To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Spodenki - Polak, ufok, dwa bratanki... - do 14.08.2011, 21:00

Wojtek - 5 Sierpnia 2011, 15:03

baranek napisał/a
jakoś tak nic mi nie podeszło. nie twierdzę, że teksty były słabe, ale żaden mnie nie pogilał. chyba spodziewałem się czegoś innego. trudno powiedzieć.
ale miło, naprawdę miło, było poczytać jak bardzo się lubicie :)

może jednak choć jakiś jeden, który np najbardziej zapamiętany spośród pozostałych?

Matrim - 5 Sierpnia 2011, 15:07

Wojtek napisał/a
Zagłębie Dąbrowskie to to właściwie Małopolska ;P

No fakt, coś nam się od wschodu przyczepiło ;P:

Wojtek komentuj teksty, a Ty tu siakieś-takieś insynuacje geograficzne głosisz.

Really? - 5 Sierpnia 2011, 23:11

Co do Zielonego: nitka w zębach jest bardzo ważna, jeśli chce się w tym zobaczyć drugie dno.
RedActor - 5 Sierpnia 2011, 23:49

Wojtek napisał/a
natomiast to, że nikt nie ma pojęcia o tym na czym polega konstruktywna krytyka (jest na nią nawet prawie matematyczny wzór) - to jest osobna sprawa ale to dyskusja na inny długi wątek


No nie przesadzajcie Wojciechu, że nikt. Czasem ktoś tam beknie coś sensownego (niekoniecznie mam na myśli siebie :P ). Nie generalizujmy.

To w końcu tylko zabawa, chociaż miło, jak ktoś uzasadni swoje sądy ptrzynajmniej jednym sensownym zdaniem, to fakt.

Wojtek - 6 Sierpnia 2011, 09:45

RedActor napisał/a

To w końcu tylko zabawa, chociaż miło, jak ktoś uzasadni swoje sądy ptrzynajmniej jednym sensownym zdaniem, to fakt.

takie dokładnie i moje zdanie

Skotopasek - 7 Sierpnia 2011, 16:21

Typowałem, głosowałem, chociaż miałem wątpliwości, bo w zasadzie nie powaliła mnie żadna para spodenek.
Smak siedmiu - chyba za klimat,
Dziennikarz śledczy - no, bo po polsku, ale gdzie zakończenie?
Kwiatki Franciszki - bo nie było o wilku z Gubbio

"To w końcu tylko zabawa, chociaż miło, jak ktoś uzasadni swoje sądy ptrzynajmniej jednym sensownym zdaniem, to fakt."
Ok, więc: Eee...

Iscariote - 8 Sierpnia 2011, 02:29

Chwilę mnie nie ma i zamiast głosować, to jakieś mafie zakładacie, monopole na szorty wykupujecie itp. Nieładnie moi państwo :wink:

Dziękujemy za głosy. Przypominam, głosujemy do niedzieli, komentarze miło widziane.
Nawet te długaśne, chociaż trudne do przeczytania. :)

Wojtek - 8 Sierpnia 2011, 06:22

Skotopasek napisał/a

To w końcu tylko zabawa, chociaż miło, jak ktoś uzasadni swoje sądy ptrzynajmniej jednym sensownym zdaniem, to fakt.
Ok, więc: Eee...

dzięki za dodatkowe uzasadnienia (jak i wszystkim pozostałym przy tej okazji)

Anneliese - 9 Sierpnia 2011, 21:32

Jakoś straciłam ochotę na dłuższe komentowanie...
Generalnie mój nr 1 podobał mi się najbardziej, nr 2 nawet bardzo, zaś nr 3 w miarę.

Najsłabsze moim zdaniem to:
Kwiatki Franciszki a'la X men (or women?)
Polska dla Polaków, bo no dres, no stress
Ufok i siekierka, gdyż Krzysiu i chowająca się w lesie zgraja to nie ta bajka

PS. Przepraszam za te angielszczyzmy, ale idealnie mi pasowały.

shenra - 9 Sierpnia 2011, 22:10

Anneliese napisał/a
gdyż Krzysiu i chowająca się w lesie zgraja to nie ta bajka
Jaka zgraja? :shock:
Ziemniak - 9 Sierpnia 2011, 22:23

Anneliese się chyba wydaje, że to o Kubusiu Puchatku ROTFL
Anneliese - 9 Sierpnia 2011, 22:27

A nie jest? Oh co za niezręczność z mojej strony. I faux pas.
brajt - 10 Sierpnia 2011, 02:27

No wybaczcie moi drodzy, ale przy odrobinie wyobrazni autor mogl sie domyslic nie tylko, ze przyjaciel Krzys bedzie nasuwal oczywiste skojarzenie, ale tez tego, ze moze to byc zle odebrane. Zwlaszcza jak czestuje nas przy okazji m.in. klapnietym uchem. To niemal jak w tym dowcipie - czemu nie ma czarnych Żydów.

