To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Konwenty dawno minione - Jaćkon, czyli Sylwester 2010 na Suwalszczyźnie

Kasiek - 7 Października 2010, 17:44

Kurczę, może i my byśmy się wybrali? Można się ewentualnie gdzieś z boczku dopisać? ;)

marcin powiedział że i on bardzo chętnie, ale jest problem z dojazdem. Byłoby jak się zabrać z kimś z Warszawy moze?

ilcattivo13 - 7 Października 2010, 18:44

Kasiek :D dopisuję do listy "średnio zadeklarowanych" :D
Witchma - 13 Października 2010, 18:56

Szkoda, że nie ma listy "trochę bardziej niż średnio zdeklarowani, ale nie na 100% pewni", bo nas na taką właśnie można by wpisać :D
ilcattivo13 - 13 Października 2010, 19:16

wpisałem :D

na dzień dzisiejszy mamy około połowy miejsc zapełnionych :( / :D

Witchma - 13 Października 2010, 19:17

ilcattivo13, dziękuję :) Tylko jeszcze załatw, żeby śniegu nie było ;P:
ilcattivo13 - 13 Października 2010, 19:33

Ad 1. nie ma za co

Ad. 2. figa z makiem :twisted: Będą trzymetrowe zaspy i delikatny, szczypacielny mrozik (nie więcej niż -25'C). Większą część dnia będą zajmowały zajęcia na śniegu, potem ognicho, bania i uzupełnianie płynów ustrojowych :mrgreen:

Witchma - 13 Października 2010, 19:37

ilcattivo13, jak będą takie zaspy, to wcale nie dojedziemy, więc się nie rozpędzaj :D
baranek - 13 Października 2010, 19:38

Witchma, jak chcesz mieć święta bez śniegu, to się na Boże Ciało umawiaj. ;P:
Witchma - 13 Października 2010, 19:41

Na Boże Ciało śnieg przyjęłabym jako ciekawą odmianę.
ilcattivo13 - 13 Października 2010, 20:01

Witchma, śnieg spadnie już teraz w październiku i do Jaćkonu będą przebite tunele w zaspach na drogach i na torowiskach :D

A nawet jak byście gdzieś utknęli, to nie bój nic - w Alpach bernardyny przynoszą gorzałkę, a u nas robią to białe niedźwiedzie. A siła napoju jest wprost proporcjonalna do wielkości "ratownika" :mrgreen:

Witchma - 13 Października 2010, 20:03

ilcattivo13, ale czemu próbujesz mnie odstraszyć? Ja mam śniegofobię i żadna gorzałka tu nie pomoże :D
ilcattivo13 - 13 Października 2010, 20:08

Witchma napisał/a
...Ja mam śniegofobię...


wyleczymy <szatański rechot>

po tych czterech dniach, jak wrócisz do domu, to będziesz marzyła o przeprowadzce na dowolny biegun ;P:

Witchma - 13 Października 2010, 20:13

ilcattivo13, trudno, zaryzykuję. Przenieś nas o listę wyżej i jeśli można prosić, zarezerwuj nam jakąś dwójkę.
baranek - 13 Października 2010, 20:15

Witchma, brawo! Fajnie będzie. Oblepimy bałwana! Rzucimy śnieżką! Fajnie będzie.
ilcattivo13 - 13 Października 2010, 20:26

baranek napisał/a
Witchma, brawo! Fajnie będzie. Oblepimy bałwana! Rzucimy śnieżką! Fajnie będzie.


No! :D Wykopiemy sobie tunele pod śniegiem, żeby móc wyjść z pensjonatu. Będziemy się kąpać w przerębli. Po dwóch dniach odcięcia od świata spalimy wszystkie łózka w piecu i zjemy psy właściciela i będzie można grać w kości. A jakby ktoś oglądał "Dead snow", to u nas też sporo Niemiaszków zamiorzło/poszło pod lód :mrgreen:

baranek - 13 Października 2010, 20:29

ilcattivo13, zaczynam się zastanawiać, czy jesteś odpowiednim towarzystwem dla mojego Glusia. ;P:
feralny por. - 13 Października 2010, 20:37

baranek, muszę Cię zmartwić, ilcattivo13, ma PEGI 18, co najmniej :mrgreen:
Witchma - 13 Października 2010, 20:39

ilcattivo13, napisz mi, które z pozycji na tej liście są obowiązkowe, bo ja chyba jeszcze to przemyślę :D
baranek - 13 Października 2010, 20:47

