomysly byly fajne, realnosc ogolna juz nie bardzo.
JJ_gang - 1 Września 2013, 20:37
Witchma napisał/a | W Archiwum Polskiej Fantastyki pojawi się Lalande 21185. |
Ponoc cienkie to Lalande, cos wiecej szanowna publika wie?
|
|
|