To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Planeta małp - Niech mnie ktoś przytuli, czy dla tych, którym się nie chce

hardgirl123 - 6 Października 2009, 18:20

no to w takim razie czuj się nie przytulona :)
Witchma - 6 Października 2009, 18:21

A przytukana?
Lynx - 6 Października 2009, 19:58

Pocieszyłam się, będę prać dopiero jutro, a co mi tam. ;P:
nureczka - 6 Października 2009, 21:00

CO masz zrobić dzisiaj, zrób jutro. A nuż ktoś zrobi to za ciebie.
gorbash - 6 Października 2009, 21:09

Jeśli zrobisz pojutrze to masz dodatkowo dwa dni wolnego.
Chal-Chenet - 6 Października 2009, 22:42

A jeśli nagle najdzie cie ochota do pracy, usiądź i poczekaj aż przejdzie.
Jedenastka - 19 Października 2009, 19:35

nureczka napisał/a
Pako napisał/a
Ale tak ogólnie lubię moją pracę :) - na przekór waszym jękom ;)

Ja swoją też lubię (zasadniczo). Ale są takie dni w tygodniu... I wtedy trzeba się wypłakać.


Ja swoją pracę też bardzo lubię.
Jeżeli nadal pracujesz nad tym samym... dołączam do grona przytulanek :wink: .

illianna - 19 Października 2009, 19:43

Jedenastka napisał/a
Ja swoją pracę też bardzo lubię.
a ktoś jeszcze :mrgreen:
Jedenastka - 20 Października 2009, 05:38

illianna napisał/a
Jedenastka napisał/a
Ja swoją pracę też bardzo lubię.
a ktoś jeszcze :mrgreen:

Niech ten ktoś powie.
Ja zajrzałam tu w związku z przytulaniem :>

ihan - 20 Października 2009, 08:43

I ja, i ja, i ja. Są za to jakieś nagrody?
Czarny - 20 Października 2009, 08:46

Ja nie lubię, ja UWIELBIAM - mam nawet dwie 8)
ihan - 20 Października 2009, 08:48

O kurcze Czarny, przebiłeś mnie. Muszę zmodyfikować na przyszłość swoją odpowiedź.
Godzilla - 20 Października 2009, 09:02

Auuuu, nie chce mi się!
Martva - 20 Października 2009, 09:09

illianna napisał/a
a ktoś jeszcze :mrgreen:


Ja nie wiem czy też bardzo lubię pracę Jedenastki ;P:

Jedenastka - 20 Października 2009, 09:13

Martva napisał/a
Ja nie wiem czy też bardzo lubię pracę Jedenastki ;P:

Zapewniam Cię, że wiesz ale może o tym nie wiesz.
Czytałam Twój blog.

nureczka - 20 Października 2009, 09:13

Deszczowy ranek i cała skrzynka zabita po brzegi mailami zza Wielkiej Wody. Oni są beze mnie jak dziecko we mgle, a mnie się tak nie chce...
Wolałabym siedzieć w foteliku z kawusią, pogryzać ulubioną czekoladę (z chili) i narzekać, że za oknem brzydko.

Martva - 20 Października 2009, 09:29

Jedenastka napisał/a
wiesz ale może o tym nie wiesz.

To się zgubiłam :|

Jedenastka napisał/a
Czytałam Twój blog


Och, nie!

mBiko - 20 Października 2009, 14:29

Martva napisał/a

To się zgubiłam :|

Widocznie też jesteś zza Wielkiej Wody. Dziecko we mgle.

Anonymous - 20 Października 2009, 14:31

Muszę iść do pracy numer 2 i nie chce mi się. Kawał drogi a jest mokro, zimno i chce mi się spać. Bu.
Martva - 20 Października 2009, 14:36

mBiko napisał/a
Widocznie też jesteś zza Wielkiej Wody.


Pewnie tak, zależy z którego brzegu patrzeć. Albo co nazwiemy Wielką Wodą ;)

Miria, głaszczę. Pomyśl sobie jak będzie fajnie jak juz wrócisz...

shenra - 20 Października 2009, 14:37

Zimno, paskudnie, ręce mi zamarzły a tu zaraz panowie z mebelkiem przyjadą i jeszcze trzeba go będzie złożyć, zanim zawartość kartonów stanie chwalebnie na półce. Tylko czemu na samą myśl o tym mi słabo? :( Ma ktoś kilka krasnoludków na pół etatu pożyczyć?
Jedenastka - 20 Października 2009, 15:00

Królewna Śnieżka ma na pewno. Ale nie pożycza. Wypożycza za 15 złotych za godzinę.

Miria napisał/a
Muszę iść do pracy numer 2 i nie chce mi się. Kawał drogi a jest mokro, zimno i chce mi się spać. Bu.

Jutro na pewno będzie lepiej. I może bardziej będzie Ci się chciało?

Anonymous - 20 Października 2009, 15:00

Martva napisał/a
Miria, głaszczę. Pomyśl sobie jak będzie fajnie jak juz wrócisz...

Dzięki, litościwa duszo, są tacy, co mi w ramach pocieszania prawią o gorących kąpielach i czymś na rozgrzewkę. Ale nic to, co się odwlecze, to nie uciecze. I zostałam zaproszona w odwiedziny do rodziny mego eks-kota, więc w drodze powrotnej wpadnę. Zawsze jakiś plus. :)

mBiko - 20 Października 2009, 15:17

shenra, a w kartonikach książki? Jeśli tak, to żałuj, że mam tak daleko do Ciebie, bo mógłbym ci je poukładać według dowolnego systemu. Charytatywnie.
shenra - 20 Października 2009, 15:19

mBiko, tenkju :D W podzięce to choćby dobrego bimberka bym postawiła :wink:

Jedenastka napisał/a
Wypożycza za 15 złotych za godzinę.
Chyba nie chcę wiedzieć do czego i komu :mrgreen: :shock:
Jedenastka - 20 Października 2009, 15:39

shenra napisał/a
Chyba nie chcę wiedzieć do czego i komu :mrgreen: :shock:

A ja nie chcę wiedzieć o czym pomyślałaś.
Za każą pracę należy się zapłata. Nawet jeśli jest to tylko rozpakowanie i ustawienie książek.

shenra - 20 Października 2009, 15:40

Jedenastka napisał/a
A ja nie chcę wiedzieć o czym pomyślałaś.
Nie chcesz :mrgreen:

A skąd wiesz za ile wypożycza? :twisted: Korzystałaś? ;P:

Jedenastka - 20 Października 2009, 15:41

shenra napisał/a
Nie chcesz :mrgreen:
A skąd wiesz za ile wypożycza? :twisted: Korzystałaś? ;P:

Nie chcę.
Wiem, bo Królewna Śnieżka to moja siostra. Rodzona.

Martva - 20 Października 2009, 15:50

Wydawało mi się że ona miała tylko macochę :shock:
hardgirl123 - 20 Października 2009, 16:00

niech mnie ktos przytulli


Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group