Chciałem wykupić wyżywienie, ale teraz zaczynam się poważnie zastanawiać nad "specjałami miejscowej kuchni".
ilcattivo13 - 13 Października 2010, 21:09

baranek napisał/a
ilcattivo13, zaczynam się zastanawiać, czy jesteś odpowiednim towarzystwem dla mojego Glusia. ;P:


na mój widok płaczą tylko dziewczynki w wieku od 0,5 do 3 lat. Potem się dogadujemy :) Tylko muszę mieć duży kawałek stali, bo moim w moim wieku nie łatwo jest "schować" nabitego drewnianym traktorkiem guza

feralny - PEGI 18 na forum. W realu - 21 :mrgreen:

Witchma - jeszcze raz powtarzam: nie bój nic, wszystko jest zaplanowane, pogotowie ratunkowe w Suwałkach ma nowy śmigłowiec, który może latać nocą (a poza tym już raz się przy lądowaniu rozbili, więc teraz piloci mają już kursy pilotażu), a poza tym ziemia odciąga :mrgreen:

baranek - ale to jedno i to samo - różnica jest taka, że przy wykupieniu posiłków będziesz miał więcej czasu wolnego i mniej czasu spędzał przy garach, a przy kupowaniu żarcia od rolnika będzie dokładnie na odwrót. A jak się zsumuje koszty, to wyjdzie mała różnica pomiędzy obiema opcjami żywieniowymi.

baranek - 13 Października 2010, 21:22

ilcattivo13, czyli tak czy inaczej zjadamy psy właściciela?
Agi - 13 Października 2010, 21:29

Opowiedziałam Driverowi o Jaćkonie i bardzo się zapalił do tego pomysłu.
Problem polega na tym, że musielibyśmy zabrać ze sobą Kamę i nie wiem, czy byłaby taka możliwość.

Witchma - 13 Października 2010, 21:30

Agi, na pewno jest :bravo I zmusi się ilcattivo13, żeby obiecał, że jej nie zjemy ;)
ilcattivo13 - 13 Października 2010, 21:41

baranek, ale najwcześniej w dwie godziny po tym, jak się skończy kiełbasa :mrgreen:

Agi - byłoby super :D

Co do psa, to podejrzewam, że trzeba by było dogadać się z właścicielem. W sporej części agroturystyk nie wolno przywozić psów (miejskie czasami dostają szału na widok koni czy krów - np. sznaucer "łolbrzymi" mojego taty). Z drugiej strony, inni przyjmują psy za mała dopłatą. W tej ofercie nic nie jest na ten temat wspomniane, więc jak będę dzwonił do właściciela w następny poniedziałek, to się zapytam. A na razie zapisuję na listę.

Agi - 13 Października 2010, 21:45

Kama jest nadzwyczaj spokojnym owczarkiem niemieckim, nie hałasuje, ale niestety nie lubi kotów.
Zgaga - 14 Października 2010, 10:56

ilcattivo13, dopisz Agnieszkę, moją koleżankę. Niektórzy już ją znają ze SKOFy.
dalambert - 14 Października 2010, 11:01

Kama contra Grucha
najlepszy program Sylwestrowy wszechczasów - dogrywka w Nowy Rok :wink:

nimfa bagienna - 14 Października 2010, 11:16

Raz się żyje. Ilcattivo, dopisz mnie, sztuk jedna.
Ja się będę bawić z wami, a Grzesiek niech chla ze swoimi myśliwymi. Jak się dowiedziałam, byłabym tam jedyną kobitą, brrr.
Sama nie wiem, czy bardziej się cieszę, czy bardziej jestem zła.

baranek - 14 Października 2010, 11:20

nimfa bagienna, możesz być trochę zła. My się cieszymy, to się jakoś wyrówna. A swoją drogą, jedna kobieta, a wkoło sami faceci, uzbrojeni...
dalambert - 14 Października 2010, 11:24

baranek, ale to mysliwi , wszyscy już rogi mają ;P:


Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group