Powrót z gwiazd - Sezon burz
merula - 7 Grudnia 2013, 16:31
no ba...
baranek - 7 Grudnia 2013, 20:44
Znajomy właśnie do domu wrócił. Do Torunia. Wczoraj około 22 stanął w korku pod Strzelnem i tak mu jakoś zleciało...
Dwudziesty pierwszy wiek, środek Europy, jeden dzień wiatru i śniegu, prawie dwadzieścia cztery godziny w korku.
Magnis - 7 Grudnia 2013, 21:22
Rodion napisał/a | A śnieg w nogawkach dla hartowania ciała i ducha? |
Rodion nie znasz się na nowej medycynie. To przecież jest lodowa akupunktura tylko jeszcze do foremki nie wrzucili i sopelka nie zrobili .
Rodion - 7 Grudnia 2013, 21:34
Magnis a wiesz gdzie możesz sobie takie medycyny?
I zgadzam sie z baranek, 12 km do sasiedniej miejscowosci, troche sniegu oraz mrozu i mozna sobie pokwitnac w korkach.
Jak wczoraj widziałem cysterne oktana mielącą kołami w miejscu na podjeździe z którego nie skorzystałoby żadne dziecko z sankami to nie wiedziałem śmiać sie czy płakać nad kondycja mundi
merula - 7 Grudnia 2013, 22:02
cóż, nie na darmo mądrzy ludzie wymyślili opony zimowe. też widziałam wczoraj specjalistę, który miał problem na drodze, po której ledwo piłka by się toczyła.
za to niestety zgodnie z zasadą nie wiem kogo, ze od dowolnej osoby na świecie dzieli się co najwyżej łańcuch 7 osób, dziś usłyszałam, że jedna z ofiar śmiertelnych przestaje być dla mnie anonimowa.
Rodion - 7 Grudnia 2013, 22:17
[']
Fidel-F2 - 8 Grudnia 2013, 07:11
Jeśli jest droga oblodzona to bez znaczenia czy opony są letnie czy zimowe, nawet po płaskim można mieć problemy z ruszeniem a jeśli jest najmniejsze chociaż nachylenie to po sprawie.
Radomir - 8 Grudnia 2013, 10:44
U mnie w pracy wiatr w dniu wczorajszym pouszkadzał: zerwał antenę do internetu, dwukrotnie zerwał drzwi przesuwne z szyn, zaczynają spadać metrowej wysokości, dwudziestokilogramowe litery z wysokości 6 metrów...
Dziś jest już słonecznie i bezwietrznie.
morham - 9 Grudnia 2013, 11:55
Fidel-F2, dobrze rzecze. Jaka by opona nie była (nie liczymy tych nabijanych kolcami ) - to po lodzie ślizgać się będzie. I tyle.
Agi - 9 Grudnia 2013, 23:09
W domu nie miałam prądu od piątku. W naszym powiecie uszkodzonych zostało ok. 600 stacji transformatorowych (50% stanu). Włączyli dziś po południu, ale tylko dwie fazy, część domu funkcjonuje na przedłużaczach. Co do opon, mam zimowe, a w piątek nie mogłam ruszyć po zatrzymaniu się przed wjazdem na rondo.
|
|
|