Glosy od krakowskiej mafii ida na...

Nie mam oczu, a chciałbym widzieć...
Na strychu
Przed bitwą

Martva, Shenra, jak trafilem w wasze teksty, to pojdziemy to opic do Omerty. ;)

Ogolnie edycja slaba. A te zachwyty nad Wizyta to nie wiem, czy wynikaja bardziej z braku oczytania, czy ogrania. Tekst mocno taki se.

shenra - 10 Sierpnia 2011, 08:58

brajt napisał/a
m.in. klapnietym uchem.
Yyyy, a to nie Miś Uszatek miał klapnięte ucho? :shock: Coś wam się bajki porypały.

brajt daj cynk na pw, które według Ciebie to nasz, te na które głosowałeś, czy może jakieś inne. To się będziesz mógł na piwo nastawić, albo nie :mrgreen:

Iscariote - 10 Sierpnia 2011, 09:58

shenra, a Kłapouchy z Kubusia Puchatka nazywał się tak tylko przez przypadek? :)

Dzięki za kolejne głosy.

shenra - 10 Sierpnia 2011, 10:15

Ale on miał oba uszy jak to osioł ma, w dół :mrgreen:
Agi - 10 Sierpnia 2011, 10:26

Osioł na ogół nie ma uszu oklapniętych

shenra - 10 Sierpnia 2011, 10:28

Ale Kłapouchy miał dwa. Poza tym nie zapominaj, że on wiecznie w depresji byl, to jak miał sobie postawić :mrgreen:
On nie dawał rady inaczej :mrgreen:

Matrim - 10 Sierpnia 2011, 10:29

shenra napisał/a
to jak miał sobie postawić :mrgreen:


shenra, to zdanie w kontekście załączonego obrazka jest troszkę nie na miejscu ;)

shenra - 10 Sierpnia 2011, 10:42

Matrim, świntuchu. Oni tylko rozmawiają :shock:
Matrim - 10 Sierpnia 2011, 10:47

No właśnie! A Ty taką prowokację Kłapemu robisz. I go zamkną niesłusznie. I się jeszcze bardziej zdepresjonuje :)
shenra - 10 Sierpnia 2011, 11:06

Matrim, tak sobie wmawiaj, że to ja mu zły PR robię :mrgreen:
Matrim - 10 Sierpnia 2011, 11:22

Yyy, no dobra :)
Anneliese - 10 Sierpnia 2011, 21:16

shenra, śliczny obrazek :D
Wodzu - 11 Sierpnia 2011, 00:29

Yyyy..to ja powrócę tym postem do tematu ;D.

Oddałem głosy na 4 szorty:
Przed bitwą
Kwiatki Franciszki
Odlot na szczycie
Wujek z Ameryki

Postaram się w najbliższym czasie jeszcze raz je przeczytać i napisać dlaczego akurat tak zagłosowałem, a nie inaczej :) .

J.Tanar - 11 Sierpnia 2011, 01:38

Przeczytane. Tyle, że po pierwszym czytaniu zero wewnętrznego odzewu, null. Żaden nie pozostawił pozytywnego rezonansu, ani też szczególnie negatywnego. A myślałem, że urlop nastroi mnie pozytywnie.
Przy drugim czytaniu jakieś plusy wynajdę.

Iscariote - 11 Sierpnia 2011, 11:30

Wodzu, dzięki za glosy. Mam nadzieję, że nie zapomnisz o komentarzu ;)

J.Tanar, cieszy mnie, że będziesz szukać plusów, a nie minusów ;P:

Iscariote - 12 Sierpnia 2011, 20:23

No moi mili? Zostały dwa dni. Głosować, głosować, jeszcze nie jest przesądzone kto wygra :wink:
merula - 13 Sierpnia 2011, 16:21

ode mnie głosy na Nocne spotkanie, Na strychu i Kwiatki Franciszki.
J.Tanar - 13 Sierpnia 2011, 22:40

Po drugim czytaniu nadal żaden tekst nie ujawnił ukrytych diamentów, ale niektóre bardziej misie inne mniej. Ponieważ zdobyłem się na parę komentarzy, to na wszelki wypadek dodam, że oceniam w tej zabawie całkowicie „misiowo” czyli czy podoba się czy nie, warsztat i inne wartości literackie o ile nie wpływają na misie, mają znaczenie drugorzędne.

