Piknik na skraju drogi [książki/literatura] - Ulubiony niefantastyczny bohater literacki
Fidel-F2 - 30 Marca 2006, 15:45
Cytat | A jak Wam się podobał Gallegher? Albo dziadek Hogbenów? |
Mistrzostwo świata. Pękałem przy Kuttnerze ze śmiechu. A Hogbenowie to było coś fantastycznie fantastycznego.
Godzilla - 30 Marca 2006, 15:57
Tylko że wyszedł offtop... Dopiero teraz zauważyłam. Przecież Kuttner jest fantastyczny, i to jak!
elam - 30 Marca 2006, 21:44
to moze zalozymy watek o ulubionym bohaterze fantastycznym??
Iscariote - 30 Marca 2006, 21:48
o_O O kurczak. Faktycznie nie ma takiego tematu. Zakładaj elam
elam - 30 Marca 2006, 21:51
ja? co? dlaczego? czemu? znowu ja?
no dobra.
Lu - 30 Marca 2006, 23:30
Urbaniuk:
Cytat | 1. Wienia z Moskwa - Pietuszki
2. Mikołaj - Życie towarzyskie i uczuciowe Tyrmanda |
Jeszcze tylko brakuje tu Kuby z "Pętli" M.Hłaski
MrMorgenstern - 4 Kwietnia 2006, 10:13
Emilia napisał/a |
Do dziś jednak moim ulubieńcem jest detektyw Philip Marlowe. Wiecznie zmęczony, trochę zgryźliwy z tym specyficznym poczuciem humoru, które u mężczyzn bardzo lubię. A cenię go za rzadką w dzisiejszych czasach etykę.
Same powieści natomiast - za świetną intrygę oraz wyczucie w przedstawieniu przemocy, bez dzisiejszej beznadziejnej brutalizacji i wulgarności. Takiego klimatu już się niestety nie spotyka. |
Moim tez
Za "niepoprawny" idealizm i chodzenie wlasnymi ściezkami
Piotrek Rogoża - 8 Kwietnia 2006, 18:31
Piotr, główny bohater opowiadań Wojaczka z tomu "Sanatorium". Jeden z najlepszych narratorów wszechczasów.
nimfa bagienna - 8 Kwietnia 2006, 19:53
Cadfael z 'Kronik brata Cadfaela'
Spokojny, rozważny, okazujący zrozumienie dla ludzkich słabości. Prezentujący pogląd, że każdy człowiek ma prawo do błędów - bo jest człowiekiem.
mawete - 10 Kwietnia 2006, 09:17
Marlowe...
Ziuta - 10 Kwietnia 2006, 17:16
ZŁY z powieści Tyrmanda.
Artemis - 11 Czerwca 2006, 22:02
Petter Pająk z "Córki dyrektora cyrku". Postać tragiczna i fascynująca. Jeden z tych bohaterów, o których się nie zapomina. Pająk - outsider, samotnik, egoista, geniusz, w pewnym sensie także artysta. On, a także integralna część jego osoby, czyli opowieści, bez końca wykluwające się w jego głowie niczym jakieś złośliwe chwasty.
Kuras - 15 Czerwca 2006, 21:01
hihihi jak byłem mały ............ no może nie taki mały ale młodszy to
Tomek - Alfreda Szklarskiego
a teraz to chyba
Dirk Pitt - Clive Cussler
to tyle
wszechobecność - 16 Czerwca 2006, 08:50
Zorba oraz ten sam ZŁY co u Ziuty
Tomcich - 16 Czerwca 2006, 10:51
No w młodości to zdecydowanie Pan Samochodzik (ale tylko oryginały Nienackiego), Tomek Wilmowski- Szklarskiego i Dzika Mrówka
|
|
|