To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Zadomowienie - powitania na forum - Karczma pod ,,Zdechłym Smokiem''

Liessa - 31 Stycznia 2006, 19:29

Czarny... jak Ci się podoba moja koronkowa bielizna to zrobimy zrzutę i kupimy Ci taką na urodziny :mrgreen:
Argael - 31 Stycznia 2006, 19:29

Ech, wydało się :oops:
Ale już będziemy grzeczni :D

Liessa - 31 Stycznia 2006, 19:31

dobra wybaczam wam.... nawet nieźle ta zasłona tu wygląda :mrgreen: Trzeba będzie wstawić nowe drzwi...
Argael - 31 Stycznia 2006, 19:35

Liessa napisał/a
Czarny... jak Ci się podoba moja koronkowa bielizna to zrobimy zrzutę i kupimy Ci taką na urodziny :mrgreen:

Zdecydowanie zły pomysł. Czarny w koronkowej bieliźnie to na pewno nie będzie zbyt krzepiący widok :mrgreen:
Liessa napisał/a
nawet nieźle ta zasłona tu wygląda :mrgreen: Trzeba będzie wstawić nowe drzwi...

To może zrobimy je z kosci tego tam smoka? Będą się ładnie prezentować.

Liessa - 31 Stycznia 2006, 19:37

Argael... hm z tą kością dobry pomysł. :D A oni(między innymi czarny, rodion... i nie wiem czy ktoś jeszcze) wypili tak dużo, że nie byli już w stanie tu siedzieć? :D
Argael - 31 Stycznia 2006, 19:50

Rodion był w miare trzeźwy, kiedy wychodził. Wspominał coś o dźganiu pluszaka ołówkiem. Wolę nie myśleć, o co mu chodziło :mrgreen:
A pozostali? Musieli sie chyłkiem wymknąć. A może leżą gdzieś pod stołami?

Liessa - 31 Stycznia 2006, 19:54

Hmm... nie pod stołami ich zdecydowanie nie ma. Co do tego co powiedział Rodion też wole nie myśleć co miał na myśli :mrgreen: Może później tu zawitają...
Czarny - 31 Stycznia 2006, 19:54

Zaraz tam nie strzymali. Oko przymkli ino na moment znużeni wielce, ale już powrócili z sennych wojaży i nasłuchują uważnie co by do rozmowy z sensem się włączyć.

Argael napisał/a
Czarny w koronkowej bieliźnie to na pewno nie będzie zbyt krzepiący widok

Mnie ta fantazyja też z krzepkością się nie kojarzy. Coś jakby dzika w suknie białogłowy oblec. Ni to ładne ni śmiszne, raczej żałosne. :mrgreen:
Nie rzucaj waćpanna jedwabi przed ordynusa, no chyba że bardzo chcesz :twisted:

Liessa - 31 Stycznia 2006, 19:58

Witaj Czarny, jak się spało?? :D
Czarny - 31 Stycznia 2006, 20:00

Krótko i bez fantazyj :mrgreen:
Henryk Tur - 31 Stycznia 2006, 20:01

Hansag wchodząc :
- Na zewnątrz ktoś leży i śpiewa "
Leżę
Uwaliłem się jak zwierzę
Rzygam wódką z majonezem.
Dziwny jakiś, nie ?
Do wódki majonez ???

Liessa - 31 Stycznia 2006, 20:03

Rudowłosa, uśmiecha się i zakłada płaszcz(tym razem ma już na sobie sukienkę :wink: )
- Zostawiam wam trochę napojów - dziewczyna wskazuję na butelki wina. - A ja wychodzę, wstąpie jeszcze dzisiaj.
PAni ze Zmokbergu odsłania zasłone ze smoczej skóry i wychodzi... :mrgreen:

Henryk Tur - 31 Stycznia 2006, 20:04

Hansag...
- Hmm. Zostawiłem zdaje się na progu uzbrojną minę.