1. Smak siedmiu – Przekaz mocno szwankuje („przechodzące garnitury” pamiętam do teraz). Zwykle autorzy narzekają na konieczność skracania tekstu. Tutaj wygląda jakby limit literek był na siłę wypełniany zdaniową watą. Poza tym nie do końca czuję klimat. Tak w ogóle to po co go ciągała zygzakiem po mieście, zamiast nadgryźć na miejscu, mięsko musiało być wybiegane?
2. Ufok i siekierka zagłady – Zakończenie „z kapelusza”, sens taki sobie, ale jednak w tej edycji PUNKT, za dobrą prowokację i udowodnienie, jak silne są literackie uwarunkowania, i jak bardzo widzimy to co powinno być, a nie to co jest. (autor powinien mieć świadomość i chyba miał, a widać, że to działa, też się dałem zwieść).
3. Nocne spotkanie – nawet po trzecim czytaniu nie wiem co w tym ciekawego i wartego zawarcia w szorcie. Szli na górę, i szli, a jak doszli to sobie nie pogadali. Chyba nie moje klimaty.
4. Dziennikarz śledczy – jak to już ktoś napisał „i co dalej?”. Pomysł był, ale utwór mnie do niego nie przekonał. Bohater raczej nie miał być komiczny, a IMO jeżeli wszystko idzie świetnie, a ktoś widzi wokoło jedynie upadek i degrengoladę, to powinien zasięgnąć porady medycznej. W miarę zdrowy na umyśle człowiek powinien raczej zastanowić dlaczego jest tak dobrze i co się za tym kryje, a nie obrażać na świat, że na przekór jego poglądom jednak jeszcze istnieje zamiast sczeznąć w bólach. Natomiast podchodząc czysto technicznie, tekst klarowny, jedynie „kielonek” na końcu rozłożył dla mnie pointę.
5. Przed bitwą – napisane całkiem sprawnie, i może właśnie dlatego dobijające zastosowaniem doszczętnie wyeksploatowanego motywu, po przeczytaniu wydałem jęk rozpaczy, a mogło być tak pięknie, biedny Jagiełło chyba wiedział co go czeka, bo od początku tekstu był jakiś osowiały i znudzony.
6. Nie mam oczu, a chciałbym widzieć... – ja też, jakiś sens, albo poezję, w ostateczności cokolwiek co by pozwoliło z tekstu wycisnąć jakiś logiczny obraz.
7. Na strychu – przyznam, że nie do końca rozumiem rolę latającego kota. Wielofunkcyjna latarka z igiełką do bratania się z Marsjankami po prostu „rozłożyła mnie na łopatki”, a fabuła jakoś kiepsko sfastrygowana (trochę sensu w tym brak, to oni znali się czy nie znali, i o co tu w ogóle chodzi).
8. Zielony – na chrupiącego kurczaka najlepsze piwo i różowe skarpetki.
9. Sanczo – pomysł nawet przedni, wykonanie kiepskie, uwielbiam surrealistyczne dowcipy i skecze, ale ten „rozjechał” się totalnie.
10. Wizyta – Wprawdzie niezbyt odkrywcze i logika (fizyka?) nieco zawieszona, ale jest to pełnoprawny, spójny, w sumie sensowny szort. PUNKT
11. Kwiatki Franciszki – dość sprawnie napisany, prawie punkt, ale nie będzie, za tego bociana. Po co ufoludek zadawał sobie tyle trudu? Nie mógł po prostu zabrać włosy i przynieść dzieciaka. Pomysł nawet mi się podoba, tylko jakby uparto się, żeby go zagadać. WYRÓŻNIENIE
12. Polska dla Polaków – idea może słuszna, zdania poprawne, tylko zupełnie nie wiedzę w tym szorta.
13. Odlot na szczycie – ładnie rozwijająca się akcja brutalnie zarżnięta zakończeniem, ale w sumie miłe WYRÓŻNIENIE
14. Wujek z Ameryki – „i nie mów do mnie wuju” – tekst nie przekonał mnie, gdyby wujek przyjechał nie z Ameryki tyko z Poznania to coś by zmieniło? Można było się skupić na tzw. sednie i poincie.



Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group