- Łupnęło
- Grzomtnęło
- Nagą Liessę odrzuciło do wnętrza karczmy.
Hansag do Czarnego :
- Zawołaj resztę, niech sobie popatrzą.

Liessa - 31 Stycznia 2006, 20:05

Przed wejście potyka się o Hansaga.... :mrgreen:
Liessa - 31 Stycznia 2006, 20:06

-Hansag, bo jak się uchlejesz to cię ubierzemy w koronkową bieliznę, wtedy będzie na co popatrzeć :D narazie żegnam- mówi wychodząc.
Henryk Tur - 31 Stycznia 2006, 20:06

Po chwili patrzenia Hansag ściąga skórzaną kapotę ( z karczmarza ) i podaje usłużnie Liessie.
- Uważaj pani, pełno tu dziwnych typów krąży...

Czarny - 31 Stycznia 2006, 20:07

Haj tam chłopy, nuże, golizna po oczach świeci.
Swoja drogą Hansag ciekawe te Twoje miny co ino przyodziewku pozbawiają, gładkości skóry nic nie ujmując :mrgreen:

Henryk Tur - 31 Stycznia 2006, 20:07

Czas nam się zawirował i dwie alternatywy czasowe powstały....
Musimy cofnąc akcję do np. 8:00.
Co Ty na to, Liessa ?

Argael - 31 Stycznia 2006, 20:08

Kurczę, zostawiłem przed wejściem motocykl. :? Mam nadzieję, że nie ucierpiał od hansangowej miny.
Henryk Tur - 31 Stycznia 2006, 20:11

Czy była mina czy to tylko wizja Czarnego - zdecydujemy z Liessą
Henryk Tur - 31 Stycznia 2006, 20:13

Co do min, to słynne H-mines.
(Jak ktoś widział komedię Nagość Absolutna - była tam H-bomba, która pozbawiała ludzi ubrań)

Argael - 31 Stycznia 2006, 20:13

Decydujcie, bo od tego zależy, czy będę do domu na piechotę wracał. :)
Czarny - 31 Stycznia 2006, 20:15

Hansag napisał/a
Czy była mina czy to tylko wizja Czarnego - zdecydujemy z Liessą


Nie wmawiaj mi tu pijackiego widu, mam to na piśmie:

Hansag napisał/a
Hansag...
- Hmm. Zostawiłem zdaje się na progu uzbrojną minę.

- Łupnęło
- Grzomtnęło
- Nagą Liessę odrzuciło do wnętrza karczmy.
Hansag do Czarnego :
- Zawołaj resztę, niech sobie popatrzą.


Ustalmy na czym stoimy. Znowu same chłopy siedzą i chleją a sikorki gdziesik polazły. Czy może chowa się tu jakowaś?

Henryk Tur - 31 Stycznia 2006, 20:16

No to jasne - goła była, to uciekła.
Myrtille - 31 Stycznia 2006, 20:18

owszem jest...ale ja z brutalami nie rozmawiam
Henryk Tur - 31 Stycznia 2006, 20:21

Jaki tam brutal, panienko ? - Zdziwił się Hansag. - Toż ja taką minkę ino dla yayec. A są coponiektózy, co dla smiechu bliźniemu petardę w rzyć wsadzą.
Myrtille - 31 Stycznia 2006, 20:24

Hansag ja nie o tym...jakiś czas temu urażono mnie bardzo,i mówie wam ta zniewaga krwi wymaga...
Czarny - 31 Stycznia 2006, 20:25

A jak brutal ma się ucywilizować jak waćpanna nosa zadziera i nie chce zniżyć się ku jego poziomowi :wink:
Argael - 31 Stycznia 2006, 20:26

A co mi tam...

- Tnij, Waćpanna! - mówiąc, nadstawia nagi tors.

Henryk Tur - 31 Stycznia 2006, 20:27

Może waćpannie nie chce się leżeć z nosem w rzygowinach ? - Spytał Hansag z wysokości stołka. - To wyjaśnia różnicę poziomów.


Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group